CheckMag | Raspberry Pi 5 to znacznie więcej niż tylko płytka do projektów
Komputery jednopłytkowe są często reklamowane jako płyty projektowe. Rodzaj urządzenia komputerowego, które można wbudować w domowej roboty przenośną konsolę https://retroflag.com/, centrum multimedialne lub cyfrową ramkę na zdjęcia. Jednakże, Raspberry Pi jest często sprzedawany jako kompleksowe rozwiązanie komputerowe dla sektorów, które mogą działać przy ograniczonym budżecie, takich jak edukacja.
We wszystkich swoich poprzednich iteracjach, Raspberry Pi oferował gorsze wrażenia obliczeniowe, gdy był używany jako tradycyjny zamiennik komputera. Aplikacje ładowały się wolno, nie było fizycznego włącznika ani wyłącznika, a dostępna moc obliczeniowa ledwo radziła sobie z podstawowym przeglądaniem stron internetowych.
Zaczęło się to zmieniać wraz z Raspberry Pi 4, który był oferowany z od 2 GB do 8 GB pamięci RAM i dwoma wyjściami wyświetlacza 4K. Jednak Pi 4 nadal wydawał się powolny, gdy był używany jako komputer stacjonarny.
Na szczęście zmieniło się to teraz wraz z wprowadzeniem Raspberry Pi 5. Oferuje on podobne konfiguracje pamięci 4 GB i 8 GB, a także natywną magistralę PCI oraz włącznik i wyłącznik zasilania.
Zasilacz w Pi 5 również został ulepszony, osiągając teraz moc 27 watów. Sugeruje to, że SOC pobiera znacznie więcej mocy. Z większą mocą wiąże się więcej ciepła, a oficjalna obudowa Pi jest teraz wyposażona w aktywny wentylator. Nawet wtedy jedynym sposobem na uniknięcie dławienia termicznego jest użycie Pi 5 z dodatkowym (oficjalnym) radiatorem i wentylatorem.
Pi 5 uzyskał w Geekbench 6 pojedynczy wynik pomiędzy 820 a 833 po 3 uruchomieniach. Podobna wydajność do Ryzen 7 3780U lub i5-4258U z ery Haswell. Choć nie jest to płyta konkurencyjna jak na dzisiejsze standardy, to za 100 dolarów z lekką dystrybucją Linuksa oferuje ona mnóstwo mocy do podstawowych zadań obliczeniowych.
Nawet podczas pracy z kartą Micro SD, Raspberry Pi 5 wydaje się wystarczająco szybki, aby wykonać jakąś pracę. Proszę dorzucić możliwość zakupu płytki adaptera NVME od Pimoronilub Pineberrynowe Pi 5 nie będzie już zależne od szybkości z natury powolnych kart micro SD. Coś takiego jak MSI Spatium M371 (dostępne na Amazon*) może być doskonałym sposobem na dodanie terabajta pamięci za niewielkie pieniądze do Państwa nowego Pi.
W połączeniu z możliwością uruchomienia dyskretnego procesora graficznego https://www.youtube.com/watch?v=BLg-1w2QayU&t=339s z tego samego złącza PCI i dużą ilością miejsca na overlocking https://www.jeffgeerling.com/blog/2023/overclocking-and-underclocking-raspberry-pi-5 , Pi 5 zaczyna wyglądać i czuć się bardziej jak praktyczny komputer niż coś, czego majsterkowicze używają do uruchomienia swoich projektów.