Aspire 4820TG to laptop dość elegancki, z tym że niektóre elementy jego obudowy są niepraktyczne. Nie wiadomo dlaczego Acer zdecydował choćby, że ramki klawiatury i matrycy mają być połyskliwe. Powierzchnia tego typu jest wybitnie delikatna i nawet ostrożne jej czyszczenie może powodować powstawanie niewielkich zarysowań. Poza tym na błyszczącym lakierze bardzo znać odciski palców, smugi i kurz (a zatem trzeba go bardzo często czyścić, by sprzęt miał schludny wygląd). Czarne wieko i srebrny pulpit są matowe, o dość gładkiej powierzchni.  
 
Nie zauważono uchybień w wykonaniu oraz przyjemnej dla oka formie, jaką ma 4820TG. Wieko z aluminium dodaje notebookowi aury stylowości.  

Ze względu na smukłe kształty (cały komputer ma około 3 cm grubości) obudowa Acera nie jest szczególnie sztywna. Pokrywa ekranu, choć wzmocniona aluminium, jest na tyle cienka, że łatwo ugina się od góry, a wywierany w ten sposób na wieko nacisk odbija się na matrycy w postaci zaburzeń obrazu. Jednostka zasadnicza także ugina się pod silnym naciskiem, szczególnie w pobliżu napędu optycznego. Jedyny obszar, do którego nie można mieć zastrzeżeń pod względem odporności, to spód obudowy.  

Zawiasy z kolei sprawują się wyśmienicie, trzymając ekran w nadanej mu pozycji. Nieco się kołysze ekran, gdy użytkownik pokonuje akurat jakieś nierówności samochodem czy pociągiem. Przy otwieraniu klapy jednostka zasadnicza unosi się nieco. To dlatego, że cały komputer jest lekki; waży 2,1 kg.  
 
Choć wiadomo, że format tego laptopa (14”) wiąże się z ograniczeniami przestrzennymi, to wyposażeniem w złącza można być nieco rozczarowanym. Posiadacz będzie sobie musiał radzić bez portów eSATA i FireWire oraz gniazda kart rozszerzeń  ExpressCard. Zewnętrzny monitor można podłączyć do laptopa przez port VGA lub HDMI, przy czym w przypadku tego drugiego nie będzie trzeba używać dodatkowo wyjścia audio, gdyż oprócz obrazu interfejs ten przesyła także dźwięk.  Do podpinania najpopularniejszych peryferiów posłużą cztery porty USB 2.0.  
 
Z przodu laptopa znajduje się czytnik kart pamięci 5 w 1  (obsługuje formaty MMC, SD, MS, MS Pro i xD), a z tyłu nie ma żadnych złączy, gdyż całą szerokość laptopa zajmuje pojemny akumulator.  
 
Porty nie są rozmieszczone odpowiednio. Wyjście wideo, porty USB 2.0 oraz gniazdo LAN znajdują się zbyt blisko przedniej krawędzi laptopa. Użytkownicy, którzy korzystają z wielu portów na raz, muszą sobie radzić z mnogością kabli, które mogą utrudniać operowanie myszką i ograniczają dostępną przestrzeń wokół komputera.

Matryca Aspire 4820TG ma przekątną długości 35,56 cm, która jest dobrym kompromisem pomiędzy powierzchnią ekranu a mobilnością całego urządzenia. Rozdzielczość tego ekranu to 1366x768 pikseli i pasuje ona do wyświetlacza tej wielkości. Za jej sprawą przeciwnicy i celowniki w większości gier (jak choćby Modern Warfare 2) mogą się jednak wydawać zbyt mali. Według Acera matryca ta jest przyjazna środowisku, gdyż przy jej produkcji nie zastosowano rtęci. Wykorzystano do niej podświetlenie diodami LED.

Ze względu na swoje cechy ujawnione w wyniku pomiarów matryca produkcji AU Optronics może budzić mieszane uczucia. Z jednej strony obraz jest bardzo jasny – maksymalna siła podświetlenia wynosi nawet 236,2 cd/m². Do tego poziom rozświetlenia ekranu wynosi aż 97%, co jest wartością wręcz zadziwiającą – siła podświetlenia rozkłada się bardzo równomiernie. Z drugiej strony sporym zawodem jest wysoka wartość czerni (1,69 cd/m²), która objawia się po prostu tym, że obszary, które w założeniu powinny być czarne w rzeczywistości wyglądają na ekranie na szare. Potwierdza to też słaby parametr kontrastu (140:1). Innymi słowy: praca z aplikacjami użytkowymi czy korzystanie z internetu mogą być wykonywane bez problemu, ale oglądanie filmów czy gra w gry nie da użytkownikowi wiele satysfakcji ze względu na zbyt jasną czerń i niski kontrast.

Aspire 4820TG posiada możliwość przełączania karty grafiki. Oznacza to, że użytkownik może decydować czy za kalkulacje ma odpowiadać zintegrowany układ GMA HD czy raczej niezależny ATI MR HD 5650. Zmiana kart graficznych jest bardzo prosta. Prawy przycisk na pulpicie, wybieramy „konfiguruj przełączanie grafiki”, a następnie - żądany procesor graficzny. Ta metoda jest niezawodna a wykonanie operacji zabiera kilka sekund. Dzięki temu prostemu rozwiązaniu łatwo jest optymizować pracę komputera, tj. zmieniać tryb w zależności od preferowania wydajności czy możliwie dużego oszczędzania energii. GMA HD powinno się stosować najczęściej, a do gier odpalać MR HD 5650. Wadą mechanizmu Acera jest fakt, że nie można zmieniać karty, kiedy uruchomione są niektóre aplikacje. I tak na przykład, kiedy po włączeniu gry po jakimś czasie użytkownik zorientuje się, że działa układ Intela, przed przełączeniem na właściwy musi zamknąć aplikację. Tutaj wyższością wykazuje się Nvidia Optimus. Ten przełącza procesory graficzne automatycznie (ma jednak poważniejszą wadę - jest uzależniony od zainstalowanych sterowników i bywa, że niezależna karta graficzna w ogóle się nie włącza).

Oprogramowanie

Acer – podobnie jak wielu innych producentów -  dodaje do swoich laptopów masę zbędnego oprogramowania. Powoduje ono, że system pracuje wolniej niż można by oczekiwać. Po uwolnieniu Aspire 4820TG z większości bloatware'u okazało się, że reakcje systemu są dużo szybsze. Niemniej jednak mimo tego czyszczenia uruchamianie systemu długo trwało i oczekiwanie na możliwość korzystania z laptopa ciągnęło się jeszcze jakiś czas po tym, jak pokazywał się pulpit. Dlatego też wskazanym jest przeprowadzenie reinstalacji systemu na czysto.

Hałas

Laptop Acera wytwarza w stanie spoczynku odgłos o natężeniu 31,1-33,6 dB, który jest ledwo słyszalny. Czasem jednak wentylator pracował nieregularnie, co było odrobinę irytujące. Poza tym dysk twardy odznacza się hałasem na poziomie 32 dB.
 
Kiedy dochodzi do dużego obciążenia CPU, wentylator pracuje szybciej, wytwarzając szum o natężeniu około 36 dB, który jest wyraźnie słyszalny. Maksymalne natężenie hałasu wyniosło 41,6 dB, kiedy to Aspire 4820TG działał pod pełnym obciążeniem (FurMark i Prime95). Nie robiło mu różnicy, czy karta graficzna ATI jest włączona czy też wyłączona.

By zasługiwać na przynależność do linii Timeline, Aspire 4820TG musi się cechować długą pracą na zasilaniu akumulatorowym i tak jest w istocie. W optymalnych warunkach (tj. przy braku obciążenia CPU, ograniczonej do minimum jasności obrazu oraz aktywnych wszystkich funkcjach oszczędzania energii) maksymalny czas podtrzymywania napięcia przez sześciokomorową baterię o pojemności 66 Wh wynosi 10 godzin. Świetna sprawa. W trybie normalnego użytkowania, który jest sprawdzany w teście korzystania z internetu poprzez WLAN (w tym przypadku przy ustawionej maksymalnej jasności obrazu i zrównoważonym planie zasilania), omawiany laptop działa bez przerwy przez około 5 godzin. To także bardzo dobry wynik. Kiedy odtwarza płytę DVD, energii wystarcza laptopowi na około 3,5 h. Pozwala to na obejrzenie większości filmów, z wyjątkiem najdłuższych dzieł.  
 
Wyżej omówione wyniki zostały uzyskane przy aktywnym tylko układzie GMA HD. Ostatni z testów przeprowadzono przy włączonej niezależnej karcie grafiki ATI. Wówczas to, po ustawieniu maksymalnej jasności obrazu, wyłączeniu opcji oszczędzania energii i uruchomieniu testu klasycznego programu Battery Eater, komputer przeszedł w stan wstrzymania po godzinie. Wiadomo zatem, że Aspire 4820TG nie nadaje się do grania na zasilaniu z akumulatora, ale bardzo dobrze sprawdza się do używania programów biurowych, korzystania z internetu czy oglądania filmów z dala od gniazdka elektrycznego.

Próba stworzenia nowego notebooka Timeline, który łączyłby wydajność w grach z długim działaniem na akumulatorze, zakończyła się powodzeniem. Karta ATI MR HD 5650 dysponuje wystarczającym potencjałem, by umożliwiać płynne granie w większość nowych tytułów przynajmniej na średnich ustawieniach. Dzięki zaś opcji wyłączenia tego układu użytkownik nie musi się martwić szybkim wyczerpaniem się baterii przy wykorzystywaniu laptopa do pracy i czynności innych niż gra. Lekka, elegancka obudowa robiąca wrażenie sprzętu niezłej klasy to kolejny atut tego wdzięcznego notebooka z ekranem 14”.

Po stronie minusów mamy z kolei ograniczoną gamę portów i elementów zwiększających funkcjonalność laptopa (brak FireWire, eSATA i ExpressCard), słabe rozmieszczenie dostępnych złączy, marne głośniki oraz dość dużą emisję hałasu przy nasilonym obciążeniu podzespołów. Błyszcząca matryca nie wypada korzystnie na wolnym powietrzu. Zresztą jedyne właściwie zalety wyświetlacza to wysoka jasność obrazu i niesamowicie równomierne podświetlenie ekranu. Poziom kontrastu, zbyt jasna czerń i wąskie kąty widzenia nie dają użytkownikowi powodów do zadowolenia.

Osoby, które poszukują notebooka o zrównoważonych wydajności i mobilności powinny w każdym razie poważnie zastanowić się nad zakupem Acera, gdyż to laptop niedrogi w stosunku do potencjału, jaki w nim drzemie.

Aktualne ceny Acera Aspire TimelineX 4820TG: wg Skąpca, wg Allegro