Test Aorus X7 v6
4/04/2017
Aorus X7 v6 to laptop z kartą grafiki GTX 1070 i procesorem Skylake-H z odblokowanym mnożnikiem. Posiada też matrycę 120 Hz. Model ten wypadł w naszych testach zaskakująco pozytywnie i zasłużył na wyróżnienie redakcji.
Obudowa
Obudowa Aurosa X7 v6 to nie najnowszy projekt. Jest to właściwie ten sam model (jedynie z kosmetycznymi zmianami), z jakim można się było zapoznać w pierwszej naszej recenzji Aurosa X7 z roku 2014. Pomimo upływu lat wygląd X7 v6 jest dość nietuzinkowy. Przy 23 mm wysokości laptop ten pozostaje jedną z najsmuklejszych 17-calowych maszyn dla gracza. Smukłość ta nie do końca idzie w parze z masą – 3,25 kg to blisko o 0,5 kg więcej, niż u największego konkurenta, czyli modelu MSI GS70.
Spora część elementów obudowy omawianego notebooka (w tym pokrywa matrycy) jest wykonana z metalu, co budzi wrażenie solidności. Niestety jest to mylne wrażenie, gdyż nacisk na powierzchnię dekla dość szybko wywoła zakłócenia w wyświetlanym obrazie. Pod względem odporności obudowy monitora na trudy dnia codziennego jest nieźle, acz zatłuszczenia – o ile do nich dojdzie – są dość wyraźnie widoczne (na szczęście dość łatwo je usunąć).
Schowane pod umieszczoną centralnie maskownicą zawiasy działają dość płynnie, z właściwie dobranym oporem, dzięki któremu możliwe jest otwarcie notebooka z użyciem jednej ręki. Niekorzystnie wypada natomiast maksymalny kąt odchylenia ekranu (tylko 120 stopni).
Wykonany w większości z metalu korpus jest rzeczywiście solidny. Naciski i ściskanie nie wywołają ani ugięć, ani niepożądanych odgłosów. Spasowanie poszczególnych elementów nie razi zbyt dużymi szczelinami. Na korzystną ocenę zasługuje także dość duża odporność jednostki zasadniczej na zabrudzenia i zarysowania. Odporność na zatłuszczenie jest raczej przeciętna, ale warto w tym miejscu wspomnieć, iż wyczyszczenie powierzchni metalowych Aorusa jest nieco łatwiejsze, niż powierzchni plastikowych w konkurencyjnych laptopach.
Modyfikacja wyposażenia Aorusa X7 v6 jest dość łatwa, o ile tylko użytkownik dysponuje śrubokrętem Torx. Po zdjęciu spodu uzyskuje się dostęp do wbudowanego akumulatora, zatoki na dysk formatu 2,5 cala (w testowanym egzemplarzu zajętej przez HDD), trzech miejsc na SSD formatu M.2 (z których w testowanej maszynie zajęte było tylko jedno), karty sieci bezprzewodowej, baterii BIOS-u, czterech gniazd pamięci operacyjnej (z których w omawianym egzemplarzu wykorzystano dwa) oraz głośników. Ponadto jest też dostęp do przylutowanych podzespołów obliczeniowych i do układu chłodzenia.
Zestaw złączy względem pierwszego Aorusa X7 uległ pewnym przemianom. Zrezygnowano z gniazda D-Sub (miejsce po nim wypełniono gumową zaślepką) i usunięto dwa przestarzałe już złącza USB 2.0. W zamian za to dodano jedno nowoczesne USB 3.1 typu C. Rozmieszczenie portów (głównie za sprawą wykorzystania tylnej ścianki) jest akceptowalne.
Osprzęt
Klawiatura, w którą wyposażono Aorusa X7 v6, jest znana z recenzji starszego Aorusa X7. Urządzenie to należy do typu wyspowego. Ma dość duże płytki alfanumeryczne (15 x 15 mm) rozmieszczone w stosownych odległościach i w dość typowym układzie. Pewnym udziwnieniem jest połączenie klawiszy Insert i Del. Pochwalić mogę pełnowymiarowy blok numeryczny i takież same klawisze kierunkowe. Zganić muszę natomiast położenie prawej strzałki, która nowomodnie zajmuje miejsce zarezerwowane dla klawisza „0”. Ponadto od typowej klawiatury ta z Aorusa odróżnia się dodatkowymi klawiszami makro umieszczonymi po lewej stronie w pionowym rzędzie. Pod względem charakterystyki pracy omawiana klawiatura jest całkiem w porządku. Klawisze działają ze średnio głębokim skokiem, są ciche i dobrze amortyzowane, zaś podparcie klawiatury jest raczej sztywne. W ramach plusów warto także wspomnieć o podświetleniu klawiatury. Podświetlenie to daje się regulować kombinacją klawiszy Fn + spacja w dwóch krokach, bądź z poziomu aplikacji Aorus Fusion w dużo większym zakresie. We wspomnianej aplikacji można między innymi wybrać jeden z 7 kolorów podświetlenia a także ustawić regulację intensywności luminancji w aż 10 krokach. W ramach minusów natomiast muszę wspomnieć o blokadach kombinacji jednocześnie wciskanych trzech klawiszy, które w sprzęcie dla graczy nie powinny występować. Nie działają następujące kombinacje:
- W + A oraz Q, S;
- A + S oraz F1, F2, Q, W, Z;
- S + D oraz F2, F3, 2, 3, W, E, Z, X, lewy Alt;
- W + D oraz E, S.
Pozbawiony oddzielnych przycisków gładzik rzadko kiedy jest użytecznym urządzeniem. W przypadku tego zamontowanego w Aorusie nie będę jednakże szczególnie narzekał. Spodobała mi się wielkość płytki (10,5 x 7 cm) oraz jej jedwabista w dotyku powierzchnia. Powierzchnia ta nawet po dłuższym czasie użytkowania zapewnia wysoki komfort dla palców. Do czułości i domyślnej rozdzielczości płytki także nie mam zastrzeżeń. Sterowniki Elan umożliwiają dostosowanie urządzenia do swoich preferencji. Dolna część płytki, w której umieszczono zintegrowane przyciski, ma cichy i miękki klik.
Obraz
Testowanego Aurosa X7 v6 wyposażono w matrycę AU Optronics o oznaczeniu AUO B173QTN01.0. Ekran ten ma przekątną 17,3 cala i wyświetla obraz w rozdzielczości domyślnej QHD (2560 x 1440 pikseli). Ponadto wspiera funkcję G-Sync i wyróżnia się odświeżaniem o wartości 120 Hz. Zmierzone wartości średniej luminancji (383 cd/m²), czerni (0,7 cd/m²) i kontrastu 576:1 są zadowalające. Nie można także narzekać na paletę barw zbliżoną do przestrzeni sRGB. Warto również wspomnieć o 8 bitach na kolor podstawowy (większość matryc w laptopach ma 6 bitów).
|
rozświetlenie: 85 %
kontrast: 577:1 (czerń: 0.7 cd/m²)64.7% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
90.5% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
62.7% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Nieszczególnie korzystnie natomiast prezentują się kąty widzenia, co jest typowe dla matryc TN. Nie ma tu za to ulotów światła, które często prześladują ekrany IPS.
Osiągi
Aorus X7 v6, podobnie jak wcześniejsze wersje, został wyposażony w bardzo wydajny zestaw podzespołów. Centralną jednostkę obliczeniową stanowi Intel Core i7-6820HK, za obliczenia graficzne odpowiada Nvidia GeForce GTX 1070. Ponadto na pokładzie testowanego egzemplarza znalazły się dwa dyski (jeden HDD w zatoce 2,5 cala i jeden SSD formatu M.2 i 16 GB pamięci RAM DDR4.
Core i7-6820HK to wysokowydajny procesor należący do jednostek Core 6. generacji (Skylake). Dysponuje on 4 fizycznymi rdzeniami, które dzięki wsparciu technologii HT mogą prowadzić jednocześnie obliczenia na 8 wątkach. Podstawowe częstotliwości taktowania to 2,7 GHz (bazowe) i 3,6 GHz (maksymalne), ale procesor ma odblokowany mnożnik a Aorus X7 v6 domyślnie podbija taktowanie do aż 4 GHz (!). Opisywany procesor wykonano w litografii 14 nm a jego TDP to 45 W. Oprócz większości najnowszych technologii Intela z procesorem zintegrowano także chip graficzny. Nie będzie on jednak wykorzystywany w Aorusie X7 v6, gdyż laptop ten nie wspiera technologii Nvidia Optimus.
Testy Cinebench R15 zwieńczone zostały bardzo dobrymi wynikami. W sprawdzianie jednowątkowym Aorus X7 v6 uzyskał 172 pkt. a w sprawdzianie renderowania jednowątkowego otrzymał 817 pkt. Wyniki te są dużo lepsze od średnich uzyskiwanych przez procesor i7-6820HK (151 i 708 pkt.). Dzieje się tak za sprawą wspomnianego powyżej fabrycznego OC, które zwiększa częstotliwość taktowania procesora do 4 GHz.
Stabilność pracy, niezależnie od tego czy obciążony będzie sam procesor czy też jednocześnie w 100% obciążymy i procesor, i kartę graficzną, jest idealna. W obu tych przypadkach częstotliwości taktowania nie spadły poniżej 3,4 GHz a zatem poprawnie funkcjonował nawet tryb turbo.
Aorusy X7 przyzwyczaiły swoich użytkowników do dwóch kart graficznych pracujących w trybie SLI. Wersja X7 v6 łamie tę tradycję, gdyż laptop ten został wyposażony w pojedynczą kartę graficzną. GTX 1070 to wysokowydajny układ oparty na architekturze Pascal. Na dzień dzisiejszy zajmuje drugie miejscu wśród najwydajniejszych kart graficznych z serii GeForce, ustępując jedynie modelowi GTX 1080. Kartę GeForce GTX1070 wyposażono w 2048 rdzeni CUDA i 8 GB pamięci GDDR5 komunikującej się przez 256-bitową magistralę. W Aorusie X7 v6 częstotliwości taktowania rdzenia i pamięci karty są odrobinę wyższe od referencyjnych.
W teście Fire Strike (Standard Graphics) Aorus X7 v6 uzyskał 14987 pkt. w klasyfikacji ogólnej i 18705 pkt. w cząstkowej ocenie wydajności graficznej. Konkurencyjne laptopy wyposażone w kartę GTX 1070 uzyskują średnio 13263 pkt. i 17067 pkt., ale nie mają fabrycznego OC.
3DMark 11 Performance | 18134 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 164110 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 30924 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 14987 pkt. | |
Pomoc |
Badany egzemplarz Aorusa X7 v6 wyposażono w dwa magazyny danych. Na system przewidziano SSD M.2 na dane zaś – HDD umieszczone w zatoce 2,5 cala.
Ulokowany w gnieździe M.2 Lite-On CX2-8B512 jako dysk systemowy sprawdza się wprost rewelacyjnie. Ma nie tylko dużą pojemność jak na dysk SSD (512 GB), ale także oferuje ponadstandardowe szybkości transferów. W aplikacji CrystalDiskMark odnotowałem 1773 MB/s w czasie odczytu sekwencyjnego i 1316 MB/s w przypadku zapisu.
HGST HTS721010A9E630 zaś to bardzo dobry magazyn danych. Ma 1 TB pojemności i, jak na klasyczny dysk twardy (dzięki dużej prędkości obrotowej – 7200 obrotów na minutę), jest dość szybki. W testach CrystalDiskMark prędkość sekwencyjnego odczytu przekroczyła 143 MB/s a sekwencyjnego zapisu zbliżyła się do 132 MB/s.
Testy gier
Podkręcona wydajność podzespołów Aorusa X7 v6 sprawdza się nie tylko w benchmarkach, ale jest także widoczna w grach. Każdy z przetestowanych tytułów chodził zupełnie płynnie przy nastawach ultra. Warto tu także wspomnieć, iż w stosunku do konkurencyjnych laptopów o podobnych konfiguracjach Aorus X7 v6 w zasadzie w każde grze uzyskiwał o kilka klatek więcej a to za sprawą wspomnianego już wyżej OC.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
BioShock Infinite (2013) | 139.6 | |||
Total War: Rome II (2013) | 95.6 | |||
Thief (2014) | 109.6 | |||
The Witcher 3 (2015) | 63.4 | |||
Batman: Arkham Knight (2015) | 89 | |||
Mafia 3 (2016) | 71.3 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Na ustawieniach domyślnych (wentylatory ustawione na schładzanie gier) Aorus X7 v6 jest notebookiem dość głośnym nawet w trybie pracy na luzie. Jeśli jednak zmienić ustawienia na tryb ciszy, podczas pracy z dokumentami jedynym źródłem hałasu będzie talerzowy dysk twardy, generujący szmery na poziomie 32,4 dB. Pod obciążeniem laptopa filmami bądź aplikacjami Java aktywują się wentylatory a poziom hałasu wzrósł do 35 dB.
W czasie obciążenia laptopa grami wentylatory pracują dużo żwawiej a emitowany przez nie szum wzrasta, osiągając od 44,2 do 48,5 dB (w zależności od wymagań gry).
Pod jednoczesnym maksymalnym obciążeniem GPU i CPU szum generowany przez Aorusa X7 v6 uzyskał poziom 54 dB.
Powyższe wyniki nie skłaniają do nazwania omawianej maszyny cichą (wprost przeciwnie), ale na tle innych wysokowydajnych notebooków kultura pracy Aorusa X7 v6 jest raczej standardowa.
Hałas
luz |
| 32.4 / 34 / 34 dB |
HDD |
| 32.4 dB |
obciążenie |
| 46.4 / 54 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Temperatury
W trakcie pracy w środowisku 2D obudowa Aorusa X7 v6 pozostaje zupełnie chłodna. Najwyższa odnotowana w tym trybie temperatura to 27,8°C.
W czasie grania podzespoły bazowe uzyskały następujące temperatury maksymalne: procesor – do 84°C, karta graficzna – 70°C.
Przy 100-procentowym obciążeniu obu podstawowych podzespołów obliczeniowych temperatura CPU osiągnęła nawet 99°C a temperatura karty graficznej nie przekroczyła 70°C. Przy tak płaskiej obudowie ciepło emitowane przez podzespoły jest miejscami wyczuwalne; w kilku obszarach pomiarowych temperatura obudowy znacznie przekroczyła 40°C a w najcieplejszym punkcie uzyskała wartość 48,4°C.
(±) The maximum temperature on the upper side is 44.7 °C / 112 F, compared to the average of 40.5 °C / 105 F, ranging from 21.2 to 68.8 °C for the class Gaming.
(-) The bottom heats up to a maximum of 48.4 °C / 119 F, compared to the average of 43.2 °C / 110 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 26.2 °C / 79 F, compared to the device average of 33.9 °C / 93 F.
(+) The palmrests and touchpad are reaching skin temperature as a maximum (35.1 °C / 95.2 F) and are therefore not hot.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.9 °C / 84 F (-6.2 °C / -11.2 F).
Głośniki
Układ audio w Aorusie X7 v6 jest dość rozbudowany. W obudowie zamknięto łącznie sześć membran. Generowany przez nie dźwięk jest dość donośny i aby nagłośnić pokaz filmowy dla kilku osób, wystarczy już domyślna nastawa 67%. Jeśli chodzi o jakość reprodukowanych dźwięków, to nie jest źle. Nie słychać przekłamań, przebić czy pobrzęków, ale niektóre tony są jakby nieco mało melodyjne.
Wydajność akumulatora
Podkręcone podzespoły i brak wsparcia dla technologii Nvidia Optimus owocują dość krótkimi czasami pracy na zasilaniu z akumulatora. Przy maksymalnej oszczędności energii zasobów wystarczyło na nieco ponad 3 godziny. W trakcie testu wykorzystującego bezprzewodową kartę sieciową podczas przeglądania stron www laptop wyłączył się po 2 godzinach i 26 minutach.
luz | 30.9 / 38.6 / 40.9 W |
obciążenie |
222 / 251.2 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Aorus X7 v6 sprawdza się bardzo dobrze jako jeden z topowych laptopów dla graczy. Zgodnie z oczekiwaniami jego wydajność jest bezkompromisowa. Wyświetlacz, choć typu TN, oferuje bardzo szybkie odświeżanie i ma całkiem niezłe parametry. Urządzenia sterujące są dość wygodne, choć nie spodobały mi się ograniczenia w kombinacjach jednocześnie wciskanych trzech klawiszy. Łatwy dostęp do podzespołów oraz możliwości rozbudowy zestawu dysków to kolejne dość ważkie atuty omawianej konstrukcji. Najbardziej jednak spodobało mi się fabryczne OC wyciskające z Aorusa X7 v6 nieco wyższą wydajność od laptopów konkurencji wyposażonych w identyczne podzespoły. Minusów Aorus ma niewiele, ale trzeba wymienić wysokie temperatury pod maksymalnym obciążeniem, krótkie przebiegi na akumulatorze, głośność bez obciążenia i zbyt ograniczony zakres, w jakim można odchylić ekran. Podsumowując powyższe, Aorus X7 v6 jest godzien przyznania mu wyróżnienia redakcji i uznania go za świetną maszynę dla mobilnego gracza wymagającego przede wszystkim wydajności.