Test Asus G51JX
Asus G51J występuje w różnych wersjach. Niedawno opublikowaliśmy recenzję modelu z technologią 3D, a teraz przyszła pora na test modelu G51JX z matrycą Full HD i nowocześniejszą kartą grafiki GeForce GTS 360M. Notebook ten wykazał się o wiele lepszą kulturą pracy od G51J 3D (a to dzięki mniejszej emisji hałasu).
Obudowa
Jak powszechnie wiadomo, notebooki do gier muszą być wyposażone w niebanalną obudowę. Większość maszyn wypuszczonych do tej pory z myślą o graczach przybierało barwę ognistej czerwieni. Przy projektowaniu G51JX Asus postanowił odmienić oblicze obudowy i postawił na głębinowe barwy granatu i czerni dekorowane lodową bielą.
Obudowa matrycy została wytworzona z dość solidnego plastiku, który dzięki niezłej sztywności zabezpiecza matrycę nawet podczas silniejszego nacisku. Niestety, obudowa nie jest jednolita. U spodu, pomiędzy zawiasami (a więc w miejscu, w którym najczęściej chwytamy notebook podczas wyjmowania go z torby), producent zastosował dużo cieńszy i miększy materiał.
Wieko zostało przyozdobione granatowo-czarno-białymi motywami i pod względem estetycznym wygląda naprawdę ciekawie. Pewnego uroku całości dodają także wbudowane w klapę metaliczne listwy iluminujące białym światłem oraz umieszczony nieco powyżej środka podświetlany emblemat „ROG”.
Od strony wewnętrznej ramka ekranu została pokryta czarnym lakierem. W ramach uatrakcyjnienia jej powierzchni zastosowano ciekawie profilowane górne odboje przypominające kształtem skrzydła. Pomiędzy „skrzydłami” zainstalowano kamerkę internetową, a od strony spodniej między zawiasami umieszczono logo producenta.
Zawiasy chodzą z właściwym oporem i choć jednostka zasadnicza jest dość masywna, ale nie za bardzo da się podnieść klapę przy pomocy jednej ręki. Mimo braku widocznych ograniczeń panel LCD jest odchylany w zakresie 150 stopni.
Jednostka zasadnicza jest masywną i potężną konstrukcją. Wykonano ją z grubego plastiku zachowującego przykładną sztywność. Przy silniejszym nacisku niewielkie odkształcenia odnotowałem standardowo w okolicy napędu optycznego (zarówno po stronie spodniej jak i wierzchniej), na powierzchni pulpitu z prawej strony podkładki pod ręce, a także z lewej strony przy klawiaturze. Są to jednak podatności zbyt niewielkie, by wpłynąć na bardzo pozytywny odbiór obudowy, którą ostatecznie uznaję za solidną.
W odróżnieniu od błyszczącej klapy pulpit roboczy wykonano z matowych polimerów przypominających nieco w dotyku gumę. Jest to materiał bardzo przyjazny dla nadgarstków oraz zapewniający wysoki komfort pracy podczas dłuższego pisania tekstów na klawiaturze. Ze względu na swoją fakturę przejawia pewną odporność na zabrudzenia i moim zdaniem mógłby być wykorzystany na całej powierzchni pulpitu; tak niestety nie jest. Dookoła klawiatury mamy czarną błyszczącą i podatną na odciski palców ramkę, a nad klawiaturą wtopioną w maskownicę głośników - równie błyszczącą listwę.
Rozmieszczenie portów jest tożsame z tym w recenzowanym wcześniej G51J 3D. Mimo bogactwa złączy (laptop Asusa został wyposażony w ExpressCard, eSATA, FireWire i 4 USB) projekt nie zasługuje na pochwałę, a to z racji ich kiepskiego rozmieszczenia. Z obu stron w niewielkim odstępie od przedniej ścianki umieszczono po dwa złącza USB, więc zarówno lewo- jak i praworęczni użytkownicy myszki tracą możliwość wykorzystania połowy dostępnych uniwersalnych magistrali szeregowych. Ponadto praworęcznym nie przypadnie do gustu umieszczenie gniazd audio na samym przedzie prawej ścianki. Mańkuci zaś poza USB mogą narzekać na umieszczone zbyt blisko przodu złącza HDMI, eSATA oraz FireWire.
Osprzęt
Podobnie jak w przypadku obudowy tak i pod względem osprzętu G51JX jest niemal identyczny z recenzowanym wcześniej G51J 3D. Zastosowana w testowanym egzemplarzu klawiatura wydała mi się minimalnie sztywniejsza niż ta badana we wcześniejszym modelu. Mimo to jestem daleki od nazwania jej sztywną - po prostu ugięcia są ociupinkę mniejsze. Występują one na całym obszarze klawiatury.
Sytuacji klawiatury nie poprawiają nieoptymalnie rozlokowane klawisze (przycisk prawej strzałki znów w bloku numerycznym), ani też zwężone przyciski (strzałek i bloku numerycznego). Ogólnie klawiatura zastosowana w recenzowanym Asusie jest mierna, a wrażenie to jest dodatkowo potęgowane przez błyszczącą wyściółkę między klawiszami, którą trzeba notorycznie czyścić. Jedyny element, jaki przypadł mi do gustu, to podświetlanie klawiatury przy pomocy diod LED. To jednak atut zbyt małej wagi, by móc wydać pozytywny werdykt.
Zupełnie inaczej przedstawia się kwestia gładzika, który już samym (trochę demonicznym) wyglądem zjednuje sobie sympatię. To jednak nie wygląd a parametry sprawiają, że przyszli użytkownicy będą z tego urządzenia niezwykle zadowoleni. Tafla dotykowa jest gładka i przyjemna w dotyku. Jasno wyznaczone granice uniemożliwiają obsunięcie palca poza jego powierzchnię. Rozdzielczość umożliwia zaś wygodne i szybkie przesuwanie wskaźnika po ekranie mimo dużej rozdzielczości natywnej matrycy. Całość urządzenia otoczona jest metalową ramką z różkami (z tyłu) i dwoma metalowymi przyciskami o znikomym skoku (z przodu).
Tak samo jak inni producenci laptopów dla graczy Asus dokłada do kompletu myszkę (w tym przypadku jest to Razer Abyssus) i plecak (Targus).
Obraz
Piętnastocalowy ekran o rozdzielczości natywnej Full HD (1920x1080) budzi pewne kontrowersje. Z jednej strony jest to fizycznie za mała matryca na tak duże rozdzielczości, z drugiej zaś Asus został wyekwipowany w napęd Blu-ray i szkoda by było zmarnować jego możliwości. Biorąc wszakże pod uwagę główne zastosowanie laptopa, jakim są gry, uważam, że dla zwiększenia wydajności można by obniżyć rozdzielczość natywną, która na chwilę obecną uniemożliwia komfortowe granie w najbardziej wymagające tytuły.
Wyświetlany obraz cechuje się popularnymi ostatnio proporcjami 16 na 9. Kąty widzenia matrycy nie są może najgorsze jak na laptop (w pełni wystarczą dla jednej-dwóch osób), niemniej jednak jeśli chcemy w większym gronie cieszyć się pełną jakością obrazu, niezaprzepaszczoną przez inwersję kolorów, powinniśmy pomyśleć o zewnętrznym TV.
|
rozświetlenie: 90 %
kontrast: ∞:1 (czerń: 0 cd/m²)
Nie zachwyca także czerń, w której brak właściwej głębi sprawia, iż wygląda ona na lekko wyblakłą. 2,43 cd/m² to nie jest wynik, jakiego należałoby oczekiwać od ekranu instalowanego w wyższej klasie laptopów. Lepiej natomiast wypada rozświetlenie panelu, którego wartość w żadnym miejscu nie spadła poniżej 207 cd/m².
Osiągi
Jako konstrukcja aspirująca do grona najszybszych maszyn mobilnych Asus G51JX został wyposażony w nowoczesne i dość wydajne podzespoły. Są to między innymi czterordzeniowy procesor Core i7-720QM, karta graficzna GeForce GTS 360M oraz pojemny dysk twardy, Seagate Momentus.
Choć to najniżej taktowany (1600 do 2800 MHz z Turbo Boost) procesor czterordzeniowy Intela do laptopów, model i7-720QM (Clarksfield), jest też jednym z najwydajniejszych procesorów na rynku. Nad starszymi konstrukcjami opartymi na rdzeniu Penryn góruje zestawem nowych technologii, nad dwurdzeniowymi procesorami Arrandale zaś - liczbą rdzeni. Porównując wyniki w programie 3DMark06, i7-720QM jest o 7,5% wydajniejszy od i5-540M. Testy przeprowadzone w nowszym 3DMark Vantage (uwzględniające liczbę rdzeni) wykazują ponad trzykrotną przewagę i7-720QM nad tak wydajną jednostką, jaką jest i5-520M (24787 do 7626 pkt.).
Jeśli sugerować się symbolami, układ Nvidia GeForce GTS 360M powinien być następcą linii GeForce 260M. GF GTS 260M był układem niezwykle rzadkim i w zasadzie niedostępnym na polskim rynku, a GF GTX 260M z założenia należał do wyższej kategorii.
Porównując wyniki testów syntetycznych, GTS 360M względem GTX 260M raz zyskuje, raz traci, zależnie od użytego programu. Przykładowo 3DMark03 wykazuje 6-procentową przewagę starszego układu, przewagę GTX 260M potwierdzają również testy Cinebench R10, które przypisują starszej karcie wydajność blisko o 25% wyższą. Przeczą im natomiast nowsze edycje 3DMarków, które uznają za wydajniejszy układ GTS 360M (odpowiednio: 3DMark05 - o 9%, 3DMark06 - o 5,5%, 3DMark Vantage - o 10%). Lidera nie są w stanie wyłonić także testy gier. W Modern Warfare 2 lepsze wyniki osiąga GF GTS 360M, w demo DiRT 2 wygrywa natomiast GF GTX 260M.
Podsumowując parametry techniczne, GF GTS 360M został wytworzony w niższym procesie technologicznym (40 nm), oparto go na magistrali 128- a nie 256-bitowej, ale za to wyposażono go w pamięci GDDR5. Względem GF GTX 260M posiada mniej jednostek cieniujących, ale za to cechuje się wyższymi częstotliwościami taktowania dla rdzenia i pamięci. Ciekawostką wartą odnotowania jest fakt, że sam producent nie mógł się do końca zdecydować i zaopatrzył swoje G51 w zależności od wersji w jeden z dwóch wyżej wspominanych produktów Nvidii.
Na koniec rozważań o wydajności warto wspomnieć o dysku twardym. Zainstalowany tu Seagate Momentus jest wśród dysków talerzowych rzeczywistym liderem wydajności. Oferując średni transfer na poziomie przekraczającym 80 MB/s, zadowoli każdego fana częstych zmian w plikach, a oferując 500 GB przestrzeni dyskowej zapewni wystarczającą powierzchnię magazynową. Ubolewać można jedynie nad brakiem możliwości instalacji drugiego HDD.
3DMark 03 Standard | 25762 pkt. | |
3DMark 05 Standard | 16582 pkt. | |
3DMark 06 1280x720 Score | 10622 pkt. | |
3DMark Vantage P Result | 5522 pkt. | |
Pomoc |
Cinebench 11.5
Wydajność w grach
Crysis Warhead
1024x768
standard - 34/41,6/51 kl/s
gracz - 19/24,1/31 kl/s
entuzjasta - 15/17,1/21 kl/s
1280x720
standard - 26/34,4/44 kl/s
gracz - 15/21,3/28 kl/s
1920x1080
standard - 17/21,7/27 kl/s
gracz - 10/13,5/17 kl/s
Colin McRae: Dirt 2 Demo (trasa Marocco)
ustawienia (High&Ultra wszystko na maksimum) AA x8
1024x768 - min. 30,9 średnio 37,6 kl/s
1280x720 - min. 30,0 średnio 37,4 kl/s
1920x1080 - min. 32,0 średnio 36,8 kl/s
*testy wykonano przy pomocy wbudowanego benchmarka
Demigod (mapa Katarakty)
1024x768 bez AA
niskie - 81/95,6/100 kl/s
średnie - 70/92,4/100 kl/s
wysokie – 28/45,0/62 kl/s
1920x1080 bez AA
niskie - 54/68,4/83 kl/s
średnie - 38/50,0/60 kl/s
wysokie - 23/29,7/34 kl/s
Modern Warfare 2 (mapa The Pit)
ustawienia wszystko na maksimum AA x4
1024x768- 56/98,1/200 kl/s
1280x720 - 57/78,4/146 kl/s
1280x1024- 46/65,3/103 kl/s
1920x1080 - 34/46,9/67 kl/s
Need for Speed: Shift, Falken Tire Demo
ustawienia wszystko na maksimum AA x8
1024x768 – 25/32,1/37 kl/s
1280x720 – 25/30,8/38 kl/s
1920x1080 – 12/16,3/19 kl/s
Risen Demo (rozdział pierwszy)
ustawienia wszystko na maksimum
800x600 – 29/37,7/64 kl/s
1024x768 – 20/30,6/58 kl/s
1280x720 – 18/27,1/47 kl/s
1280x1024 – 17/24,2/38 kl/s
1920x1080 – 13/19,1/29 kl/s
Wpływ na otoczenie
Hałas
Po doświadczeniach związanych z modelem 3D nie miałem zbyt wygórowanych oczekiwań względem kultury pracy nowego G51JX. Wiedząc jednak o niższym procesie technologicznym karty graficznej, spodziewałem się wyższej kultury pracy. Asus nie zawiódł w tej materii. Dzięki zmianie grafiki na GF GTS 360M laptop Asusa stał się średnio o 4 dB cichszy podczas pracy jałowej oraz o ponad 6 dB mniej hałaśliwy podczas obciążenia.
I tak podczas pracy na luzie G51JX emituje szumy w zakresie od 30,8 do blisko 35 dB, a pod obciążeniem - w granicach 38,4-45,2 dB. Biorąc pod uwagę przeznaczenie laptopa, wyniki pomiaru głośności nazwałbym satysfakcjonującymi.
Przeciętnie głośny jest napęd optyczny, który przy odtwarzaniu płyty emitował zakłócenia na poziomie 41,8 dB, a przy problemach z odczytem jego głośność dochodziła do 43,7 dB.
Hałas
luz |
| 30.8 / 34.3 / 34.8 dB |
HDD |
| 30.8 dB |
DVD |
| 41.8 / 43.7 dB |
obciążenie |
| 38.4 / 45.2 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Ciepło
Wykonana w nowocześniejszej technologii karta graficzna wpłynęła nie tylko na zmniejszenie hałasu ale i przyniosła pewną poprawę termiki laptopa.
Temperatura GF GTX 260M dochodziła w stresie do 99°C, podczas gdy GF GTS 360M osiągnął maksymalnie 91°C. Dzięki różnicy 8°C między rdzeniami graficznymi temperatury jednostki zasadniczej spadły o kilka stopni.
Zanim jednak uznamy G51JX laptopem chłodniejszym od wersji 3D, weźmy pod uwagę niewielką acz odczuwalną różnicę w temperaturach otoczenia, a także inne rozłożenie podzespołów bazowych. G51JX w zatoce drugiego dysku twardego posiada dodatkowe gniazda z pamięciami RAM, co dość znacząco wpływa na zróżnicowany rozkład temperatur. Tak czy inaczej ze względu na temperatury obudowy zmierzone w okolicach wylotu układu chłodzenia Asusa G51JX zalecam trzymać z dala od kolan.
Pewnym zaskoczeniem były dla mnie temperatury baterii, które na dość rozległym obszarze osiągnęły 47-55°C (biorąc pod uwagę, że akumulator w obu laptopach należy do tej samej serii, zastanawiam się czy przypadkiem w testowanym egzemplarzu nie trafiła się wadliwa bateria).
(-) The maximum temperature on the upper side is 45.1 °C / 113 F, compared to the average of 36.9 °C / 98 F, ranging from 21.1 to 71 °C for the class Multimedia.
(-) The bottom heats up to a maximum of 48.2 °C / 119 F, compared to the average of 39.2 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 30.4 °C / 87 F, compared to the device average of 31.3 °C / 88 F.
(-) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 40.3 °C / 104.5 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.8 °C / 83.8 F (-11.5 °C / -20.7 F).
Głośniki
Głośniki Altec Lansing wsparte przez układ dźwiękowy Creative Audigy HD grają na całkiem niezłym poziomie jak na urządzenia instalowane w komputerze przenośnym. Pewien wpływ na jakość dźwięku ma zapewne także technologia EAX Advanced HD 4.0. Będąc jednak zwolennikiem odczuwania muzyki, zmuszony jestem zwrócić uwagę na brak sensownego głośnika niskotonowego oraz związany z tym brak basów.
Wydajność akumulatora
Wydajność zasilania bateryjnego w przypadku notebooka do gier nie jest zazwyczaj priorytetem dla konstruktorów. Asus jako producent nie słynął zaś ze szczególnie długich przebiegów na jednym ładowaniu. Nie dziwi więc fakt, że pod obciążeniem G51JX wytrzymał jedynie 46 minut, przy filmie niewiele ponad godzinę, a Wi-Fi dało się wykorzystywać przez prawie godzinę czterdzieści. Zaskakująco długi czas - niemal trzy godziny - udało się osiągnąć podczas testu czytelnika.
Mimo znacznego wydłużenia czasu pracy względem modelu 3D Asusowi nie da się wystawić zbyt dobrej opinii, a przyszłym użytkownikom pozostaje doradzić by traktowali akumulator bardziej jako zasilanie awaryjne niż źródło prądu zapewniające mobilność. Zastrzec trzeba jednak, że w skrajnych sytuacjach, o ile otoczenie umożliwi jakąkolwiek widoczność na błyszczącej i maksymalnie ściemnionej matrycy, blisko trzy godziny czasu to niemało.
wyłączony / stan wstrzymania | 0 / 0 W |
luz | 20.2 / 23.6 / 60.2 W |
obciążenie |
103 / 118 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Asus G51JX to notebook skierowany teoretycznie do szerokiego grona graczy komputerowych. Za tym twierdzeniem przemawiają cechy takie jak wysoka wydajność podzespołów, niebanalny projekt, wygodna podkładka pod ręce, podświetlona klawiatura i dodatki w postaci m.in. rasowej myszki Razera.
Każdy gracz zada jednak kilka zasadniczych pytań: „po co mi wymagająca wyższej wydajności matryca Full HD?”, „dlaczego nie dopracowano klawiatury?” i „z jakiej racji uznano, że lubię co rusz czyścić swój notebook?”. Odpowiedzi na te pytania zna jedynie producent, który w fazie projektu zaaprobował wyżej wspomniane cechy.
G51JX może znaleźć się w strefie zainteresowań użytkowników spoza grona pasjonatów gier. Matryca Full HD znajdzie swoje zastosowanie w czasie oglądania filmów tudzież obróbki zdjęć. Szeroki zakres złączy umożliwi wykorzystanie różnych urządzeń zewnętrznych, a dodatkowe miejsca na moduły pamięci mogą być przydatne na wypadek rozbudowy wyposażenia laptopa w przyszłości. Biorąc ponadto pod uwagę w miarę solidną obudowę, przyjazny gładzik, dobrze doświetloną matrycę i plecak w zestawie, myślę, że nowy Asus zasługuje na rozważenie go w trakcie zakupów nowego sprzętu dla wymagających wydajności klientów.
Dziękujemy za wypożyczenie egzemplarza do testu firmie X-KOM.