Test Asus G74SX
Asus G74SX to notebook dla graczy z kartą grafiki GeForce GTX 560M pokazany po raz pierwszy na tegorocznych targach CeBIT. W Polsce ma on trafić do sprzedaży jesienią tego roku. Już teraz jednak można u nas przeczytać jego recenzję. Przetestowany został model z matową matrycą 3D, czterordzeniowym procesorem i7-2630QM, 12 GB RAM i dwoma dyskami twardymi po 750 GB każdy.
Obudowa
Fani marki Asus mogą odetchnąć. Największy przedstawiciel rodziny Republic of Gamers nie został gruntownie zmieniony. Motyw bombowca F-117 został zachowany i nadal przebija się na czoło w sylwetce laptopa, ale poczyniono pewne kosmetyczne zmiany w stylistyce.
Powierzchnie zewnętrzne nadal cechują się przyjemnymi właściwościami w dotyku. Wypada tylko mieć nadzieję, że powierzchnie te okażą się trwałe i wytrzymają intensywną eksploatację notebooka. Kurz i odciski palców nie imają się obudowy. Zabrudzenia trzeba czyścić wilgotną ściereczką, gdyż sucha mikrofibra radzi sobie z gumowanymi elementami.
Jak się okazało, sztywność obudowy jest niezła. Można wywołać niewielkie odkształcenia; pojawia się także ciche skrzypienie. Ogólne wrażenie jest jednak pozytywne.
Maksymalny kąt odchylenia ekranu wynosi 135°. Nie odczuwa się jednak ograniczenia z tego powodu, gdyż jest on wystarczający dla laptopa typu DTR stojącego przeważnie na biurku.
Na przedniej krawędzi i z tyłu obudowy nie ma złączy. Zostały one umieszczone na ściankach bocznych i między innymi dlatego G74SX nie posiada ich wiele.
Naszym zdaniem rozkład interfejsów jest do przyjęcia. Cenne jest to, że porty USB znajdują się w dużej odległości od siebie, co przeciwdziała wystąpieniu komplikacji przy podłączaniu peryferii.
Zestaw portów jest zbyt ubogi jak na sprzęt z wysokiej półki. G74SX nie posiada bowiem eSATA, FireWire, DisplayPort i ExpressCard.
Osprzęt
Klawiatura zmieniła się w porównaniu z G73 i to na lepsze. Jest to nadal przyrząd z odseparowanymi klawiszami (typu chiclet) i oddzielnym blokiem numerycznym. Ten ostatni został jednak nieco odsunięty od głównego bloku i dzięki temu zrobiło się więcej miejsca na klawisze strzałek. Wielkość tychże jest taka sama jak klawiszy z części alfanumerycznej.
Klawisze mają relatywnie krótki skok przy dość dużym oporze. Ich klik jest cichy, nawet gdy uderza się w nie mocno. Klawiatura G74SX zapewnia komfort pisania porównywalny do tego z MacBooków (w co posiadaczom laptopów Apple trudno będzie uwierzyć). Drobnym felerem jest ciche skrzypienie, które pojawiało się od czasu do czasu.
Klawiatura jest podświetlana, co zasadniczo poprawia czytelność oznaczeń klawiszy po ciemku.
Problemem istotnym dla graczy może być niedziałanie niektórych kombinacji kilku klawiszy. Cecha ta jest istotna np. w obszarze klawiszy WSAD, kiedy w grze FIFA biegnie się po skosie i chce oddać strzał. W teście tej gry nie było żadnych problemów na ustawieniach domyślnych. Kombinacje AWSD+Q oraz AWD+Q nie chciały jednak działać.
Zastosowany w G74SX gładzik to Sentelic Sensing pad ze sterownikiem 9.0.2.7. Jego wymiary są spore: 10,5x6,3 cm. Wykazuje on dobre właściwości ślizgowe. Przyciski gładzika działają przyjemnie; mają one wyraźny skok.
Przewijanie dwoma palcami nie działało dobrze. Używane programy nie reagowały na ruchy palców płynnie tudzież odpowiednio szybko.
Obraz
Asus zastosował w testowanym egzemplarzu G74SX matrycę zgodną z technologią 3D, o częstotliwości odświeżania 120 Hz. Co ciekawe, posiada ona matową powierzchnię. Jej producent to firma LG Display (LGD02C5).
Jak sie okazało, matryca ta cechuje się bardzo niską wartością czerni (0,57 cd/m²), świetną luminancją maksymalną (393 cd/m²) i znakomitym kontrastem (689:1).
| |||||||||||||||||||||||||
rozświetlenie: 78 %
na akumulatorze: 393 cd/m²
kontrast: 689:1 (czerń: 0.57 cd/m²)71% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
97.4% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
69.5% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Ekran ten posiada rozdzielczość natywną 1920x1080 pikseli (Full HD), dzięki której uzyskuje się najlepsze możliwe w laptopach jakość i wyrazistość obrazu. Oczywiście nie jest to jednak korzystne z punktu widzenia korzystania z technologii 3D w grach, gdyż obrana karta graficzna jest za słaba, by sprostać takiemu wyzwaniu.
Rzut oka na diagram prezentujący paletę barw pozwala utwierdzić się w przekonaniu, że to nie jest byle jaki ekran. Uzyskanie bliskości pokrycia przestrzeni sRGB dobrze świadczy o wyświetlaczu G74SX w porównaniu do matryc z innych laptopów. Gamut jest wyraźnie lepszy, niż w notebookach z niskiej półki, i może nawet zadowolić osoby zajmujące się amatorsko obróbką grafiki.
Co prawda nie jest to laptop stworzony do pracy na dworze, ale G74SX może być z powodzeniem używany na słońcu. Matowa matryca wyświetla obraz o maksymalnej jasności także wtedy, kiedy komputer jest zasilany z akumulatora, dzięki czemu obraz jest idealnie czytelny nawet w mocnym słońcu.
Asus G74SX oferuje szerokie kąty widzenia. W osi poziomej możliwe jest oglądanie wyświetlanych treści nawet z ostrego kąta. W pionie obraz traci na jakości dużo wcześniej, kiedy stopniowo oddalamy się od pozycji optymalnej.
Nadrzędna cechą omawianego laptopa jest możliwość uzyskania efektu obrazu trójwymiarowego dzięki matrycy 120 Hz. W tym celu trzeba uprzednio włączyć opcję Stereoscopic 3D w panelu sterowania Nvidii. Jeżeli posiadamy odpowiednie okulary migawkowe, można cieszyć się efektem stereoskopowym. Okularów tych nie było w zestawie, który otrzymaliśmy na testy, ale powinny być oferowane w komplecie z laptopami dostępnymi normalnie w sprzedaży. Nadajnik do nich jest wbudowany w ramce ekranu (w pobliżu kamerki internetowej).
Osiągi
Asus G74SX to (obok MSI GT780 i Clevo P150HM) jeden z pierwszych notebooków wyposażonych w kartę grafiki GeForce GTX 560M. Testy wspomnianego Clevo (sprzedawanego jako Schenker P501) wykazały, że jest ona przeciętnie o około 13% wydajniejsza od GF GTX 460M. To głównie za sprawą podniesienia zegarów do 775/1550 MHz (o 15% wobec tych z GF GTX 460M). Wykorzystany w tym układzie rdzeń GF116 został zoptymalizowany pod względem poboru mocy względem GF106. To pomyślna okoliczność, zważywszy na to, że w Asusie G74SX nie zastosowano technologii Nvidia Optimus, toteż wykorzystuje on tylko odrębną kartę grafiki.
Procesor Intel Core i7-2630QM to popularna czterordzeniowa jednostka z generacji Sandy Bridge. Najważniejsze implementowane w nim technologie to Hyper-Threading (wykorzystanie do 8 wątków) i Turbo Boost 2.0 (automatyczne podnoszenie taktowania). Szczegółowe dane techniczne i wyniki testów laptopów wyposażonych w tę jednostkę znajdują się na naszej stronie i7-2630QM.
Konfiguracja omawianego laptopa zasługuje na miano sprzętu z wysokiej półki również za sprawą 12 GB RAM i dwóch szybkich (7200 obr/min) dysków o pojemności 750 GB każdy.
Asus G74SX jest niewątpliwie skierowany dla wymagającego gracza, który potrzebuje komputera przenośnego. Na matrycy Full HD prawie wszystkie gry powinny chodzić płynnie w natywnej rozdzielczości. Nie da się natomiast uzyskać tego samego, chcąc podziwiać w grach efekt obrazu 3D. Ze względu na specyfikę swojego działania technologia Nvidia 3D Vision pogarsza uzyskiwane wyniki o połowę, co zostało potwierdzone w licznych przeprowadzonych testach.
Choć już wiele razy poddawaliśmy go próbom, nie zaszkodzi sprawdzić, jak sprawuje się procesor i7-2630QM w Asusie G74SX. Szczególnie zależało nam na zweryfikowaniu funkcjonowania technologii Turbo Boost 2.0. W obciążającym wszystkie wątki teście Cinebench R11.5 przy pierwszej próbie (laptop jeszcze chłodny) taktowanie wynosiło przez większą część 2,6 GHz a dopiero na kilka sekund przed zakończeniem renderowania spadło do 2,5 GHz. W efekcie uzyskano standardowy wynik w wymiarze 4,61 pkt. W kolejnej próbie obniżenie taktowania do 2,5 GHz zaobserwowano już mniej więcej w połowie testu, a w ostatnich sekundach taktowanie przybrało wartość 2,4 GHz. To pierwsze oznaki tego, że funkcja Turbo nie może być dalej wykorzystana w pełni, bo chłodzenie nie radzi sobie z daną emisją ciepła. Co zaskakujące, wynik uzyskany w tejże próbie to 4,92 pkt., a więc blisko maksymalnych rezultatów uwzględnionych w naszej bazie danych (5,0 pkt.). W kolejnej próbie taktowanie było podobne. Wynik zaś - jeszcze trochę lepszy (4,96 pkt.).
W teście renderowania jednowątkowego Cinebench R10 (wersja 64-bitowa) taktowanie CPU wynosiło 2.7-2.8 GHz. Nie zaobserwowano maksymalnej możliwej dla tego procesora częstotliwości 2,9 GHz. Rezultat testu, 4438 pkt., lokuje się pod koniec rankingu laptopów z tym samym procesorem. Podobna sytuacja miała miejsce w teście SuperPi. Taktowanie CPU nie przekraczało 2,8 GHz i czas obliczania próbki 32M (733 s) uplasował Asusa w dolnej części zestawienia laptopów z i7-2630QM. Warto zaznaczyć, że nie ma różnicy w funkcjonowaniu procesora zależnie od tego, czy używamy planu wysokiej wydajności systemu Windows czy adekwatnego profilu z asusowskiego Power4Gear.
Po około 15 s obciążania G74SX testem Prime95 (z wykorzystaniem wszystkich wątków) taktowanie CPU obniżyło się z początkowych 2,6 do 2,3 GHz. Następnie przez pół godziny prowadzenia testu nie zmieniło się.
Wynik PCMark Vantage dla G74SX to 7227 pkt. MSI GT780R z dwoma dyskami w RAID0 było sporo lepsze - uzyskało 8599 pkt. Schenker P501 wykręcił aż 16956 pkt., a to dzięki zastosowaniu w nim dysku SSD.
Wynik G74SX (z dwoma dyskami twardymi 7200 obr/min bez RAID, przypomnijmy) w składowej HDD to 4239 pkt.
Testowany model uzyskał 2486 pkt. w nowym teście PCMark 7. W nim okazał się tylko minimalnie gorszy od MSI GT780R (2516 pkt.), ale wspomniany P501 (z SSD i i7-2720QM) wypadł druzgocąco lepiej, gdyż zdobył 4208 pkt.
G74SX uzyskał bardzo ładny wynik w teście 3DMark06 (1280x1024), 15216 pkt., i okazał się w nim tylko niewiele gorszy od MSI GT780R (15369 pkt.) i Schenkera P501 (15844 pkt.). Najlepszy wynik laptopa z GF GTX 460M (Medion X6813) jest o 7% gorszy. Schenker P501 z GF GTX 485M i i7-2630QM osiągnął wynik lepszy o 17%. Z kolei notebook z Radeonem HD 6970M i i7-2720QM okazał się o 27% lepszy od Asusa G74SX.
Wyniki w teście 3DMark Vantage są mniej zależne od CPU, a więc bardziej miarodajne. Asus G74SX uzyskał w nim 9227 pkt., a wyposażone w ten sam procesor MSI GT780R i Schenker P501 zaliczyły go z rezultatami odpowiednio 9314 i 9425 pkt. Medion z GF GTX 460M zapisał się wynikiem 8398 pkt. (o 9% gorszym od Asua G74SX), Schenker z GF GTX 485M zdobył 13172 pkt. (o 43% więcej od Asusa), a model z Radeonem HD 6970M i i7-2720QM - 12838 pkt. (o 39% więcej od G74SX).
W teście Unigine Heaven 2.1 wszystkie trzy porównywane notebooki z GF GTX 560M osiągnęły podobne wyniki (Asus G74SX: 26,9 kl/s, MSI GT780R: 27,6 kl/s, Schenker P501: 27,7 kl/s). Medion X6813 z kartą GF GTX 460M i tym samym procesorem i7-2630QM generował 24,5 kl/s (o 9% mniej od Asusa), Schenker z GF GTX 485M - 40,9 kl/s (o 52% więcej), a model z Radeonem HD 6970M i i7-2720QM - 33,2 kl/s (o 23% więcej od Asusa G74SX).
| 3DMark 2001SE Standard | 41315 pkt. | |
| 3DMark 03 Standard | 37888 pkt. | |
| 3DMark 05 Standard | 22198 pkt. | |
| 3DMark 06 Standard Score | 15216 pkt. | |
| 3DMark Vantage P Result | 9227 pkt. | |
| 3DMark 11 Performance | 2040 pkt. | |
Pomoc | ||
| PCMark Vantage Result | 7227 pkt. | |
| PCMark 7 Score | 2489 pkt. | |
Pomoc | ||
W testowanym egzemplarzu G74SX wykorzystano dwa dyski twarde Seagate Momentus 7200.5 (ST9750420AS) o prędkości 7200 obr/min i pojemności 750 GB każdy.
Test HD Tune wykazał relatywnie krótki czas dostępu (15,8 ms) i solidną średnią prędkość odczytu sekwencyjnego (87,1 MB/s).
Wydajność w grach
W ramach sprawdzania jego osiągów przeprowadzono testy Asusa G74SX w wielu nowych i popularnych grach. Więcej wyników dla laptopów z tą samą kartą grafiki można znaleźć na naszej stronie poświęconej GeForce'owi GTX 560M. Z kolei w rankingu kart graficznych najłatwiej porównać wydajność laptopów wyposażonych w tę kartę z modelami posiadającymi inne karty grafiki.
Colin McRae: DiRT 3
Wbudowany benchmark wykazał w przypadku Asusa G74SX średnio 22,6 kl/s (Full HD, nastawa ultra). Co prawda sugeruje to brak płynności, ale nie obserwowano szarpania akcji. Na wykresie widać, że prędkość wyświetlania nie spadła poniżej 20 kl/s. Na ustawieniach wysokich (1366x768, high) wynik skoczył do 82,3 kl/s, ale był nieco gorszy od rezultatów uzyskanych przez podobnie wyposażone notebooki, tj. MSI GT780R i Schenker P501 (85 kl/s). Z kolei notebook z kartą GF GT 540M (Asus K53SV) generował na tych samych ustawieniach 39 kl/s, a model z Radeonem HD 6570M (Lenovo Y560p) - 53 kl/s.
| Dirt 3 | |||
| Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
| 1920x1080 | Ultra Preset, 4xAA, -AF | 22.57 fps | |
| 1360x768 | High Preset, 2xAA, -AF | 82.3 fps | |
| 1024x768 | Medium Preset, 0xAA, -AF | 118.9 fps | |
| 800x600 | Ultra Low Preset, 0xAA, -AF | 186.6 fps | |
Mafia 2
Wbudowany benchmark nie okazał się problemem dla Asusa G74SX, który łatwo poradził sobie na ustawieniach stanowiących duże wyzwanie dla podzespołów (FHD, nastawa high). Wynik, 49 kl/s, jest o 18% lepszy od osiągnięć Schenker P501 i MSI GT780R (41,6-41,7 kl/s). Laptop z kartą GF GTX 460M (Alienware M17x R3) uzyskał z kolei 39,2 kl/s (o 20% mniej).
| Mafia 2 | |||
| Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
| 1920x1080 | high, 0xAA, 16xAF | 49 fps | |
StarCraft 2
W teście na najwyższych ustawieniach (FHD, ultra) G74SX uzyskał 35 kl/s. Praktycznie identycznymi osiągnięciami mogą się pochwalić MSI GT780R (35,2 kl/s) i Schenker P501 (34,7 kl/s). Laptop z GF GTX 460 (Alienware's M17x R3) okazał się prawie równie dobry; generował 34,5 kl/s.
| StarCraft 2 | |||
| Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
| 1920x1080 | ultra | 35 fps | |
Battlefield: Bad Company 2
Asus G74SX uzyskał na najwyższych ustawieniach (FHD, high, 4xAA, 8xAF, HBAO) 35 kl/s, a więc nieco więcej, niż pozostałe modele z GF GTX 560M(Schenker P501 - 34,4 kl/s, MSI GT780R - 34,3 kl/s). Laptop z GF GTX 460M jest tylko o około 10% wolniejszy. W teście modelu z Radeonem HD 6970M zanotowano wynik lepszy o 42%. Laptopy z kartą średniej klasy uzyskują rezultaty o ponad połowę gorsze od Asusa G74SX - zarówno te z GF GT 540M, jak i te z Radeonem HD 6650M generują na tych samych ustawieniach około 16 kl/s.
| Battlefield: Bad Company 2 | |||
| Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
| 1920x1080 | high, HBAO on, 4xAA, 8xAF | 35 fps | |
| 1366x768 | high, HBAO on, 1xAA, 4xAF | 66 fps | |
Wnioski z testów gier
Z wydajności GF GTX 560M można być zadowolonym. Większość gier chodzi płynnie na najwyższych ustawieniach, choć są wyjątki (np. Metro 2033, Crysis 2). Z zastosowanej matrycy można się więc cieszyć w pełni, pod warunkiem, że nie korzystamy z technologii 3D. Kiedy bowiem ta jest włączona, o klatki lecą o połowę.
To, w jakim stopniu GF GTX 560M jest lepszy od poprzednika (GF GTX 460M), zależy od porównywanej gry a także w dużej mierze od zastosowanych sterowników.
Jeżeli zaś poszukujemy mocniejszego sprzętu, to niedawno zaprezentowany GeForce GTX 580M będzie oferował znacznie lepsze osiągi, ale ceny notebooków z tą kartą będą wysokie. Najlepszym wyborem w odniesieniu do ponoszonych kosztów wydaje się Radeon HD 6970M, ale karta ta jest spotykana w niewielu laptopach (Alienware M17x R3 i różne modele Clevo).
| low | med. | high | ultra | |
|---|---|---|---|---|
| Half Life 2 - Lost Coast Benchmark (2005) | 228.5 | |||
| World in Conflict - Benchmark (2007) | 32 | |||
| Crysis - GPU Benchmark (2007) | 62.2 | 14.9 | ||
| Supreme Commander - FA Bench (2007) | 43.3 | |||
| Sims 3 (2009) | 78 | |||
| Anno 1404 (2009) | 52 | |||
| Colin McRae: DIRT 2 (2009) | 47 | |||
| Resident Evil 5 (2009) | 143.5 | 56.6 | ||
| Risen (2009) | 31 | |||
| Battlefield: Bad Company 2 (2010) | 66 | 35 | ||
| StarCraft 2 (2010) | 35 | |||
| Mafia 2 (2010) | 49 | |||
| Fifa 11 (2010) | 149 | |||
| Dirt 3 (2011) | 186.6 | 118.9 | 82.3 | 22.57 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Podobno Nvidia nie potrafiła przekonać Asusa do zastosowania w tym modelu technologii Optimus. W konsekwencji nie ma możliwości zmiany grafiki na układ zintegrowany z procesorem i we wszystkich trybach za generowanie grafiki odpowiada w G74SX karta GF GTX 560M.
Przystępując do testów, spodziewaliśmy, się, że notebook ten zaprezentuje kulturę pracy tak dobrą, jak poprzednicy z serii G73. Tuż po uruchomieniu komputera okazało się jednak, że emisja hałasu jest znacznie większa, niż w starszych modelach.
W trybie jałowym (konkretnie podczas używania aplikacji z pakietu biurowego) zmierzono 35,4 dB. Wartość liczbowa wydaje się akceptowalna, ale trzeba żyć z ciągle szumiącym wentylatorem.
Jeden z testujących twierdził, że słyszał nieregularność w pracy jednego lub obu wentylatorów. Kwestia ta nie jest jednak szczególnie istotna, gdyż można to wychwycić tylko w absolutnej ciszy i posiadając wyczulony słuch.
Z kolei z zachowania G74SX pod obciążeniem można być zadowolonym, jako że notebook jest zaskakująco niehałaśliwy. W niektórych grach układ chłodzenia zdaje się w ogóle nie zauważać zwiększonego obciążenia i nie słychać, by natężenie hałasu rosło. W grze Battlefield: Bad Company 2, która chodziła kilka godzin, zaobserwowano delikatny wzrost intensywności szumu.
Maksymalne natężenie wyniosło 38,1 dB. To dużo mniej od wspominanych w niniejszym artykule podobnie wyposażonych notebooków Schenker P501 (46,1 dB) i MSI GT780R (44,8 dB).
Hałas
| luz |
| 35.4 / 35.4 / 35.4 dB |
| HDD |
| 36.4 dB |
| DVD |
| 38.6 / dB |
| obciążenie |
| 37.5 / 39.5 dB |
 | ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min:  , med:  , max:  Voltcraft sl-300 (odległość 15 cm) | ||
Ciepło
Asus zastosował w G74SX układ chłodzenia z dwoma wentylatorami. Poza tym zminimalizowaniu nagrzewania się laptopa i jego podzespołów sprzyja fakt, że obudowa jest dużych rozmiarów.
Pod obciążeniem jednostka zasadnicza rozgrzała się do 40°C na spodzie. W miejscach oparcia dłoni oraz na obszarze klawiszy WSAD temperatury nie przekroczyły 30°C. Z kolei przy bezczynności i używaniu programów biurowych temperatury sięgnęły (w ograniczonym fragmencie obudowy) minimalnie ponad 30°C.
Temperatury podzespołów pod obciążeniem zmierzono w teście gry Battlefield: Bad Company 2. Według aplikacji HWMonitor maksymalne temperatury rdzeni procesora wyniosły 67-74°C. Maksymalna temperatura karty graficznej, 64°C, również była umiarkowana.
W teście ekstremalnego obciążenia G74SX wystąpił throttling CPU (zdławienie taktowania procesora). Laptopowi Asusa nie spodobał się test stabilności aplikacji Prime95 i FurMark. Taktowanie CPU zostało natychmiast ograniczone do 800 MHz. Przy działającym samym Prime95 taktowanie utrzymywało się na poziomie 2,4 GHz, a temperatura sięgnęła maksymalnie 64°C.
Sprawdzono, czy także gra jest w stanie wywołać takie zachowanie systemu. Również do tego testu posłużono się wymagającą grą Battlefield: Bad Company 2. Przez godzinę działania gry na wysokich ustawieniach (FHD, high, HBAO) taktowanie procesora pozostało na poziomie 2,6 GHz (tj. maksymalnym w przypadku obciążenia czterech rdzeni).
Jako że obciążenie nie wystąpiło w praktycznym teście gry, prawdopodobnie producent przewidział mechanizm bezpieczeństwa w BIOS-ie, który uruchamia się tylko w przypadku wystąpienia nierealistycznie dużego obciążenia podzespołów. W BIOS-ie nie było ustawienia umożliwiającego wyłączenie tej blokady. Na jej obejście pozwoliło użycie aplikacji ThrottleStop. Zdjęcie tego ograniczenia nie wpłynęło na wyniki testów syntetycznych CPU. Maksymalne temperatury podzespołów zwiększyły się tylko trochę, bo do 77 (CPU) i 72°C (GPU).
(+) The maximum temperature on the upper side is 34 °C / 93 F, compared to the average of 40.5 °C / 105 F, ranging from 21.2 to 68.8 °C for the class Gaming.
(±) The bottom heats up to a maximum of 40 °C / 104 F, compared to the average of 43.2 °C / 110 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 28.4 °C / 83 F, compared to the device average of 33.9 °C / 93 F.
(+) The palmrests and touchpad are cooler than skin temperature with a maximum of 30 °C / 86 F and are therefore cool to the touch.
(±) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.9 °C / 84 F (-1.1 °C / -2 F).
Głośniki
Starsze modele, z serii G73, miały do zaoferowania dobrą jakość dźwięku. W G74SX jest podobnie. Większość gatunków muzyki brzmi na tyle dobrze, że można jej słuchać z wbudowanych głośników. Także oprawa dźwiękowa w grach jest fajna. Słabszym punktem jest naszym zdaniem zbyt niski poziom głośności maksymalnej, co jest szczególnie odczuwalne przy słuchaniu muzyki.
Wydajność akumulatora
G74SX, jako laptop typu DTR, powinien zasadniczo pracować na zasilaniu sieciowym. Akumulator posiada on raczej z obowiązku. Można poratować się nim na wypadek wystąpienia awarii zasilania, kiedy to laptop potrafi działać na baterii do 3,5 h. Granie na akumulatorze, bez zasilacza, nie jest realną opcją.
Odcięty od gniazdka G74SX wytrzymał dwie godziny korzystania z internetu przy użyciu Wi-Fi (chodzenie po różnych stronach, obejrzenie kilku filmów na YouTube) z jasnością ustawioną trzy poziomy poniżej maksimum.
| wyłączony / stan wstrzymania | 0.4 / 1 W |
| luz | 29.8 / 37.8 / 41.3 W |
| obciążenie |
120.3 / 137.1 W |
   
| |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: Voltcraft VC 940 | |
Podsumowanie
Przez długi czas zanosiło się na to, że Asus G74SX zasłuży na ocenę bardzo dobrą. Ostatecznie jednak pojawiły się pewne wątpliwości i raczej wystawilibyśmy temu laptopowi mocną czwórkę.
Tworząc G74SX, Asus zrobił dobrą robotę. Seria notebooków dla graczy została nawet poprawiona w niektórych aspektach. Choć po subtelnych zmianach obudowa pozostała prawie taka sama, użytkownik może się cieszyć lepszą klawiaturą i świetną matrycą (przynajmniej w przetestowanej wersji 3D). Ta ostatnia ma nie tylko bardzo dobre parametry obrazu, ale jest przy tym matowa, więc wyposażony w nią G74SX może się stać modelem wybieranym chętniej od konkurentów z ekranami błyszczącymi.
Podzespoły nie zawsze zapewniają wydajność na oczekiwanym, maksymalnym poziomie. G74SX jest (przeważnie) w stanie uciągnąć współczesne gry na najwyższych ustawieniach grafiki. Jeśli natomiast przyjrzeć się bliżej osiągom CPU, potencjał czterordzeniowego procesora nie jest w pewnych sytuacjach w pełni wykorzystywany.
Temperatury obudowy są niskie. G74SX wypadł natomiast poniżej oczekiwań w aspekcie hałasu w trybie używania aplikacji biurowych. Pod dużym obciążeniem komputer nie robi się specjalnie głośniejszy.
Narzekać można też na ubogie wyposażenie w złącza. Na problem gładzika opornie wykonującego funkcje dotyku wielopunktowego można machnąć ręką. Docelowy użytkownik i tak będzie przeważnie używał myszki (a całkiem niezły gryzoń jest dołączony w komplecie).
Asus G74SX należy do czołówki popularnych notebooków do gier. Jego rywale, MSI GT780 i Schenker P501, cechują się podobną wydajnością, aczkolwiek w niektórych testach mogą mu odskoczyć na kilka procent. Jako całość G74SX ma jednak w zanadrzu kilka atutów, jak choćby świetna matryca.
