Obudowa Asusa G750JZ jest identyczna, jak obudowa modelu G750JH. Laptop ten waży 4,3 kg, więc jest potężny. Pulpit roboczy jest wykonany z podatnego na odciski palców szczotkowanego metalu. Spód jednostki zasadniczej i boki są natomiast zrobione z nieśliskiego tworzywa. Ramka ekranu, wieko oraz obszar za ekranem wydają się miękkie w dotyku. Na tych powierzchniach odciski palców są mniej widoczne. Zastosowane materiały wydają się być wysokiej jakości. Nie stwierdzono niedoróbek. 

W środkowej części tyłu laptopa jest wnęka, gdzie mieści się akumulator. Po bokach z tyłu znajdują się dwa duże wyloty powietrza, przez które odprowadzane jest ciepło generowane przez CPU i GPU. 

Pokrywę ekranu da się otworzyć jedną ręką. Maksymalny kąt odchylenia wyświetlacza to około 135°.

Za pokrywą serwisową znajdują się gniazda pamięci RAM i dyski (w testowanym egzemplarzu - HDD i dwa SSD). By dostać się do procesora, wentylatorów i innych podzespołów wewnętrznych, trzeba rozbierać obudowę. 

Miejsca na złącza zewnętrzne jest w G750JZ dużo i konstruktorzy dobrze je wykorzystali. Poza portami należącymi do kanonu omawiany laptop posiada m.in. Thunderbolt. Cztery USB 3.0 budzą zadowolenie. Pozytywne jest to, że oba USB na lewej ściance bocznej ulokowano blisko tyłu laptopa, gdzie podłączane do nich kable i urządzenia pod USB nie będą przeszkadzać w używaniu myszki.

Asus stosuje w laptopach z serii G750 matryce Full HD typu TN, które cechują się zazwyczaj krótszym czasem reakcji, niż matryce typu IPS, co jest ważne dla graczy komputerowych. Matryce TN zazwyczaj odznaczają się jednak wąskimi kątami widzenia.

G750JZ to model stworzony jako notebook dla graczy o jak największej wydajności. Czterordzeniowy procesor Core i7-4700HQ i najmocniejsza aktualnie karta grafiki Nvidii do laptopów, GeForce GTX 880M, zapewniają moc obliczeniową wystarczającą do wszelkich wyobrażalnych zastosowań.  

Core i7-4700HQ to jednostka najnowszej generacji, oparta na architekturze Haswell. Choć jest czterordzeniowa, Hyper-Threading umożliwia prowadzenie obliczeń współbieżnie na ośmiu wątkach. Bazowa częstotliwość taktowania to 2,4 GHz, a maksymalna - 3,4 GHz (dla jednego rdzenia), 3,3 GHz (dla dwóch obciążonych rdzeni) lub 3,2 GHz (w przypadku obciążenia wszystkich rdzeni). TDP wynosi 47 W.

W teście renderowania wielowątkowego Cinebench R11.5 Asus G750JZ uzyskał 6,93 pkt. Poprzednik, G750JH z tym samym CPU (i7-4700HQ), zdobył w tym teście 6,96 pkt. Clevo P177SM-A z Core i7-4910MQ osiągnęło w nim rezultat o 9% lepszy (7,52 pkt.). Wynik laptopa MSI GT70 Dominator Pro z Core i7-4800MQ okazał się natomiast o 8% lepszy (7,45 pkt.). Różnice w takim wymiarze nie mają większego znaczenia praktycznego. 

Przy obciążeniu wszystkich rdzeni CPU przez aplikację Prime95 w testowanym laptopie procesor nie trzymał maksymalnego taktowania (3,2 GHz); taktowanie zmieniało się w przedziale 3-3,1 GHz. Może nie jest to optymalne zachowanie, ale też nie jest szczególnym problemem. Zjawisko to występuje w laptopach dość często. Autor bardzo rzadko obserwował taktowanie CPU na poziomie 3,4 GHz (maksymalnym dla jednego rdzenia).  

Karta grafiki GeForce GTX 880M pojawiła się w marcu 2014 roku i stanowi aktualnie najwydajniejsze pojedyncze rozwiązanie graficzne stosowane w laptopach. Układ oparty na chipie GK104 posiada 1536 rdzeni CUDA. Tak jak GeForce GTX 780M, karta ta bazuje na architekturze Kepler. Od starszego modelu różni się wyższym taktowaniem bazowym (954 MHz, o około 15% więcej, niż w 780M). W testowanym laptopie automatyczne podkręcenie (Asus GPU Tweak) dawało 30 MHz więcej. Maksymalna częstotliwość taktowania dzięki GPU Boost wynosiła 993 MHz (bez podkręcenia) lub 1023 MHz (z podkręceniem). Pamięć VRAM to 4 GB GDDR5 o efektywnym taktowaniu 5 GHz.

Jak można się spodziewać, wydajność graficzna jest wysoka. Cząstkowe wyniki testów 3DMark 2013 i 3DMark 11, w których nacisk położony jest na grafikę (a więc nie Physics), są zbliżone w przypadku porównywanych modeli z kartą GTX 880M, tj. Asusa, MSI GT70 Dominator Pro oraz Clevo P177SM-A. Poprzednik bohatera niniejszej recenzji, Asus G750JH z kartą GTX 780M, sporo traci do G750JZ; jego wyniki w tych testach referencyjnych były przeważnie o kilkanaście procent gorsze.

Jeżeli chodzi o wydajność w grach, najlepiej (by uzyskać wgląd w rezultaty z wielu testów) zapoznać się z wynikami testów gier zamieszczonymi na oddzielnej stronie naszego serwisu poświęconej karcie GeForce GTX 880M. W przypadku kilku tytułów przetestowanych na G750JZ tylko w Company of Heroes 2 zdarzyło się tak, że w rozdzielczości Full HD i na najwyższych ustawieniach liczba kl/s spadła poniżej magicznej graniczy 30. W wielu dość nowych i wymagających od strony graficznej produkcjach odnotowano znacznie wyższe wartości kl/s.

G750JZ, jeden z trzech najnowszych modeli z serii G750, to laptop dobrze skrojony pod potrzeby graczy komputerowych. Mimo bardzo dużej wydajności CPU i GPU temperatury oraz hałas nie są problemem. Omawiany model wypad w tych kategoriach wręcz korzystnie na tle konkurentów. 

Problemem może być w zasadzie tylko cena tego laptopa. Oczywiście matryca to nie wyświetlacz IPS, a więc nie oferuje pięknych kolorów i szałowych kątów widzenia, ale za to odznacza się krótkim czasem reakcji, co jest po myśli graczy komputerowych. G750JZ ma udane urządzenia wejścia, dość bogate wyposażenia w złącza i jest względnie cichy w czasie pracy bez obciążenia, Stanowi więc zamiennik komputer stacjonarnego dobry do rozrywki, pracy i korzystania z internetu. 

Clevo P177SM-A oferuje znacznie szersze możliwości modyfikacji podzespołów, ale jest laptopem głośniejszym od bohatera niniejszej recenzji i można mieć zastrzeżenia do wzornictwa tego modelu. Z kolei MSI GT70 Dominator Pro to laptop bardzo głośny pod pełnym obciążeniem i posiada małą płytkę dotykową, ale za to ma świetne wbudowane głośniki.