Test Asus P50IJ
Asus P50IJ reprezentuje nową grupę notebooków tajwańskiego producenta - zalicza się do grona tańszych serii użytkowych przeznaczonych zasadniczo do aplikacji biurowych. Do niedawna nie kojarzyliśmy tej marki z komputerami dla firm, ale względny sukces serii B50 wróży powodzenie Asusowi P50IJ, który posiada matową matrycę i nie jest zbyt drogi.
Obudowa
Obudowa jest wykonana z tworzywa sztucznego. Wrażenia dotykowe są typowe dla tego materiału. Jako że nie zasotosowano połyskliwego lakieru (wszystkie powierzchnie są matowe), odczucia są pozytywne, tym bardziej, że ciekawa faktura plecionki nie brudzi się w zauważalny sposób.
Zarówno jednostka zasadnicza jak i obudowa ekranu okazały się generalnie solidne i odporne na odkształcenia. Jedynym wrażliwszym punktem jest obszar podparcia prawego nadgarstka, który nieznacznie się ugina przy umyślnym nacisku. Kiedy notebook był na chodzie, na jego ekranie nie występowały zaburzenia w wyświetlanym obrazie - zarówno przy próbach naciskowych, jak i przy chwytaniu obudowy ekranu za róg.
Wnęka akumulatora zamykana jest pokrywą, na której znajduje się jedna z podpórek. Dzięki temu można korzystać z pozbawionego akumulatora laptopa bez dziury ziejącej w obudowie notebooka, który się nie kolebie podczas pisania na klawiaturze. Niestety, wspomniana pokrywa nie jest dokładnie dopasowana do otworu i można nią poruszać, kiedy jest założona. Poza nią na spodzie nie ma pokryw serwisowych, co komplikuje ewentualną wymianę modułów pamięci czy dysku twardego.
Stawiające relatywnie duży opór zawiasy funkcjonują należycie i zapewniają ekranowi stabilność nawet w labilnym otoczeniu (np. podczas podróży pociągiem). Niemniej jednak nie potrafią one do końca przeciwdziałać kiwaniu się ekranu przy dopasowaniu kąta jego ustawienia. Maksymalnie można uzyskać odchylenie ekranu o 135 stopni.
Asus P50IJ nie posiada zatrzasków blokujących pokrywę w stanie zamkniętym, więc przy okazji transportowania notebooka trzeba zadbać o to, by żadne ciała obce nie mogły się dostać do szczeliny między ekranem a jednostką zasadniczą.
P50IJ posiada tylko najważniejsze złącza. Jako że jest to notebook dla biznesu ale niskobudżetowy, nie przewidziano dla niego stacji dokującej, która mogłaby powiększyć pulę dostępnych interfejsów. Brak też zatoczki dla kart ExpressCard.
Rozmieszczenie złączy nie jest dogodne ani dla osób leworęcznych, ani praworęcznych. Po prostu znakomita większośc interfejsów trafiła na boki, choć tylna ścianka nie jest zajęta przez akumulator (na szczęście to tam znajduje się ujście kanału wylotowego wentylacji). W niektórych konkurencyjnych laptopach użytkowych jest to rozwiązane mądrzej, gdyż gros złączy trafia na tył obudowy.
Osprzęt
Klawiatura podobna do tabliczki została w tym teście oceniona pozytywnie. Na pochwałę zasługuje miła w dotyku, odrobinę szorstka powierzchnia klawiszy oraz wyprofilowanie (lekkie wgłębienie na wierzchołku). Podczas pisania odczuwa się relatywnie długi skok i niewyraźny punkt oporu. Klawisze nie wytwarzają głośnego kliku, są wręcz ciche. Przy bardziej energicznym wystukiwaniu znaków zauważa się jednak uginanie całej klawiatury.
Obok bloku zasadniczego znalazło się miejsce na wydzielony blok numeryczny. Mimo to jednak klawisze w tym głównym mają wymiary umożliwiające wygodną pracę.
Płytka dotykowa jest nieznacznie zagłębiona w pulpicie. Jej powierzchnia wykazuje dobre właściwości ślizgowe i jest miła w dotyku. Pozwala na precyzyjne prowadzenie kursora i jest odpowiednio czuła.
Matowe przyciski towarzyszące gładzikowi wykazują różny skok w zależności od punktu, gdzie się je naciśnie. Stawiają one wyraźny opór, a ich klik jest dość donośny.
Jako że gładzik nie jest wycentrowany względem alfanumerycznej części klawiatury a przesunięty nieco w prawo, podczas pisania na klawiaturze zdarza się czasem zawadzić o niego prawą dłonią. Kiedy nie jest potrzebny, lepiej go zatem wyłączyć kombinacją Fn+F9. Na klawiszu F9 nie ma oznaczenia tej funkcji, a na ekranie nie pojawia się informacja o jej użyciu.
Jako że P50IJ nie posiada wydzielonych przycisków przeznaczonych do obsługi tego typu funkcji, polecenia regulacji jakości czy uruchomienia oprogramowania kamerki internetowej są wykonywane przez kombinacje właściwych klawiszy z Fn.
Obraz
Testowany Asus P50IJ posiadał matową matrycę 15,6" produkcji AU Optronics (AUO23EC) z podświetleniem LED. Jej rozdzielczość natywna to 1366x768 pikseli.
Z jasności obrazu można być zadowolonym. Uśredniona wartość luminancji maksymalnej wyniosła prawie 200 cd/m². Kontrast za to jest dość słaby - jego proporcja to 183:1.
| |||||||||||||||||||||||||
rozświetlenie: 86 %
kontrast: 183:1 (czerń: 1.16 cd/m²)
W subiektywnym odbiorze trudno mieć zastrzeżenia do odwzorowania kolorów. Wydają się one żywe i naturalne, choć powłoka ekranu jest matowa. Barwa biała jest dość czysta, natomiast czarna jest zbyt jasna i przypomina raczej ciemny odcień szarości.
Dzięki matowej matrycy wyświetlającej dość jasny obraz Asus P50IJ jest dobrze przygotowany do pracy pod gołym niebem. Zamieszczone obok zdjęcie poglądowe zostało wykonane w zimowy, pochmurny dzień. Jak można się przekonać, treści prezentowane na ekranie są dobrze widoczne. Bezpośrednio padające promienie słoneczne naturalnie pogorszą uzyskiwany efekt.
Kąty widzenia są przeciętne. W płaszczyźnie pionowej zakres umożliwiający swobodną pracę jest wąski i niewielkie odchylenie od idealnej pozycji skutkuje utratą kontrastu. W płąszczyźnie poziomej zakres ten jest duży, stąd bez problemu można omawiać wyświetlane na ekranie P50IJ dane finansowe czy inne treści w większymi gronie współpracowników.
Osiągi
Testowany Asus P50IJ posiadał procesor Intel Core 2 Duo T5870. Jest to starsza, oparta na rdzeniu Merom (proces technologiczny 65 nm) jednostka dwurdzeniowa. W obliczu premiery procesorów Arrandale (32 nm) wydaje się przestarzała, ale jeszcze w ubiegłym roku uchodziła za dość wydajną, gdyż dorównywała osiągami Penrynom stosowanym w co tańszych laptopach. Podstawowe dane techniczne to: częstotliwość taktowania 2,0 GHz, 2 MB pamięci podręcznej drugiego poziomu i magistrala FSB 800 MHz.
Należy odnotować, że zastosowano tu chipset GL40 Express, który obsługuje do 4 GB RAM. Zintegrowany z nim układ graficzny GMA X4500M jest zaś taktowany z niższą częstotliwością od GMA X4500MHD.
Elementem, którego nie można pominąć w ocenie laptopa do zastosowań użytkowych, jest wydajność dysku twardego. W testowanym modelu był to dysk Hitachi (HTS545025B9A300) o pojemności 250 GB i prędkości 5400 obr/min. Wykazał się on średnią prędkością transferów na poziomie ponad 62 MB/s, co jest co najmniej przyzwoitym wynikiem.
| 3DMark 03 Standard | 1653 pkt. | |
| 3DMark 05 Standard | 1100 pkt. | |
| 3DMark 06 Standard Score | 607 pkt. | |
Pomoc | ||
| PCMark Vantage Result | 2574 pkt. | |
Pomoc | ||
Hałas
Emitowany przez Asusa P50IJ hałas jest ograniczony nawet przy pełnym obciążeniu. Kiedy osiąga on swoje maksimum (36,8 dB), użytkownik słyszy umiarkowany szum o dość wysokiej wszakże częstotliwości. W trybie jałowym poziom hałasu spada aż do 31,1 dB. Pochwalić można też dość cichy dysk twardy Hitachi.
Hałas
| luz |
| 31.1 / 31.1 / 32.7 dB |
| HDD |
| 31.3 dB |
| DVD |
| 35 / dB |
| obciążenie |
| 32.7 / 36.8 dB |
 | ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min:  , med:  , max:  (odległość 15 cm) | ||
Ciepło
Rozwiązanie o nazwie IceCool Palm Rests ma zapewniać przyjemny chłód w okolicy miejsc podparcia nadgarstków, a to za sprawą przemyślanego ulokowania wentylatora. Przeprowadzone testy potwierdziły jego skuteczność. Po dłuższej próbie obciążeniowej zrobiło się tam maksymalnie 26,8°C, co jest temperaturą dużo niższą niż ciepłota ciała ludzkiego. Maksimum na spodzie wyniosło prawie 40°C. To sporo, ale w normalnym użytkowaniu posiadacz tego laptopa nie będzie go męczył aż tak bardzo, by rozgrzał się do tego stopnia. W spoczynku, przy zastosowaniu opcji oszczędzania energii, temperatura tej części komputera nie przekracza ciepłoty ciała ludzkiego, a maksimum na pulpicie roboczym wyniosło 30,8°C.
(+) The maximum temperature on the upper side is 36.6 °C / 98 F, compared to the average of 34.3 °C / 94 F, ranging from 21.2 to 62.5 °C for the class Office.
(+) The bottom heats up to a maximum of 39.9 °C / 104 F, compared to the average of 36.8 °C / 98 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 27.2 °C / 81 F, compared to the device average of 29.5 °C / 85 F.
(+) The palmrests and touchpad are cooler than skin temperature with a maximum of 26.8 °C / 80.2 F and are therefore cool to the touch.
(±) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 27.6 °C / 81.7 F (+0.8 °C / 1.5 F).
Głośniki
Głośniki są adekwatne do przeznaczenia laptopa (aplikacje biurowe) i wytwarzają dźwięk o nieciekawych charakterystykach, zadowalający co najwyżej dla niewymagającego użytkownika. Brakuje oczywiście tonów niskich, ale głośność maksymalna jest niezła.
Wydajność akumulatora
Pomimo zastosowania w P50IJ niespecjalnie pojemnego akumulatora 6-komorowego (4400 mAh, 46 Wh), maksymalny czas pracy przekroczył podczas testów 6,5 h. Należy się jednak liczyć z tym, że częściej uzyskuje się przebiegi w okolicach 3 h, tj. zbliżone do czasu z testu korzystania z internetu poprzez WLAN.
| wyłączony / stan wstrzymania | 0 / 0.3 W |
| luz | 7.4 / 10.7 / 11 W |
| obciążenie |
24.9 / 42.8 W |
   
| |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: | |
Podsumowanie
Zgodnie z deklaracjami producenta Asus P50IJ to laptop biznesowy, a więc nadający się przede wszystkim do zastosowań użytkowych. Dzięki matowej obudowie o ciekawej fakturze plecionki i matowej matrycy jest to notebook praktyczny, nadający się do pracy pod gołym niebem.
Jego funkcjonalność ograniczają brak portu stacji dokującej, brak gniazda ExpressCard, w którym można by np. umieścić kartę z modułem łączności szerokopasmowej, oraz brak wyjścia cyfrowego obrazu. Nie posiada on także czytnika linii papilarnych, modułu szyfrowania TPM czy rozwiązania zabezpieczającego dysk twardy przed wstrząsami. Te braki wskazują na niskobudżetowy charakter notebooka.
Podobnie jak szereg innych tańszych laptopów Asusa, P50IJ zbiera wysokie noty za dobrą kulturę pracy. Model wytwarza umiarkowany szum, a obudowa nie grzeje się (w newralgicznych dla użytkownika miejscach w przedniej części pulpitu roboczego jest wręcz zawsze chłodna). Zadowolonym można być również z przebiegów na zasilaniu akumulatorowym.
