Test Asus Zenbook UX32LA
14/07/2014
Ultrabooki Asusa (czyli Zenbooki) wyrobiły już sobie renomę. Laptopy te nie zawodzą pod względem jakości wykonania i solidności, a przy tym część z nich ma przystępną cenę. Do takich właśnie modeli zalicza się Asus UX32LA - niedrogi ultrabook z aluminiową obudową i 13-calową, matową matrycą
Obudowa
Obudowa jest wykończona od zewnątrz elementami metalowymi. To oczywista przewaga Asusa UX32LA nad konkurencyjnymi modelami. Trzeba jednak mieć na uwadze to, że aluminium to już budulec dość powszechny w ultrabookach. Tak czy inaczej trzeba pochwalić jakość wykonania i zastosowane materiały. Warto odnotować, że cała jednostka zasadnicza jest zrobiona z jednego kawałka aluminium. Nie ma zatem szczelin, które występują w laptopach o korpusie zbudowanym z wielu elementów. Poza tym jednostka zasadnicza jest dzięki temu bardzo sztywna i solidna. Nawet użycie dużej siły nie prowadzi do powstania ugięć i nie da się łatwo wykrzywić korpusu. Podobnie jest z ekranem chronionym aluminiowymi plecami pokrywy. Ramka ekranu jest plastikowa. Wydaje się ona jednak całkiem porządna i trudno ją odróżnić od części wykonanych z innych materiałów.
Maksymalny kat odchylenia ekranu jest dość skromny. Zawiasy dopuszczają do nieznacznego chybotania się ekranu po zmianie jego ustawienia.
Asus UX32LA waży 1,45 kg. Jest odrobinę lżejszy od Lenovo U330p (1,53 kg), a dużo cięższy od Sony Vaio Pro 13 (1,07 kg). Wysokość, 18 mm, jest taka sama, jak w Lenovo, a większa, niż w Sony (15,8 mm).
Dostęp do podzespołów wewnętrznych jest dobrze rozwiązany. Po odkręceniu 12 śrubek Torx T5 można zdjąć cały spód obudowy. Dzięki temu użytkownik uzyskuje dostęp do gniazda pamięci RAM z osadzonym w nim modułem 4 GB (dodatkowe 4 GB zostały wlutowane w płytę główną), modułu Wi-Fi w postaci karty pod mini PCIe, dysku SSD, akumulatora (istnieje możliwość jego wyjęcia) oraz wentylatora i radiatora (można je bez trudu wyczyścić).
Wyposażenie w złącza zewnętrzne jest przeciętne. UX32LA posiada m.in. trzy porty USB 3.0, wyjście HDMI oraz mini DisplayPort. Brak wyjścia VGA (w komplecie z laptopem znajduje się przejściówka z mini DisplayPort na VGA). Gniazdo LAN uzyskuje się poprzez podłączenie przejściówki pod USB (i ona jest dodana w zestawie). Złącza znajdują się tylko na ściankach bocznych, a większość z nich umieszczono na prawym boku. Co istotne, wszystkie interfejsy ulokowano w tylnych częściach ścianek bocznych. Nie ma więc problemów z wadzącymi kablami, kiedy używa się myszki komputerowej. Minusem jest to, że porty są zestawione bardzo blisko siebie i włożoną do jednego z nich wtyczką można zablokować sąsiednie gniazdo.
Osprzęt
Asus UX32LA posiada podświetlaną klawiaturę o sensownej wielkości. Da się na niej pracować po ciemku bez ograniczeń. Klawisze alfanumeryczne mierzą 14 x 14 mm. Niekorzystne jest to, że w obrębie klawiatury umieszczono wyłącznik laptopa. Znajduje się on w prawym górnym narożniku, czyli tam, gdzie w wielu laptopach mamy często używany klawisz Delete. Może więc zdarzać się naciśnięcie niechcący wyłącznika. Trzeba się przyzwyczaić do tego, że w UX32LA klawisz Delete znajduje się na lewo od wyłącznika.
Klawisze działają precyzyjnie i odznaczają się przyjemnym skokiem. Klawiatura nie generuje znaczącego hałasu podczas pisania. Nie słychać żadnych niepokojących odgłosów ze strony podparcia klawiatury, które często występują w tańszych laptopach.
Pozbawiona oddzielnych przycisków płytka dotykowa ma przekątną 12,5 cm. Jest ona zadowalająco duża. Działa precyzyjnie, co odróżnia ją od podobnych rozwiązań z tańszych modeli. Jej powierzchnia jest gładka i nie utrudnia ruchów palca. Zintegrowane przyciski są rozgraniczone tylko w sposób graficzny. Po naciśnięciu przycisku rozlega się dość głośny klik, który może być niemile widziany np. w bibliotece. Lepiej więc używać innej metody uzyskiwania kliku, czyli pukania w płytkę.
Obraz
Testowany Zenbook UX32LA posiadał matową matrycę o przekątnej 13,3 cala i rozdzielczości 1366 x 768 pikseli. Zagęszczenie pikseli (118 ppi) jest większe, niż w matrycach 15-calowych o tej samej rozdzielczości, ale dużo mniejsze, niż w modelach z ekranem Full HD.
Pomiary wykazały, że maksymalna luminancja to 253 cd/m². Nie jest to szczególnie wygórowany wynik. Dla porównania w modelu UX32LN z matrycą Full HD przy maksymalnej intensywności podświetlenia stwierdzono wartości w przedziale od 344 do 372 cd/m². Również Sony Vaio Pro 13 może się pochwalić znacznie wyższą luminancją.
Przed przeprowadzeniem kalibracji średnie błędy DeltaE 2000 dla skali szarości i wierności kolorów wynosiły odpowiednio 6,63 i 6,33. Po przeprowadzeniu kalibracji uzyskano zdecydowaną poprawę. Średnie wartości DeltaE 2000 spadły do 2,57 w przypadku wierności kolorów i 1,79 dla skali szarości. Niezbyt korzystnie przedstawia się natomiast odwzorowanie przestrzeni kolorów. Pokrycie przestrzeni sRGB wyniosło 62%, a Adobe RGB - 44%.
Z tego, że do omawianego modelu wybrano matową matrycę, płynie zasadnicza korzyść - na tym laptopie można jak najbardziej pracować pod gołym niebem, o ile tylko słońce nie świeci prosto w ekran. Tylko w takiej skrajnej sytuacji luminancja okazuje się zbyt słaba i nawet przy maksymalnej jasności obrazu niewiele widać na ekranie.
Kąty widzenia okazały się przyzwoite. Choć przy odchyleniach od pozycji na wprost występują pewne zmiany kolorów, nie są one dotkliwym problemem.
Osiągi
Testowany Asus UX32LA był wyposażony w procesor Core i5-4200U o TDP w wysokości 15 W. To dwukrotnie więcej, niż w przypadku procesorów Bay Trail-M, ale wydajność tego CPU jest znacznie większa. Core i5-4200U to procesor dwurdzeniowy i czterowątkowy (posiada Hyper-Threading). Bazowa częstotliwość taktowania wynosi 1,6 GHz. Turbo Boost pozwala procesorowi osiągać maksymalnie 2,3 GHz przy obciążeniu dwóch rdzeni i 2,6 GHz przy obliczeniach z wykorzystaniem jednego rdzenia.
Jak na procesor niskonapięciowy wydajność stoi na dość wysokim poziomie. W teście jednowątkowym Cinebench R11.5 omawiany laptop uzyskał 1,09 pkt. To rezultat nieco lepszy od najlepszych osiągnięć laptopów ze standardowym procesorem Core i3-3110M (1,01 pkt.). Model Lenovo G510 z procesorem Core i5-4200M zdobył 1,25 pkt. (o 15% więcej). Wyniki innych laptopów z i5-4200U, Asusa UX32LN (1,1 pkt.) i Lenovo U330p (1,16 pkt.), okazały się minimalnie lepsze od rezultatu bohatera niniejszej recenzji. W teście wielowątkowym tej samej aplikacji Asus UX32LA uzyskał 2,51 pkt. Laptopy z i3-3110M osiągają co najwyżej 2,41 pkt. Lenovo G510 z i5-4200M zdobyło 3,25 pkt. (o 29% więcej od Asusa UX32LA). Asusa UX32LN i Lenovo U330p, dwa inne modele wyposażone w procesor i5-4200U, wykazały się w tej próbie minimalnie słabszymi rezultatami (odpowiednio 2,47 i 2,46 pkt.).
W przeciwieństwie do Asusa UX32LN model UX32LA nie posiada dodatkowej karty grafiki. Testowany laptop polegał więc wyłącznie na zintegrowanym z procesorem układzie grafiki HD Graphics 4400. Posiada on 20 jednostek wykonawczym i jest wydajniejszy od zintegrowanych rozwiązań z procesorów Intela starszych generacji. Jest wystarczający do podstawowych zastosowań i odtwarzania filmów Full HD, ale do nowych gier raczej nam nie posłuży. W teście 3DMark 11 osiągnięto 952 pkt., a laptopy z kartą GeForce 840M zdobywają około 2500 pkt.
3DMark 11 Performance | 952 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 42413 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 4346 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 622 pkt. | |
Pomoc |
PCMark 7 Score | 4654 pkt. | |
PCMark 8 Home Score Accelerated v2 | 2583 pkt. | |
PCMark 8 Creative Score Accelerated v2 | 2522 pkt. | |
PCMark 8 Work Score Accelerated v2 | 3618 pkt. | |
Pomoc |
Cinebench R11.5 | |
CPU Single 64Bit (sortuj wg wyników) | |
Asus UX32LA-R3025H | |
HP Spectre 13-h205eg x2 | |
Asus UX32LN | |
Lenovo IdeaPad U330p | |
Apple MacBook Air 13 MD761D/B 2014-06 | |
Sony Vaio Pro 13 SVP-1321C5ER | |
Lenovo G510-59416358 | |
CPU Multi 64Bit (sortuj wg wyników) | |
Asus UX32LA-R3025H | |
HP Spectre 13-h205eg x2 | |
Asus UX32LN | |
Lenovo IdeaPad U330p | |
Apple MacBook Air 13 MD761D/B 2014-06 | |
Sony Vaio Pro 13 SVP-1321C5ER | |
Lenovo G510-59416358 |
PCMark 7 - Score (sortuj wg wyników) | |
Asus UX32LA-R3025H | |
Asus UX32LN | |
Lenovo IdeaPad U330p | |
Lenovo IdeaPad U330p | |
Sony Vaio Pro 13 SVP-1321C5ER | |
Apple MacBook Air 13 MD761D/B 2014-06 |
W mierzącym ogólną wydajność teście PCMark 8 Home omawiany laptop uzyskał 2583 pkt. PCMark 7 przyznał mu z kolei 4643 pkt. Różniący się tylko dodatkową kartą grafiki GeForce 840M i dyskiem SSD Kingstona model UX32LN osiągnął niewiele lepsze wyniki (odpowiednio 2833 i 4811 pkt.). Laptop Sony Vaio Pro 13 z wydajniejszym procesorem (i7-4500U) i dyskiem SSD Toshiby zdobył w teście PCMark 7 4740 pkt. (o 2% więcej od UX32LA). Lenovo U330p z i5-4200U i hybrydowym dyskiem twardym Seagate okazało się w PCMarku 7 o 24% gorsze od bohatera niniejszej recenzji (otrzymało 3529 pkt.).
Testowany model był wyposażony w dysk SSD firmy SanDisk (SATA, 2,5"). Jego osiągi okazały się bardzo dobre. W teście CrystalDiskMark odczyt sekwencyjny przekroczył 500 MB/s, a zapis - 300 MB/s. Nie są to wyniki aż tak dobre, jak rezultaty dysku SSD Toshiby HG5D z Sony Vaio Pro 13 (odpowiednio 513 i 468 MB/s), ale i tak zasługują na pochwałę. Całkiem dobrze wypadły także czasy dostępu stwierdzone w teście AS SSD (0,096 ms przy odczycie i 0,048 ms przy zapisie; dla porównania w przypadku Sony Vaio Pro 13 odnotowano odpowiednio 0,112 ms i 0,038 ms). Dysk SSD firmy Kingston z modelu UX32LN wypadł w testach znacznie gorzej. W teście CrystalDiskMark odczyt sekwencyjny osiągnął zaledwie 215 MB/s, a zapis - 270 MB/s. Sporo gorsze były też czasy dostępu w teście AS SSD (0,15 ms przy odczycie i 0,235 ms przy zapisie).
Asus Zenbook UX32LA-R3025H Intel Core i5-4200U; Intel HD Graphics 4400 | Asus Zenbook UX32LN-R4053H Intel Core i5-4200U; NVIDIA GeForce 840M | |
---|---|---|
3DMark 11 | ||
1280x720 Performance GPU | 850 | 2308 172% |
3DMark | ||
1280x720 Cloud Gate Standard Graphics | 5671 | 7985 41% |
Metro: Last Light | ||
1366x768 High (DX11) AF:16x | 9.9 | 21.3 115% |
Tomb Raider | ||
1366x768 High Preset AA:FX AF:8x | 14.5 | 30 107% |
Total Average (Program / Settings) | 109% /
109% |
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Tomb Raider (2013) | 53.6 | 23.3 | 14.5 | |
BioShock Infinite (2013) | 35.8 | 17.9 | 14.76 | |
Metro: Last Light (2013) | 19.9 | 13.6 | 9.9 | |
GRID 2 (2013) | 54.5 | 26.54 | 17.53 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Podczas pracy bez obciążenia wentylator przeważnie nie działa. Jako że testowany UX32LA posiadał dysk SSD, był prawie bezgłośny. Wentylator załączał się bowiem z rzadka i na krótko. Przy większym użyciu CPU wentylator szybko staje się bardziej słyszalny i to przez dłuższy czas. W porównaniu z innymi laptopami wcale nie jest jednak głośno. Maksymalne natężenie hałasu wyniosło tylko 33,4 dB.
Asus UX32LA jest więc cichy i w spoczynku, i pod dużym obciążeniem.
Hałas
luz |
| 29.2 / 29.2 / 31.2 dB |
obciążenie |
| 33.4 / 33.4 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: Voltcraft sl-451 (odległość 15 cm) |
Ciepło
Średnie wartości temperatury maksymalnej obudowy w teście bez obciążenia nie przekroczyły 30°C, a więc nie były wysokie. W teście pełnego obciążenia najwyższa temperatura jednostki zasadniczej wyniosła 38,7°C, ale to i tak niewiele w porównaniu z 66°C Sony Vaio Pro 13 i ponad 50°C Asusa UX32LN.
Trzeba jednak wspomnieć, że w teście pełnego obciążenia po pewnym czasie pojawił się throttling CPU i GPU (występuje on też w modelu UX32LN). Przed zaniżeniem taktowania (do 800 MHz, czyli do minimum) temperatura procesora osiągnęła 75°C.
(+) The maximum temperature on the upper side is 38.7 °C / 102 F, compared to the average of 35.9 °C / 97 F, ranging from 21.4 to 59 °C for the class Subnotebook.
(+) The bottom heats up to a maximum of 36.5 °C / 98 F, compared to the average of 39.4 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 29.1 °C / 84 F, compared to the device average of 30.8 °C / 87 F.
(+) The palmrests and touchpad are cooler than skin temperature with a maximum of 29.7 °C / 85.5 F and are therefore cool to the touch.
(±) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.3 °C / 82.9 F (-1.4 °C / -2.6 F).
Głośniki
System audio w UX32LA to dzieło Bang & Olufsen ICEpower. Oczywiście wbudowane głośniki nie dorównują zewnętrznemu zestawowi 2.1. Jak na ultrabook wrażenia są jednak pozytywne. Podczas słuchania muzyki brakuje niestety wyraźnych basów. Tony wysokie i średnie autor ocenił natomiast jak najbardziej pozytywnie. Przy wysokich nastawach głośności słychać pewne nieczystości, ale rzadko. Można więc używać wbudowanych głośników nie tylko do wideorozmów, ale także do oglądania filmów i słuchania cichej muzyki.
Wydajność akumulatora
Akumulator jest dość pojemny jak na ultrabook - maksymalny zapas energii to 50 Wh. Dzięki niewielkiemu poborowi mocy Asus UX32LA osiąga całkiem okazałe czasy pracy na zasilaniu własnym. W teście czytelnika aplikacji Battery Eater (symulowanie czytania dokumentu tekstowego przy natężeniu podświetlenia ekranu ograniczonym do minimum) omawiany laptop działał 14,5 h. Lenovo U330p osiągnęło w tym samym sprawdzianie 12 h. Test symulujący korzystanie z internetu przez Wi-Fi trwał 10:40 h, co również jest bardzo dobrym wynikiem. Odtwarzanie filmu z dysku okazało się możliwe przez 10:15 h.
wyłączony / stan wstrzymania | 0 / 0.1 W |
luz | 3.3 / 6.4 / 8.2 W |
obciążenie |
30.7 / 39.2 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: Extech Power Analyzer 380803 |
Podsumowanie
Jeżeli ktoś szuka ultrabooka na długie lata, który nie tylko jest solidnie wykonany, ale także cechuje się ponadprzeciętnie szybkim działaniem, Asus UX32LA z dyskiem SSD jest jak znalazł.
Zdecydowanym plusem tego modelu jest aluminiowa obudowa. Czasy pracy na akumulatorze są wyśmienite. UX32LA jest lekki, a dysk SSD pozwala nie obawiać się uszkodzenia i utraty zgromadzonych na nim danych wskutek wstrząsów w czasie podróży. Omawiany laptop będzie więc świetnym kompanem na wyjazdy.
Jeżeli jednak ktoś lubi sobie urozmaicić czas wolny rozrywką w postaci gier komputerowych, UX32LA ze zintegrowaną grafiką Intela nie jest dobrym wyborem. W takiej sytuacji lepiej zdecydować się chociażby na prawie identyczny model UX32LN z kartą grafiki GeForce 840M.