Test BlueBerry M86TU
W pogoni za jak największa wydajnością graficzną konstruktorzy laptopów imają się chwytów, które jeszcze niedawno byłyby nie do pomyślenia. Postęp technologiczny pomaga walczyć z prawami fizyki, choć czasem jest to jazda po bandzie. Do niedawna najwydajniejsze karty graficzne były zarezerwowane dla laptopów z matrycami 17” i większych. Niniejszym zrecenzowaliśmy drugi po Alienware m15x laptop, który ma ekran 15,4" a dysponuje układem zaliczającym się do liderów wydajności.
Obudowa
Przeglądając fotki Clevo M860TU można dojść do przekonania, że to mister wśród laptopów niemarkowych (tzw. kadłubków). Komputer ten jest nader fotogeniczny, a to ze względu na smukłe kształty (podkreślane przez srebrną lamówkę).
A jak wygląda w rzeczywistości? Nie można powiedzieć, że niezbędne były retusze. Laptop ten faktycznie wpada w oko. Elegancko wygląda zamknięty, kiedy dobrze uwypuklone jest stylowe zestawienie koloru czarnego ze srebrnymi, udającymi chrom akcentami. Po podniesieniu klapy BB M86TU również prezentuje się ciekawie, choć może już nie tak nowocześnie. Co prawda tworzywo widoczne po bokach psuje trochę efekt wysokiej klasy, to jednak (szczególnie że to kadłubek) należy docenić zastosowane do zwieńczenia obszernych powierzchni wysokogatunkowe materiały, będące jednocześnie stylistycznymi smaczkami.
Te miłe akcenty wyczaimy po położeniu dłoni na komputerze. Zarówno pulpit jak i wieko są chłodne, co wskazuje na użycie aluminium (owe płaszczyzny mają zresztą fakturę szczotkowanego metalu). Z drugiej jednak strony te powierzchnie uginają się trochę pod naciskiem, więc warstwa metalu musi być cienka, a pod nią znajduje się już tworzywo sztuczne. Niemniej jednak konstruktorom należy się plus za oryginalność i powierzchnie przyjemne dla dotyku.
Co prawda M860TU przynależy do kategorii 15,4”, ale jak na jej warunki jest dość potężny. Poza tym laptop ten jest dość ciężki, aczkolwiek lżejszy od swojego konkurenta, Alienware m15x (który waży ponad 3,5 kg).
Kąt rozwarcia ekranu jest ograniczony do około 140 stopni, ale nie stanowi to większego problemu. Klapa nie posiada zatrzasków i otwiera się ją lekko. Zawiasy trzymają dobrze i i nie pozwalają na chybotanie się ekranu.
Ocenę wykonania trzeba zacząć od stwierdzenia, że producent zaoszczędził nieco na materiałach na spodzie obudowy, stosując tworzywo z tych tańszych. Wskutek tego w miejscach, gdzie znajdują się otwory wentylacyjne, podstawa nieco się ugina. Na lewym boku obnażyliśmy jeszcze niedokładne spasowanie elementu sąsiadującego z napędem optycznym, ale to szczegół. Gorsze jest to, że nagrywarkę zamontowano akurat tam, gdzie kładzie się łapę przy podnoszeniu notebooka, a że zostawiono luz między nim a pulpitem, ściskająca ręka powoduje dużą deformację lewej krawędzi oraz chrzęszczenie obudowy napędu – nie jest to przyjemne.
Można więc powiedzieć, że jak na kadłubek wykończenie laptopa jest zupełnie przyzwoite, ale nie idealnie staranne. Niewątpliwym rarytasem są jednak aluminiowe wstawki, które czynią notebook Clevo nieco podobnym do luksusowego Asusa W2W.
Osprzęt
Skoro wspomnieliśmy o W2W – w kwestii klawiatury Clevo wypada o wiele lepiej, gdyż nie jest ona odsunięta przesadnie daleko od przedniej krawędzi, co ma miejsce w Asusie.
Klawiatura ma sensowny układ klawiszy, tak więc pisze się na niej od początku intuicyjnie. Nie doszukaliśmy się niemądrych wymysłów, a przyczepić można się tylko do strzałek – szkoda, że w laptopie dla gracza są one tak nieduże.
Klawiatura lekko się ugina. W jej charakterystykach nieprzyjemne jest też to, że trochę hałasuje. Łatwiej pogodzić się z tym, że tworzywo, z jakiego jest wykonana, nie należy do najprzyjemniejszych w dotyku.
Gładzik może wydawać się odrobinę mały, ale daje radę. Zresztą niektórzy użytkownicy nieprzychylnie odnoszą się do większych, o które łatwo zahaczyć przy pisaniu na klawiaturze. Przyciski towarzyszące działają znośnie, przy czym ich klik to odgłos przytłumiony i głuchy.
Obraz
Kadłubki mają to do siebie, że dzięki oszczędnościom w innych dziedzinach (przede wszystkim brakowi daniny za markę) często bywają w nich stosowane przyzwoite matryce wysokiej rozdzielczości. BB M86TU otrzymał zatem 15-calowy wyświetlacz WSXGA+ (1680x1050), który wyróżnia się szerszymi niż zwykle kątami widzenia.
Wadą jest natomiast nieco przymała jasność obrazu. Średnia wartość luminancji przy maksymalnym podświetleniu to niespełna 150 cd/m². Odczuwa się to nawet w przeciętnie oświetlonym pomieszczeniu (natomiast wieczorem nie ma problemu).
|
rozświetlenie: 77 %
kontrast: ∞:1 (czerń: 0 cd/m²)
Dużym atutem matrycy produkcji AUO (ten sam wyświetlacz jest montowany w Asusach G50V i amerykańskich Pavilionach dv5t) jest natomiast kontrastowy obraz z konkretną czernią. Maksymalny poziom kontrastu to aż 730:1. Nic dziwnego zatem, że ładnie odwzorowuje odcienie szarości, przy czym nie występuje tutaj zaniebieszczenie obrazu.
Jak wspomniano, zaletą tej matrycy są również stosunkowo szerokie kąty widzenia. W zakresie pionowym szczególnie dobrze wygląda to w przypadku patrzenia z góry – inwersja kolorów następuje dość późno i nie jest tak mocno nasilona jak w przypadku większości wyświetlaczy.
Osiągi
BlueBerry M86TU (a szerzej także generalnie kadłubek Clevo) jest pierwszym na naszym rynku notebookiem z kartą GeForce 9800M GT Nvidii. Cechuje się ona bardzo dobrymi osiągami, które stawiają ją na równi z GF 8800M GTX (a ten najmocniejszy do niedawna układ graficzny jest stosowany w Alienware m15x). Szczegółowe porównanie możliwości tych kart graficznych zostało zawarte w opublikowanym przez nas wcześniej artykule ("Test nVidia GeForce 9800M GT").
Przetestowaliśmy egzemplarz dysponujący procesorem Core 2 Duo T9400 (2,53 GHz, FSB 1066 MHz, 6 MB L2C) oraz 4 MB pamięci DDR3 (1066 MHz) oraz dyskiem Seagate 320 GB SATA II (7200 obr/min). Dzięki tak mocnym podzespołom wyniki osiągnięte w testach okazały się wyśrubowane w stopniu, jaki rzadko się widuje w komputerach przenośnych. Wystarczy tylko nadmienić, że Clevo M860TU wysforował się w 3DMarku06 przed Clevo M570RU z GF 8800M GTX, a w PCMarku05 ustanowił nowy rekord.
3DMark 2001SE Standard | 34871 pkt. | |
3DMark 03 Standard | 30129 pkt. | |
3DMark 05 Standard | 14713 pkt. | |
3DMark 06 Standard Score | 9228 pkt. | |
Pomoc |
PCMark 05 Standard | 7309 pkt. | |
Pomoc |
Cinebench R10 | |||
Ustawienia | Wynik | ||
Shading 32Bit | 4460 Points | ||
Rendering Multiple CPUs 32Bit | 5249 Points | ||
Rendering Single 32Bit | 2808 Points |
Quake 3 Arena - Timedemo | |||
Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
1024x768 | highest, 0xAA, 0xAF | 624 fps |
F.E.A.R. | |||
Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
1024x768 | GPU: max, CPU: max, 0xAA, 0xAF | 118 fps | |
800x600 | GPU medium, CPU medium, 0xAA, 0xAF | 274 fps | |
640x480 | GPU min, CPU min, 0xAA, 0xAF | 551 fps |
Crysis - CPU Benchmark | |||
Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
1680x1050 | High, 0AA, 0AF | 18.64 fps | |
1680x1050 | Medium, 0AA, 0AF | 31.5 fps | |
1680x1050 | Low, 0AA, 0AF | 55 fps | |
1440x900 | High, 0AA, 0AF | 22.84 fps | |
1440x900 | Medium, 0xAA, 0xAF | 36.91 fps | |
1440x900 | Low, 0xAA, 0xAF | 59.1 fps | |
1280x800 | High, 0xAA, 0xAF | 26.13 fps | |
1280x800 | Medium, 0xAA, 0xAF | 39.48 fps | |
1280x800 | Low, 0xAA, 0xAF | 61.7 fps | |
1024x768 | Very High | 19.02 fps | |
1024x768 | High, 0xAA, 0xAF | 30.85 fps | |
1024x768 | Medium, 0xAA, 0xAF | 46.06 fps | |
1024x768 | Low, 0xAA, 0xAF | 75.3 fps | |
800x600 | High, 0xAA, 0xAF | 39.28 fps | |
800x600 | Med, 0xAA, 0xAF | 51.5 fps | |
800x600 | Low, 0xAA, 0xAF | 78.1 fps |
Crysis - GPU Benchmark | |||
Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
1440x900 | High, 0AA, 0AF | 23.96 fps | |
1680x1050 | High, 0AA, 0AF | 19.2 fps | |
1680x1050 | Medium, 0AA, 0AF | 31.02 fps | |
1680x1050 | Low, 0AA, 0AF | 51.5 fps | |
1440x900 | Medium, 0xAA, 0xAF | 37.27 fps | |
1440x900 | Low, 0xAA, 0xAF | 55.4 fps | |
1280x800 | High | 27.44 fps | |
1280x800 | Medium, 0xAA, 0xAF | 40.73 fps | |
1280x800 | Low, 0xAA, 0xAF | 56 fps | |
1024x768 | Very High | 20.74 fps | |
1024x768 | High | 33.08 fps | |
1024x768 | Medium, 0xAA, 0xAF | 49.77 fps | |
1024x768 | Low, 0xAA, 0xAF | 67.3 fps | |
800x600 | High | 41.48 fps | |
800x600 | Med, 0xAA, 0xAF | 53.9 fps | |
800x600 | Low, 0xAA, 0xAF | 67.9 fps |
Sprawność w grach (Fraps 60 s):
Call of Duty 4
rozdzielczość 1280x800, detale na "normal/medium"
min. 19, śr. 33,62, maks. 43 kl/s
Company of Heroes
rozdzielczość 1024x768, detale na "high/med", AA wyłączony
min. 42, śr. 59,53, maks. 92 kl/s
FIFA 07
domyślne ustawienia wersji demonstracyjnej
min. 52, śr. 58,65, maks. 61 kl/s
Gothic 3
rozdzielczość 1024x768, detale na "high"
min. 15, śr. 26,3, maks. 38 kl/s
Medal of Honor Airborne
rozdzielczość 1280x800, wszystko na "medium"
min. 34, śr. 42,52, maks. 51 kl/s
Supreme Commander
rozdzielczość 1024x768, detale na "high", AA wyłączony
min. 20, śr. 27,83, maks. 30 kl/s
Wiedźmin
rozdzielczość 1280x800, detale na "medium", AA wyłączony
min. 28, śr. 52,53, maks. 83 kl/s
Wpływ na otoczenie
Hałas
Trudno w to uwierzyć, ale M86TU potrafi być nawet niehałaśliwy. Efekt ten można osiągnąć za pomocą wybrania w BIOS-ie opcji Automatic dla wentylatora lub wykorzystywania opcji Silent Mode (aktywowanej jednym z przycisków szybkiego dostępu). Dotyczy to początkowego okresu pracy zarówno przy korzystaniu z zasilania akumulatorowego jak i z sieci. Wentylacja wówczas milczy i słychać tylko stłumiony szum dysku. Po dłuższym czasie odzywa się wiatraczek, którego odgłos (znośny, około 35 dB) zaczyna odtąd towarzyszyć działaniu komputera na dobre.
W trakcie pracy z obciążeniem komputer staje się stopniowo coraz głośniejszy. Zależy to oczywiście od charakteru obciążenia i skali temperatur, do jakich rozgrzewają się podzespoły. Kiedy obciążenie jest skoncentrowane na procesorze, można się spodziewać hałasu o natężeniu 38 dB.
Jeżeli jednak chcemy korzystać z pełnej wydajności komputera, przychodzi pogodzić się z przejściem na tryb Continuous i Normal. M86TU robie się wówczas o wiele głośniejszy, a wtedy szum wentylacji osiąga w porywach wartość prawie 50 dB. Kiedy w grze dużo się dzieje i jej akcja jest wciągająca, użytkownik przestaje sobie zdawać sobie sprawę, że układ chłodzenia wyje i jest to do przeżycia. Trochę mniej przyjemnie robi się w sekwencjach, gdzie tempo wydarzeń rozgrywających się na ekranie siada.
Hałas
luz |
| 32.8 / 34.6 / 35 dB |
HDD |
| 35 dB |
DVD |
| 36.2 / 46.8 dB |
obciążenie |
| 37 / 44.5 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Ciepło
We wnętrzu laptopa mamy niezły grzejnik. To karta graficzna, której maksymalny pobór mocy wynosi aż 65 W. Wydziela ona sporo ciepła także podczas pracy bez obciążenia, które przedostając się na poszycie komputera stanowi dość poważną uciążliwość dla użytkownika.
Jak się jednak okazuje, w stresie Clevo chłodzi się w sposób bardzo dobry. Jak na laptop dysponujący taką potęgą jak GeForce 9800M GT, nagrzewanie się obudowy komputera pracującego pod obciążeniem jest umiarkowane. Nawet w newralgicznych miejscach pod i nad kartą po trzygodzinnym wysiłku na wysokich obrotach maksymalne temperatury wynosiły zaledwie 39-40 stopni. Z kolei temperatura karty graficznej nie przekracza 80°C, zaś procesora wzrasta maksymalnie do osiemdziesięciu kilku.
(±) The maximum temperature on the upper side is 40.1 °C / 104 F, compared to the average of 36.9 °C / 98 F, ranging from 21.1 to 71 °C for the class Multimedia.
(±) The bottom heats up to a maximum of 40.7 °C / 105 F, compared to the average of 39.2 °C / 103 F
(±) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 39 °C / 102.2 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.8 °C / 83.8 F (-10.2 °C / -18.4 F).
Głośniki
Prezentowany notebook dysponuje dwoma głośniczkami zlokalizowanymi za klawiaturą. Dają one niezły dźwięk o godnej szacunku głośności maksymalnej. Z powodu braku subwoofera (a niektóre notki 15,4” już otrzymują głośnik niskotonowy) zaznacza się jednak brak basów. Poza tym przy maksymalnej sile głosu w tony wysokie wkradają się drobne nieczystości.
Wydajność akumulatora
Jak na laptop z matrycą 15,4” M86TU działa na akumulatorze zdecydowanie krótko. Można przy nim posiedzieć najczęściej dwie godziny bez kwadransa. Jeżeli komuś zależy na przedłużeniu pracy komputera (szczególnie przy obciążeniu) polecamy wybór procesora Core 2 Duo z grupy „P”, o mniejszym poborze mocy.
wyłączony / stan wstrzymania | 0 / 0 W |
luz | 33 / 46 / 54 W |
obciążenie |
84 / 130 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Pojawienia się Clevo M86TU wyglądaliśmy długo, z nadzieją, że może to być niesamowita maszyna, łącząca korzyści potężnej grafiki z niewielkimi gabarytami notebooka 15,4”. Kiedy wreszcie wprowadziła go do swojej oferty firma BlueMobility, najodważniejszy z miejscowych konfekcjonerów, na podstawie przeprowadzonego testu można powiedzieć, że dobrze się stało (szkoda tylko, że już po odbiciu się dolara od dna względem złotego).
Laptop ten ma całkiem efektowną prezencję, więc posiadacz nie musi się wstydzić. Choć jest potężniejszy i oczywiście dużo cięższy od przeciętnego notebooka z kategorii 15,4”, jest smuklejszy od większości maszyn budowanych na potrzeby graczy komputerowych, które są zazwyczaj grubymi monstrami. Podwyższona waga bierze się z maszynerii, jaka w nim siedzi.
Ta ostatnia jest niekiepska. Karta grafiki GF 9800M GT może się pochwalić osiągami na tym samym poziomie co GF 8800M GTX, więc wiele gier (nie te najbardziej wymagające) można odpalać w najwyższych szczegółach i maksymalnej rozdzielczości. Niewątpliwie jest to gratka nie do pogardzenia dla każdego pasjonata.
Przy tym wcale nieźle wygląda kwestia kultury pracy. Podzespoły i sam laptop nie grzeją się przesadnie, więc nie ma mowy o niewygodzie fizycznej i dyskomforcie psychicznym. Podczas gry układ chłodzenia laptopa trochę wyje, ale już podczas pracy bez obciążenia zachowuje się na tyle spokojnie, tak można działać na komputerze godzinami i bez uszczerbku dla zdrowia... Może niekoniecznie na akumulatorze – to akurat pewna słabość M86TU. Rozładowanie baterii trwa zazwyczaj tylko 1,5 do 2 h, a więc w granicach sprzętów typu DTR, Dysponujący dodatkowo grafiką zintegrowaną Alienware m15x dystansuje tutaj mocno rywala.
Porównanie matryc
od lewej: Lenovo Y530, BlueBerry M86TU, Aristo i475
Dziękujemy za wypożyczenie egzemplarza do testu firmie Blue Mobility.