Z wyglądu P670 zdecydowanie przypomina mniejsze modele Clevo P650/P651. Laptop ten ma 3 cm wysokości, a więc lokuje się pod tym względem pomiędzy MSI GS70 (2,2 cm) a MSI GT72 (4,8 cm) i Asusem G751 (5,3 cm). P670SA waży 3,3 kg, czyli niezbyt dużo jak na laptop do gier z 17-calowym ekranem (Clevo P177SM-A waży około 4 kg).

Zastosowane materiały robią dobre wrażenie. Wieko, podnadgarstnik i spód są aluminiowe. Ramka ekranu i otoczenie klawiatury są plastikowe. Jakość wykonania z grubsza wygląda dobrze. Przy baczniejszym przyjrzeniu się można jednak dostrzec pewne mankamenty. Np. pokrywa serwisowa nie była idealnie spasowana. Ramka ekranu nie przylegała ściśle do matrycy, tak że można było zobaczyć światło z modułu podświetlającego. Tragedii jednak nie ma.

Pochwalić można sztywność jednostki zasadniczej. Nawet mocniejszy nacisk nie powoduje wyraźnego uginania się obudowy. Gorzej pod tym względem wypada pokrywa ekranu.

Jeżeli kogoś nie zraża konieczność odkręcenia około 20 śrubek, można zdjąć cały spód laptopa. W Clevo P670SA nie da się wymienić GPU, co jest np. możliwe w MSI GT72. W omawianym laptopie jest zapewniony lepszy dostęp do przykręconego akumulatora, niż w MSI GT72. Od spodu mamy dwa gniazda pamięci RAM (pozostałe dwa są zlokalizowane pod klawiaturą). Użytkownik ma też dobry dostęp do układu chłodzenia, więc można go łatwo czyścić i modyfikować. Posiadacze laptopów z serii Asus G751 nie mają tak dobrze.

Clevo P670SA nie posiada wbudowanego napędu optycznego.

Wyposażenie w złącza jest dość dobre. W przeciwieństwie do Asusów G751 i MSI GT72 omawiany model posiada port eSATA. Cztery porty USB 3.0 to obecnie raczej standard. Trzy gniazda audio w laptopie dla gracza - również. Zewnętrzne wyświetlacze można podłączać przez HDMI i dwa porty DisplayPort.

Rozmieszczenie złączy jest trochę gorsze, niż w MSI GT72, a odrobinę lepsze, niż w Asusie G751. W Clevo P670SA niektóre porty znajdują się na tylnej ściance. Wiele złączy umieszczono jednak w przednich częściach ścianek bocznych. Podłączane do nich kable będą wchodzić w drogę użytkownikowi korzystającemu z myszki.

Charakterystyka procesora będzie tym razem krótka. Czterordzeniowy Core i7-4720HQ (Haswell) ma bazowe taktowanie na poziomie 2,6 GHz i maksymalne w wysokości 3,6 GHz. To wartości o 100 MHz wyższe, niż w przypadku i7-4710HQ. Procesor ten może wykonywać obliczenia na ośmiu wątkach jednocześnie, co zawdzięcza technologii Hyper-Threading. Zasób pamięci podręcznej trzeciego poziomu jest spory (6 MB). 

W testach jednowątkowych Cinebench procesor osiągał 3,3-3,5 GHz, a przy obciążeniu wszystkich rdzeni taktowanie wynosiło 3,4 GHz (wartość maksymalna dla czterech rdzeni). 

W teście wielowątkowym Cinebench R15 omawiany model uzyskał 673 pkt. Dla porównania Asus G751JY z i7-4710HQ zdobył 661 pkt. (o 2% mniej), a model MSI GT72 z i7-4710HQ uzyskał 657 pkt. (też o 2% mniej). W teście jednowątkowym tej samej aplikacji przewaga Clevo P670SA nad ww. konkurentami wyniosła 3-4% (140 vs 135-136 pkt.). Różnica w wydajności między procesorami Core i7-4720HQ i Core i7-4710HQ jest więc znikoma.

Karta GeForce GTX 965M wypełnia w ofercie Nvidii lukę, jaka powstała między słabszym Maxwellem, kartą GTX 860M, a modelami z najwyższej półki, czyli GTX 970M i GTX 980M. Te ostatnie mają odpowiednio 1280 i 1536 rdzeni CUDA, natomiast GTX 965M ma ich "tylko" 1024. To jednak i tak o 60% więcej, niż w karcie GTX 860M (640). Dość skromnie wygląda wielkość pamięci VRAM w karcie GTX 965M. Ma ona jej 2 GB (GDDR5), podczas gdy GTX 970M ma 3 lub 6 GB, a GTX 980M - 4 lub 8 GB pamięci VRAM. Niektóre gry wykorzystują większy zasób tejże pamięci. Watch Dogs i Wolfenstein: The New Order potrzebują na ustawieniach ultra przynajmniej 3 GB, a w przypadku Shadow of Mordor powinno to być 6 GB. Głównym problemem jest jednak w przypadku karty GTX 965M wąska szyna pamięci. Model ten ma mianowicie 128-bitową magistralę, podobnie jak GTX 860M. GTX 970M ma szynę 192-bitową, a GTX 980M - 256-bitową.

W teście Heaven Benchmark 3.0 (1920 x 1080 pikseli, wysokie detale, normalna teselacja) omawiany laptop z kartą GeForce GTX 965M uzyskał 66,3 kl/s. To wynik o 7% lepszy od osiągnięcia Clevo P150SM z kartą Radeon R9 M290X (62 kl/s) i o 34% lepszy od rezultatu laptopa Gigabyte P27G v2 z kartą GTX 860M (49,4 kl/s). Clevo P651SE z kartą GTX 970M okazało się o 40% lepsze (93 kl/s), a MSI GT72 z kartą GTX 980M było aż o 79% lepsze. 

W teście Fire Strike aplikacji 3DMark rezultaty były podobne. GPU Score w przypadku Clevo P670SA wyniósł 5394 pkt., model z kartą GTX 860M osiągnął 3928 pkt. (o 27% mniej), Clevo P651SE z kartą GTX 970M otrzymało 7268 pkt. (o 35% więcej od P670SA), a MSI GT72 z kartą GTX 980M - 9809 pkt. (o 82% więcej, niż bohater niniejszej recenzji).

Clevo P670SA to laptop podobny do Clevo P651SG. Mniejszy model ma jednak lepszą matrycę.  

Główną atrakcją obudowy są szczotkowane, metalowe powierzchnie. Gdyby nie to, że dostęp do podzespołów wymaga odkręcenia wielu śrubek, można też ją pochwalić za możliwość konserwacji podzespołów i modyfikacji wyposażenia.

Najważniejszą częścią testów było zbadanie wydajności nowej karty grafiki GeForce GTX 965M. Prezentuje ona dość dobre osiągi, ale od modeli z najwyższej półki, czyli kart GTX 970M i GTX 980M, dzieli ją spory dystans.