Test Dell Inspiron 1564
Modele Della z serii Inspiron tworzą najtańszą część oferty tego producenta dla użytkownika domowego. Laptop o oznaczeniu 1564 jest wyposażony w procesor Core i3, więc niska cena nie oznacza braku najnowszych technologicznie podzespołów. Poza nowoczesnym CPU do kupna Inspirona 1564 zachęca także barwna pokrywa ekranu, która przyciąga uwagę.
Obudowa
Dell Inspiron 1564 wydaje się na pierwszy rzut oka mniejszym notebookiem niż w rzeczywistości. Jest to spowodowane niewielką długością obudowy, co było możliwe do wykonania dzięki zastosowaniu panoramicznej matrycy i dopasowaniu do niej jednostki zasadniczej.
Dzięki zaokrąglonej, ukośnie ściętej tylnej ściance bryła laptopa nabrała trochę dynamizmu. Patrząc jednak z boku, laptop i tak wydaje się delikatnie ociężały optycznie. To przez pełne boki, które nie są uniesione do góry i nie widać jakiegokolwiek prześwitu od spodu.
Pokrywa matrycy to jednolicie lakierowana powierzchnia, z umieszczonym pośrodku srebrnym logo Della. Kolor lakieru może być wybrany spośród pięciu dostępnych. W testowanym modelu była to barwa błękitna, przypominająca kolor bezchmurnego nieba.
Wygląda to bardzo przyjemnie i wszystkim osobom, którym zależy na wyglądzie ich sprzętu, polecam wybranie pokrywy w kolorze innym niż czarny. Wadą błyszczącego wykończenia klapy jest zbieranie przez nią widocznych odcisków palców i innych drobnych zabrudzeń. Jedynym rozwiązaniem tego problemu jest częste przecieranie ściereczką takich powierzchni.
Klapa nie jest zbyt sztywna. Ugina się zauważalnie na całym obszarze, a w okolicach środka zapadanie jest jeszcze większe. Choć w czasie uciskania nie widać zaburzeń w wyświetlanym na matrycy obrazie, moim zdaniem lepiej nie stawiać nic ciężkiego na pokrywie.
Dużo solidniejsza jest ramka wokół matrycy, gdyż ściskana prawie się nie ugina. Jedynym efektem takich działań są pozostawione na jej czarnej, błyszczącej powierzchni odciski palców.
Zawiasy wykonane z tego samego materiału spisują się bardzo dobrze. Ich konstrukcja powoduje zachodzenie klapy za tylną ściankę, co ogranicza maksymalny kąt otwarcia do około 145 stopni. Opór, który one stawiają, jest trochę za silny, gdyż przy otwieraniu pokrywy za jeden z rogów plastiki cicho poskrzypują. Jednak dzięki niemu po otwarciu czy zmianie kąta odchylenia matryca jest nieruchoma i nie kolebie się. Niestraszne są im także wstrząsy - ekran dalej pozostaje nieruchomy.
Inspiron 1564 nie jest wyposażony w zatrzask i zadanie przytrzymywania pokrywy z pulpitem roboczym spoczywa na zawiasach, wspomaganych przez jeden niezbyt silny magnes znajdujący się w ramce matrycy na lewo od kamery. Tę rolę zawiasy wypełniają również dobrze, gdyż po odwróceniu laptopa do góry spodem klapa opada minimalnie na mniej niż pół centymetra.
Teraz czas przyjrzeć się pulpitowi roboczemu. Miejsce pod nadgarstki i ramka po bokach klawiatury są wykonane z jednego srebrnego kawałka plastiku imitującego szczotkowane aluminium. Aczkolwiek wygląda to ładnie i jest przyjemne w dotyku; to niestety szybko się brudzi. Widać na nim smugi i odciski palców.
Obszar za klawiaturą jest wykonany z matowego, czarnego plastiku; a w tym miejscu widać także fragment baterii wykonanej z tego samego materiału. Choć nie jestem zwolennikiem nadmiernej liczby upiększaczy, to ten ponury element nie pasuje do wesołego wykończenia całości. Szkoda, że producent nie urozmaicił go, umieszczając na nim diody lub swoje logo (zamiast na ramce matrycy). Co by jednak nie powiedzieć o tym fragmencie, jest on z pewnością solidny, sztywny i nie ugina się ściskany.
Nie do końca można napisać tak o srebrnym plastiku miejsca pod nadgarstki. Sztywność tego konkretnego elementu jest co prawda niezła, gdyż pod naciskiem nie ma mowy o ugięciach. W czasie ściskania obszar na prawo od gładzika poddaje się jednak pod palcami, ale nie od góry, a od spodniej strony. Winą za to należy obarczyć nie dość twardy w tym miejscu plastik spodu obudowy. Jego niezbyt duża sztywność wpływa także na delikatne, choć widoczne, wyginanie się obudowy podczas podnoszenia notebooka za jeden z przednich rogów. Co prawda plastiki nie trzeszczą, to taki widok powoduje, iż większość użytkowników dla bezpieczeństwa laptopa nie będzie podnosić go w ten sposób.
Czarny, matowy plastik spodu nie jest zbyt sztywny i naciskany dostrzegalnie się ugina, ale nie wydaje przy tym jakichkolwiek odgłosów i nie powinno to być niebezpieczne dla umieszczonych pod nim podzespołów. Ulokowane na spodzie cztery gumowe nóżki nie są zbyt wysokie, więc pod laptopem nie ma dużo powietrza, co nie jest korzystne dla chłodzenia laptopa.
Rozmieszczenie złączy jest bardzo kiepskie i nieergonomiczne. Z tyłu nie ma jakichkolwiek złączy. Z przodu również - są tam jedynie trzy białe kontrolki. Wszystkie interfejsy trafiły więc na ścianki boczne i to niestety przy ich przednich krawędziach. Jeśli nawet nie będziemy korzystać z myszki, to kable z przodu obudowy są bardziej narażone na przeróżne wypadki, czego konsekwencją może być nawet wyłamanie portu. Natomiast użytkownicy myszy będą niezadowoleni niezależnie od tego czy są prawo- czy leworęczni, bo po obydwu stronach będą im przeszkadzać podłączone urządzenia. Jedynym gniazdem, które znalazło się w odpowiednim miejscu, jest to od zasilania - umieszczono je przy tylnej krawędzi lewego boku.
Osprzęt
Klawiatura Della Inspiron 1564 posiada bardzo ergonomiczny układ. Cieszy bardzo duży prawy Shift, a także blok numeryczny (choć z trochę pomniejszonymi klawiszami). Martwią natomiast niewielkie strzałki, które jednak - o dziwo - obsługuje się w miarę komfortowo.
Denerwujący jest brak lampeczek informujących o włączeniu bądź nie funkcji Caps Lock i Num Lock. Klawisze w pierwszym rzędzie są trochę dłuższe niż te w wyższych rzędach; dzięki temu łatwiej jest trafić kciukiem choćby w spację. Klawiatura jest dość sztywna i nie ugina się szczególnie w żadnym miejscu.
Płytki klawiszy mają klasyczny kształt. Jedynie te z rzędu klawiszy funkcyjnych są płaskie. Te ostatnie domyślnie obsługują funkcje multimedialne a te typowe dopiero w połączeniu z klawiszem „Fn” (można to jednak bez problemu zamienić). Odgłos klawiszy przy naciskaniu jest dość cichy, a ich miękki skok jest średniej głębokości (taki preferuję). Pisało mi się na tej klawiaturze bardzo przyjemnie. Jest to jeden z atutów tego modelu.
Pozytywnie oceniam również gładzik, który jest wykonany w formie wgłębienia w plastiku podpórki pod nadgarstki. Choć to ten sam kawałek tworzywa, to powierzchnia gładzika jest matowa i ma lepsze właściwości ślizgowe od tej po jego bokach. Szkoda, że również na nim są widoczne odciski palców. Sam gładzik jest precyzyjny i za jego pomocą bardzo wygodnie operuje się kursorem. Towarzyszące płytce przyciski są również srebrne i widać na nich ślady po użytkowaniu, ale to jedyna ich wada. Poza tym są świetne, prawie bezgłośne, z dość głębokim, dobrze wyczuwalnym skokiem.
Obraz
Zamontowana w laptopie Dell Inspiron 1564 matryca posiada proporcje 16:9, rozdzielczość 1366x768 i przekątną 15,6 cala. Podświetlany jest on diodami LED, dzięki czemu posiada wysoką jasność - powyżej 200 cd/m². na co dzień jest to według mnie za dużo i pracowałem na jasności obrazu obniżonej do około 70%.
Niestety nawet dzięki wysokiej jasności ekran nie pozwoli na wygodną pracę na wolnym powietrzu, gdyż odbicia wywołane błyszczącą powłoką będą sporym utrapieniem.
|
rozświetlenie: 92 %
kontrast: 272:1 (czerń: 0.8 cd/m²)
Kąty widzenia w poziomie są spore. Dopiero przy bardzo dużych odchyleniach zaczyna być widoczna inwersja kolorów. Gorzej wygląda natomiast sprawa z kątami pionowymi, gdyż obraz bardzo szybko ulega rozjaśnieniu lub zaciemnieniu.
Osiągi
Dell Inspiron 1564 jest obecnie jednym z najtańszych na rynku modeli wyposażonych w najnowszą platformę Intel Calpella. Posiada on dwurdzeniowy procesor Core i3-330m o taktowaniu 2,13 GHz i TDP=35W.
Choć to najwolniejszy ze standardowych procesorów Intela wykonanych w procesie 32 nm, to i tak jest on wydajniejszy od większości procesorów z architekturą Penryn. Względem droższych Core i5 nie posiada on funkcji Turbo Boost, więc nie podwyższa swojego maksymalnego taktowania. Tak jak i one posiada jednak funkcję Hyper-Threading, więc obsługuje do 4 wątków na raz. Wspiera także sprzętowo wirtualizację.
Karta graficzna to ATI Mobility Radeon HD 4330. Jest ona przedstawicielem starszej serii kart wykonanych w procesie 55nm i nieposiadających sprzętowego wsparcia dla bibliotek DirectX 11, a jedynie dla 10.1. Jej wydajność w grach jest niska - w końcu to najsłabsza karta serii 4xxx z szyną 64-bitową. Pamięci DDR3 trochę podciągają jej wydajność, stąd osiąga ona wyniki podobne do wyższej plasującego się w hierarchii modelu HD 4570 w wariancie z pamięciami DDR2.
Dysk 320 GB wirujący z prędkością 5400 obr/min produkcji Western Digital ma średni transfer 54,4 MB/s. W porównaniu z innymi dyskami obracającymi się z tą samą szybkością to niewiele.
3DMark 2001SE Standard | 15310 pkt. | |
3DMark 03 Standard | 8053 pkt. | |
3DMark 05 Standard | 5857 pkt. | |
3DMark 06 1280x720 Score | 3185 pkt. | |
Pomoc |
PCMark 05 Standard | 5572 pkt. | |
Pomoc |
Cinebench 11.5
Wydajność w grach
we wszystkich AA i AF 0
Dirt 2 demo (benchmark)
min./średnio
1366x768 high 12,5/15,7 kl/s
1280x720 medium 17,3/21,5 kl/s
1024x768 low 23,4/26,7 kl/s
Call of Duty 4: Modern Warfare
ustawienia dema min./średnio/maks.
1366x768 11/22,1/29 kl/s
1280x720 18/23,7/31 kl/s
1024x768 17/29,1/51 kl/s
Call of Juarez: Więzy Krwi (demo)
min./średnio/maks.
1366x768 wysokie 14/17,6/21 kl/s
1280x720 średnie 18/21,8/25 kl/s
1024x600 niskie 34/45,2/61 kl/s
Need for Speed: Shift (demo)
min./średnio/maks.
1366x768 high 7/11,6/15 kl/s
1280x720 medium 13/15,8/19 kl/s
1024x768 low 17/21,6/27 kl/s
FIFA10
ustawienia dema min./średnio/maks.
1280x720 58/60/61 kl/s
Risen (demo)
min./średnio/maks.
1366x768 high 9/12,6/15 kl/s
1280x720 medium 9/14,2/18 kl/s
1024x768 low 14/21,6/27 kl/s
Wpływ na otoczenie
Hałas
Charakterystyka pracy wentylatora w Inspironie 1564 w czasie względnego luzu jest dość denerwująca, gdyż krótkimi (około minutowymi) chwilami nie działa (słychać wtedy jedynie dysk twardy), ale te momenty są przeplatane dłuższymi okresami pracy wentylatora na niemałych obrotach. Wytwarzany jest wtedy szum o głośności 37,6 dB, co jest wysoką wartością. Po pewnym czasie korzystania z notebooka chłodzenie wcale nie przechodzi w tryb pasywny.
Pod obciążeniem wentylator wskakuje na wysokie obroty, a wydobywający się dźwięk ma natężenie 44 dB i dochodzi do 46,1 dB na najwyższym biegu wentylatora, który włącza się pod maksymalnym obciążeniem procesora i grafiki. Taki szum jest uciążliwy. Gdyby podzespoły były wysokiej wydajności (a więc gorące), można byłoby to jeszcze zaakceptować, ale tak nie jest.
Hałas wytwarzany przez napęd optyczny jest przeciętny i gdy płyta się już rozpędzi, jest akceptowalny.
Hałas
luz |
| 33 / 35 / 37.6 dB |
HDD |
| 33 dB |
DVD |
| 39.3 / 48.6 dB |
obciążenie |
| 44.3 / 46.1 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Ciepło
Głośnego szumu wytwarzanego przez pracujący wentylator można byłoby nie odbierać negatywnie, gdyby przekładał się on na niskie temperatury. Tak niestety nie jest. Obudowa Inspirona 1564 pod obciążeniem jest gorąca z lewej strony. Jej temperatura wynosi maksymalnie około 53 stopni, zarówno na wierzchu jak i od spodu. Zdecydowanie chłodniej jest od prawej strony (gdzie nie ma wylotów powietrza), ale żadne to pocieszenie.
Także podzespoły nie mają lekko: procesor osiąga maksymalną temperaturę 90 stopni, a karta graficzna - 95 stopni Celsjusza. To bardzo dużo.
Podczas korzystania z Internetu laptop jest oczywiście o wiele chłodniejszy, ale też nie jakoś szczególnie, gdyż w wielu miejscach jego temperatura przekracza ciepłotę ludzkiego ciała. Nieobciążone podzespoły mają się dużo lepiej i temperatury zarówno CPU jak i GPU oscylują w pobliżu 55 stopni.
(-) The maximum temperature on the upper side is 53.3 °C / 128 F, compared to the average of 34.3 °C / 94 F, ranging from 21.2 to 62.5 °C for the class Office.
(-) The bottom heats up to a maximum of 53.1 °C / 128 F, compared to the average of 36.8 °C / 98 F
(±) In idle usage, the average temperature for the upper side is 33.1 °C / 92 F, compared to the device average of 29.5 °C / 85 F.
(-) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 42.9 °C / 109.2 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 27.6 °C / 81.7 F (-15.3 °C / -27.5 F).
Głośniki
Dźwięk wydobywający się z Inspirona 1564 nie jest przytłumiony, choć głośniki stereo umieszczone są od spodu z przodu obudowy. Ich maksymalna głośność nie jest zbyt wielka, ale też nie są one ciche. Do tego grają czysto. Inspiron 1564 posiada wsparcie dźwięku w postaci SRS Premium Sound, ale same głośniki nie są firmowane przez jakąś znaną markę (jak ma to miejsce w modelach Studio z głośnikami JBL).
Wydajność akumulatora
Dell Inspiron 1564 został wyposażony w 6-ogniwowy akumulator o pojemności 48 Wh. Nie jest to wiele, ale multimedialni konkurenci z tej półki cenowej nie oferują więcej. Pozwoli on na wygodne korzystanie przez około 2 h z zasobów globalnej sieci z wykorzystaniem bezprzewodowej sieci Wi-Fi, czy na obejrzenie krótszego niż 2 h filmu z płyty DVD. Sprzęt nieobciążony, z maksymalnie ściemnioną matrycą wytrzymał ponad 4 h. Wydaje się to dużo, ale raczej nikt nie korzysta z notebooka w ten sposób.
wyłączony / stan wstrzymania | 0 / 0 W |
luz | 15 / 20 / 26 W |
obciążenie |
55 / 66 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Dell Inspiron 1564 to dość tani laptop o radosnej stylistyce, co uzyskano dzięki kolorowej pokrywie ekranu. Psuje ją trochę czarne, smętne zwieńczenie pulpitu roboczego, a także odciski palców na błyszczących powierzchniach. Tego jednak nie da się uniknąć.
Obudowa nie jest szczególnie sztywna, ale nie jest to szczególnie wymagane w sprzęcie o domowo-multimedialnym przeznaczeniu. Dzięki wygodnej klawiaturze i gładzikowi bardzo komfortowo korzysta się z programów biurowych czy surfuje po sieci.
Choć wydajność procesora jest spora, Inspiron 1564 nie nadaje się do długotrwałej, wytężonej pracy. Szczególnie wtedy wychodzi bowiem na jaw i doskwiera użytkownikowi największa wada tego modelu. Jest nią niska kultura pracy, gdyż sprzęt zarówno nadmiernie hałasuje jak i nagrzewa się. Ta pierwsza cecha jest też niestety odczuwalna podczas niezbyt intensywnego wykorzystania zasobów sprzętowych Inspirona 1564.
Dziękujemy za wypożyczenie egzemplarza do testu firmie X-KOM.