Test HP Compaq 6735s
Często okazuje się, że laptopy przewidziane zasadniczo dla klienta biznesowego posiadają jakąś zaletę czyniącą je atrakcyjnymi dla zwykłych zjadaczy chleba. Tak jest w przypadku HP Compaq 6735s, który jest kupowany ze względu na zintegrowaną kartę grafiki o wydajności niektórych wydzielonych oraz niewygórowaną cenę.
Obudowa
Obudowa HP 6735s wygląda na solidną. Nie stwierdziliśmy takich mankamentów jak trzeszczenie przy wyginaniu się elementów, nierówne szczeliny montażowe czy niedokładnie spasowane części. W testowanym egzemplarzu miejsca oparcia dłoni, prawa połowa klawiatury i wieko uginały się tylko minimalnie, co potwierdzało dobre wrażenie ogólne. Akumulator był zamontowany bez zarzutu, czego nie można powiedzieć o każdym notebooku. Ruchomymi częściami okazały się jednak obszar za klawiaturą (nad gniazdem akumulatora) i napęd optyczny. To pierwsze nie ma praktycznego znaczenia, ale luźna obudowa nagrywarki DVD to cecha, o której nie sposób zapomnieć, gdyż akurat w tym miejscu chwyta się notebook przy przenoszeniu.
Zawiasy trzymają podniesiony ekran dobrze, niemniej jednak można zamknąć pokrywę jedną ręką. Otworzenie z kolei nie jest możliwe ze względu na rozkład wagi notebooka. Podjęta próba kończy się poderwaniem do góry całego komputera z obudową. Kiedy uda się już otworzyć podnieść pokrywę, ekranu nie da się odchylić szczególnie mocno - kąt rozwarcia jest ograniczony do 135°. Może to nieść w konsekwencji pewne ograniczenia w przyjmowaniu pozycji przed notebookiem, kiedy jest on umieszczony na kolanach użytkownika. Za większy problem może wszakże uchodzić brak mechanizmu ryglującego klapę. Zawiasy tudzież magnes nie potrafią przytrzymywać pokrywy w ścisłej bliskości z platformą roboczą i podczas przenoszenia notebooka ciągle słychać uderzanie o siebie klapy i jednostki zasadniczej. Pomiędzy nimi znajdują się gumowe buforki, które wprawdzie chronią matrycę przed odciskaniem się na niej klawiatury, ale z biegiem czasu takie telepanie prowadzi niewątpliwie do powstania luzu na zawiasach.
Na spodzie plastik ugina się tylko w razie wyjątkowo silnego nacisku. Pokrywy serwisowe otwiera się szybko, gdyż zabezpiecza je niewiele śrubek.
Testowany notebook ważył 2,72 kg. Wersja z akumulatorem 6-komorowym ma według danych producenta ważyć 2,5 kg. Przy okazji warto wspomnieć, że po odjęciu baterii notebook nie traci stabilności, gdyż nie ma na nim podpórki.
Wyposażenie w złącza jest zadowalające i obejmuje między innymi cztery porty USB. Jeżeli komuś nie wystarcza dostępny zestaw gniazd, należy sięgnąć po replikator portów pod USB.
Rozmieszczenie interfejsów nie jest szczęśliwe, gdyż porty USB znajdują się blisko przodu, a przy wykorzystaniu gniazda kart ExpressCard trzeba się pogodzić z wyłączeniem z użytkowania sąsiadujących portów USB - odstęp okazuje się zazwyczaj za mały. Rozmieszczenie czytnika kart pamięci i gniazd audio jest z kolei sensowne. Akumulator jest tak duży, że zajmuje prawie całą szerokość tyłu, stąd nie zmieściły się tam żadne złącza.
Osprzęt
Klawiatura cechuje się intuicyjnym układem, dobrze wyważonym skokiem i klawiszami standardowej wielkości.
Wyraźnie dłuższy skok i dużo mniej fajny odgłos po naciśnięciu cechuje klawisze funkcji w górnym rzędzie. Z tego względu nie podobają się tak bardzo, ale ze względu na rzadkie ich wykorzystywanie nie jest to problem doniosłej rangi. Również wspomniane już uginanie się instrumentu w prawej części jest zauważalne tylko przy mocnym naciskaniu płytek i normalnie nie zwraca się na nie uwagi.
Tabliczka dotykowa ma gładką powierzchnię i jest zadowalająco przestronna. Brakuje jej nieco czułości. Przyciski gładzika są chybotliwe przy naciskaniu i trudno właściwie nad nimi panować.
Obraz
W testowanym egzemplarzu zastosowana była matowa matryca 15,4" WXGA (1280x800 pikseli). Matrycę dostarczyła firma LG Display i cechuje się ona zadowalającą jasnością. Średnia luminancja przy maksymalnym podświetleniu to 178,5 cd/m².
|
rozświetlenie: 79 %
kontrast: 169:1 (czerń: 1.21 cd/m²)
Tuż po uruchomieniu ekranu na jaw wychodzi ewidentny feler tego wyświetlacza, jakim jest słaby kontrast. Jego proporcja to 169:1. Objawia się to pod postacią szarej czerni i generalnie rozmytych kolorów. W zastosowaniach biurowych właściwość ta jest do zniesienia ale przy obróbce grafiki czy podczas projekcji filmu może się okazać nie do zaakceptowania.
Podświetlenie ekranu nie jest równomierne, kontrast wyraźnie nie domaga, a te efekty są wzmacniane przez wąskość kątów widzenia w pionie. W zakresie pionowym kąty wyglądają lepiej ale i w tej płaszczyźnie już przy niewielkim odchyleniu od ideału pojawiają się zniekształcenia obrazu.
Osiągi
Wersja HP 6735s to notebook skonstruowany w oparciu o platformę technologiczną AMD. Jak wiadomo, w tej chwili procesory AMD ustępują wyraźnie jednostkom Intela pod względem wydajności, a poza tym ich wybór jest dużo mniejszy. Zastosowany w testowanym modelu Turion X2 RM-72 (2,1 GHz, HT 3600 MHz, 2x 512 kB L2 Cache, TDP 35 W) cechuje się osiągami porównywalnymi z Core 2 Duo T5600.
Nie jest tak, że to testowany model to komputer jedynie do podstawowych zastosowań. Dla systemu opartego o AMD nie są problemem drobne projekty wideo czy konwersje filmów, na wykonanie poszczególnych operacji przy tego typu pracy trzeba cierpliwości, gdyż trwa to wyraźnie dłużej niż w notebookach z mocniejszym procesorem.
Atutem, dla którego polecaliśmy swego czasu ten model HP Compaq, jest karta grafiki ATI Radeon HD 3200, czyli jeden z najwydajniejszych układów zintegrowanych. Wynik osiągnięty w teście 3DMark06 (1374 oczek) jest o ponad 50% lepszy od najnowszego konkurencyjnego rozwiązania Intela (GMA X4500MHD). Lżejsze projekty w CAD są do pomyślenia, o czym mówi test OpenGL aplikacji Cinebench R10. Wynik 2110 punktów to osiągnięcie mniej więcej na poziomie Nvidia Quadro NVS 140.
Karta ta nie posiada własnej pamięci i korzysta z współdzielonej systemowej. Wydajność można nieco poprawić, dokładając RAM. Egzemplarz testowany miał jeden moduł 2 GB. Po zainstalowaniu w wolnym gnieździe na próbę drugiego wynik w 3DMarku06 poprawił się do 1561 pkt.
Testowany HP 6735s był wyposażony w dysk Hitachi 250 GB o prędkości 5400 obr/min. Wykazał się on niezłą wydajnością (średnie transfery 50,1 MB/s). Choć 6735s to jedna z tańszych serii HP Compaq (litera „s” po cyfrach oznacza najniższą klasę „standard”), jest wyposażona w rozwiązanie HP 3D Drive Guard, czyli mechanizm parkujący głowice dysku na wypadek upadku laptopa czy silnego wstrząsu.
PCMark 05 Standard | 3479 pkt. | |
Pomoc |
3DMark 2001SE Standard | 8222 pkt. | |
3DMark 03 Standard | 3045 pkt. | |
3DMark 05 Standard | 2541 pkt. | |
3DMark 06 1280x800 Score | 1374 pkt. | |
Pomoc |
Cinebench R10 | |||
Ustawienia | Wynik | ||
Shading 32Bit | 2110 Points | ||
Rendering Multiple CPUs 32Bit | 3174 Points | ||
Rendering Single 32Bit | 1627 Points |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Wiatraczek pokazuje na co go stać tuż po uruchomieniu komputera i aż do pokazania się ekranu startowego systemu Windows chodzi na pełnych obrotach, szumiąc przy tym niemiłosiernie. Tłumaczymy to sobie tym, że na początek musi się wywiązać z obowiązku usunięcia zanieczyszczeń, który mogły się dostać do układu chłodzenia, kiedy komputer odpoczywał.
Po gwałtownym rozruchu wentylator trochę się uspokaja, a hałas zostaje zredukowany do 34,2 dB, co przez większość użytkowników będzie odbierane jako cichy ale nieustający szum. W trakcie użytkowania komputera bez specjalnego obciążenia (pod którym to pojęciem rozumiemy korzystanie z internetu, edycję tekstu, arkuszy kalkulacyjnych) wiatrak włącza się i wyłącza co jakiś czas, ale kwestią minut jest, kiedy ponownie zaczyna pracować w trybie ciągłym. Odpuszcza natomiast tylko wtedy, kiedy użytkownik wybierze oszczędny plan zasilania. Wówczas to taktowanie procesora zostaje ograniczone do 0,5 GHz i niektóre operacje przychodzą mu mozolnie.
HP 6735s pokazuje po raz kolejny, że jest głośny, przy większym obciążeniu, kiedy natężenie hałasu sięga 46,2 dB. Użytkownik odczuwa wówczas poważny dyskomfort.
Hałas
luz |
| 34.2 / 34.2 / 34.2 dB |
DVD |
| 37.1 / dB |
obciążenie |
| 34.2 / 46.2 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Ciepło
HP 6735s niezbyt dobrze radzi sobie z ciepłem. Emitujące go najwięcej podzespoły i układ chłodzenia mieszczą się z lewej strony obudowy, co zresztą można poznać po schematycznym diagramie rozkładu temperatur. Po stronie klawiatury wygląda to jeszcze nieźle, ale na podstawie temperatura potrafi dojść do 47°C. To maksimum osiągnięte w trakcie testu obciążeniowego, ale szybko tak czy inaczej robi się nieprzyjemnie.
(±) The maximum temperature on the upper side is 41.6 °C / 107 F, compared to the average of 34.3 °C / 94 F, ranging from 21.2 to 62.5 °C for the class Office.
(-) The bottom heats up to a maximum of 47.4 °C / 117 F, compared to the average of 36.8 °C / 98 F
(±) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 37 °C / 98.6 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 27.7 °C / 81.9 F (-9.3 °C / -16.7 F).
Głośniki
Głośniczki za klawiaturą raczą dźwiękiem o charakterystycznie dla notebooków zbyt mocno akcentowanej górze. Niedostatek tonów średnich i brak basów powoduje, że nie można się cieszyć dobrym brzmieniem.
Trzeba zadowolić się tym, że na maksymalnej głośności prawie nie występują zaburzenia dźwięku (nic nie charczy). Testującemu nie spodobała się zbyt wysoka głośność minimalna. Lepiej zatem wyciszać głośniki całkiem i aktywować je, kiedy zachodzi potrzeba korzystania z nich.
Wydajność akumulatora
Platforma AMD ma duży rozrzut jeżeli chodzi o pobór mocy, szczególnie w przypadku procesora Turion (Athlon ma mniej opcji pozwalających oszczędzać energię). Przekłada się to również na zróżnicowanie przebiegów na zasilaniu akumulatorowym. Zużycie energii pobieranej z gniazdka wahało się od niespełna 13 przy minimalnym do prawie 69 W przy dużym obciążeniu. W teście czytelnika 6735s wytrzymał niespełna 6 h a w teście klasycznym - zaledwie godzinę.
Dobre wyniki udało się uzyskać w testach pokazujących realne możliwości akumulatora: przy odtwarzaniu DVD laptop pracował 2,5 h. a 50 minut dłużej w ramach korzystania z internetu za pośrednictwem modułu WiFi.
Żeby nie było zbyt pięknie - powyższe wyniki dotyczą wersji z akumulatorem 8-komorowym o pojemności 63 Wh. Zasadniczo w standardzie oferowana jest bateria 6-komorowa o pojemności 47 Wh. Ten trzyma o jedną czwartą krócej. Mniej energochłonny procesor Turion X2 RM-70 (jego TDP to 31 W), występujący częściej w konfiguracjach przeznaczonych na rynek polski, powinien pomagać w uzyskiwaniu nieco dłuższych czasów pracy.
wyłączony / stan wstrzymania | 0 / 0 W |
luz | 13.6 / 20.3 / 28.4 W |
obciążenie |
60.4 / 68.8 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Biznesowe modele HP Compaq są godne polecenia ze względu na dość solidną konstrukcję, wygodne klawiatury i matowy ekran. Te z procesorem Intela są niestety trochę zbyt drogie. Dlatego też jakiś czas temu promowaliśmy wersje z AMD jako tańszą alternatywę.
Recenzja potwierdza zdobytą przez nas wcześniej wiedzę, że wydajność graficzna układu ATI HD 3200 jest lepsza niż w przypadku zintegrowanej karty Intela, a praca na zasilaniu z akumulatora jest zadowalająco długa. Test pokazał natomiast (czego się trochę obawialiśmy), że HP 6735s to laptop dość hałaśliwy i potrafi się mocno grzać.