W HP 8570w zastosowano tę samą solidną obudowę, co w modelu HP 8560w (tj. poprzedniku). W komplecie ze świetną sztywnością mamy tu wysokiej klasy materiały odpowiadające wygórowanym wymaganiom nabywcy. Pod tym względem Fujitsu Celsius H720 i Lenovo ThinkPad W530 wypadają znacznie gorzej od EliteBooka. Porównywalną jakością cechuje się Dell Precision M4700. Matowe wykończenia nie brudzą się, aluminium o delikatnym zielonkawym połysku ładnie wygląda. Generalnie trudno dopatrzyć się jakichś mankamentów.

Akumulator jest stabilnie osadzony. Po odłączeniu akumulatora laptop stoi pewnie na podłożu na swoich czterech nóżkach. 

Zawiasy są bardzo solidne. To samo można powiedzieć o pokrywie ekranu, która w minimalnym tylko stopniu się ugina, przy czym nie dochodzi do powstawania zaburzeń w wyświetlanym obrazie. W stanie zamkniętym klapa jest zabezpieczona mechanizmem ryglującym z dwoma zatrzaskami. 

Solidna obudowa swoje waży (3,25 kg), tym bardziej że akumulator (83 Wh) jest spory. Podawana przez HP wartość 3 kg jest możliwa do uzyskania tylko z SSD i z zaślepioną kieszenią modułową. 

Po zdjęciu spodniej osłony użytkownik ma dostęp do większości podzespołów, tj. pamięci RAM, dysku, modułów łączności bezprzewodowej. Wentylator również jest na widoku i można go bez problemu wyczyścić. Dużą zaletą HP 8570w jest to, że posiada on oddzielne gniazda dla modemu WWAN oraz dysku SSD pod mSATA. 

W kieszeni modułowej można umieścić napęd optyczny, dysk twardy lub SSD (korzystając ze specjalnego adaptera), ewentualnie moduł sprawiający, by laptop ważył jak najmniej.

Podobnie jak poprzednik, model 8570w posiada wszystkie złącza, których może sobie życzyć użytkownik wykorzystujący laptop do pracy. Są to USB 3.0, FireWire 400 (IEEE1394, 4-żyłowy), eSATA i DisplayPort, by wymienić tylko niektóre. W przypadku gdyby było użytkownikowi brakowało jakiegoś interfejsu, można go dołożyć w postaci karty rozszerzeń pod ExpressCard.

Podobnie jak w modelu 8560w, złącza są rozmieszczone w sposób dyskusyjny. Wiele z nich znajduje się w przednich częściach ścianek bocznych, gdzie są co łatwo do nich sięgnąć, ale podłączane do nich urządzenia peryferyjne lub kable zabierają miejsce potrzebne do swobodnego operowania myszką komputerową. Gniazdo VGA bez możliwości umocowania wtyczki śrubkami może być pewnym felerem dla niektórych użytkowników.

Karta Nvidia Quadro K1000M była już przez nas testowana w laptopie Fujitsu Celsius H720 [recenzja nieopublikowana w wersji polskiej - przyp. tłum.]. Jest to zmodyfikowana wersja karty GeForce GT 630M posiadająca 2 GB pamięci własnej, 128-bitową magistralę danych oraz nieco wyższe taktowanie (850 MHz). Zintegrowany z procesorem układ Intel HD Graphics 4000 nie jest wykorzystywany; w omawianym laptopie brak technologii Nvidia Optimus. 

W teście 3DMark06 uzyskano 8116 pkt., w teście 3DMark - 4978 pkt., a w teście 3D Mark 11 - 1200 pkt. 

Quadro K1000M wykazuje się szczególnie dobrą wydajnością w aplikacjach, które korzystają z technologii CUDA. Co ciekawe, konwersja filmu Big Buck Bunny przy użyciu CUDA trwała o prawie połowę krócej, niż w przypadku laptopa z kartą GF GT 630M (Asus N76VM). Wykorzystując CUDA, omawiany laptop poradził sobie z tym zadaniem minimalnie szybciej od modelu z kartą GF GT 650M (Asus N76VZ). Z kolei z materiałem w formacie WMV (Elephants Dream) wykorzystująca CUDA karta Quadro K1000M poradziła sobie gorzej, niż wspomniane karty GeForce, i omawiany HP 8570w wykonał jego konwersję w nieco dłuższym czasie, niż oba Asusy. 

W teście SPECviewperf11 sprawdzane jest działanie różnych programów CAD. W porównaniu z HP 8570w wyniki laptopa Fujitsu Celsius H720 okazały się do 25% lepsze i maksymalnie o 16% słabsze. Źródłem tychże różnic mogą być sterowniki (na korzyść HP 8570w) lub wydajniejszy procesor (na korzyść Fujitsu H720). 

Przy obróbce zdjęć w programie Photoshop CS6 niektóre narzędzia i funkcje 3D zyskują ogromnie dzięki akceleracji GPU. Filtr Farba olejna funkcjonuje wyłącznie przy wykorzystaniu akceleracji GPU, a inne narzędzia, jak np. Skraplanie, domagają się włączenia tej opcji. W przypadku próbnego obrazka efekt skomplikowanego użycia narzędzia Skraplanie pokazywał się natychmiast, a przy użyciu tylko CPU na efekt trzeba było czekać około 15 s.

Na zasilaniu z akumulatora wydajność graficzna jest nieco gorsza. Wynik testu Cinebench R10 OpenGL Shading spadł z 6721 do 5799 pkt. (o 14%).

Na ogólną wydajność komputera składa się wydajność poszczególnych podzespołów. Mierzona jest ona w testach PCMark 7 i PCMark Vantage. Omawiany model uzyskał w nich odpowiednio 2319 i 8650 pkt.

Według autora czynniki obniżające tę wydajność to pamięć RAM działająca w trybie jednokanałowym (czemu można łatwo zaradzić, dokupując moduł pamięci o tej samej pojemności i umieszczając go w wolnym gnieździe) oraz relatywnie wolna pamięć dyskowa.

Mimo tego że testowana była słaba konfiguracja HP 8570w, trudno doszukać się w tym laptopie większych wad. Szkoda tylko że zrezygnowano z zastosowania technologii Optimus, którą posiada konkurencyjny Fujitsu Celsius H720. Wskutek tego gorzej, niż mogłyby, wyglądają kultura pracy, zużycie energii oraz długość pracy na zasilaniu akumulatorowym. Co istotne, użytkownik tego laptopa nie może skorzystać z technologii Intel Quick Sync Video, która znacząco przyspiesza konwertowanie filmów. 

HP 8570w zasłużył na wysoką notę ze względu na udaną konstrukcję obudowy, wzorowe wyposażenie w złącza, całkiem niezłą matrycę oraz szeroki wachlarz opcji rozbudowy jego możliwości i wyposażenia.

Aktualne ceny laptopów HP EliteBook