Pavilion g7 posiada ciemną obudowę z tworzywa sztucznego. Niestety jest ona mocno połyskliwa i wykończenie to jest dość tandetne. Lakier brudzi się szybko i trzeba często czyścić tę powłokę. 

Obudowa jest do tego mało solidna. Jednostkę zasadniczą i pokrywę ekranu można wykrzywić przy użyciu niewielkiej siły, a czasem zdarza się przy tym trzeszczenie. By obraz nie był zupełnie negatywny, trzeba przyznać, że Pavilion jest relatywnie lekki (waży poniżej 3 kg), a spasowanie elementów było w testowanym egzemplarzu przyzwoite. 

Po odkręceniu jednej śrubki można zdjąć spodnią pokrywę serwisową przy użyciu praktycznego mechanizmu ryglującego. Możliwość modyfikacji wyposażenia jest jednak ograniczona. Pavilion g7 posiada mianowicie tylko jedną zatokę dysku SATA i nie ma złącza mSATA. W testowanym egzemplarzu oba gniazda RAM były zajęte. By wyczyścić wentylator i radiator, trzeba by w większym stopniu rozebrać obudowę. 

Jak na duży laptop multimedialny, Pavilion g7 nie ma bogatego wyposażenia w złącza, ale dla niewymagającego użytkownika powinno być ono wystarczające. Są dwa porty USB 3.0 i jeden port USB 2.0. Nie zabrakło oczywiście HDMI. Wadą jest Fast Ethernet (maksymalnie 100 Mb/s) zamiast Gigabit Ethernet. Rozmieszczenie złączy nie jest optymalne. Wadą jest mianowicie to, że porty USB znajdują się zbyt blisko siebie.

Pavilion g7 jest oferowany w różnych konfiguracjach, z procesorami Intela i AMD. Testowany egzemplarz to najmocniejsza z nich, z procesorem Core i7-3612QM. Ta czterordzeniowa jednostka z generacji Ivy Bridge (22 nm) to pierwszy czterordzeniowy procesor Intela z TDP na poziomie 35 W. Wskutek tego ma niższe taktowanie, niż pokrewne procesory Core i7. Częstotliwość bazowa to 2,1 GHz, a technologia Turbo Boost 2.0 może ją zwiększać do 3,1 GHz. Technologia Hyper-Threading ma zaś poprawiać wydajność w pracy wielowątkowej. 

Osiągi omawianego laptopa porównano z wynikami modeli HP g7 z dwoma różnymi procesorami AMD Trinity. W teście jednowątkowym aplikacji Cinebench R10 64 najsłabiej wypadł A10-4600M, który uzyskał tylko 2806 pkt. Procesor A6-4400M osiągnął 3165 pkt. Core i7-3612QM nie dał szans obu jednostkom AMD; uzyskał 5236 pkt. W teście wielowątkowym Cinebench R11.5 różnica była jeszcze większa. A10-4600M (1,98 pkt.) okazał się w nim znacznie lepszy od A6-4400M (1,13 pkt.). Obie jednostki AMD zostały zdeklasowane przez i7-3612QM, który zdobył aż 5,66 pkt. Core i7-3610QM (TDP 45 W) osiąga w tym teście około 6,2 pkt. (o prawie 10% więcej od i7-3612QM). 

Wydajność obliczeniowa CPU nie zostaje pogorszona na zasilaniu akumulatorowym. 

Testy PCMark są czułe głównie na szybkość działania procesora i pamięci dyskowej. W uzyskaniu dobrych wyników Pavilionowi g7 pomógł czterordzeniowy procesor Core i7. Jego wynik w teście PCMark 7, 2760 pkt., jest o 50-80% lepszy od modeli z APU AMD Trinity (1533 pkt. dla wersji z A6-4400M i 1844 pkt. w przypadku laptopa z A10-4600M). W teście PCMark Vantage różnice są jeszcze większe. HP g7 uzyskał w nim 9124 pkt., tj. wynik niewiele gorszy od Della Inspirona 17R SE z procesorem i7-3610QM (9702 pkt.).

W przypadku laptopa multimedialnego zintegrowany z procesorem układ Intel HD Graphics 4000 nie jest wystarczający, toteż model Pavilion g7 otrzymał dodatkową kartę grafiki AMD Radeon HD 7670M. W celu lepszego oszczędzania energii na wyposażeniu omawianego modelu jest też rozwiązanie służące do przełączania grafiki zwane Switchable Graphics lub Enduro.

Radeon HD 7670M to Radeon HD 6650M po zmianie nazwy. Układ ten jest więc wykonany w litografii 40 nm i bazuje na architekturze VLIW5. Posiada 480 procesorów strumieniowych o taktowaniu 600 MHz. Magistrala danych jest 128-bitowa. Karta ta posiada 1 GB pamięci własnej DDR3 (900 MHz).

Radeon HD 7670M jest konkurentem karty GeForce GT 630M, która osiąga podobne wyniki w testach syntetycznych. Wynik HP g7 w teście 3DMark 11 Performance Score to 1205 pkt. Laptopy z kartą GF GT 630M uzyskują średnio 1156 pkt. Wynik Paviliona g7 z AMD A10-4600M i Radeonem HD 7670M z Dual Graphics jest znacznie lepszy (2047 pkt.), ale użytkownik tego laptopa jest nękany przez mikroprzycięcia i problemy ze sterownikami.

W testowanym modelu HP g7 dało o sobie znać z kolei niedopracowanie technologii Enduro. Autorowi brakowało rozwiązania z technologii Nvidia Optimus, gdzie kliknięciem prawego przycisku można dokonać wyboru układu grafiki. Zabrakło nawet globalnego ustawienia, które wymuszałoby działanie zintegrowanego lub niezależnego układu grafiki. Znacznie utrudnia to używanie tego laptopa, gdyż rozwiązanie automatyczne rzadko samo dobiera do gier kartę AMD. Poszczególne aplikacje trzeba więc ręcznie przypisywać do danego GPU we właściwym menu. 

Czy zamiast modelu z procesorem AMD warto wybrać Paviliona g7 z czterordzeniowym Core i7? To właśnie ten procesor sprawia, że laptop ten jest dużo droższy. Cechuje się jednak znacznie większą mocą obliczeniową. Zyskują na tym szybkość obróbki filmów oraz działanie gier w dużym stopniu wykorzystujących procesor. Tutaj jednak trzeba zaznaczyć, że g7 nie jest laptopem dla zapalonych graczy, gdyż jego karta grafiki (Radeon HD 7670M) jest zbyt słaba.

Za największą wadę tego laptopa autor uznał połyskliwą, słabej jakości obudowę. Inne mankamenty to wolny LAN (Fast Ethernet), stale działający wentylator oraz matryca o miernych parametrach obrazu.

Aktualne ceny laptopów HP Pavilion g7