Test laptopa HP ProBook 430 G3
03/04/2016
Seria ProBook 430 cieszy się niesłabnącym powodzeniem z powodu przystępnej ceny, renomy marki, dobrego serwisu i całkiem porządnej jakości obudowy. Wygląda na to, że najnowszy model ProBook 430 G3 nie ma z kim przegrać w kategorii niedrogich, małych, lekkich laptopów z ekranem o przekątnej 13,3".
Obudowa
Dystyngowana stylistyka ProBooka 430 G3 znakomicie wpisuje się w schemat laptopów biznesowych. Ciemne wykończenie klapy kontrastujące ze szczotkowanym aluminium pulpitu roboczego sprawia, iż testowany komputer wygląda na sprzęt „dobry jakościowo”.
Gabarytowo korpus świeżego ProBooka 430 G3 nie różni się od konstrukcji znanej ze starszego modelu G2. Zachowana została m.in. wysokość obudowy urządzenia (21 milimetrów). Dzięki stosunkowo niedużym wymiarom masa laptopa z 4-komorowym modułem akumulatorowym wynosi 1,56 kg, co należy uznać za dobry wynik.
Zewnętrzna strona klapy jest wykończona ciemnym tworzywem, które w dotyku sprawia wrażenie gumowanego. Zastosowanie takiego materiału ułatwia utrzymanie laptopa w dłoni podczas przenoszenia a dodatkowo ogranicza zbieranie zabrudzeń. Jednak w trakcie testów dało się zaobserwować, iż powierzchnia nie jest odporna na plamy pozostawione przez stykające się z laptopem palce.
Sztywność dekla jest przeciętna. Jego zewnętrzna strona, podobnie jak wewnętrzna ramka, w teście uciskania wykazuje elastyczność, która powoduje niewielkie skazy obrazu. W trakcie gwałtownego poruszania pokrywą ekranu delikatnie podnosi się lewa, przednia podpórka korpusu laptopa.
Zawiasy przytrzymujące ekran osadzono w tylnej części korpusu. W związku z tym pokrywa matrycy w całości nie zachodzi bezpośrednio za tylną część obudowy urządzenia. Subiektywnie można odnieść wrażenie, iż zarówno wyżej wyświetlany obraz i przyjęta pozycja przy laptopie są przez to nieco bardziej komfortowe.
Charakterystyka działania zawiasów jest przeciętna. Przy regulacji kąta nachylenia ekranu stawiają one nieprzesadny opór. Pokrywa podniesiona o około 15 stopni samoczynnie opada. Natomiast maksymalny kąt odchylenia ekranu wynosi 130 stopni.
Pulpit roboczy wykończono szczotkowanym aluminium, które swoim wyglądem cieszy oko nabywcy a jednocześnie gwarantuje odpowiednią sztywność całej konstrukcji. Na lewo względem osi symetrii laptopa ulokowano gładzik, którego powierzchnię wydzielono z pozostałej części pulpitu. Do swobodnego podparcia lewej dłoni podczas pisania na klawiaturze oddano pas o szerokości około 9,1 cm.
Laptop HP ProBook 430 G3 dysponuje podstawowym zestawem złączy komunikacyjnych, których liczba jest identyczna, jak w przypadku poprzedniego modelu G2. Zmiany dotyczą natomiast ich rozlokowania, które jest diametralnie inne.
Obiektywnie należy przyznać, iż przeniesienie złączy obsługujących wyjście obrazu (VGA, HDMI), portu Ethernet oraz dwóch portów USB 3.0 na prawą część obudowy jest błędem konstrukcyjnym. Przy podłączeniu kilku urządzeń, tworząca się w ten sposób plątanina kabli ogranicza możliwość wykorzystania myszy komputerowej. Na lewej flance znalazły się pojedyncze złącze USB 2.0 (z funkcją ładowania), czytnik kart pamięci, gniazdo audio oraz dioda sygnalizująca pracę dysku twardego. Kątowa końcówka przewodu zasilającego odstaje od obudowy na około 2 cm.
Spód korpusu laptopa jest w dużej zajęty przez plastikową klapę serwisową, po zdjęciu której uzyskujemy dostęp do gniazd pamięci, podstawowego dysku twardego oraz złącza M.2 przygotowanego pod montaż dodatkowego SSD. Demontaż akumulatora odbywa się w sposób całkowicie niezależny.
Wymiary zewnętrznego 45-watowego zasilacza sieciowego to 9,6 x 4,5 cm.
Osprzęt
Klawiatura wyspowa wykorzystana w testowanym laptopie ProBook 430 G3 posiada klawisze o klasycznej wielkości 1,5 x 1,5 cm. Pomimo tego, iż płytki są nieco niestabilne (chyboczą się na boki), trafianie w nie jest łatwe a ergonomia pracy jest poprawna. In plus należy zaliczyć dobrą sztywność wypełnienia przestrzeni międzyklawiszowych. O odpowiednim komforcie obsługi nie można mówić w przypadku klawiszy strzałek kierunkowych góra-dół. Płytki te są zdecydowanie za krótkie, co utrudnia ich wykorzystanie.
Główne zmiany w rozlokowaniu klawiszy w porównaniu do układu znanego ze starszego ProBooka 430 G2 dotknęły przycisków funkcyjnych. Płytki służące do regulacji intensywności podświetlenia ekranu przeniesiono na klawisze F5-F6 (poprzednio F9-10). Natomiast funkcją modyfikowania natężenia dźwięku obarczono klawisze F8-F9 (poprzednio F6-F7). Obsługa drugiej z wymienionych par klawiszy w kombinacji z klawiszem Fn jest przez to utrudniona.
Przycisk odpowiedzialny za całkowite wyciszenie dźwięku pozostał wydzielony z bloku klawiatury. Znajduje się w tylnej części prawej strony pulpitu roboczego (obok przełącznika do obsługi karty Wi-Fi).
ProBook 430 G3 dysponuje gładzikiem o wymiarach około 9,6 x 4,5 cm. Jego tafla ma akceptowalne właściwości ślizgowe. W jej dolnym fragmencie (tuż przed przyciskami) jest kilkumilimetrowa „martwa strefa”, gdzie urządzenie nie reaguje na ruchy palca.
Podwójnie „puknięcie” palcem w lewym górnym rogu tafli gładzika dezaktywuje go.
Przyciski gładzika znajdują się przed płytką dotykową. Ich skok jest dosyć miękki, co w połączeniu z ich przeciętnym mocowaniem powoduje brak wyczuwalnego kliku. Mechanizm działania jest stosunkowo głośny, jeżeli nie trafiamy w centralną część przycisku.
Obraz
Testowany egzemplarz laptopa ProBook 430 G3 posiadał 13-calową matrycę AU Optronics o rozdzielczości nominalnej 1366 x 768 pikseli. Panel B133XW02 wyróżnia się zastosowaniem matowej powierzchni, która niweluje odbijanie się otoczenia.
Ze względu na wykorzystanie klasycznej matrycy TN parametry obrazu nie mogą zachwycać. Przy fabrycznych ustawieniach krzywa kolorów na całej długości odbiega od umownych wartości idealnych. Przy ciemnych odcieniach składowe kolorów są akceptowalne. Natomiast przy wyższych wskaźnikach brakuje nasycenia koloru niebieskiego.
|
rozświetlenie: 80 %
kontrast: 167:1 (czerń: 1.3 cd/m²)46.61% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
66.9% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
44.98% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Średnia luminancja maksymalna dla całego ekranu wyniosła 199 cd/m². Niższe wskazania urządzenia pomiarowego wystąpiły w dolnej części matrycy. W najjaśniejszym fragmencie panelu zmierzona czerń osiągnęła mocno przeciętny wynik, tj. 1,3 cd/m². Stopień intensywności podświetlenia ekranu można regulować na 20 poziomach.
Kąty widzenia w obu płaszczyznach są ograniczone. W komfortowym użytkowaniu laptopa nieco przeszkadza stosunkowo nieduży kąt odchylenia ekranu (zawężony do 130 stopni). Niedogodność jest potęgowana podczas działania z laptopem na kolanach. Przy odchyleniu od pozycji na wprost występuje zjawisko ziarnistości, co przy pracy z tekstem nadmiernie męczy wzrok.
Wydajność
W testowanym laptopie HP ProBook 430 G3 wykorzystano procesor Core i5-6200U, który należy do 6. generacji procesorów Core, rodziny Skylake (która zastąpiła mikroarchitekturę Broadwell). Jednostkę tę wykonano w procesie technologicznym 14 nm a przynależność do segmentu procesorów niskonapięciowych (o TDP wynoszącym 15 W) sugeruje nam oznaczenie „U” występujące w nazwie modelu (jest to procesor z grupy Skylake-U).
Ten procesor Intela posiada dwa fizyczne rdzenie o bazowej częstotliwości 2,3 GHz każdy. Natomiast w trybie turbo maksymalne taktowanie pojedynczego rdzenia może sięgać 2,8 GHz. Architektura Skylake zapewnia sprzętowe wsparcie dla technologii wirtualizacji VT-x i VT-d oraz obsługę pamięci DDR4-2133. Producent nie przewidział możliwości wymiany CPU - układ jest wlutowany w płytę główną (BGA).
W testowanej konfiguracji omawiany laptop posiadał jedynie 4 GB pamięci operacyjnej marki Micron, pracującej w trybie jednokanałowym. Za pośrednictwem klapy serwisowej na spodzie laptopa istnieje możliwość dołożenia drugiego modułu pamięci RAM.
W wielowątkowym teście Cinebench R15 jednostka Core i5-6200U zdobyła 292 punkty (w rankingu Notebookcheck uśredniony wynik dla tego układu to 283 punkty). Jest to więc rezultat nieco gorszy od osiągów właściwych starszemu konstrukcyjnie procesorowi Core i7-5600U, który w testowanej symulacji wypracowuje średni wynik na poziomie 293 punktów. Należy nadmienić, iż układ Core i7-5600U dysponuje wyższą częstotliwością bazową rdzeni (2,6 GHz). Widoczne jest to w trakcie wykonywania sekwencji jednowątkowej, gdzie jego średnia wydajność jest o ponad 10 punktów lepsza (129 pkt. w stosunku do 118 pkt. uzyskanych przez Core i5-6200U).
Przy maksymalnym obciążeniu CPU i układu graficznego procesor utrzymywał bazową częstotliwość taktowania 2,3 GHz przy napięciu 0,893 V. W przypadku omawianego laptopa nie można zatem mówić o występowaniu zjawiska „dławienia” taktowania CPU przy dużej zajętości podzespołów.
Na zasilaniu akumulatorowym przy wyłączonym trybie „Turbo Boost on DC” procesor Core i5-6200U przy 100-procentowej zajętości zachowywał taktowanie 2,3 GHz. Po włączeniu ww. trybu (dokonujemy tego z poziomu BIOS-u) częstotliwość taktowania rdzeni wzrosła do 2,7 GHz przy napięciu 0,944 V.
Zintegrowany układ graficzny Intel HD Graphics 520 posiada 24 jednostki wykonawcze. Bazowe taktowanie rdzenia GPU wynosi 300 MHz. Jego maksymalna częstotliwość taktowania wynosi 1000 MHz i jest wyższa o 100 MHz w porównaniu do starszego konstrukcyjnie modelu HD Graphics 5500 (występującego w niskonapięciowych procesorach Core i5 z rodziny Broadwell).
W teście 3DMark 13 Fire Strike Graphics układ HD 520 uzyskał 580 punktów (w rankingu Notebookcheck uśredniony wynik dla tego iGPU wynosi 796 punktów). Stosunkowo słaby rezultat wypracowany w tym benchmarku wynika z zastosowania pojedynczego 4-gigabajtowego modułu pamięci RAM DDR3, która pracowała w trybie jednokanałowym. Wydajność zintegrowanego chipu graficznego HD 520 jest w dużej mierze uzależniona od konfiguracji pamięci RAM (tryb pracy, szybkość oraz wielkość pamięci).
3DMark 11 Performance | 1234 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 42073 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 4789 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 553 pkt. | |
Pomoc |
Na wyposażeniu tytułowego laptopa znalazł się również dysk SSD marki Samsung o pojemności nominalnej 250 GB. Popularny model 850 EVO w teście CrystalDiskMark zanotował odczyt sekwencyjny na poziomie 527 MB/s. Z kolei pomiar zapisu sekwencyjnego zakończył się wynikiem 509 MB/s. Wydajność tego dysku należy ocenić wysoko.
Testy gier
HP ProBook 430 G3 jest laptopem biznesowym ze zintegrowanym chipem graficznym HD Graphics 520. Z racji wyposażenia testowanego komputera w 4 GB jednokanałowej pamięci DDR3 wydajność w grach jest nieco niższa, niż mogłaby być. W teście BioShock Infinite przy średniej nastawie grafiki i rozdzielczości ekranu 1366 x 768 uzyskałem średnią na poziomie około 19 klatek na sekundę. Dla porównania laptop Fujitsu S935 oparty na starszej architekturze Broadwell (wyposażony w procesor Core i5-5300U ze zintegrowanym układem grafiki HD Graphics 5500) zanotował w tym samym benchmarku 16,9 kl./s.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Tomb Raider (2013) | 50.7 | 25.9 | 14.9 | |
BioShock Infinite (2013) | 25.04 | 18.87 | 15.26 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
HP ProBook 430 G3 nie jest laptopem głośnym w typowym zastosowaniu biurowym. Podczas pracy w edytorze tekstu układ chłodzenia był przez większą część czasu nieaktywny.
W momencie dodania zajętości rdzeni procesora (np. podczas instalacji oprogramowania) generowany szmer wahał się w przedziale 33,3-33,7 dB. Schemat działania wentylatora jest wtedy niejednostajny. Moment przejścia, w którym jego maksymalne obroty są zmniejszane do niższych wartości, jest słyszalny.
Długotrwałe obciążenie podzespołów omawianego laptopa wywołuje wzmożoną pracę układu chłodzenia, który generował w takich warunkach szum o maksymalnym natężeniu 38,8 dB.
Hałas
luz |
| 33.3 / 33.5 / 33.7 dB |
HDD |
| 30 dB |
obciążenie |
| 36.3 / 38.8 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) environment noise: 30.9 dB(A) |
Temperatury
Układ chłodzenia wykorzystany w prezentowanym modelu ProBook 430 G3 wyróżnia się nie tylko odpowiednią kulturą działania, ale również poprawną wydajnością. Przy typowej pracy powierzchnie górnej części jednostki zasadniczej miały temperaturę rzędu 25-26 stopni Celsjusza. Spodnia część korpusu również się nie nagrzała (w jej centralnej części zmierzono maksymalnie 27,3°C), dzięki czemu praca z laptopem trzymanym na kolanach nie przysparza problemów.
W długotrwałym teście obciążeniowym fragment pulpitu roboczego w miejscu podparcia nadgarstków osiągnął temperaturę na poziomie 27,9°C. Nieco wyższe wskazania urządzenia pomiarowego widoczne były w centralnej części klawiatury, gdzie jej powierzchnia miała temperaturę ponad 39 stopni Celsjusza. Wspomniana przypadłość nie wpływała jednak negatywnie na komfort korzystania z laptopa.
W trakcie godzinnego testu wydajności zasilacz sieciowy rozgrzał się do 46°C.
(+) The maximum temperature on the upper side is 39.3 °C / 103 F, compared to the average of 34.3 °C / 94 F, ranging from 21.2 to 62.5 °C for the class Office.
(±) The bottom heats up to a maximum of 42.8 °C / 109 F, compared to the average of 36.8 °C / 98 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 25.2 °C / 77 F, compared to the device average of 29.5 °C / 85 F.
(+) The palmrests and touchpad are cooler than skin temperature with a maximum of 28.7 °C / 83.7 F and are therefore cool to the touch.
(±) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 27.6 °C / 81.7 F (-1.1 °C / -2 F).
Głośniki
Stereofoniczne głośniki zamontowane w testowanym laptopie spisują się mocno przeciętnie. Pomimo tego, iż umieszczono je za klawiaturą, produkowany dźwięk jest pozbawiony podstawowej głębi. W subiektywnym odczuciu wydaje się, iż różnica w maksymalnym potencjale dźwięku nie jest szczególnie słyszalna, jeżeli zwiększamy jego natężenie powyżej poziomu 50 procent. Moc maksymalna zestawu nie wzrasta przesadnie a w zamian za to pojawiają się zniekształcenia w odwzorowaniu treści.
Wydajność akumulatora
Testowany ProBook 430 G3 posiadał moduł akumulatorowy o pojemności nominalnej 44 Wh. W standardowym teście przeglądania sieci Internet przy zbalansowanym trybie oszczędzania energii omawiany laptop działał 7 godzin i 47 minut. W przypadku testu symulującego czytanie tekstu przy minimalnym poborze mocy (schemat oszczędzania energii, minimalna jasność obrazu, wyłączone Wi-Fi) czas pracy wyniósł niespełna 15 godzin.
Zmierzony czas ładowania akumulatora (rozładowanego do 5% całkowitej pojemności) do 80% napełnienia wyniósł niespełna 1,5 godziny.
Producent oferuje możliwość dokupienia do ProBooka 430 G3 6-komorowego akumulatora typu Long Life o powiększonej pojemności (55 Wh).
luz | 6.5 / 7.2 / 12.5 W |
obciążenie |
23.6 / 31.3 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
HP ProBook 430 G3 to pod wieloma względami kompletny laptop biurowy, który cechuje się wytrzymałą konstrukcją przy zachowaniu odpowiedniej mobilnością sprzętu. Tę ostatnią uzyskano dzięki niedużej masie urządzenia (około 1,5 kg). Szczotkowane aluminium na pulpicie roboczym oraz kontrastujące, gumowane wykończenie dekla pozytywnie wpływają na wrażenia estetyczne.
Dodatkowo in plus zaliczę odpowiednią kulturę pracy oraz niską ciepłotę obudowy. Czasy pracy osiągane na standardowym akumulatorze 44 Wh prezentują się bardzo dobrze. Warto również nadmienić, iż istnieje możliwość wyposażenia omawianego laptopa w moduł o większej pojemności (55 Wh).
W przypadku ProBooka 430 G3 producent zadbał o łatwy dostęp do wewnętrznych podzespołów urządzenia. Niezagospodarowane złącze M.2 jest przygotowane pod montaż drugiego dysku.
Negatywnie należy ocenić matrycę AU Optronics, która znalazła zastosowanie w testowanym egzemplarzu. Oferowane przez nią parametry obrazu są przeciętne. Dodatkowo w trakcie pracy z edytorem tekstu dostrzegalne jest zjawisko „ziarnistości”. Ostateczną notę tego wyświetlacza podbija nieco atut w postaci matowej powierzchni ekranu, która niweluje odblaski.
Dyskusyjne jest ulokowanie głównych złączy zewnętrznych na prawym boku laptopa. Ogranicza to swobodę ruchu zewnętrznej myszy komputerowej.