Test HP ProBook 4330s
Od dłuższego czasu to w ofercie HP można znaleźć najatrakcyjniejsze tanie notebooki z matowym ekranem o przekątnej 13 cali. Miejsce 4320s zajął niedawno model 4330s, który posiada nowocześniejsze podzespoły, a nie jest dużo droższy. Jako że często bywa tak, iż zachęcające cechy na papierze rozmijają się z rzeczywistością, wskazane byłoby zapoznać się przed zakupem z jego recenzją.
Obudowa
Nowy pomysł HP na wzór obudowy jest widoczny m.in. w podstawowych modelach biznesowych tej firmy. Podobnie jak wyższej klasy ProBooki (te oznaczone literą "b") i EliteBooki, 4330s wydaje się dosyć masywny. Wrażenie to zmiękczają jednak finezyjnie zaokrąglone narożniki obudowy. Wykonane w dwóch jasnych odcieniach kawowego aluminium klapa i pulpit roboczy dobrze współgrają z typowo czarnymi spodem, klawiaturą i ramką ekranu.
Pozytywnie należy ocenić ewolucję, jaka zaszła od modelu 4310s do 4330s; błyszczące plastiki zostały wyparte przez elementy aluminiowe i matowe wykończenie. Przy okazji w najnowszym modelu ułatwiono wymianę podzespołów dzięki zastosowaniu dużej płyty serwisowej. Można ją ściągnąć bez użycia narzędzi.
Biorąc pod uwagę, że ProBook 4330s jest podstawowym modelem biznesowym HP, solidność jego wykonania budzi podziw. Trudno tu znaleźć słabszy element, a sztywność klapy i jednostki zasadniczej do pewnego stopnia przypomina wspomniane już bardziej prestiżowe modele HP.
Pozwalające na wychylenie pokrywy do 135 stopni zawiasy dobrze powstrzymują ekran od chybotania czy niechcianej zmiany kąta ustawienia. W perspektywie dłuższego użytkowania wyjdzie na jaw, czy niewielkie rozmiary przegubów (w porównaniu do np. ProBooka 6360b) dobrze zniosą próbę czasu.
Wyposażenie w porty należy określić jako podstawowe, choć wypada docenić fakt, że ProBook 4330s posiada zatokę ExpressCard/34. Wykrycie kontrolera NEC i znaczek SS przy jednym z portów wskazują na obecność jednego interfejsu USB 3.0. Pozostaje to w niezgodzie ze specyfikacją producenta, która nie wspomina o zamontowaniu szybszej wersji popularnego złącza. Taka dezinformacja jest co najmniej zastanawiająca.
Sposób rozlokowania dostępnych złączy jest bardzo niekorzystny. Prawie wszystkie porty znajdują się w przednich partiach ścianek bocznych, czyli w zwyczajowym miejscu operowania myszą komputerową. Z kolei w wygodnym korzystaniu z laptopa z dala od biurka mogą przeszkadzać umieszczone z przodu gniazda audio. HP naprawdę mogło lepiej przemyśleć ergonomię tego notebooka.
Pod baterią znajduje się gniazdo na kartę SIM. W testowanej wersji ProBooka 4330s (XX946EA) przydaje się ono podczas korzystania z wbudowanego modemu 3G Ericsson. Internet mobilny działa dosyć sprawnie, aczkolwiek trzeba zauważyć, że modem F3307 nie jest tak zaawansowany technologicznie, jak spotykany w droższych laptopach Ericsson F5521gw.
Osprzęt
W ramach ograniczania kosztów HP zdaje się dążyć do unifikacji klawiatur we wszystkich swoich notebookach. Dlatego płytki w układzie wyspowym, które można znaleźć w ProBooku 4330s, są bardzo podobne do rozwiązań zastosowanych w Pavilionach czy EliteBookach. Odstępy pomiędzy poszczególnymi klawiszami są spore, a przestrzeń tę przykrywa matowa maskownica. Dzięki niej obszar klawiatury łatwo utrzymać w czystości.
W generalnie optymalnym rozłożeniu klawiszy można zauważyć dwa zgrzyty. Po pierwsze, mikroskopijne i ściśnięte strzałki góra/dół. Podobnie jak w pozostałych modelach HP z tym rozwiązaniem, ciężko w nie trafić. Po drugie, nie wiedzieć czemu akurat w 4330s End powędrował nad Pg Up/Dn. Pomimo częstego korzystania z tych klawiszy, do końca testów nie udało mi się do rzeczonego przemeblowania przyzwyczaić.
Skoro już wytykamy braki, nie można zapomnieć o wyraźnym uginaniu się prawej części klawiatury, co m.in. sprawia, że klawisze z tego obszaru nieprzyjemnie hałasują. Widać, że w okolicy napędu optycznego nie udało się zapewnić korpusowi laptopa wystarczającej sztywności.
Klawiatura ma też swoje zalety i choć płytki właściwie nie są profilowane, wklepywanie tekstu odbywa się dosyć sprawnie. Przede wszystkim dzięki stosunkowo krótkiemu skokowi z elegancko zmiękczoną końcówką.
Gładzik ma prawie 9 cm szerokości i ponad 4 cm wysokości. Jak na produkt Synaptics, ma on bardzo ubogie opcje konfiguracyjne. Działa jednak bardzo sprawnie, a w razie czego można go wyłączyć podwójnym pacnięciem w kropkę w górnym lewym rogu.
Za klawiaturą, w prawym rogu mamy dwa przyciski - jeden do kontroli połączeń bezprzewodowych, drugi do włączania przeglądarki internetowej lub - gdy komputer jest wyłączony - do odpalania minisystemu QuickWeb. Dla potrzebujących czasem alternatywy dla Windows 7 miłym dodatkiem jest też preinstalowany fabrycznie XP Mode.
Obraz
Ekran o przekątnej 13,3" i rozdzielczości HD nie zaskakuje. 1366 na 768 pikseli to obecnie standard. Główną zaletą matrycy jest jej matowa powierzchnia, która rozprasza odbicia światła. W połączeniu z dosyć mocnym i równomiernym podświetleniem zachęca do korzystania z notebooka także poza odpowiednio ocienionymi miejscami. Luminancja maksymalna o średniej powyżej 200 cd/m² pomaga w uzyskaniu wyraźnego i ostrego obrazu.
|
rozświetlenie: 85 %
kontrast: 154:1 (czerń: 1.4 cd/m²)
Miłośnicy obróbki zdjęć w terenie nie powinni oczekiwać zbyt wiele od panelu produkcji LG. Kontrast pozostaje na stosunkowo niskim poziomie, głównie ze względu na niezbyt głęboką czerń. Podobnie ma się sprawa z odwzorowaniem kolorów. Reprodukowany zakres barw odstaje od palety sRGB. Jest to typowe dla większości laptopów dostępnych na rynku.
Kąty widzenia są, jak na komputer przenośny, przeciętne. W bardziej ograniczonym zakresie pionowym powinny wystarczyć dla jednej osoby.
Osiągi
Komponenty wykorzystane w 4330s to nowoczesny procesor Intel Core i3, zintegrowany w nim układ graficzny HD 3000, 3 GB pamięci operacyjnej i dosyć szybki dysk twardy. To dobry zestaw do wykorzystania w środowisku biurowym, charakteryzujący się dobrym współczynnikiem ceny do wydajności.
Dwurdzeniowy Core i3-2310M nie imponuje częstotliwością taktowania (2,1 GHz). Ale dzięki 3 MB pamięci podręcznej L3, funkcji Hyper-Threading (dwa dodatkowe wirtualne rdzenie) i paru innym rozwiązaniom zapewnia on wystarczający zapas mocy obliczeniowej do większości codziennych operacji.
W benchmarkach wypada on wyraźnie słabiej, niż nowy Core i5-2410M, a jest porównywalny z Core i3-370M czy i5-430M (procesorami poprzedniej generacji).
Grafika Intel HD 3000 to dobry wybór. Może ona pracować z dosyć niskim taktowaniem i oszczędzać energię, a w razie potrzeby zwiększyć swoje osiągi. 3942 pkt. w 3DMarku 06 to pułap pozwalający na rozerwanie się czasem przy grach komputerowych. Bardziej wymagające tytuły będą jednak grywalne tylko na niskich ustawieniach.
Wyprodukowany przez Hitachi dysk twardy ma talerze wirujące z prędkością 7200 obrotów na minutę. Tworzą one magazyn danych o pojemności 500 GB i bardzo dobrej jak na tradycyjny dysk wydajności. Średni transfer zanotowany przez program HD Tune to 81,4 MB/s.
3DMark 06 1280x768 Score | 3942 pkt. | |
Pomoc |
Cinebench
Wpływ na otoczenie
Hałas
Tu dochodzimy do aspektu, który może być głównym powodem, dla którego część potencjalnych nabywców może odrzucić kandydaturę ProBooka 4330s. Od niezbyt wysilonego laptopa można by bowiem oczekiwać niskiego natężenia hałasu.
Przy standardowych ustawieniach i podłączeniu do sieci wentylator kręci się bezustannie i to wcale nie najciszej. 34,4 dB można łatwo zagłuszyć puszczeniem jakiejś muzyki, ale gdy jej zabraknie, szum jest słyszalny. Na jego obronę można powiedzieć, że jego działanie jest wzorowo równomierne i osoby mniej wrażliwe na punkcie akustyki nie powinny uważać go za problem.
Ciszej może być tylko podczas pracy na baterii lub po zmienieniu ustawień w BIOS-ie. Jednak i tu dotyczy to tylko niewielkiego obciążenia, bo przy aktywniejszym wykorzystaniu procesora wentylator włącza się natychmiast.
Pod obciążeniem natężenie szumu potrafiło dosyć szybko dobić do 40 dB i przekroczyć tę wartość. Jak na sprzęt biurowy, to w mojej ocenie za dużo i część konkurencyjnych marek potrafiła bardziej zatroszczyć się o kulturę pracy swoich konstrukcji.
Hałas
luz |
| 32.9 / 34.4 / 34.4 dB |
HDD |
| 33.2 dB |
DVD |
| 37.7 / dB |
obciążenie |
| 39.9 / 41.7 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Ciepło
Za każdym razem, gdy chłodzenie okazuje się niezbyt ciche, chciałoby się przynajmniej uzyskać niskie temperatury obudowy. Mały HP ProBook satysfakcjonująco odpowiada na te oczekiwania.
W codziennej pracy nagrzewa się w pewnym stopniu (35°C) tylko niewielki obszar pod płytką dotykową. Test obciążeniowy rozgrzał okolice wylotu powietrza z układu chłodzenia na spodzie laptopa do ponad 40°C. Średnia temperatur maksymalnych była w tym czasie dużo niższa. Oparcie notebooka na kolanach a dłoni na jego pulpicie nie powoduje zatem dyskomfortu.
(+) The maximum temperature on the upper side is 34.8 °C / 95 F, compared to the average of 35.9 °C / 97 F, ranging from 21.4 to 59 °C for the class Subnotebook.
(±) The bottom heats up to a maximum of 42.8 °C / 109 F, compared to the average of 39.4 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 26 °C / 79 F, compared to the device average of 30.8 °C / 87 F.
(+) The palmrests and touchpad are reaching skin temperature as a maximum (34.6 °C / 94.3 F) and are therefore not hot.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.3 °C / 82.9 F (-6.3 °C / -11.4 F).
Głośniki
Nie ma co liczyć na dobre odwzorowanie tonów niskich czy niuansów muzycznych, ale zestaw głośnikowy 4330s pozytywnie zaskakuje. Potrafi on zagrać donośnie i właściwie bez wyraźnych zniekształceń, niezależnie od natężenia dźwięku.
Wydajność akumulatora
Pomimo zastosowania baterii o tej samej pojemności co u poprzedników (47 Wh), czasy pracy ProBooka z 13-calowym ekranem uległy wydłużeniu. Honory zbiera tu głównie nowa, bardziej energooszczędna platforma Intela.
Sześć i pół godziny z minimalnym obciążeniem czy dwie godziny mniej (4:29 h) surfowania po sieci to typowe czasy dla notebooków wykorzystujących dobrodziejstwa Huron River. Test odtwarzania filmu z płyty trwał trzy godziny bez pięciu minut. Również 1:33 h w teście symulującym obciążenie to wynik dużo lepszy w porównaniu ProBookiem 4320s.
wyłączony / stan wstrzymania | 0 / 0 W |
luz | 8 / 13 / 13 W |
obciążenie |
45 / 51 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Bohater testu, HP ProBook 4330s, sprawia wrażenie fajnego laptopa do podróży. W kompaktowym rozmiarze 13,3" dysponuje niezłą baterią, wytrzymałą obudową, matową matrycą i dosyć wygodną klawiaturą. W udostępnionej mi wersji posiadał dodatkowo modem 3G.
Szkoda jednak hałaśliwości, która da o sobie znać wyczulonemu uchu choćby wieczorem, gdy opada zgiełk dnia. Sprawiająca generalnie pozytywne wrażenie klawiatura ma kilka irytujących braków, a porty peryferyjne nie są rozłożone ergonomicznie.
Ogólnie jednak widać, że podstawowy model biznesowy HP rozwija się w dobrym kierunku i jeśli ktoś jest w stanie zgodzić się na wymienione braki, powinien poważnie rozważyć zakup laptopa przedstawionego w niniejszej recenzji.