Test laptopa Lenovo ThinkPad T460s
25/02/2016
ThinkPad T460s jest znacznie smuklejszy od poprzednika, ThinkPada T450s. Ceną za to jest to, że oba akumulatory są teraz schowane wewnątrz obudowy. Przetestowany przez nas model był wyposażony w dotykowy ekran Full HD (IPS), procesor Core i7-6600U oraz dysk SSD.
Obudowa
W poprzednich ThinkPadach z serii T można było dostrzec stagnację w dziedzinie wzornictwa obudowy. T440s i T450s były z wyglądu identyczne. W ThinkPadzie T460s producent postanowił wprowadzić zmiany. T460s jest optycznie szczuplejszy (przy bardzo podobnych długości i szerokości zmniejszono mu wysokość z 23 do 19 mm). W wyniku odchudzenia obudowy zmniejszyła się masa laptopa. T460s z dwoma akumulatorami waży 1,45 kg (starszy T450s z mniejszym akumulatorem dodatkowym ważył według producenta 1,59 kg z większym zaś – 1,77 kg; w przypadku wersji z ekranem dotykowym było to odpowiednio 1,82 i 2,01 kg).
Obudowa T460s, podobnie jak obudowa poprzednika, jest wykonana ze stopu magnezu i aluminium. Mogę także przypuszczać (choć jak na razie nie znalazłem potwierdzenia na stronie producenta), że pokrywa ekranu jest wzmocniona włóknem węglowym. Odporność obudowy matrycy, pomimo wyjątkowej szczupłości tego elementu, jest zaskakująco duża. Nacisk, który może wywołać zakłócenia w wyświetlanym obrazie, musi być naprawdę zdecydowany i w moim odczuciu mocniejszy, niż w przypadku T450, którego miałem przyjemność testować.
Pozytywnie zaprezentowały się w omawianym modelu zawiasy. Tak jak u poprzedników, w T460s można położyć klapę na płasko; maksymalny kąt odchylenia ekranu względem pulpitu to 180°. Działanie zawiasów również nie budzi zastrzeżeń. Stawiają one średni opór i działają bardzo płynnie w całym zakresie ruchu. Otwieranie T460s jedną ręką jest możliwe i nie stanowi problemu.
Jednostka zasadnicza odznacza się przykładną wręcz sztywnością. Zarówno nacisk jak i ścisk nie wywierają większego efektu na powierzchniach korpusu. Pochwalić też mogę spasowanie poszczególnych elementów konstrukcji. Martwi mnie natomiast brak kanalików odprowadzających wodę na wypadek zachlapania laptopa. Starsze ThinkPady były odporne na przypadkowe zalanie. T460s już niestety nie jest.
Zdjęcie spodniej pokrywy wymaga odkręcenia pięciu śrubek. Operacja ta zagwarantuje dostęp do układu chłodzenia (można go bez problemu wyczyścić), do dwóch niestety wbudowanych akumulatorów (w T450s jeden był wymienialny bez rozbierania obudowy), gniazda pamięci RAM (jest tylko jedno; omawiany model ma także wlutowany moduł pamięci RAM), portu na dysk M.2 oraz gniazd na kartę sieci bezprzewodowej i modem WWAN. Niestety w obudowie nie zmieści się już klasyczny dysk 2,5-calowy.
Porty w T460s nie zostały znacząco zmodyfikowane. Właściwie jedyną poważniejszą zmianą jest zastąpienie wysłużonego już D-Sub gniazdem HDMI. Liczba USB pozostała taka sama, jak w T450s (są trzy USB 3.0, w tym jedno z funkcją ładowania). Na bokach omawianego ultrabooka można również znaleźć mini Display Port, LAN, miejsce na kartę SIM, jedno gniazdo audio, czytnik Smart Card i blokadę Kensingtona. Na spodzie zaś umieszczono złącze stacji dokującej. Jak wspomniałem, T460s jest wyposażony w dwa akumulatory, ale żadnego z nich nie da się wyciągnąć bez rozbierania obudowy (trzeba jednak odnotować, że nie są wbudowane na stałe).
Osprzęt
Podświetlana klawiatura wyspowa zamontowana w T460s to ten sam model, w który wyposażony był ThinkPad T450. Płytki klawiszy mają jak na dzisiejsze standardy dość wygodne profilowanie. Skok klawiszy jest wystarczająco głęboki i charakteryzuje się właściwą odpowiedzią. Warto też zaznaczyć, iż nawet podczas energicznego wprowadzania znaków nie występują nadmierne ugięcia klawiatury, ani nie można się skarżyć na hałas. Wspomniane już podświetlenie ma białą barwę i jest dwustopniowe. Kombinacja klawiszy służąca do sterowania intensywnością podświetlenia to Fn + spacja. Układ klawiatury nie odbiega zanadto od standardu, ale warto wspomnieć, iż zamieniono miejscami lewy Ctrl i Fn. Ponadto pomiędzy prawy Alt i prawy Ctrl wprawiono klawisz PrtSc.
Płytka dotykowa to kolejny element, który w T460s został skopiowany z T450. Rozmiary śliskiej w dotyku i wyraźnie odgrodzonej od reszty pulpitu tafli dotykowej to 10 x 5,7 cm. Omawiany gładzik dysponuje strefami nacisku zastępującymi prawdziwe przyciski, ale dużo wygodniejsze jest korzystanie podczas pracy z gładzikiem z przycisków przypisanych manipulatorowi punktowemu.
Manipulator Track Point od wielu generacji ThinkPadów cieszy się zasłużoną renomą. Po pewnym przyzwyczajeniu pozwala na komfortową obsługę omawianego ultrabooka z pominięciem gładzika. Jego przyciski działają ze średnio głębokim, miękkim, przyjemnym i bardzo cichym skokiem.
Obraz
ThinkPad T460s, podobnie jak poprzednik (model T450s), może być wyposażony w kilka różnych typów matryc. Egzemplarz, który otrzymałem na testy, miał ekran z natywną rozdzielczością 1920 x 1080 pikseli, matową powłoką oraz dotykową nakładką. Jego przekątna to 14 cali. Omawiany wyświetlacz to model LP140WF5-SPB3, czyli matryca typu IPS firmy LG. W porównaniu do matrycy testowanego przeze mnie ThinkPada T450 (również w wersji dotykowej) muszę odnotować znaczną różnicę na korzyść. Czerń w T450s jest naprawdę czarna (jej jasność przy maksymalnej intensywności podświetlenia to tylko 0,3 cd/m² (!). Maksymalna luminancja także okazała się lepsza (średnia dla całego ekranu: 256 cd/m². wartość szczytowa: 280,2 cd/m²). Zdecydowanie pozytywnie trzeba też ocenić kontrast (855:1). Jedynym aspektem, w którym testowany monitor nie zadowala, jest paleta barw. Jest ona na tyle wąska, że daleko jej do pokrycia przestrzeni kolorów sRGB. Pochwalić natomiast należy bardzo szerokie kąty widzenia. Technologia IPS deklasuje pod tym względem montowane w starszych ThinkPadach TN-ki.
|
rozświetlenie: 85 %
kontrast: 855:1 (czerń: 0.3 cd/m²)46.19% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
65.4% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
44.52% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Nakładka dotykowa poszerza wachlarz opcji sterowania o dotyk na ekranie. W połączeniu z szerokimi kątami widzenia oraz możnością ustawienia ekranu poziomo może to być duży atut. Czułość tego rozwiązania jest bez zastrzeżeń. Warto też wspomnieć o możliwości obsługi ekranu z jednoczesnym użyciem 10 palców.
Osiągi
ThinkPad T460s jest dostępny w kilku różnych konfiguracjach. Testowana wersja była wyposażona w procesor Core i7-6600U, 8 GB pamięci RAM (pracującej w trybie dwukanałowym) oraz dysk SSD formatu M.2.
Core i7-6600U (Skylake) to bezpośredni następca przetestowanego w ThinkPadzie T450 procesora i7-5600U (Broadwell). Oba procesory wykonano w litografii 14 nm. Oba dysponują dwoma fizycznymi rdzeniami a dzięki wsparciu technologii HT oba mogą prowadzić równoczesne obliczenia na czterech wątkach. Bazowe taktowanie i7-6600U jest identyczne, jak w przypadku i7-5600U (2,6 GHz), natomiast maksymalne osiągane dzięki technologii Turbo Boost jest o 200 MHz wyższe (3,4 GHz zamiast 3,2 GHz). TDP obu procesorów to 15 W. Pewną różnicą jest wielkość oraz typ wspieranej pamięci RAM. Core i7-5600U mógł obsłużyć maksymalnie 16 GB pamięci DDR3L 1333/1600 lub LPDDR3 1333/1600. Nowy i7-6600U wspiera do 32 GB pamięci RAM DDR4-2133, LPDDR3-1866, DDR3L-1600. Zmienił się także zintegrowany z procesorem układ graficzny. HD Graphics 5500 został zastąpiony nowszym HD Graphics 520.
Niestety T460s cierpi na dławienie częstotliwości taktowania procesora przy ekstremalnym obciążeniu.
Prezentowany procesor dobrze poradził sobie natomiast ze sprawdzianem aplikacji Cinebench R15. W teście renderowania wielowątkowego Core i7-6600U w ThinkPadzie T460s osiągnął 346 pkt. (wynik i7-5600U z modelu T450 to 298 pkt.). W teście jednowątkowym i7-6600U otrzymał 127 pkt. (czyli o 3 pkt. mniej od i7-5600U).
HD Graphics 520, układ grafiki zintegrowany z procesorem i7-6600U, ma tyle samo jednostek wykonawczych, co HD Graphics 5500 z procesora i7-5600U (24), ale ma wyższe taktowanie maksymalne (1050 MHz wobec 950 MHz). Wspiera OpenGL 4.4 i DirectX 12, podczas gdy starszy układ oferował obsługę OpenGL 4.3 oraz DirectX 11.2. Warto także odnotować fakt, iż korzystając z pamięci operacyjnej, omawiany układ ma do dyspozycji pamięć DDR4.
Test 3DMark 11 Performance dla opisywanego ThinkPada T460s z HD Graphics 520 zakończył się wynikiem ogólnym 1607 pkt. oraz 1434 pkt. dla wydajności graficznej. W ThinkPadzie T450 było to odpowiednio 1339 pkt. oraz 1183 pkt.
3DMark 11 Performance | 1607 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 67472 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 6516 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 861 pkt. | |
Pomoc |
Dysk SSD M.2 w testowanym egzemplarzu to Samsung MZNLN256HCHP-000L7 o pojemności 256 GB. W programie CrystalDiskMark odczyt sekwencyjny osiągnął 505,9 MB/s a zapis - 305,4 MB/s. Wartości te nie są złe, ale są gorsze od uzyskanych przez ThinkPada T450 wyposażonego w dysk SSD Samsung 850 EVO.
Testy gier
ThinkPad T460s to laptop biznesowy. Ze względu na brak dodatkowej karty graficznej nie jest to sprzęt dla graczy. Zintegrowany układ Intela pozwala jednak pograć na omawianym laptopie w niektóre gry na ustawieniach średnich a nawet wyższych. Mafia 2 i Bioshock Infinite działały płynnie na nastawach średnich a w Total War Rome II udało się uzyskać średnio ponad 30 klatek na nastawie wysokiej.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Mafia 2 (2010) | 42.5 | 31 | 26.3 | |
BioShock Infinite (2013) | 57.7 | 30.8 | 25.5 | 7.4 |
Total War: Rome II (2013) | 50.4 | 37.8 | 30.8 | 9.1 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
W trybie pracy biurowej omawiany laptop jest w zasadzie bezgłośny. Niestety przy obciążeniu go grami bądź pod obciążeniem zestawem programów FurMark i Prime95 układ chłodzenia staje się głośny. Najwyższa odnotowana wartość natężenia hałasu, 44,4 dB, jest ma miarę wysokowydajnego notebooka dla graczy. Nie powinna występować w laptopie biznesowym.
Hałas
luz |
| 30 / 30 / 30 dB |
HDD |
| 30 dB |
obciążenie |
| 42 / 44.4 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Temperatury
Pod względem temperatur ThinkPad T460s nie zawodzi. W czasie pracy bez obciążenia temperatury obudowy nie zbliżyły się nawet do 30°C a procesor osiągnął maksymalnie 59°C. Pod obciążeniem temperatura CPU doszła do 81°C. Jeżeli chodzi o obudowę, 39,3°C, czyli maksimum, jakie odnotowałem, można odczuć jako przyjemne ciepło, a nie temperaturę mogącą powodować dyskomfort.
(+) The maximum temperature on the upper side is 38.9 °C / 102 F, compared to the average of 34.3 °C / 94 F, ranging from 21.2 to 62.5 °C for the class Office.
(+) The bottom heats up to a maximum of 39.3 °C / 103 F, compared to the average of 36.8 °C / 98 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 25.3 °C / 78 F, compared to the device average of 29.5 °C / 85 F.
(±) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 37.5 °C / 99.5 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 27.6 °C / 81.7 F (-9.9 °C / -17.8 F).
Głośniki
Układ audio w testowanym T460s jest porównywalny do tego w starszym modelu T450. Do około 50% natężenia dźwięku głośniki grają dość wyraźnie. Przy maksymalnej głośności niestety słyszalne są szumy a przy niektórych dźwiękach mogą występować pobrzęki. Do zastosowań konferencyjnych jednak wbudowane głośniki w zupełności wystarczą.
Wydajność akumulatora
ThinkPad T460s dysponuje dwoma akumulatorami. Niestety oba znajdują się wewnątrz obudowy. Mniejszy z nich ma pojemność 24 Wh, większy zaś – 26 Wh.
W teście symulującym czytanie tekstu (Battery Eater Reader's Test), przy mocno zredukowanej jasności obrazu oraz nieaktywnej karcie sieci bezprzewodowej, akumulatory pozwoliły na nieco ponad 12 godzin pracy omawianego laptopa. To wynik zbliżony od osiągnięcia ThinkPada T450. W teście symulującym korzystanie z internetu przy schemacie zasilania zrównoważonym i intensywności podświetlenia ekranu ustawionej na 75% energii z akumulatorów wystarczyło na 5 godzin i 9 minut działania komputera.
luz | 4.1 / 9.7 / 12.4 W |
obciążenie |
40.1 / 41.5 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
W ThinkPadzie T460s pozytywnie można ocenić przede wszystkim matrycę IPS. W porównaniu ze starszymi ThinkPadami wbudowane akumulatory oraz brak kanalików odpływowych to kroki wstecz. Throttling pod ekstremalnym obciążeniem zaskoczeniem nie był, ale hałas generowany przez wentylator przy obciążeniu grafiką 3D nie wypada korzystnie. Dobrze natomiast wyglądają czasy pracy na akumulatorach. Nie zawodzą urządzenia sterujące, czyli wygodna klawiatura z podświetleniem, manipulator punktowy z oddzielnymi przyciskami oraz ekran dotykowy. Spodobała mi się zwłaszcza matowa powierzchnia tego ostatniego. Jak udowadnia Lenovo, nie potrzeba błyszczącej szyby, aby dotyk działał właściwie. Jako laptop biznesowy ThinkPad T460s jest wyposażony w różnorakie przydatne udogodnienia. Jest czytnik Smart Card, jest złącze stacji dokującej, jest czytnik biometryczny, jest możliwość wykorzystania łączności GSM. W sumie omawiany laptop zasługuje na wysoką notę, ale jego aktualna cena na skutek niekorzystnego kursu dolara jest mało przystępna.