Test laptopa Lenovo ThinkPad T470p z matrycą WQHD
09/12/2017
ThinkPad T470p to jeden z niewielu laptopów z 14-calowym ekranem i 4-rdzeniowym procesorem HQ. My przetestowaliśmy wersję z matrycą WQHD.
Obudowa
Wizualnie obudowa ThinkPada T470p jest identyczna, jak u poprzednika (T460p). Wykonano ją z tworzyw sztucznych i stopów magnezu. Zapewnia to lekkość konstrukcji (1,89 kg wraz z wymienialnym akumulatorem) i stosowną w tej klasie wytrzymałość.
Pokrywa matrycy jest dość masywna, dzięki czemu sprawia wrażenie solidnej. Niestety silny nacisk (zwłaszcza w obszarze pomiędzy zawiasami) wywołuje widoczne od wewnętrznej strony odkształcenia. Nie można natomiast narzekać na odporność tego elementu na zabrudzenia czy zarysowania - w tej materii obudowa ekranu prezentuje się bardzo korzystnie.
Zawiasy to kolejny plus obudowy ThinkPada T470p. Pochwalić mogę je między innymi za świetną płynność w całym zakresie ruchu oraz za rewelacyjny maksymalny kąt odchylenia (przekraczający 180°). Podczas otwierania notebooka zawiasy stawiają dość znaczy opór, co w połączeniu z lekkim korpusem uniemożliwia podniesienie klapy jedną ręką.
Jednostka zasadnicza jest bardzo dobrze spasowana. Próżno szukać rażących szpar czy innych niedoskonałości. Warto także wspomnieć o odpowiedniej sztywności korpusu. Podniesiony za dowolną cześć jednostki zasadniczej notebook nie wygina się, ani nie skrzypi. Na pozytywną ocenę zasługuje także odporność korpusu na zabrudzenia i zarysowania. Ponadto, choć na stronie producenta nie ma już o tym wzmianki, korpus T470p dysponuje kanalikami odprowadzającymi wodę przy ewentualnym zachlapaniu.
Chociaż, jak napisałem w recenzji starszego modelu T460p (który miał identyczną obudowę) otwarcie laptopa tego typu nie stanowi wyzwania, podmiot, który dostarczył nam omawiany komputer na testy, nie wyraził zgody na rozkręcenie. Posiłkując się zdjęciami z austriackiej recenzji oraz doświadczeniem z testów poprzednika nadmienię, iż po rozkręceniu notebooka użytkownik będzie miał dostęp do dwóch gniazd pamięci operacyjnej, zatoki na dysk twardy w formacie 2,5 cala, karty sieci bezprzewodowej, gniazda na modem WWAN, bateryjki BIOS-u oraz wentylatora układu chłodzenia.
Rozmieszczenie portów jest całkiem dobre. Najpopularniejsze gniazda USB odsunięto od przedniej krawędzi obudowy. Nie można także narzekać na zasób złączy. Na wyposażeniu omawianego laptopa są trzy USB 3.0 (w tym jedno z funkcją ładowania), gniazdo audio, czytnik kart inteligentnych, czytnik kart pamięci, mini DisplayPort, HDMI, gniazdo na karty SIM, LAN, blokada Kensingtona oraz port stacji dokującej. Do szczęścia zabrakło jedynie Thunderbolta. Bardzo pozytywną cechą omawianego laptopa, coraz rzadziej dostępną we współczesnych komputerach przenośnych, jest możliwość wymiany akumulatora bez rozbierania obudowy. Niestety ThinkPad T470p nie posiada zewnętrznego modułu, wskutek czego nie można wymienić akumulatora bez przerywania pracy (co było praktycznym rozwiązaniem w starszych ThinkPadach).
Osprzęt
Klawiatura w T470p jest identyczna jak ta, którą omawiałem w recenzji T470s. W związku z tym można ją zaliczyć do najlepszych w swojej klasie. Omawiane urządzenie cechuje się dobrym podparciem, które skutecznie zapobiega uginaniu nawet podczas szybkiego pisania. Skok klawiszy jest wystarczająco głęboki i charakteryzuje się właściwą odpowiedzią. Ponadto Lenovo, jako jeden z nielicznych producentów, nie zaniedbuje choćby częściowego profilowania płytek, które znacząco poprawia komfort pracy. ThinkPad T470p, jak przystało na komputer klasy korporacyjnej, dysponuje dwustopniowym podświetleniem klawiatury. Podświetlenie to ma białą barwę a sterować można nim przy pomocy kombinacji klawiszy Fn + spacja. Opisywana klawiatura charakteryzuje się ponadto dość dobrą kulturą pracy - hałas podczas pisania jest raczej niewielki. Układ klawiatury zaś nie odbiega zbytnio od standardowego, ale należy nadmienić, iż przetasowano lewy Ctrl i Fn a pomiędzy prawy Alt a prawy Ctrl wprawiono PrtSc.
Płytka dotykowa to element wyposażenia T470p skopiowany ze starszego modelu T460p. Płytka owa ma wymiary 10 x 5,7 cm i charakteryzuje się gładką, śliską powierzchnią niepodrażniającą palców. Gładzik jest pozbawiony wydzielonych przycisków; wyposażono go za to w strefy naciskowe. Ponadto nic nie stoi na przeszkodzie, by podczas pracy z gładzikiem wykorzystywać umieszczone za jego górną krawędzią trzy przyciski przypisane Track Pointowi.
Track Point, czyli manipulator punktowy montowany w biznesowych Lenovo, to urządzenie pozwalające po pewnym przyzwyczajeniu na bardzo wygodną nawigację. Z powodzeniem może zastąpić gładzik w codziennej pracy. W testowanym modelu Track Pointowi są przypisane trzy wspomniane powyżej przyciski. Działają one ze średnio głębokim miękkim, przyjemnym i bardzo cichym skokiem.
Obraz
ThinkPad T470p może być wyposażony w 14-calowe matryce wyświetlające obraz z rozdzielczością Full HD (1920 x 1080 pikseli) lub WQHD (2560 x 1440 pikseli). Na testy został dostarczony egzemplarz wyposażony w tę drugą wersję. Opisywany wyświetlacz ma identyfikator sprzętowy LEN40AA a jego oznaczenie producenta to B140QAN01.5. Parametry obrazu są zadowalające. Czerń okazała się głęboka - jej wartość to tylko 0,2 cd/m². Najwyższa wartość luminancji osiągnęła 318 cd/m² (przy czym średnia dla całego ekranu to 291,8 cd/m²). Doskonały jest także kontrast (1480:1).
|
rozświetlenie: 85 %
kontrast: 1480:1 (czerń: 0.2 cd/m²)72.6% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
91.4% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
73.4% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Kolejnymi atutami omawianego ekranu są dość szerokie kąty widzenia, umożliwiające wykorzystanie notebooka przy odchyleniu ekranu o 180 stopni (na co pozwalają zawiasy), antyodblaskowa powierzchnia oraz bardzo szeroki jak na notebook biznesowy gamut (szerszy od przestrzeni kolorów sRGB). Można by stwierdzić, że rozdzielczość jest nieco za wysoka jak na ekran o tej przekątnej, ale muszę tu nadmienić iż skalowanie jest bardzo dobre i nie widać większych strat jakości przy obniżeniu rozdzielczości do Full HD.
Osiągi
Jak przystało na sprzęt klasy korporacyjnej, ThinkPad T470p jest dostępny w wielu różnych konfiguracjach dostosowanych do potrzeb użytkownika. Testowany egzemplarz, wyposażony w procesor Core i7-7700HQ, należy do segmentu premium. Posiadał on także dodatkową kartę graficzną, 8 GB pamięci operacyjnej (niestety w jednej kości a zatem pracującej w trybie jednokanałowym) oraz dysk SSD.
Należący do 7. generacji procesorów Core (Kaby Lake) procesor i7-7700HQ jest taktowany bazowo z częstotliwością 2,8 GHz a jego maksymalne taktowanie to 3,8 GHz. Dysponuje on 4 fizycznymi rdzeniami, które dzięki technologii HT mogą prowadzić równoczesne obliczenia na 8 wątkach. Omawiany CPU wyposażono w 6 MB pamięci podręcznej oraz większość najnowszych technologii. Wykonano go w procesie technologicznym 14 nm. Jego TDP to 45 W. Z opisywanym procesorem zintegrowano chip graficzny, który przydaje się m.in. do przedłużania czasów pracy na akumulatorze w środowisku 2D.
Testy syntetyczne przeprowadzone przy użyciu programu Cinebench R15 Core i7-7700HQ zakończył z notami nieco lepszymi od średnich dla i7-7700HQ (162 pkt. w renderowaniu jednowątkowym i 736 pkt. w renderowaniu wielowątkowym wobec odpowiednio 159 i 734 pkt.). Są to rezultaty znacznie lepsze od wyników modeli z dwurdzeniowymi procesorami niskonapięciowymi (np. i7-7600U uzyskuje średnio 156 i 343 pkt.).
W czasie długotrwałego testu obciążającego maksymalnie sam procesor pomimo bardzo wysokiej temperatury pracy taktowanie CPU nie zostało obniżone a pracę można uznać za stabilną. Przy jednoczesnym 100-procentowym obciążeniu karty grafiki Nvidii i procesora temperatury podzespołów rosną jeszcze bardziej, co niestety zbija nieco taktowanie CPU; minimalna wartość taktowania była o 200 MHz niższa od bazowej. Throttling jest zatem minimalny.
Testowany ThinkPad T470p miał dwa układy graficzne. Pierwszy, zintegrowany z procesorem Intel HD Graphics 630, sprawdzi się zwłaszcza wtedy, gdy wymagany jest dłuższy czas pracy na akumulatorze. Drugi, GeForce 940MX, zaspokoi zaś potrzeby w środowisku 3D.
GeForce 940MX to dość mało wydajny układ graficzny oparty na architekturze Maxwell (litografia 28 nm). Posiada 384 procesory CUDA (co stanowi główną przewagę nad zintegrowanymi układami Intela), 2 GB własnej pamięci GDDR5 i 64-bitową magistralę danych. Dzięki tym parametrom uzyskuje dość znaczącą przewagę nad układami zintegrowanymi z procesorem.
W teście 3DMark 11 w trybie performance wyposażony w procesor i7-7700HQ i kartę graficzną GeForce 940MX T470p uzyskał następujące wyniki: 3302 pkt. w klasyfikacji ogólnej i 3024 pkt. w ocenie graficznej. Starszy T460p, wyposażony jedynie w układ zintegrowany, uzyskał w tych samych testach odpowiednio 1367 pkt. w klasyfikacji ogólnej i 1175 pkt. w klasyfikacji graficznej.
3DMark 11 Performance | 3302 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 48554 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 11839 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 2256 pkt. | |
Pomoc |
Dysk, w jaki wyposażono T470p, wyprodukowała Toshiba. Jego oznaczenie to THNSF5512GPUK. Dysk ten ma 512 GB pojemności, łączy się za pomocą interfejsu NVMe i cechuje się dość dobrymi transferami. W testach aplikacji CrystalDiskMark odczyt osiągnął 959,4 MB/s a zapis - 494,5 MB/s.
Testy gier
Chociaż ThinkPad T470p jest notebookiem biznesowym, karta graficzna Nvidii i wysokowydajny procesor pozwalają na dość komfortową rozgrywkę, zwłaszcza w starszych i mniej wymagających grach. Na przykład w Bioshocka Infinite, Total War Rome 2 i Thiefa na testowanym egzemplarzu dało się zagrać, zachowując płynność na nastawach wysokich. Wiedźmin 3 był zaś grywalny przy dość znacznych kompromisach.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
BioShock Infinite (2013) | 143.2 | 79.3 | 66.7 | 24.3 |
Total War: Rome II (2013) | 109.6 | 86.6 | 72.7 | 15.3 |
Thief (2014) | 56 | 36.5 | 30.8 | 15.5 |
The Witcher 3 (2015) | 43.3 | 26.4 | 11.9 | 8.1 |
Mafia 3 (2016) | 24.7 | 14.4 | 9.2 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Podczas niewymagających zadań ThinkPad T470p bywa bezgłośny a jeśli już załączy się wentylator, to jego praca nie powoduje nadmiernego hałasu. Szczytowe 32,7 dB odnotowane w czasie benchmarku Javy nie było zbyt drażniące.
Pod obciążeniem grafiką 3D T470p pozostaje cichym laptopem. Podczas testów z użyciem aplikacji wymagających takiego środowiska wentylator nie emitował więcej, niż 34,4 dB.
Przy maksymalnym jednoczesnym obciążeniu obu podzespołów obliczeniowych szum wzrastał do 39,5 dB, co jest wartością dość umiarkowaną w tym trybie pracy.
Hałas
luz |
| 30 / 31.4 / 32.7 dB |
HDD |
| 30 dB |
obciążenie |
| 34.4 / 39.5 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Temperatury
Podczas typowo biznesowych zadań w środowisku 2D temperatury pracy T470p są trzymane w ryzach. Procesor w tym trybie nie nagrzał się powyżej 63°C, zaś na powierzchni obudowy temperatura nie przekroczyła 27°C.
Sporo cieplej było pod maksymalnym obciążeniem procesora - aplikacje monitorujące wykazały throttling termiczny. Przy samym Prime95 temperatura procesora wzrosła do 97°C.
Pod jednoczesnym maksymalnym obciążeniem zarówno CPU i dGPU temperatura procesora sięgnęła 99°C a na obudowie w najgorętszym miejscu zbliżyła się do 49°C. Trzeba tu także odnotować fakt, iż notebook parę razy wyłączył się na skutek zbyt wysokiej temperatury. Układ chłodzenia omawianego laptopa niestety nie radzi sobie ze schłodzeniem podzespołów bazowych przy ekstremalnym obciążeniu.
(±) The maximum temperature on the upper side is 42.5 °C / 109 F, compared to the average of 34.3 °C / 94 F, ranging from 21.2 to 62.5 °C for the class Office.
(-) The bottom heats up to a maximum of 48.8 °C / 120 F, compared to the average of 36.8 °C / 98 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 24.7 °C / 76 F, compared to the device average of 29.5 °C / 85 F.
(±) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 38.9 °C / 102 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 27.7 °C / 81.9 F (-11.2 °C / -20.1 F).
Głośniki
Układ audio w T470p jest identyczny, jak u poprzednika (T460p). Jak na laptop do zastosowań biznesowych ma całkiem przyzwoitą głośność maksymalną. Nie można także zanadto narzekać na czystość dźwięku przy domyślnym ustawieniu głośności na 67%. Niestety powyżej zaczynają być słyszalne szumy. Nie najszersza jest także gama tonów, ale do zastosowań biznesowych omawiane głośniki w zupełności wystarczą.
Wydajność akumulatora
Do ThinkPada T470p można dobrać kilka różnych akumulatorów. Wersja, którą otrzymałem na testy, była wyposażona w akumulator o pojemności 48 Wh. Jego zasobów energetycznych wystarczyło na 12 godzin i 17 minut ciągłej pracy symulującej czytanie tekstu przy maksymalnej oszczędności energii. Po rozjaśnieniu obrazu i przy wykorzystaniu bezprzewodowej karty sieciowej celem przeglądania stron www czas pracy osiągnął 5 godzin i 4 minuty. W obu trybach wyniki okazały się wyraźnie lepsze od tych uzyskanych przez starszego T460p, który wytrzymał odpowiednio 9 godzin przy czytaniu dokumentu tekstowego i 4 godziny przeglądania internetu.
luz | 3.9 / 9.4 / 12.2 W |
obciążenie |
73.3 / 93.4 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Lenovo ThinkPad T470p to jeden z najmniejszych notebooków wyposażonych w wysokowydajny procesor z serii HQ (o TDP 45 W). Jednostki z tej grupy zapewniają sporo większą wydajność od tej, która jest właściwa dla dwurdzeniowych procesorów niskonapięciowych. Ponadto testowany egzemplarz był wyposażony w wydajną jak na standardy biznesowe kartę grafiki umożliwiającą pracę w środowisku 3D. Te zalety nie zawsze jednak będą do końca wykorzystane, gdyż największą wadą omawianego laptopa jest słaby układ chłodzenia, co przekłada się między innymi na obniżenie częstotliwości taktowania w stresie oraz możliwe restarty przy ekstremalnym obciążeniu. Będąc przy wadach, trzeba także wspomnieć o braku Thunderbolta, który powinien być już standardem w tej klasie. Z pozytywów warto wymienić matrycę klasy premium, wygodne urządzenia sterujące, zawiasy pozwalające wykorzystać zalety matrycy IPS, fabrycznie montowany dysk SSD NVMe oraz opcję modemu WWAN. Warto także wspomnieć, iż obudowa T470p jest dość odporna na zabrudzenia i zarysowania, co będzie dużym atutem w codziennej pracy. Pozytywnie oceniam także możliwość wymiany akumulatora bez potrzeby rozbierania obudowy.