Test Lenovo ThinkPad X1
ThinkPad X1 to najcieńszy z biznesowych laptopów Lenovo. Posiada on 13-calową matrycę, a waży 1,75 kg. Charakterystycznym elementem jest ochronna szyba nałożona na ekran (podobne rozwiązanie zastosowano w modelu Edge E420s). Nie sprawdza się ona w przypadku użytkowania laptopa na dworze, gdyż powstają na niej refleksy. Zastrzeżenia można mieć również do kultury pracy układu chłodzenia oraz długości działania X1 na zasilaniu akumulatorowym.
Obudowa
Motywem przewodnim ThinkPada X1 jest bez wątpienia bardzo płaska obudowa. Szerokość i głębokość są standardowe dla notebooka formatu 13", ale maksymalna wysokość 2,13 cm tak naprawdę uświadamia nam, jak cienki jest to notebook. Można jednak znaleźć jeszcze cieńsze konkurencyjne konstrukcje - MacBook Air 13 z 2010 roku (17 mm) i Samsung 900X3A (16,3 mm). Pod względem jakości wykonania i solidności X1 nie ma się czego wstydzić na ich tle, ale już obudowa ThinkPada T420 jest lepszej jakości. Czarne, matowe powierzchnie są odporne na zadrapania i nie zostają na nich ślady palców. Szybko osiada na nich natomiast kurz.
Czynnikiem, który odgrywa dużą rolę w zapewnieniu solidności jednostki zasadniczej, jest zastosowanie stopu magnezu i aluminium. Plastikowe obudowy wielu konkurencyjnych laptopów są bez porównania gorsze. Podnadgarstnik i całość klawiatury ledwo zauważalnie uginają się pod nienaturalnie silnym naciskiem.
Pokrywa ekranu nie jest zbyt delikatna, ale i tak wykrzywia się nieco, kiedy podda się ją próbie wyginania, mimo zastosowania szyby z twardego szkła firmy Corning (Gorilla Glass). Przy takim działaniu dwie części, z jakich składa się obudowa ekranu, odkształcają się we wzajemnie znoszący się sposób, tak że nie powinno dojść do pęknięcia szyby ani samego panelu. Zawiasy dobrze trzymają ekran w nadanej mu pozycji. Wyświetlacz można odchylić o 180 stopni.
Na spodzie nie ma pokrywy dającej dostęp do podzespołów; znajdują się tam natomiast otwory wentylacyjne. Do dysku twardego można dobrać się poprzez zaślepiony otwór na prawej ściance bocznej, natomiast większość komponentów ukaże się naszym oczom po zdemontowaniu klawiatury. Akumulator jest wmontowany na stałe w przedniej części obudowy.
Na korpusie w kształcie wąskiego klina nie ma dużo miejsca na porty peryferyjne. Dlatego większość z nich umieszczono na tylnej ściance.
Na lewej ściance znajduje się mała klapka, za którą schowane są port USB 2.0 i gniazdo audio (połączone wejście i wyjście). Podobnie jak w przypadku czytnika kart na drugim boku, chcąc skorzystać z tych interfejsów, trzeba podnieść obudowę, jako że znajdują się one bardzo blisko spodu obudowy. Umieszczony na prawej ściance przełącznik Wi-Fi pozwala na szybkie nawiązanie lub zerwanie połączenia z siecią (w większości laptopów trzeba używać w tym celu kombinacji klawiszy z Fn).
Choć obudowa ThinkPada X1 jest skromnych rozmiarów, notebook ten posiada sporo portów peryferyjnych. Niestety nie otrzymał on jednak złącza stacji dokującej, które powinno być obowiązkowym elementem wyposażenia notebooka klasy biznesowej.
Osprzęt
Pulpit roboczy X1 został zaprojektowany na wzór najnowszych modeli z rodziny Edge. Jego klawiatura jest bardzo podobna do tej z modelu E420s. Wyraźnie oznaczone klawisze są odseparowane od siebie. Klawiatura jest dobrze usztywniona.
Podświetlenie klawiatury od spodu jest lepszym rozwiązaniem od lampki ThinkLight znanej ze starszych ThinkPadów. Może być ono słabe lub jaśniejsze.
W przypadku rozlania na klawiaturę płynu powinien on zostać odprowadzony pod obudowę przez kanaliki drenujące. Rozwiązanie to ma pomóc uchronić podzespoły przed uszkodzeniem.
Właściwości użytkowe klawiatury są dobre. Skok klawiszy jest dość krótki i stawiają one wyraźny opór. Korzystne jest to, że klawisze są nieco wgłębione a nie płaskie, a ich klik jest przytłumiony.
Z powodu braku miejsca za klawiaturą przyciski szybkiego dostępu (w tym niebieski guzik ThinkVantage) umieszczono przy prawej krawędzi jednostki zasadniczej.
Płytka ma kształt zbliżony do kwadratu i jest podobna do tej z modelu ThinkPad T420. Jej wymiary (75x58 mm) są dość skromne. Prawie cała powierzchnia służy jednocześnie jako lewy przycisk myszy (lpm). Górna część powierzchni wymaga użycia większego nacisku niż dolna. Funkcję ppm wykonuje się poprzez naciśnięcie dolnego prawego narożnika tabliczki. Nieco chropowata powierzchnia umożliwia wygodne kierowanie kursorem. Gładzik jest trochę obniżony względem pulpitu roboczego, więc łatwo można wyczuć jego granice.
Zamiast gładzikiem można się posługiwać manipulatorem trackpoint (czerwony grzybek w obrębie klawiatury). Klawisze za płytką dotykową są przeznaczone właśnie do niego. Przyrząd ten działa bez zarzutu.
Obraz
Zamiast wyposażyć X1 w klasyczną matrycę matową Lenovo zdecydowało się na ekran z wstawioną przed nim szybą. Podobne rozwiązanie znamy z modelu ThinkPad Edge E420s. Wykonana ze szkła Gorilla Glass tafla jest bardzo błyszcząca. Dla wielu potencjalnych klientów ten element może przekreślić sens kupowania ThinkPada X1.
Matryca ma przekątną 13,3" (33 cm), a jej rozdzielczość natywna to 1366x768 pikseli. Szkoda że producent nie zdecydował się na wyższą rozdzielczość; dałaby ona większą przejrzystość obszaru roboczego i wygodniej by się w niej pracowało.
|
rozświetlenie: 90 %
na akumulatorze: 319 cd/m²
kontrast: 118:1 (czerń: 2.71 cd/m²)37.9% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
54.3% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
36.54% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Lenovo chwali się, że matryca X1 ma znamionową jasność 350 nitów. Pomiary wykazały, że w rzeczywistości jest ona trochę niższa - maksymalnie wynosi 320 cd/m² (nitów). Z konkurentów ThinkPada jeszcze lepszy jest Samsung 900X3A, w którym ten parametr osiągnął wartość 400 cd/m². Co istotne, różnice jasności w poszczególnych obszarach ekranu nie są duże, tak że można powiedzieć, iż matryca jest równomiernie podświetlona (wskaźnik rozświetlenia to 90%).
Pozostałe wyniki pomiarów nie nastrajają już tak optymistycznie. Inne parametry są na miarę przeciętnej matrycy z laptopa do użytku domowego. Poziom czerni (2,71 cd/m²) jest o wiele za wysoki i dlatego czerń przypomina bardziej ciemny odcień szarości. Również kontrast jest kiepski (118:1). W subiektywnym odczuciu odwzorowanie kolorów i ostrość obrazu są zadowalające. Przestrzeń sRGB - istotny standard dla wielu programów - nie jest jednak pokryta. Do amatorskiego użytku bez nastawiania się na zaawansowaną obróbkę grafiki paleta barw jest wystarczająca.
ThinkPad X1 nie bardzo nadaje się do pracy na dworze, co jest oczywiście winą działającej jak lustro szyby umieszczonej przed właściwym ekranem. W cieniu jednak podświetlenie ekranu (regulowane w skali 15-stopniowej) jest wystarczająco mocne, by refleksy były do zniesienia. Kiedy na ekran pada słońce, nie sposób cokolwiek na nim zobaczyć mimo jasności ustawionej na maksimum. Laptopy z matową matrycą mają w tym aspekcie oczywistą przewagę nad X1.
Zakres kątów widzenia matrycy wyprodukowanej przez LG (LP133WH2-TLM5) jest typowy dla panelu wykonanego w technologii TN, podobnie jak poziom czerni i kontrast. Kiedy patrzy się na ekran z boku, obraz zachowuje niezłe parametry nawet pod ostrym kątem. Gorzej z kątami w płaszczyźnie pionowej, co objawia się przy odchyleniu ekranu od siebie i przyciąganiu go do siebie. Niewielkie odchylenie od pozycji idealnej wystarczy, by na ekranie pokazał się efekt negatywu lub prześwietlenia.
Osiągi
ThinkPad X1 otrzymał podzespoły Intela najnowszej dostępnej na rynku generacji. Jedyny procesor stosowany w tym modelu to dwurdzeniowy Core i5-2520M. Jego bazowe taktowanie wynosi 2,5 GHz (może się zmieniać w przedziale od 800 MHz do 3,2 GHz). Posiada on 3 MB pamięci podręcznej L3 Cache. Pod względem wydajności jest porównywalny ze starszymi jednostkami Core i5-580M i Core i7-740QM. Dzięki technologii Hyper-Threading jest to procesor czterowątkowy.
X1 z Core i5-2520M uzyskał 10627 pkt. w teście wielowątkowym Cinebench R10 (wersja 64-bitowa). Procesor był w tym teście taktowany z częstotliwością 2,5 GHz. W rankingu lokuje się on pomiędzy jednostkami Core i5-2410M (9839 pkt. w notebooku Dell XPS 15 L502x) a Core i7-2620M (11279 pkt., Clevo W150HNM).
W teście Cinebench R11.5 (wersja 64-bitowa) ThinkPad X1 zdobył 2,9 pkt. To o 11,5% więcej, niż uzyskał laptop z i5-2410M (2,6 pkt.), i 45% więcej od notebooka z i3-2310M (Acer Aspire 3750, 2 pkt.).
ThinkPad X1 nie posiada odrębnej karty grafiki, a tylko zintegrowany z procesorem układ HD Graphics 3000. W teście 3DMark06 uzyskano 3311 pkt., co jest niezłym wynikiem. Podobne rezultaty notowały kiedyś laptopy z kartą Mobility Radeon HD 3650 [wyposażone w gorsze procesory, a wpływ CPU w tym teście jest znaczny - przyp. tłum.]. Współczesny notebook z GeForce'em GT 520M (Asus U30SD) wykazał się jednak dużo lepszym osiągnięciem (4754 pkt., o 43,5% więcej).
Nowy procesor i5 drugiej generacji i szybki dysk twardy zapracowały na dobry wynik w teście PCMark Vantage; ThinkPad X1 uzyskał w nim 7302 pkt. Podobnymi wynikami zapisały się wyposażone w mocniejsze podzespoły notebooki Sony Vaio F21Z1E i Acer Aspire Ethos 8950G. Z kolei podobny (z tym że nowszy) test PCMark 7 przyznał ThinkPadowi X1 2323 pkt. Dell XPS 15z zasłużył na ocenę o tylko 300 pkt. wyższą.
3DMark 03 Standard | 7771 pkt. | |
3DMark 05 Standard | 5898 pkt. | |
3DMark 06 Standard Score | 3311 pkt. | |
3DMark Vantage P Result | 1688 pkt. | |
Pomoc |
PCMark Vantage Result | 7302 pkt. | |
PCMark 7 Score | 2323 pkt. | |
Pomoc |
Testowany model był wyposażony w 2,5-calowy dysk twardy Hitachi o pojemności 320 GB i prędkości 7200 obr/min. Według CrystalDiskMark wykazał się on transferami na poziomie do 94,3 MB/s przy zapisie i do 95,25 MB/s przy odczycie sekwencyjnym. Dysk ten ma niestety niestandardową wysokość - 7 mm - więc niełatwo znaleźć dla niego pasujący zamiennik.
Wpływ na otoczenie
Hałas
Notebook biznesowy powinien być możliwie cichy. ThinkPad X1 nie jest niestety laptopem bezgłośnym.
Kiedy podzespoły nie są obciążone, wentylator szumi cały czas. Co prawda odgłos jest przeważnie nikły (30,6 dB), zdarzały się momenty, kiedy wentylator wchodził na wysokie obroty (a wtedy generował 38,1 dB).
Pod obciążeniem szum wentylatora jest stały, a maksymalne natężenie hałasu według naszego pomiaru to 41,7 dB. Generowany dźwięk ma niestety wysoką tonację i dlatego jest w wysokim stopniu uciążliwy.
Dysk twardy również nie wykazywał optymalnej kultury pracy - od czasu do czasu słychać było jego ciche klikanie.
Hałas
luz |
| 30.6 / 30.6 / 30.6 dB |
HDD |
| 31.4 dB |
obciążenie |
| 36.9 / 41.7 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: Voltcraft SL-320 (odległość 15 cm) |
Ciepło
W teście bez obciążenia temperatury były niskie. Najwyższa wartość, zmierzona na spodzie laptopa, to 29,6°C. Obudowa wydawała się chłodna.
W teście maksymalnego obciążenia (Prime95 i FurMark) temperatury były dużo wyższe. Obudowa rozgrzała się szczególnie mocno w lewym tylnym narożniku, gdzie znajduje się wylot powietrza z układu chłodzenia. Ponad 49 na spodzie i prawie 52°C na wierzchu jednostki zasadniczej oznaczają, że dotykanie laptopa w tych miejscach nie będzie przyjemne. Gorąco czuć nawet na klawiaturze, a konkretnie w jej lewej górnej części, gdzie zmierzono maksimum w wymiarze 42,6°C.
(-) The maximum temperature on the upper side is 51.8 °C / 125 F, compared to the average of 35.9 °C / 97 F, ranging from 21.4 to 59 °C for the class Subnotebook.
(-) The bottom heats up to a maximum of 49.1 °C / 120 F, compared to the average of 39.4 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 25.9 °C / 79 F, compared to the device average of 30.8 °C / 87 F.
(+) The palmrests and touchpad are cooler than skin temperature with a maximum of 31.7 °C / 89.1 F and are therefore cool to the touch.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.3 °C / 82.9 F (-3.4 °C / -6.2 F).
Głośniki
ThinkPad X1 posiada dwa głośniki stereo umieszczone po spodniej stronie obudowy. Jakość dźwięku nie jest imponująca, gdyż dominują w nim tony wysokie, a średnie i niskie są słabo reprezentowane. Zmiany w ustawieniach dźwięku zmieniają brzmienie na gorsze.
Wydajność akumulatora
Dołączenie do zgrabnego i płaskiego laptopa, jakim jest ThinkPad X1, potężnego akumulatora, który wystawałby poza obudowę, nie byłoby dobrym pomysłem. Z drugiej strony producent upośledził dość poważnie mobilność tego laptopa, montując w nim na stałe czterokomorową baterię litowo-polimerową o pojemności tylko 39 Wh. Urok minilaptopa polega przecież na tym, że jest on poręczny i osiąga długie czasy pracy na akumulatorze. Wobec tego przydałaby się możliwość podłączenia dodatkowego akumulatora. Lenovo oferuje do X1 taki właśnie płaski akumulator typu slice podpinany do gniazda na spodzie.
W standardowych testach sprawdzono podstawowy akumulator wbudowany na stałe. W teście obciążeniowym (Battery Eater Classic Test) zasilany z niego ThinkPad X1 działał tylko 44 minuty. Test maksymalnej długości pracy (Battery Eater Reader's Test) dał zaś wynik w wymiarze 5:18 h.
Sprawdzian korzystania z internetu poprzez Wi-Fi wyczerpał akumulator w ciągu niespełna 3,5 h. Nie jest to rezultat mogący zachwycić potencjalnego nabywcę.
Fajnym rozwiązaniem jest technologia RapidCharge pozwalająca na naładowanie akumulatora do 100% w ciągu zaledwie 45 minut. Według Lenovo powinien on wytrzymać trzy razy więcej cykli pracy niż przeciętny akumulator.
wyłączony / stan wstrzymania | 0.3 / 0.5 W |
luz | 10.6 / 14.2 / 16 W |
obciążenie |
54.6 / 57.4 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: Voltcraft VC-960 |
Podsumowanie
Model Lenovo X1, najcieńszy z ThinkPadów, miał nawiązać do najlepszych tradycji tej marki, ale nie do końca się to udało.
Czarna, matowa obudowa, jej solidność, wyposażenie w złącza i urządzenia wejścia to mocne strony tego laptopa. Błyszcząca szyba osadzona na ekranie oraz brak portu dokowania świadczą jednak o tym, że mamy tu raczej do czynienia z produktem thinkpadobnym á la ThinkPad Edge.
Jeżeli chodzi o matrycę, to jasność obrazu i generalnie podświetlenie ekranu są w porządku, natomiast kontrast i odwzorowanie czerni są marne.
Pod względem wydajności ten maluch nie ma się czego wstydzić. Dwurdzeniowy procesor Core i5 oraz zintegrowana grafika wystarczają nie tylko do aplikacji biurowych ale i do niektórych multimediów.
W newralgicznych dla laptopa biznesowego kwestiach jak temperatury, kultura pracy i przebiegi na akumulatorze ThinkPad X1 wypada jednak mizernie. Odgłos wentylatora to nieprzyjemny dźwięk o wysokiej częstotliwości, obudowa grzeje się mocno pod obciążeniem, a bateria wystarcza na około 3,5 h używania laptopa.
Jeżeli X1 jest za drogi, to ciekawym rozwiązaniem jest ThinkPad T420 - notebook bardziej klasyczny i tańszy.