Jeżeli chodzi o odwzorowanie kolorów, matryca ta nie zapewnia pełnego pokrycia przestrzeni Adobe RGB, ani nawet sRGB. Mimo tego w subiektywnym odczuciu kolory obserwowane w filmach i w grach są żywe i odpowiednio nasycone. 

Największą zaletą w przypadku używania laptopa na dworze jest matowa powierzchnia ekranu, która minimalizuje przeszkadzające refleksy. Kiedy siedzi się z komputerem na słońcu, przydałaby się większa intensywność podświetlenia, ale generalnie praca pod gołym niebem jest możliwa bez ograniczeń. Konkurenci wyposażeni w błyszczącą matrycę (np. Alienware M14x) wypadają pod tym względem dużo gorzej.

Jeżeli zależy nam na najlepszej wydajności w rozsądnej cenie, najlepszą opcją jest obecnie zastosowany w testowanym MSI GE60 czterordzeniowy procesor Intel Core i7-3610QM. Jednostka o bazowej częstotliwości taktowania 2,3 GHz jest najpopularniejsza spośród procesorów z generacji Ivy Bridge.

Choć posiada cztery rdzenie fizyczne, może wykonywać obliczenia na ośmiu wątkach jednocześnie (Hyper-Threading). Funkcja Turbo Boost umożliwia natomiast znaczne zwiększenie częstotliwości taktowania, do 3,3 GHz (do 3,1 GHz dla czterech rdzeni). TDP wynosi 45 W, czyli jest znacznie większe, niż w przypadku standardowych procesorów dwurdzeniowych Intela (35 W).

Jako pamięć operacyjna służą dwa moduły Nanya DDR3 po 4 GB każdy. Zamiast maksymalnej obsługiwanej prędkości (800 MHz) ich taktowanie to 667 MHz (DDR3-1333). Nie jest to optymalna opcja, ale nie powinna ona oznaczać znaczącego pogorszenia osiągów. 

W teście wielowątkowym Cinebench R11.5 omawiany laptop uzyskał 6,0 pkt. To co prawda dobry rezultat, ale nieco gorszy od najlepszych wyników laptopów z tym samym procesorem. Przyczyną tej sytuacji jest to, że w innych modelach w tym teście jest wykorzystywana częstotliwość taktowania 3,1 GHz, a w przypadku MSI GE60 szybko spada ona do 2,9 GHz. W praktyce jednak tak niewielkie pogorszenie wydajności nie będzie szczególnie odczuwalne. Użycie trybu turbo wentylatora (Cooler Boost) dało poprawę wyniku w tym teście (do 6,09 pkt.), ale laptop staje się wtedy o tyle głośniejszy, że lepiej nie tykać tej opcji. Pozytywne jest to, że na zasilaniu akumulatorowym wydajność nie spada w większym stopniu.  

W wymagających operacjach, jak np. konwertowanie filmu, czterordzeniowy Core i7 jest prawie dwukrotnie szybszy od dwurdzeniowego Core i5-3320M.

Do komputerowej rozrywki, tj. do gier 3D, ważniejsza od procesora jest karta grafiki. MSI stosuje w modelu GE60 karty Nvidia Kepler, GeForce GT 650M lub GeForce GTX 660M. Testowany egzemplarz był wyposażony w słabszy z tych układów, GF GT 650M. Posiada on 384 rdzeni CUDA, a taktowanie rdzenia wynosi 745 MHz (w trybie turbo dochodzi do 835 MHz). Pamięć własna karty to 2 GB VRAM GDDR5 o taktowaniu 1000 MHz.

Kiedy oddzielna karta grafiki nie jest potrzeba (w trybie 2D), pracę przejmuje od niej zintegrowany z procesorem układ HD Graphics 4000.

W teście 3DMark 11 (Performance Preset) omawiany laptop uzyskał 2215 pkt. To wynik na poziomie modeli z kartą GeForce GTX 560M. 

Jak się okazuje, na zasilaniu akumulatorowym trzeba się pogodzić z pogorszeniem osiągów karty grafiki. Zegary GPU Nvidii są bowiem ograniczone do 405/400 MHz (rdzeń/pamięć). Wynik testu 3DMark 11 spadł do 1131 pkt., co odpowiada poziomowi karty GeForce GT 620M.

W testowanym MSI GE60 zastosowano dysk twardy Western Digital Scorpio Blue (WD7500BPVT-22HXZ) o pojemności 750 GB, prędkości 5400 obr/min, z 8-megabajtowym buforem. Średnia prędkość odczytu liniowego w teście HD Tune wyniosła 74,4 MB/s. Czas dostępu, 19,1 ms, okazał się zbliżony do wyników z innych dysków podobnej klasy. Dla porównania dyski SSD osiągają obecnie odczyt na poziomie około 500 MB/s, a czas dostępu w ich przypadku to około 0,1 ms. 

Dobre wyniki testów sprawdzających ogólną wydajność są głównie zasługą mocnego procesora. W teście PCMark Vantage MSI GE60 uzyskało 9761 pkt., a w teście PCMark 7 - 2532 pkt. Są to rezultaty trochę lepsze, niż osiągnięte przez Asusa N56VZ. Gdyby omawiany model posiadał dysk SSD, wyniki w tych testach byłyby znacznie lepsze. 

Procesor Core i7-3610QM i karta grafiki GeForce GT 650M były w stanie zapewnić przynajmniej 40 kl/s (średnio) we wszystkich przetestowanych tytułach w rozdzielczości 1366 x 768 pikseli, na wysokich detalach i z włączonym AA/AF. W natywnej rozdzielczości Full HD i na zmaksymalizowanych detalach dały radę tylko FIFA 12 i Diablo 3 (patch 1.03, wyłączone cienie); pozostałe gry nie działały płynnie.

Więcej wyników testów gier laptopów z kartą grafiki GF GT 650M można znaleźć w naszym zestawieniu na stworzonej dla niej specjalnej stronie.

Dzięki technologii Nvidia Optimus oraz rozwiązaniom służącym oszczędzaniu energii przez procesor pobór mocy i wydzielanie ciepła przez podzespoły są umiarkowane, przynajmniej bez obciążenia. Mimo dość wysokiej temperatury otoczenia, w której przeprowadzono test, 23,8°C, obudowa właściwie się nie nagrzewała. Średnie temperatury maksymalne na wierzchu i na spodzie jednostki zasadniczej wyniosły tylko około 28°C. Używanie laptopa trzymanego na kolanach jest jak najbardziej możliwe. 

W przypadku pełnego obciążenia podzespołów jest to z kolei niewskazane. W pobliżu wylotu powietrza z układu chłodzenia zmierzono maksymalnie aż 54°C. Temperatury w miejscach oparcia nadgarstków były jeszcze do wytrzymania. 

Podzespoły również osiągają wysokie temperatury. W teście pełnego obciążenia temperatura CPU szybko przekroczyła 90°C i wahała się między 93 a 98°C. Wskutek tego częstotliwość taktowania procesora była obniżana do 1,9 GHz (wentylator w trybie normalnym) lub do 2,2 GHz (wentylator w trybie turbo). W realnych zastosowaniach autor nie obserwował tego zjawiska. Karta GeForce GT 650M wykorzystywała w tym teście swoją funkcję turbo i jej taktowanie wynosiło 835 MHz, a maksymalna temperatura - 80°C.

Kupujący laptop multimedialny średniej klasy ma obecnie duży wybór. Oferta jest tak bogata, że dobra wydajność podzespołów nie wystarczy, by zainteresować klientów. 

Atutem MSI GE60 jest na pewno świetna matryca. Matowa powierzchnia ekranu i dobre parametry obrazu oznaczają, że notebook może być bez problemu używany na świeżym powietrzu, a filmy, gry i zdjęcia wyglądają ładnie. Nie zaniedbano systemu audio - są cztery głośniki, które wytwarzają dźwięk niezłej jakości. 

Gorzej z innymi aspektami tego laptopa. Sztywność obudowy i jakość wykonania przedstawiają się dość słabo. Wyposażenie w złącza nie jest szczególnie bogate.

Czy MSI GE60 wyróżnia się na tle innych modeli? Jeżeli odpowiada nam nietypowa klawiatura ze zmienionym układem, to tak, i to pozytywnie. W ogólnym rozrachunku znacznie korzystniej prezentuje się jednak Asus N56VZ.

Aktualne ceny laptopów MSI GE60