Test MSI GE70 z procesorem Core i7-4700MQ i kartą grafiki GeForce GTX 765M
30/07/2013
W nowym MSI GE70 z procesorem Intel Haswell (i7-4700MQ) pojawiła się karta grafiki GeForce GTX 765M. To zmiana o doniosłym znaczeniu, gdyż starszy model posiadał dużo słabszą kartę GTX 660M. Czy ta zmiana wyszła temu laptopowi na dobre?
Obudowa
MSI z upodobaniem stosuje w swoich laptopach lakier fortepianowy. Model GE70 znacznie różni się od przedstawiciela serii GT i jego plecy pokrywy ekranu połyskują w kolorze czarnym. Do tego dodano ozdobne akcenty w postaci czerwonych linii. Czarna ramka ekranu jest natomiast matowa, co likwiduje problem uciążliwych refleksów świetlnych. Ślady palców zostają, ale nie na ramce ekranu, a na podnadgarstniku. Cała jednostka zasadnicza jest plastikowa. Wokół korpusu biegną czerwone pasy, więc powtórzony jest motyw z pokrywy ekranu.
Jako że testowany egzemplarz był wypożyczony ze sklepu, autor nie mógł niestety zdjąć pokrywy serwisowej w celu pokazania podzespołów wewnętrznych. Jeżeli jednak dostęp do podzespołów wygląda tak, jak w starszym GE70, użytkownik ma dostęp nie tylko do pamięci RAM i dysku, ale i do wentylatora.
Zawiasy zawsze utrzymują ekran w pozycji ustawionej przez użytkownika.
Autor pozytywnie ocenił jakość obudowy, choć plastik ugina się bardziej, niż metal z laptopów o aluminiowej obudowie.
GE70 jest mniej potężny od modeli z serii GT. Jego wysokość to około 4 cm, a GT60 ma około 6 cm wysokości.
Wyposażenie w złącza zewnętrzne jest zwyczajne. Większość z nich umieszczono w tylnych częściach ścianek bocznych, co jest dobrym rozwiązaniem z punktu widzenia użytkowników korzystających z myszki komputerowej.
Osprzęt
MSI GE70 posiada klawiaturę SteelSeries. W przeciwieństwie do starszego modelu otrzymała ona niebieskie podświetlenie. Klawiatura ta ma nietypowy układ klawiszy, który może okazać się przekleństwem dla graczy komputerowych.
Klawisze są ułożone bardzo blisko siebie, co będzie przeszkadzać przede wszystkim w grach wyścigowych. Klawisze strzałek zajmują mało miejsca. Autorowi często zdarzało się podczas testów, że palec spoczywał na niewłaściwym klawiszu. Blok numeryczny nie jest wyraźnie oddzielony od reszty klawiatury.
Pochwalić można za to przyjemny w dotyku materiał, z jakiego zrobione są klawisze. Wydają się one być pokryte warstwą gumy, wskutek czego są mniej śliskie, niż normalne klawisze, co poprawia precyzję pisania. Wygodę użytkowania powiększa też miękkie amortyzowanie klawiszy. Do pozytywów trzeba również zaliczyć fakt, że klawiatura jest dość cicha.
Gładzik w nowym GE70 zmienił się na gorsze, gdyż stracił drobne wypustki z powierzchni płytki. Płytka jest gładka, nieco lepka, a podczas przesuwania po niej palca słychać ciche chrobotanie. Czułość jest zbyt mała jak na wysoką rozdzielczość ekranu, na czym bardzo cierpi precyzja działania. Zintegrowane z płytką przyciski chodzą nieco opornie. Skok przycisków jest głęboki, a w uzyskanie kliku trzeba wkładać dużo siły. Z tego powodu używanie gładzika jest męczące.
Obraz
tosowało w GE70 matową matrycę o przekątnej 17,3 cala i rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli (Full HD). Jest to wyświetlacz N173HGE-L11 firmy Chimei. Ta sama matryca była również montowana w starszym GE70. W nowym modelu odnotowano jednak znacznie wyższą luminancję. Jej średnia wartość wyniosła 312 cd/m² , podczas gdy w starszym modelu było to 251 cd/m².
Paleta barw matrycy GE70 pokrywa 82% przestrzeni sRGB i 56% przestrzeni Adobe RGB. To nie najgorsze wyniki, ale są podstawą do stwierdzenia, że nie jest to wyświetlacz stworzony do profesjonalnej obróbki grafiki.
Analiza pomiarów przy pomocy specjalnego programu wykazała, że gamma i temperatura barwowa znacznie odbiegają od wartości idealnych. Zamiast 2,2 i 6500 K w matrycy MSI GE70 stwierdzono 2,93 i 7752 K. Na ostatnia wartość wskazuje na to, że obraz jest nieco zaniebieszczony.
|
rozświetlenie: 84 %
na akumulatorze: 321 cd/m²
kontrast: 803:1 (czerń: 0.4 cd/m²)
ΔE Color 11.31 | 0.5-29.43 Ø4.91
ΔE Greyscale 11.37 | 0.5-98 Ø5.2
56.77% AdobeRGB 1998 (Argyll 1.6.3 3D)
61.9% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
85.4% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
60.7% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Gamma: 2.93
Kontrast przekroczył 800:1, czyli okazał się wysoki. Jasność czerni na poziomie 0,4 cd/m² to dobry wynik. Kolor czarny wydawał się odpowiednio głęboki.
Dzięki matowej powierzchni matrycy możliwa jest nawet praca w sytuacji, kiedy słonce świeci prosto w ekran. Nie da się wtedy co prawda grać, ale przeglądanie stron internetowych i pisanie tekstu jest jak najbardziej możliwe. Jeśli słonce nie odbija się w ekranie, czytelność wyświetlanych treści jest znakomita.
Kąty widzenia prezentują się bardzo dobrze, przynajmniej jak na matrycę typu TN. Przy odchyleniach bocznych kolory trochę bledną, ale zdjęcia i filmy wyglądają mimo tego dość dobrze. W zależności od tego, pod jakim kątem patrzy się na ekran, różnie wygląda też jakość czerni.
Osiągi
Testowany laptop był wyposażony w procesor Core i7-4700MQ oraz kartę grafiki GeForce GTX 765M, co sytuuje MSI GE70 w gronie laptopów do gier z wysokiej półki. W modelu tym działa technologia Nvidia Optimus, toteż wykorzystywany jest zintegrowany z procesorem układ grafiki HD Graphics 4600.
Core i7-4700MQ, przedstawiciel procesorów Intel Haswell, jest następcą Core i7-3630QM. Procesory te mają takie samo taktowanie bazowe i w trybie turbo. W teście wielowątkowym Cinebench R11.5 omawiany model uzyskał 6,63 pkt., o 4% więcej od laptopa z Core i7-3630QM (6,37 pkt., HP dv7-7200). W teście jednowątkowym tej samej aplikacji bohater niniejszej recenzji zdobył 1,5 pkt., a laptopy z i7-3630QM osiągają około 1,4 pkt.
Na zasilaniu z akumulatora wydajność jest niższa, niż na zasilaniu z sieci. W teście wielowątkowym Cinebench R11.5 uzyskano 4,21 pkt., a częstotliwość taktowania procesora wzrastała do 2,9 GHz, by następnie spaść do 800 MHz.
Wspomniana karta grafiki GeForce GTX 765M różni się od GTX 760M wyższym taktowaniem, co powinno zapewniać nieco lepsze wyniki w grach. Obie są oparte na architekturze Kepler i posiadają 768 rdzeni CUDA (o połowę mniej od najmocniejszej karty Nvidii, GTX 780M). W teście pełnego obciążenia taktowanie rdzenia wynosiło początkowo 980 MHz, a po 10 minutach zostało obniżone do 901 MHz.
W teście 3DMark 11 MSI GE70 z GTX 765M uzyskało 4083 pkt. Wynik Lenovo Y510p z dwiema kartami GT 750M i procesorem i7-4700MQ to 4542 pkt. Asus G75VX z kartą GTX 670MX i procesorem i7-3630QM zdobył 3768 pkt. Z kolei Asus G750JW z kartą GTX 765M i procesorem i7-4700HQ osiągnął 4211 pkt.
3DMark 06 Standard Score | 19141 pkt. | |
3DMark Vantage P Result | 14656 pkt. | |
3DMark 11 Performance | 4083 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 63036 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 12574 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 2366 pkt. | |
Pomoc |
PCMark Vantage Result | 9590 pkt. | |
PCMark 7 Score | 3207 pkt. | |
Pomoc |
Wąskim gardłem całego systemu jest dysk twardy, co można wywnioskować z wyników testów PCMark 7. Ogólny wynik dla GE70 to 3207 pkt., podczas gdy wyposażony w dysk SSD laptop Clevo W350ST zdobył 5944 pkt., czyli o 85% więcej. Inny notebook z kartą GTX 765M, wyposażony w dysk twardy Asus G750JW, uzyskał 3353 pkt. (o 4,5% więcej od MSI). W teście PCMark Vantage bohater niniejszej recenzji otrzymał 9590 pkt., a wspomniany laptop Clevo - 21412 pkt.
W MSI GE70 fabrycznie są stosowane tylko dyski twarde. Omawiany model był wyposażony w dysk Hitachi Travelstar 7K750. HD Tune wykazał maksymalny odczyt sekwencyjny na poziomie 129,4 MB/s, podczas gdy ten sam dysk w starszym MSI GE70 osiągnął maksymalnie 121,2 MB/s.
Testy gier
Wydajność w grach stoi na dobrym poziomie.
W teście Metro: Last Light MSI GE70 generowało na najwyższych ustawieniach 17,7 kl/s wobec 19 kl/s uzyskanych przez Asusa G750JW z tą samą kartą grafiki (GTX 765M) i procesorem i7-4700HQ. Wynik laptopa z kartą GTX 660M i procesorem i7-3610QM (Clevo P150EM) okazał się o 19% gorszy (14,3 kl/s).
W teście Company of Heroes 2 bohater niniejszej recenzji uzyskał na wysokich ustawieniach 25,4 kl/s. Wynik Alienware 14 z kartą GTX 765M to 25,2 kl/s, a Clevo P150SM z tą samą kartą grafiki osiągnęło 26,6 kl/s.
Test mocno obciążającej procesor gry F1 2012 jest wyzwaniem dla laptopów, w których występuje zaniżanie taktowania CPU (throttling). MSI GE70 osiągnęło na najwyższych ustawieniach 57 kl/s, podobnie jak wspomniany wyżej laptop Clevo P150SM z kartą GTX 765M. Model Alienwere 14 z tą samą kartą osiągnął 53 kl/s.
Company of Heroes 2 - 1366x768 High AA:Medium (sortuj wg wyników) | |
MSI GE70-i765M287 | |
Schenker W503 | |
Alienware 14 |
Metro: Last Light - 1366x768 High (DX11) AF:16x (sortuj wg wyników) | |
MSI GE70-i765M287 | |
Asus G750JW |
F1 2012 - 1366x768 High Preset AA:2xMS (sortuj wg wyników) | |
MSI GE70-i765M287 |
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Battlefield 3 (2011) | 62.9 | 23.5 | ||
F1 2012 (2012) | 102 | 57 | ||
Medal of Honor: Warfighter (2012) | 66.4 | 24.7 | ||
Metro: Last Light (2013) | 33 | 17.7 | ||
Company of Heroes 2 (2013) | 25.4 | 11.6 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
MSI GE70 posiada przycisk służący do zwiększania głośności tego laptopa (Cooler Boost), po naciśnięciu którego wentylator wchodzi na maksymalne obroty. Jeżeli nie będziemy używać tego przycisku, hałas czyniony przez omawiany laptop jest znośny. Włączenie funkcji Cooler Boost powoduje jednak, że hałas jest niesamowity. Wobec tego pomiary przeprowadzono bez jej wykorzystania. W teście bez obciążenia zarejestrowano maksymalnie 34,8 dB, a głównym źródłem hałasu był dysk. W testach obciążeniowych uzyskano około 45-47 dB. Hałas o takim natężeniu może już przeszkadzać użytkownikowi.
Hałas
luz |
| 33.2 / 33.9 / 34.8 dB |
HDD |
| 33.9 dB |
DVD |
| 37.6 / dB |
obciążenie |
| 44.8 / 47.1 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: Voltcraft sl-320 (odległość 15 cm) |
Ciepło
Podobnie jak szereg innych laptopów z procesorem Intel Haswell, GE70 ma problem z wysokimi temperaturami.
W teście pełnego obciążenia (Prime95 i FurMark) w sąsiedztwie wylotu powietrza z układu chłodzenia na wierzchu jednostki zasadniczej zmierzono ponad 50°C, a na spodzie - aż 59,1°C. Bardzo wysoką temperaturę zarejestrowano też w miejscu oparcia lewej dłoni (45,7°C). W teście bez obciążenia obudowa była chłodna i w żadnym miejscu jej temperatura nie przekroczyła 33°C.
Słabo wyglądały też temperatury podzespołów w teście pełnego obciążenia. Mimo ograniczenia częstotliwości taktowania do 900 MHz temperatura CPU wynosiła 89°C (wartość maksymalna osiągnęła 92°C). Maksymalna temperatura GPU (z taktowaniem na poziomie 901 MHz) wyniosła 92°C. Pod tym względem o wiele lepiej od MSI GE70 wypada Asus G750JW, w którym przy lepszych temperaturach podzespoły wykorzystywały tryb turbo.
(-) The maximum temperature on the upper side is 50.3 °C / 123 F, compared to the average of 40.5 °C / 105 F, ranging from 21.2 to 68.8 °C for the class Gaming.
(-) The bottom heats up to a maximum of 59.1 °C / 138 F, compared to the average of 43.2 °C / 110 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 31.2 °C / 88 F, compared to the device average of 33.9 °C / 93 F.
(-) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 45.7 °C / 114.3 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.9 °C / 84 F (-16.8 °C / -30.3 F).
Głośniki
MSI GE70 posiada cztery głośniki (z przodu i z tyłu jednostki zasadniczej). Nadają się one do sporadycznego posłuchania muzyki czy obejrzenia filmu, ale oczywiście nie zapewniają doznań na miarę kina domowego. Po ustawieniu maksymalnego poziomu głośności dźwięk jest metaliczny, a bardziej subtelne dźwięki giną często w ogólnym tumulcie. Utwór folkowy zamieniał się wskutek tego w muzyczny miszmasz, wśród którego dobrze brzmiał tylko wokal. Poza tym głośniki nie oferują porządnych tonów niskich. W utworach metalowych, hiphopowych i elektronicznych brakowało głębi i dynamiki. Dołączone oprogramowanie nie przynosi poprawy. Tony niskie można co prawda korygować w Sound Blaster Cinema, ale nie zmienia to niczego w ich charakterystyce.
Wydajność akumulatora
[Poza wynikiem testu obciążeniowego uzyskane przez autora czasy pracy na akumulatorze są zaniżone przynajmniej o połowę, sądząc po wynikach pomiarów poboru mocy, toteż postanowiłem pominąć tłumaczenie tej części recenzji - przyp. tłum.]
wyłączony / stan wstrzymania | 0.2 / 0.3 W |
luz | 9.2 / 17.1 / 28.9 W |
obciążenie |
96.9 / 118.6 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: Voltcraft VC 940 |
Podsumowanie
MSI GE70 to laptop o podzespołach na tyle dobrze dobranych, że można go nazwać laptopem dla graczy. Bardzo dobrze prezentuje się jego matowa matryca Full HD. Karta grafiki GeForce GTX 765M to układ z wysokiej półki wydajnościowej, toteż radzi sobie z nowymi grami na wysokich ustawieniach [w rozdzielczości 1366 x 768 - przyp. tłum.].
Autorowi nie spodobała się natomiast klawiatura omawianego modelu. Z punktu widzenia gracza komputerowego trzeba stwierdzić, że gęsto naćkane klawisze nie ułatwiają użytkowania.
Większym problemem są jednak wysokie temperatury i throttling CPU pod pełnym obciążeniem procesora i karty grafiki. Na spodzie obudowy zmierzono prawie 60°C, a taktowanie procesora szybko zostało zduszone niemal do wartości minimalnej. Układ chłodzenia okazał się więc za słaby jak na zastosowane podzespoły obliczeniowe. W omawianym laptopie przydałby się do tego dysk SSD.