Test laptopa MSI GT83VR 6RE Titan SLI

Tekst i zdjęcia: Florian Glaser
Wstęp i tłumaczenie: Tomasz Cyba

29/10/2016

MSI GT83VR 6RE Titan SLI to laptop ekstremalny. Choćby jego wygląd odbiega od kanonu przyjętego dla komputerów przenośnych. Przede wszystkim posiada jednak dwie bardzo wydajne karty grafiki NVIDIA Pascal. Niewiele osób będzie w stanie pozwolić sobie na taki sprzęt, ale i tak warto było przyjrzeć się mu bliżej.

Szkoda, że GT83VR występuje tylko z matrycą 18,4" Full HD (1920 x 1080 pikseli). Ten laptop ma bardzo wydajne karty grafiki, więc mógłby być oferowany z matrycami o wyższej rozdzielczości. Przydałaby się także jako opcja matryca 120 Hz. Omawiany notebook nie obsługuje funkcji G-Sync. Testowany egzemplarz miał matrycę Samsung 184HL (SDC4C48), która przez MSI jest przedstawiana jako matryca klasy IPS.

Kiedy SLI działa prawidłowo, GT83VR osiąga taką wydajność, jakiej należy oczekiwać. Można być wtedy pewnym, że uzyska się płynną rozgrywkę w rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli i na najwyższych ustawieniach. W rozdzielczości natywnej ekranu płynność zapewnia też jedna karta grafiki GTX 1070. By nie marnował się potencjał drugiej karty, trzeba by grać na zewnętrznym monitorze 4K.

Hałas

Jedną z poważniejszych wad modelu MSI GT80S była głośna praca. Pod obciążeniem hałas potrafił osiągnąć nawet 60 dB, więc był to jeden z najgłośniejszych przetestowanych przez nas laptopów. GT83VR nie jest dużo cichszy. Maksymalne natężenie hałasu osiągnęło w jego przypadku 57 dB a przy mniejszym obciążeniu zmierzono 48 dB. Pozytywne jest to, że przy zwiększonym obciążeniu wentylatory dość wolno zwiększają swoją prędkość obrotową a po zakończeniu fazy obciążenia wentylatory szybko zwalniają. Jeśli chcemy, by laptop był nieco cichszy pod obciążeniem, należy skorzystać z ustawienia Sport zamiast Turbo. Wówczas zmierzono 43 dB przy mniejszym obciążeniu i 55 dB przy obciążeniu ekstremalnym. 

Podczas pracy bez obciążenia natężenie szumu wynosiło 33-35 dB. Jak na laptop do gier to znośny poziom. Tym bardziej, że wentylatorom nie zdarza się niepotrzebne zwiększanie obrotów.

System 4.1 Dynaudio powinien zadowolić użytkowników tego laptopa. Reprodukowane przez wbudowane głośniki dźwięki są dość czyste i urozmaicone, ale też nie można oczekiwać nie wiadomo jakiej jakości. Głośność maksymalna jest niezła (82 dB).

Akumulator o pojemności 75 Wh nie pozwala na wiele. Wystarczył na dwie godziny automatycznego przeglądania stron internetowych. Test symulujący czytanie dokumentu tekstowego przy minimalnej jasności obrazu trwał 2,5 h.

Między innymi z powodu swojej astronomicznej ceny MSI GT83VR to laptop dla bardzo wąskiej grupy klientów. Ma on swoje blaski i cienie. Dzięki dwóm kartom grafiki GTX 1070 zapewnia wprawdzie znakomitą wydajność, ale pewne jego cechy mogą irytować. Chodzi głównie o to, że w niektórych grach występują problemy ze sterownikami, o bardzo duże zużycie energii, o utrudniony dostęp podzespołów i o głośny szum wentylatorów. Poza wydajnością do zalet trzeba zaliczyć bezkonkurencyjną w laptopach do gier klawiaturę, dobrą jakość dźwięku z głośników i temperatury obudowy.