Test laptopa MSI GV62 7RD
25/10/2017
GV62 z kartą grafiki GeForce GTX 1050 spisał się w teście lepiej od oczekiwań. Zapunktował przede wszystkim stabilna pracą pod obciążeniem i niezłą kulturą pracy.
Obudowa
MSI GV62 7RD to niskobudżetowy model dla graczy. Z wyglądu przypomina w dużej mierze MSI GE62, ale jest odeń mniej wyrafinowany. Masa GV62 7RD to 2,3 kg, jest to o 100 g mniej, niż w przypadku GE62.
Wieko uproszczono, rezygnując z wytłoczeń. Pozostawiono natomiast logo producenta oraz emblemat smoczej armii, czyli marketingowy symbol MSI przeznaczony dla notebooków do gier. Wykonana z tworzyw sztucznych pokrywa matrycy nie jest najlepszym zabezpieczeniem przed naciskami – nacisk punktowy wywołuje zakłócenia w wyświetlanym obrazie. Trzeba tu także wspomnieć o dość sporej podatności klapy na zatłuszczenia.
Zawiasy stawiają przynajmniej w początkowej fazie otwierania laptopa zdecydowany opór, co w połączeniu z lekką jednostką zasadniczą uniemożliwia otwarcie notebooka przy użyciu jednej ręki. Pochwalić mogę natomiast ogólną płynność ruchu oraz maksymalny kąt, o jaki można odchylić ekran od podłoża (145 stopni).
Korpus w całości wykonano z tworzyw sztucznych – rezygnacja z aluminiowego blatu wpłynęła dość widocznie na sztywność pulpitu roboczego, który pod zdecydowanym naciskiem może się gdzieniegdzie ugiąć. Ponadto notebook unoszony za krawędzie wydaje cichutkie dźwięki protestu. Warto natomiast pochwalić MSI za staranne spasowanie poszczególnych elementów – nie ma tu żadnych szpar, ani innych niedoróbek. Niestety powierzchnie korpusu, podobnie jak w przypadku panelu LCD, nie są odporne na zatłuszczenie.
Dostęp do wnętrza w MSI GV62 7RD nie jest szczególnie skomplikowany, acz trzeba odkręcić dość sporo śrubek. Po zdjęciu spodniej płyty uzyskuje się dostęp do osadzonego w zatoce klasycznego HDD, dysku SSD zamontowanego w gnieździe M.2, baterii BIOS-u, dwóch gniazd pamięci (z których w testowanym egzemplarzu obsadzone było jedno), karty sieci bezprzewodowej, czterech głośników i dwóch wentylatorów układu chłodzenia.
Rozmieszczenie portów może budzić zadowolenie użytkowników praworęcznych. Cała przednia część prawej ścianki jest zupełnie pozbawiona interfejsów. Dopiero przy tylnej krawędzi
ulokowano pojedyncze przestarzałe USB 2.0, czytnik kart pamięci oraz gniazdo zasilania. Mocniej obciążona jest lewa strona laptopa, na której umieszczono blokadę Kensingtona, LAN, USB 3.0, HDMI, mini DisplayPort, USB 3.0, USB 3.1 typu C oraz dwa gniazda audio. Takie zagęszczenie złączy może być niekiedy problemem, gdy zajdzie potrzeba podłączenia kilku urządzeń peryferyjnych z szerszymi wtyczkami.
Osprzęt
Klawiatura zastosowana w MSI GV62 7RD jest bardzo podobna do tej, którą miałem okazję sprawdzić przy okazji testowania modelu GE62 2QF Apache Pro. Identyczny jest układ klawiszy – specyficzny dla laptopów MSI (od standardowej klawiatury różni się umieszczonym pomiędzy spacją i Alt Gr klawiszem „”, oraz przeniesionym z lewej strony spacji na prawą klawiszem Windows). Identyczna jest także kultura pracy klawiatury – klawisze działają z krótkim i miękkim skokiem oraz stosowną odpowiedzią. Różni się natomiast kolorystyka podświetlenia klawiatury. Skierowany do nieco mniej zasobnego klienta MSI GV62 7RD ma co prawda dalej możliwość regulacji intensywności podświetlenia w trzech krokach, ale jego kolor ograniczono do czerwonego. Pochwalić mogę odpowiednie odstępy pomiędzy poszczególnymi płytkami klawiszy, właściwe dla komfortowego wprowadzania znaków. Zganić muszę natomiast zwężone płytki klawiszy bloku numerycznego. Podparcie klawiatury w GV62 7RD jest wyraźnie mniej sztywne, niż w GE62 2QF. Bardzo pozytywnie omawiana klawiatura prezentuje się natomiast w kwestii buforu – gracze z pewnością docenią brak blokad w kombinacjach trzech klawiszy wciskanych jednocześnie.
Płytka dotykowa znajdująca się na wyposażeniu MSI GV62 7RD ma gładką, niepodrażniającą palców powierzchnię o wymiarach 10,8 x 6,1 cm. Gładzik został minimalnie obniżony względem reszty pulpitu roboczego, dzięki czemu nie ma obawy o omsknięcie się palca poza wyznaczony obszar. Omawiany przyrząd ma dwa wydzielone przyciski, które cechują się płytkim skokiem oraz wyraźnie słyszalnym klikiem. Płytka dotykowa pracuje pod kontrolą sterownika Synaptics Touchpad V1.1, dzięki któremu można dostosować ustawienia do własnych potrzeb.
Obraz
Testowany laptop MSI GV62 7RD posiadał matową matrycę o przekątnej 15,6 cala. Ma ona identyfikator sprzętowy CMN15D2 a jej fabryczne oznaczenie to N156HGE-EAL Omawiany ekran wyświetla obraz z domyślną rozdzielczością 1920 x 1080 pikseli. Maksymalna luminancja, 254,7 cd/m², jest niestety dość niska jak na współczesne standardy. Niewiele dobrego da się także napisać o głębi czerni (1,2 cd/m²). Kontrast, jak można się spodziewać, też nie jest zadowalający (208:1).
|
rozświetlenie: 88 %
kontrast: 208:1 (czerń: 1.2 cd/m²)88.2% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
100% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
90.9% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Dużo pozytywniej zaprezentowała się paleta barw. Przekracza ona znacząco przestrzeń kolorów sRGB i zbliża się do Adobe RGB. Atutem opisywanego wyświetlacza jest też jego antyodblaskową powłoka. Niestety technologia TN, w której wykonano wyświetlacz, cechuje się wąskimi kątami widzenia.
Osiągi
Laptop MSI GV62 7RD są wyposażone w procesor Core i5-7300HQ oraz kartę graficzną GeForce GTX 1050. Recenzowany egzemplarz miał na wyposażeniu 8 GB pamięci operacyjnej (w jednej kości pracującej w trybie jednokanałowym), oraz dwa urządzenia magazynujące dane – HDD i SSD formatu M.2.
Procesor Core i5-7300HQ to średnio wydajna jednostka obliczeniowa należąca do 7. generacji procesorów Core (Kaby Lake). Opisywany procesor ma 4 fizyczne rdzenie, pamięć podręczną 3. poziomu o wielkości 6 MB, TDP na poziomie 45 W, a jego proces technologiczny to 14 nm. Bazowe taktowanie i5-7300HQ to 2,5 GHz a taktowanie maksymalne – 3,5 GHz.
W wielowątkowym sprawdzianie aplikacji Cinebench R15 procesor Core i5-7300HQ w
MSI GV62 7RD uzyskał 510 pkt. Jest to wynik zbliżony do średniej osiąganej przez ten CPU (512,5 pkt.).
Przy pełnym wykorzystaniu samego procesora częstotliwości taktowania są utrzymywane stabilnie na poziomie 3,1 GHz. W tym trybie poprawnie działa zatem funkcja Turbo Boost. Pod 100-procentowym obciążeniem obydwu podzespołów obliczeniowych taktowanie nie ulega obniżeniu. Mogę zatem pochwalić MSI GV62 7RD za stabilną pracę nawet pod ekstremalnym obciążeniem.
Omawiany laptop został wyposażony w kartę graficzną Nvidia GeForce GTX 1050. Układ ten ma 640 rdzeni CUDA, 128-bitową magistralę danych, 4 GB pamięci VRAM GDDR5 oraz bazowe taktowanie rdzenia na poziomie 1354 MHz i maksymalne w wysokości 1493 MHz.
W testach 3DMark Fire Strike bohater niniejszej recenzji uzyskał 5445 pkt. w klasyfikacji ogólnej i 6296 pkt. w ocenie wydajności graficznej. Wyniki te są lepsze od średnich uzyskiwanych przez laptopy z tą samą kartą grafiki (odpowiednio 5453,5 i 6022,5 pkt.).
3DMark 11 Performance | 7426 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 117156 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 15192 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 5445 pkt. | |
Pomoc |
Opisywany MSI GV62 7RD był wyposażony w dwa magazyny danych. Na system doskonale nadaje się dysk SSD umieszczony w gnieździe M.2. W testowanym egzemplarzu był to Crucial CT275MX300SSD4 o pojemności 275 GB. Jego transfery to zgodnie z oceną programu CrystalDiskMark 470,3 MB/s przy odczycie sekwencyjnym i 439,1 MB/s w czasie zapisu sekwencyjnego.
Drugim dyskiem przeznaczonym do przechowywania danych jest dysk talerzowy HGST HTS541010B7E610. Dysk ten uzyskał odczyt w wysokości 122,3 MB/s i zapis na poziomie 113,8 MB/s. Jego głównym atutem nie jest jednak szybkość a pojemność (1 terabajt).
Testy gier
Jak wspomniałem na początku tej recenzji, GV62 7RD to niskobudżetowy notebook dla gracza. Podzespoły, w które go wyposażono, umożliwiają komfortowe granie w większość gier przy nastawach średnich bądź wysokich. Do płynnej rozgrywki na nastawach ultra wyraźnie brakuje mu mocy.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
BioShock Infinite (2013) | 156.2 | 61.9 | ||
Total War: Rome II (2013) | 151.4 | 38.8 | ||
Thief (2014) | 65.9 | 43.5 | ||
The Witcher 3 (2015) | 31.8 | 21.3 | ||
Batman: Arkham Knight (2015) | 47 | 32 | ||
Mafia 3 (2016) | 42.6 | 25.3 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Układ chłodzenia w MSI GV62 7RD jest dobrze zaprojektowany. Dwa wentylatory spełniają należycie swoje zadanie, zapewniając stosowne chłodzenie przy stosunkowo małym natężeniu hałasu. W czasie pracy bez obciążenia, niezależnie od tego, czy jest to prosta praca z dokumentami, czy odtwarzanie filmu, czy też przeglądanie stron www, głównym generatorem hałasu jest talerzowy dysk twardy, emitujący cichutki szmer o natężeniu 31,1 dB.
Podczas grania załączają się oba wentylatory a natężenie hałasu wzrasta do wartości od 37,9 dB do 40,5 dB (w zależności od obciążenia, jakie generuje dana gra).
Dość cicho jest także przy ekstremalnym obciążeniu obu podzespołów obliczeniowych. Przy jednocześnie działających aplikacjach FurMark i Prime95 maksymalny poziom szumu generowany przez układ chłodzenia nie przekroczył 44,2 dB. Model GV62 7RD jest wyposażony w guzik mogący wymusić maksymalne obroty wentylatorów. W takim przypadku szum osiąga 52,2 dB. Jest to jednak przydatne jedynie w czasie ekstremalnego OC.
Hałas
luz |
| 31.1 / 31.1 / 31.1 dB |
HDD |
| 31.1 dB |
obciążenie |
| 39.2 / 44.2 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Temperatury
Układ chłodzenia bardzo dobrze radzi sobie z rozpraszaniem ciepła emitowanego przez podzespoły MSI GV62 7RD. W czasie typowych zastosowań domowych najwyższa temperatura obudowy ledwo zbliżyła się do 25°C.
Podczas grania procesor uzyskał 64°C a karta grafiki Nvidii osiągnęła maksymalnie 57°C. Są to niskie temperatury jak na te podzespoły obliczeniowe. Nieco ciepły okazał się natomiast dysk SSD, którego temperatura doszła do 52°C.
W czasie, gdy komputer był obciążany ekstremalnym zestawem programów FurMark i Prime95, temperatura CPU dobiła do 78°C, GPU – do 64°C a dysku SSD – do 55°C. Maksima na powierzchni jednostki zasadniczej to odpowiednio 40,9°C na pulpicie roboczym i 41,9°C na spodzie. Można więc uznać MSI GV62 7RD za notebook chłodny.
(±) The maximum temperature on the upper side is 40.9 °C / 106 F, compared to the average of 40.5 °C / 105 F, ranging from 21.2 to 68.8 °C for the class Gaming.
(±) The bottom heats up to a maximum of 41.9 °C / 107 F, compared to the average of 43.2 °C / 110 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 22.6 °C / 73 F, compared to the device average of 33.9 °C / 93 F.
(+) The palmrests and touchpad are reaching skin temperature as a maximum (34.2 °C / 93.6 F) and are therefore not hot.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.9 °C / 84 F (-5.3 °C / -9.6 F).
Głośniki
Głośniki, w które wyposażono model GV62 7RD, nie są oznakowane logo jakiegoś znanego producenta. Jednak nawet w relatywnie tanim notebooku, jakim jest testowany laptop, stoją one na dość wysokim poziomie. Reprodukowane dźwięki mają dobrą głośność i czyste brzmienie w domyślnych nastawach. Na upartego można by zarzucić w niektórych utworach zbytnie wyeksponowanie tonów wysokich przy maksymalnej głośności. Nie jest to jednak uciążliwe przy normalnym użytkowaniu.
Wydajność akumulatora
Czasy pracy MSI GV62 7RD na zasilaniu z akumulatora są dość przeciętne. Przeciętna jest bowiem pojemność tegoż (43 Wh). Na funkcjonowanie notebooka bez zasilania sieciowego nie ma jednak co narzekać. Przy maksymalnej oszczędności zapas energii wystarczył na nieco ponad 7 godzin pracy przy symulowaniu czytania dokumentu tekstowego. Po zwiększeniu jasności obrazu i przy wykorzystaniu bezprzewodowej karty sieciowej w teście korzystania z internetu udało się o kilka minut przekroczyć 4 godziny.
luz | 6.1 / 10.5 / 15.7 W |
obciążenie |
105.8 / 120 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
MSI GV62 7RD to dobry, niedrogi notebook skierowany do średnio zasobnych graczy. Jego największą wadą jest potraktowana mocno po macoszemu, mało sztywna i podatna na zatłuszczenia obudowa. Nie podoba mi się także dość ciemna matryca TN. Nie są to jednak zbyt wielkie minusy. Sporo za to jest atutów, dzięki którym GV62 7RD jest wart swojej ceny. Po pierwsze zapewnia całkiem przyzwoitą wydajność w grach. Warto w tym miejscu wspomnieć, iż ma on kartę GTX 1050 z 4GB VRAM-u a nie 2 GB (jak w niektórych innych modelach). Po drugie, cechuje się wysoką kulturą pracy, zarówno bez obciążenia jak i pod obciążeniem. Po trzecie, zapewnia stabilną pracę nawet pod ekstremalnym obciążeniem. Po czwarte, podświetlana klawiatura pozbawiona ograniczeń buforu sprawdzi się w grach. W ramach wyliczania atutów warto także wspomnieć o dobrze uzupełniającym się zestawie dysków, łatwym dostępie do podzespołów, przyzwoitych jak na klasę laptopa głośnikach, możliwości wymuszenia maksymalnych obrotów wentylatora i dostępności bez systemu operacyjnego.