Notebookcheck Logo

Test MSI X-Slim X340

Rozwój technologii umożliwił tworzenie laptopów o kształcie nie do pomyślenia jakiś czas temu. Płaska obudowa i niewielka waga MSI X340 czy podobnych działają na wyobraźnię. Intel dorobił do technologii CULV odpowiednią propagandę, zapowiadając niskie ceny. Media podbijały bębenek, a w tych warunkach łatwo o rozczarowania. Szczególnie że nad Wisłą niskie ceny się nie zmaterializowały. X340 wabi cienką obudową, ale jako całość jest przewartościowany.

Obudowa

To coś niesamowitego, jak płaski jest ten laptop. Wiele osób widziało już MacBooka Air, więc urządzenie tego typu to nie zupełne novum, ale tak czy inaczej wrażenie, jakie robi szczupła obudowa, jest piorunująca. Dopiero gdy producenci zaleją rynek podobnymi sprzętami (co powinno nastąpić lada chwila), taki widok spowszednieje.

Z punktu widzenia użytkownika płaska obudowa to naturalnie idealna sprawa. Komputer jest stosownie do swojej grubości lekki, więc operuje się nim swobodnie, a podczas przenoszenia ciąży podobnie jak grubszy kajet. Łatwo wsunąć urządzenie w wąską przegródkę plecaka, nawet po umieszczeniu go w dołączonym do zestawu pokrowcu. Niestety, nie jest to jednak urządzenie kieszonkowe – tu UMPC czy smartfony mają oczywistą przewagę. Z niewielkiej wagi wynika też drobna niedogodność - kiedy trzyma się laptop oparty na jednym udzie czy podtrzymuje go jedną ręką (a rozmiary i waga zachęcają do tego), naciśnięcie klawisza bliżej brzegu obudowy powoduje spory przechył urządzenia.
 
X340 jest zjawiskowo szczupły, ale jego wzornictwo nie jest spektakularne. Przy bliższym poznaniu stylistyka okazała się wręcz spartańska. Laptop bez zbędnych ozdób ma wręcz wyraz składaka (przypomnijmy, że MSI działa również jako ODM, dostarczając szkielety laptopów do dalszej zabudowy). Szczerze mówiąc, taka stylistyka nam odpowiadała, ale w realistycznej ocenie można przewidywać, że nie znajdzie uznania konsumentów. Odrobinę szlachetności wnosi tylko wykończenie portów I/O elementami chromowanymi. Wyłącznik jest tak mało wyrazisty, że można z nim pomylić obudowę prawego zawiasu.  

Generalnie jakość wykonania X340 pozostawia bardzo wiele do życzenia. Po części jest to wynikiem tego, że komputer wygląda na niedopracowany, projektowany na chybcika (wywiązał się wyścig pod hasłem „kto pierwszy pokaże laptop na platformie CULV, ten powtórzy powodzenie pierwszego znanego netbooka, Eee PC”).
 
I tak bardzo niekorzystnie prezentuje się klapa, która wygina się i niepokojąco trzeszczy przy wywieraniu na nią nacisku i poruszaniu nią. Ekran dygocze nieco po postawieniu komputera na biurku, przy wstrząsach i przy przenoszeniu z miejsca na miejsce.
 
Subtelnym ale nieprzyjemnym mankamentem jest niewielki luz na akumulatorze. Bateria stuka o brzegi wnęki, w której jest umieszczona. By tego doświadczyć, wystarczy tylko złapać notebook za spód (co zdarza się podczas użytkowania) czy położyć go sobie na kolanach. Można sobie wówczas pomyśleć (szczególnie kiedy nie wiemy jeszcze, co jest powodem tego zjawiska), że jakiś element na spodzie pęka, laptop idzie w rozsypkę.
 
Trudno przewidzieć, jak będzie z wytrzymałością konstrukcji na dłuższą metę, ale wydaje się ona delikatna, stąd lepiej obchodzić się z nią bardzo ostrożnie. To z kolei może być oczywiście problemem w przypadku częstego przemieszczania się z laptopem.  

Narzekaniom na jakość wykonania może nie być końca, ale znaleźliśmy element obudowy, gdzie X340 góruje nad tak renomowanymi markami jak Sony Vaio. Ramka matrycy jest mianowicie bardzo dokładnie spasowana, stąd nie odstaje od powierzchni ekranu, nie ma luzu, ani szczeliny, przez którą przebijałoby światło z modułu podświetlającego.

Gabaryty X-Slima X340 nie są duże, jego obudowa jest wyjątkowo szczupła, stąd rozlokowanie portów I/O było prawdziwym wyzwaniem. Z tego względu należy podchodzić do tego aspektu notebooka z wyrozumiałością, aczkolwiek nad niektórymi rozwiązaniami tak czy inaczej trudno przejść do porządku. Wystarczy choćby wspomnieć, że oba porty USB znajdują się z prawej strony (i tak lepsze to niż jeden w MBA). Godnym pochwały jest natomiast fakt, że w X340 znalazły się wyjścia VGA i HDMI oraz port LAN.

front: szczeliny wentylacyjne
front: szczeliny wentylacyjne
lewy bok: D-Sub/VGA, LAN, HDMI, czytnik kart
lewy bok: D-Sub/VGA, LAN, HDMI, czytnik kart
prawy bok: 2x USB, wyjście słuchawkowe, wejście mikrofonowe, gniazdo zasilania
prawy bok: 2x USB, wyjście słuchawkowe, wejście mikrofonowe, gniazdo zasilania
tył: akumulator
tył: akumulator

Osprzęt

Ręce opadają, wystarczyłoby napisać. Ogólnie wiadomym jest, że klawiatura notebooka to jego kluczowy element. Szczególnie ważny w małych laptopach, które są często używane w warunkach polowych. Tymczasem w X340 zastosowało tragiczną wręcz klawiaturę. Przyznajemy mu za nią niechlubny tytuł maliny roku (zresztą na tym przykładzie potwierdza się, że notebooki marki MSI mają słabe klawiatury - w naszym rankingu plasują się w tej kategorii na samym dole tabeli).  
 
Układ klawiatury wygląda z pozoru dobrze. Nawet lewy klawisz Ctrl jest na właściwym miejscu, co jest czymś nowym w laptopach MSI.

Klawiatura jednak ugina się i to wyraźnie (najbardziej w przedniej części) prawie na całej swojej powierzchni. Na dodatek, gdy mocno uderza się w klawisze, dochodzą z jej strony przykre przykre dla ucha odgłosy.

Co gorsza, skok klawiszy jest wyjątkowo krótki, przy czym stawiają one duży opór. Tym samym zdarza się dużo pomyłek przy pisaniu. Często wychodzą one przy okazji stawiania polskich znaków. Kiedy prawy klawisz Alt naciska się za słabo, diakrytyki się nie pokazują, a gdy robi się to zbyt silnie (co zdarza się częściej) – modyfikator zostaje włączony i dla następującej w kolei litery, w konsekwencji czego niektóre z nich otrzymują zbędny ogonek lub kreskę.   

Tabliczka dotykowa jest obszerna (szczególnie jak na laptop z ekranem 13”) i to chyba jedyny plus tego urządzenia wskazującego. Niestety, gładzik przejawia słabe właściwości ślizgowe. Co gorsza jednak, fabryczny sterownik nie posiada możliwości przewijania ani w pionie ani w poziomie. Jest to bowiem niesławny (występujący również w netbooku MSI Wind) gładzik firmy Sentelic, oprogramowanie do którego trzeba sobie znaleźć i ściągnąć na własną rękę.

Po zainstalowaniu zdobytego sterownika można już wybrać opcje przewijanie w pionie i w poziomie (w rzeczywistości działa tylko to pierwsze). I tutaj użytkownika czeka niespodzianka. By przewinąć treść dokumentu czy strony w pionie, nie przesuwa się palca wzdłuż znajdującej się przy tabliczki strefy przewijania, a należy przyłożyć palec do górnej (by przewijać w górę) lub dolnej (by przewijać w dół) części tabliczki przy prawej krawędzi. Mechanizm ten działa zbyt wolno jak na nasz gust – suwak przemieszcza się stopniowo w ustalonym tempie, którego nie można regulować (nie da się zatem migiem przelecieć na sam dół czy na górę strony). Lepsze to jednak niż nic.
 
Przyciski towarzyszące tworzą jednolitą belkę. Duża strefa martwa pośrodku to nie jedyna wada. Klikacze hałasują na różny sposób w zależności od wybranego miejsca
naciśnięcia. Na zewnętrznych skrajach odgłos jest bardziej słyszalny, bliżej środka - mniej. Przyciski są wąskie i trzeba spojrzeć, gdzie położyć palec, nim się kliknie. Jako że są czarne, na takim samym tle słabo je widać.

MSI X-Slim X340
klawiatura
MSI X-Slim X340
touchpad

Obraz

MSI X-Slim X340
diagram barw

X-Slim X340 dysponuje ekranem o przekątnej 13,4” i rozdzielczości 1366x768 pikseli (proporcja boków to 16:9). Niestety, jego powierzchnia jest lustrzana (glare), co utrudnia wykorzystywanie komputera poza pomieszczeniami.

Matryca Samsunga cechuje się przede wszystkim bardzo jasnym obrazem. W najlepiej podświetlonym obszarze (na środku ekranu) luminancja sięga 279,5 cd/m². Średnia dla całego obszaru matrycy wynosi zaś 268,2 cd/m². Mocne podświetlenie nie sprzyja często uzyskiwaniu dobrej jakości koloru czarnego i tak jest też w tym przypadku. Poziom czerni wynosi aż 1,9 cd/m².

263.4
cd/m²
276.6
cd/m²
264.6
cd/m²
262.5
cd/m²
279.5
cd/m²
269.5
cd/m²
250.1
cd/m²
273.9
cd/m²
274
cd/m²
podświetlenie ekranu
maksimum: 279.5 cd/m² (Nits) średnia: 268.2 cd/m²
rozświetlenie: 89 %
kontrast: 147:1 (czerń: 1.9 cd/m²)
na zewnątrz

Odwzorowanie kolorów okazało się natomiast niczego sobie. W przypadku laptopa, gdzie wszystko zostało podporządkowane uzyskaniu smukłej linii, można było trafić gorzej.

Standardowo kąty widzenia są raczej wąskie. Niczym nowym nie była również dla nas obserwacja, że w zakresie pionowym są one dużo węższe niż w poziomie.

Osiągi

O możliwościach X-Slima stanowi procesor Core 2 Solo SU3500 taktowany zegarem 1,4 GHz. To procesor jednordzeniowy, niskonapięciowy, przy czym jego TDP wynosi zaledwie 5,5 W.  

Wydajność MSI X340 można porównać z tą prezentowaną przez netbooki, choć procesor SU3500 ma lepsze osiągi od najpopularniejszego Atoma N270. To dzięki temu, że jest on oparty na architekturze Core. W najnowszym wydaniu zresztą – chodzi o rdzeń Penryn (45 nm) w zminiaturyzowanym opakowaniu (22x22 mm). Co więcej, dysponuje on aż 3 MB pamięci podręcznej drugiego poziomu.

Niemniej jednak niska częstotliwość taktowania pojedynczego rdzenia przesądza o tym, że w systemie Windows Vista objawiają się problemy z szybkością działania. Banalne wyświetlanie ikonek systemowych nie odbywa się migiem, za jednym zamachem, a następuje stopniowo. Wydłużone czasy oczekiwania czekają też użytkownika przy okazji uruchamiania różnorakich aplikacji. Problem ten może być bolesny dla kogoś przesiadającego się z dużo szybszej maszyny, wyposażonej w procesor dwurdzeniowy. Wydaje się jednak, że można przywyknąć do tej cechy, a jej uciążliwość nie jest przesadnie duża.

3DMark 2001SE Standard
4307 pkt.
3DMark 03 Standard
1589 pkt.
3DMark 05 Standard
1262 pkt.
3DMark 06 1280x768 Score
639 pkt.
Pomoc
Cinebench R10 Rendering Single 32Bit
1501
Cinebench R10 Shading 32Bit
639
Pomoc
Quake 3 Arena - Timedemo
 RozdzielczośćUstawieniaWynik
 1024x768highest, 0xAA, 0xAF76.4 fps
F.E.A.R.
 RozdzielczośćUstawieniaWynik
 1024x768GPU: max, CPU: max, 0xAA, 0xAF5 fps
 800x600GPU medium, CPU medium, 0xAA, 0xAF15 fps
 640x480GPU min, CPU min, 0xAA, 0xAF45 fps
320 GB - 5400 rpm
przesył danych (minimum): 36.7 MB/s
przesył danych (maksimum): 75.7 MB/s
przesył danych (średnio): 57.1 MB/s
czas dostępu: 17.9 ms
szybkość interfejsu: 98.6 MB/s
obciążenie procesora: 12.3 %

Wpływ na otoczenie

Hałas

Nie przypuszczaliśmy, że ten filigranowy laptop z jednordzeniowym procesorem niskonapięciowym może hałasować. A jednak. Szum układu chłodzenia w poważnym stopniu uprzykrza normalną pracę. Hałas o natężeniu około 35 dB występuje przy korzystaniu z sieci bezprzewodowej w trybie zrównoważonym i zasilaniu z sieci. Momentami robi się naprawdę nieprzyjemnie, tak że odchodzi ochota na korzystanie z komputera. W przypadku opierania się na zasilaniu z akumulatora jest lepiej, chociaż i wtedy wiatrak nie próżnuje.
 
Wentylacja jest ciekawie skonfigurowana – wylot powietrza umieszczono w lewym przednim rogu platformy roboczej. Na spodzie nie ma otworów wentylacyjnych poza właśnie przednimi narożnikami obudowy. 

Hałas

luz
0 / 0 / 0 dB
HDD
34.8 dB
obciążenie
38 / 41 dB
  red to green bar
 
 
30 dB
cichy
40 dB(A)
słyszalny
50 dB(A)
irytujący
 
min: dark, med: mid, max: light    (odległość 15 cm)

Ciepło

Obudowa nagrzewa się wyraźniej tylko w jednej części. Chodzi o przedni lewy jej fragment, gdzie mieści się wspomniany wyżej układ chłodzenia i następuje wymiana ciepła. Maksymalne temperatury, jakie zmierzyliśmy po dłuższym męczeniu laptopa, sięgnęły tam 37 stopni Celsjusza i były o dobre kilka do dziesięciu kresek wyższe niż maksima w innych częściach obudowy. Podwyższona ciepłota lewej przedniej części jest też wyczuwalna podczas pracy z niewielkim obciążeniem. 

w stresie
 29.2 °C27.8 °C27.1 °C 
 29.8 °C26.9 °C26.6 °C 
 37.1 °C35 °C29.2 °C 
maks. w ogóle: 37.1 °C
średnia: 29.9 °C
28.2 °C28.7 °C33 °C
28.2 °C34.7 °C33.5 °C
28.8 °C36.9 °C37 °C
maks. w ogóle: 37 °C
średnia: 32.1 °C
temperatura otoczenia 21 °C
(+) The average temperature for the upper side under maximal load is 29.9 °C / 86 F, compared to the average of 30.8 °C / 87 F for the devices in the class Subnotebook.
(+) The maximum temperature on the upper side is 37.1 °C / 99 F, compared to the average of 35.9 °C / 97 F, ranging from 21.4 to 59 °C for the class Subnotebook.
(+) The bottom heats up to a maximum of 37 °C / 99 F, compared to the average of 39.4 °C / 103 F
(±) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 37.1 °C / 98.8 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.3 °C / 82.9 F (-8.8 °C / -15.9 F).

Głośniki

Są dwa, ciekawie umieszczone. Lewy w przednim rogu, prawy zaś – w prawym tylnym narożniku jednostki zasadniczej. Wytwarzany przez nie dźwięk nie stanowi może rewelacji, ale jest na tyle donośny, że nie odstaje wiele od dźwięku płynącego z głośników licznych notebooków multimedialnych. 

Wydajność akumulatora

Akumulator MSI X340 zadziwia swoją płaskością chyba jeszcze bardziej niż sam notebook. Jego waga to zaledwie 230 g. Niestety, czteroogniwową baterię cechuje skromna pojemność – tylko 32 Wh.  

Nie było zatem siły – pomimo niewielkiego poboru mocy, jakim legitymują się energooszczędne podzespoły, X340 nie zachwyca czasami pracy na zasilaniu akumulatorowym. Najdłuższy wynik, który osiągnęliśmy przy znikomym wykorzystaniu możliwości komputera, to tylko 4,5 h. Przy normalnym użytkowaniu, obejmującym korzystanie z internetu poprzez sieć WLAN, trzeba się liczyć w wyczerpaniem baterii po upływie 2,5 h, a nawet szybciej.

Wydajność akumulatora
luz
4h 30min
sieć przez WLAN
2h 19min
obciążenie
1h 24min
Pobór mocy
wyłączony / stan wstrzymaniadarklight 0 / 0 W
luzdarkmidlight 8 / 12 / 14.5 W
obciążenie midlight 23 / 28 W
 color bar
Legenda: min: dark, med: mid, max: light        

Etui

Podsumowanie

MSI X340 najwyraźniej nie wyszedł jego konstruktorom. Być może są oni z niego dumni, gdyż zgodnie z założeniem jest on zjawiskowo płaski, lekki i tym samym poręczny. Zdecydowanie zabrakło jednak odpowiedniej dozy dopracowania, która uczyniłaby X340 notebookiem z prawdziwego zdarzenia.

Co tu kryć – laptopy CULV miały być w założeniu tanie i widać, że MSI oszczędziło prawie na wszystkim, na czym się dało. Ubolewać należy, że nie ominęło to klawiatury. Ten kluczowy element lekkiego, często przenoszonego laptopa jest wprost fatalny. Jeżeli do X-Slima przymierzy się użytkownik bezkompromisowy, zapewne to klawiatura odstręczy go od zakupu. Zresztą generalnie solidność i jakość wykonania tego modelu są poniżej krytyki. A przecież w naszych realiach nie jest on wcale tani.  
 
Jeszcze trudniej zrozumieć stosunkowo wysoką cenę w kontekście mizernej wydajności testowanej wersji X340. W wydaniu z jednordzeniowym procesorem C2S SU3500 osiągi są niewiele lepsze od przeciętnego netbooka.
 
Skoro już porównujemy X-Slima z minilaptopem – przebiegi na akumulatorze również nie są o wiele lepsze choćby od takiego Winda U100 z baterią 3-komorową.

Jako że płaska obudowa kojarzy się wszystkim z MacBookiem Air, odnotujmy, że X-Slim jest trochę lżejszy, posiada więcej złączy, ale dysponuje dużo wolniejszym procesorem (nawet od tego z pierwszej wersji MBA) i słabszą kartą graficzną (w porównaniu z tegorocznym wydaniem MBA).

MSI X-Slim X340
MSI X-Slim X340

Dziękujemy za wypożyczenie egzemplarza do testu firmie X-KOM.

Please share our article, every link counts!
Mail Logo
MSI X-Slim X340
z bliska: MSI X-Slim X340

Specyfikacja techniczna

MSI X-Slim X340
Procesor
Intel Core 2 Solo SU3500 1 x 1.4 GHz, Penryn
Pamięć
2048 MB 
, DDR2-800, 1x 2 GB
Matryca
13.40 cali 16:9, 1366 x 768 pikseli, podświetlanie diodami LED, Samsung SEC314E / 134AT01-G01, refleksująca: tak
Chipset
Intel GS45
Dysk twardy
320 GB - 5400 rpm, 320 GB 
, 5400 obr/min, Fujitsu MJA2320BH G2
Karta dźwiękowa
Intel 82801IB ICH9 HD Audio Controller
Złącza
2 USB 2.0, 1 VGA/D-Sub, 1 HDMI, 1 blokada Kensingtona, gniazda audio: wejście mikrofonowe, wyjście słuchawkowe, czytnik kart: SD/MMC
Łączność
Realtek RTL8168C/8111C Family PCI-E Gigabit Ethernet NIC (10/100/1000MBit/s), Intel Wireless WiFi Link 5100 AGN (a/b/g/n = Wi-Fi 4/), Bluetooth 2.?
Gabaryty
wysokość x szerokość x głębokość (mm): 19 x 330 x 224
Akumulator
32 Wh litowo-jonowy, Simplo 2150 mAh, 14,8 V, 4-komorowy
System operacyjny
Microsoft Windows Vista Home Premium 32 Bit
Inne
etui, mysz przewodowa, 24 miesiące(y) gwarancji, kamerka 1,3 megapiksela
Waga
1.33 kg, zasilacz: 360 g
Cena
3499 PLN

 

Sprzęt dostarczył

sklep komputerowy X-Kom

Podobne laptopy

Notebooki innego producenta i/lub z innym CPU

Recenzja Dell Adamo XPS
Graphics Media Accelerator (GMA) 4500MHD, Core 2 Duo SU9400
Recenzja Lenovo ThinkPad X301
Graphics Media Accelerator (GMA) 4500MHD, Core 2 Duo SU9400
Recenzja Dell Vostro V13
Graphics Media Accelerator (GMA) 4500MHD, Core 2 Duo SU7300
Recenzja HP ProBook 5310m
Graphics Media Accelerator (GMA) 4500MHD, Core 2 Duo SP9300
Recenzja Asus UL30A-QO248X
Graphics Media Accelerator (GMA) 4500MHD, Core 2 Duo SU7300
Recenzja Asus UL30A
Graphics Media Accelerator (GMA) 4500MHD, Core 2 Duo SU7300

Laptopy z tym samym GPU i/lub rozmiarem ekranu

Recenzja HP ProBook 4310s
Graphics Media Accelerator (GMA) 4500MHD, Celeron Dual-Core T3000, 2.017 kg
Recenzja Dell Vostro 1320
Graphics Media Accelerator (GMA) 4500MHD, Core 2 Duo T6570, 2.17 kg

Notebooki z tym samym GPU

Recenzja Dell Inspiron 1110
Graphics Media Accelerator (GMA) 4500MHD, Pentium Dual Core SU4100, 11.60", 1.55 kg

Za

+ zjawiskowo cienki
+ lekki
+ jasny obraz
+ stosunkowo liczne złącza

Przeciw

- fatalna klawiatura
- krótka praca na zasilaniu z akumulatora
- kiepska jakość wykonania
- słaba wydajność procesora SU3500
- zaskakująco głośna praca
- refleksujący ekran
- gładzik bez przewijania w konfiguracji fabrycznej
> laptopy testy i recenzje notebooki > Laptopy > Recenzja MSI X-Slim X340
Sylwester Cyba (Update: 2020-01-26)