Notebookcheck Logo

Test Samsung Galaxy Tab

Pojawienie się na rynku iPada było swoistym bodźcem dla wszystkich największych producentów notebooków, którzy zostali niejako zmuszeni do zaprezentowania swoich własnych tabletów. Najpopularniejszy zaraz po iPadzie Galaxy Tab jest najpoważniejszym konkurentem dla produktu Apple, który zdaje się mieć realne szanse na zachwianie jego pozycji. Dlatego też niniejsza recenzja skupia się nie tylko na samym tablecie Samsunga działającym na systemie Android 2.2, ale i podobieństwach oraz różnicach w stosunku do wspomnianego już iPada i Della Streak.

Samsung Galaxy Tab 7-Zoll Tablet/MID

Obudowa

Zasadnicza różnica pomiędzy tabletem Apple a propozycją Samsunga dotyczy rodzaju materiału, z którego wykonane zostały ich obudowy – są to aluminium w iPadzie i tworzywo sztuczne w Galaxy Tabie. Jakość wykonania jest z kolei porównywalna ze spasowaniem poszczególnych elementów w 5-calowym Dellu Streak, który stwarza jednak nieco lepsze wrażenie pod względem użytych materiałów oraz stosunku jakości do ceny. Zwycięzcą na tym polu pozostaje iPad.

Dzięki swojej smukłej konstrukcji oraz białej, wykończonej na połysk tylnej części obudowy i czarnej oprawie z przodu, tablet Samsunga jest wizualnie urządzeniem dość atrakcyjnym. Jego wzornictwo ma też jednak i swoje gorsze strony. Wspomniana tylna część obudowy jest bowiem bardzo podatna na zarysowania, co można było zauważyć już w kilka minut po przeprowadzeniu wstępnej sesji fotograficznej dla potrzeb niniejszej recenzji. Przy tak wysokiej cenie urządzenia Samsung mógł załączyć w komplecie chociażby najprostszy model folii ochronnej.


Mierzący (leżąc płasko) 12 mm wysokości Galaxy Tab jest o 2 mm grubszy od Della Streak (10 mm) i o 1 mm cieńszy od iPada (13 mm). Tablet Apple sprawia jednak wrażenie jeszcze smuklejszego niż w rzeczywistości, a to dzięki zwężaniu się jego krawędzi ku zaokrąglonym narożnikom obudowy. Ciężar tabletu Samsunga wynosi 380 g, co jest wynikiem wręcz idealnym dla urządzenia mobilnego (Dell Streak waży 218 g, a Apple iPad – 730 g).  

Omawiając obudowę Galaxy Taba, warto zauważyć, iż Samsung nie przewidział dla jego użytkowników możliwości samodzielnej wymiany baterii. Akumulator został szczelnie zamknięty w obudowie, w której nie znajdziemy żadnej klapki serwisowej czy śrubek. W sieci znajdziemy jednak kilka materiałów pokazujących w jaki sposób otworzyć urządzenie bez naruszania warunków gwarancji (jkkmobile), a nawet szczegółową instrukcję demontażu jego poszczególnych elementów, w tym baterii i ekranu (iFixit).

Podobnie jak w innych urządzeniach tego typu, zdecydowana większość operacji w zakresie kopiowania plików i ładowania baterii odbywa się za pośrednictwem wielofunkcyjnego złącza, które w Galaxy Tab zainstalowano na jego dolnej krawędzi. Poza tym, tablet Samsunga został wyposażony w standardowe gniazdo słuchawkowe 3,5 mm. Urządzenie można podłączyć do komputera przy pomocy znajdującego się w komplecie kabla USB, który służy jednocześnie do jego ładowania.

Zarówno gniazdo kart pamięci MicroSD, jak i karty SIM zostały zlokalizowane z boku obudowy, dogodnie dla użytkownika. Co prawda instalacja karty SIM może być za pierwszym razem dość kłopotliwa, ale kolejne próby nie powinny już sprawiać żadnych problemów. Po tej operacji wymagany jest restart urządzenia. Dostęp do gniazda MicroSD nie budzi z kolei jakichkolwiek zastrzeżeń.

gniazdo karty, gniazdo karty MicroSD
gniazdo karty, gniazdo karty MicroSD
gniazdo słuchawkowe 3,5 mm
gniazdo słuchawkowe 3,5 mm
port dokujący
port dokujący

Komunikacja

Jedną z najważniejszych funkcji urządzeń mobilnych jest różnorodność dostępnych technologii umożliwiających nawiązywanie połączeń bezprzewodowych. Galaxy Tab ma tutaj do zaoferowania naprawdę wiele. Jego specyfikacja techniczna obejmuje bowiem moduły Bluetooth 3.0 i WLAN 802.11 b/g/n, a także modem obsługujący transmisje EDGE, GPRS, HSDPA (do 7,2 Mb/s), HSUPA (do 5,76 Mb/s) oraz UMTS. W przeciwieństwie do iPada, tablet Samsunga (podobnie jak Dell Streak) umożliwia też bezpośrednie nawiązywanie połączeń telefonicznych (w zakresie czteropasmowym), a także wysyłanie i odbieranie wiadomości SMS oraz MMS.

Prostą konfigurację sieci umożliwia menu aktywowane z poziomu ekranu powitalnego. Za jego pomocą można też ustawić preferowaną jasność ekranu. Konfiguracja poszczególnych ustawień nie jest zbyt skomplikowana i sprowadza się do wykonania odpowiednich ruchów palcem.

Funkcja telefonu

Przyłożony do ucha Galaxy Tab wygląda co prawda jeszcze śmieszniej, niż używany w ten sam sposób Dell Streak, ale na szczęście zapewnia on naprawdę dobrą jakość dźwięku podczas wykonywania połączeń telefonicznych na urządzeniu trzymanym w ręku przed użytkownikiem. Choć poziom głośności od jego strony mógłby być nieco wyższy, sam odbiorca nie ma absolutnie żadnych problemów ze zrozumieniem tego, co mówi do niego osoba dzwoniąca z tabletu. Równie poprawnie przebiegało wykonywanie połączeń telefonicznych przy pomocy komunikatora Skype. Program uruchomiony w tle działał bez zakłóceń, podczas gdy na ekranie głównym były używane inne aplikacje. Niemniej jednak w trakcie otwierania kolejnych programów można było zauważyć krótkie przeskoki w transmisji głosu.

Kamery

porównanie jakości zdjęć
porównanie jakości zdjęć

Znajdujące się na wyposażeniu Galaxy Taba dwie kamery to chyba najbardziej znacząca cecha odróżniająca i zapewniająca mu wyższość nad pozbawionym choćby jednej iPadem. W porównaniu z Dellem Streak oddzielne kamery na przód i tył urządzenia to jednak żadna nowość.

Samsung zainstalował w swoim tablecie aparat cyfrowy o rozdzielczości 3.2MP (2048x1536) z funkcją rejestrowania filmów oraz mniejszą kamerkę internetową 1.3MP (720x480) wykorzystywaną do wideokonferencji. W obudowie Galaxy Taba brakuje niestety przycisku, który umożliwiałby bezpośrednie aktywowanie kamery zamiast uruchamiania jej z poziomu kilkuetapowego menu. Nawet w celu wykonania jednego zdjęcia trzeba najpierw odblokować urządzenie, a następnie uruchomić odpowiedni program.

Jego obsługa jest z kolei jak najbardziej przemyślana. Przy pomocy lewego kciuka można w prosty sposób przeglądać różnorodne ustawienia foto i wideo. Zdjęcie wykonuje się natomiast za pomocą prawego kciuka, naciskając symbol obrazka. W celu uzyskania lepszej jakości zdjęć robionych w nocy zainstalowano też jasną lampę błyskową typu LED.

Testy przeprowadzone z użyciem wbudowanego aparatu wypadły pozytywnie. Należy jednak pamiętać, iż znacznie lepsze efekty uzyska się i tak na niedrogich a jednocześnie bardziej zaawansowanych cyfrakach; szczególnie jeśli chodzi o ilość uchwyconych detali, na co oczywiście ma wpływ wyższa rozdzielczość. Z drugiej strony, jakość zdjęć zrobionych przy użyciu Galaxy Taba wydaje się być w pełni wystarczająca na potrzeby prowadzenia albumu z ulubionymi zdjęciami, itp. Jedyny problem może tu stanowić efekt rozproszonego światła otaczającego fotografowany obiekt. Ma to bezpośredni związek z białą lampą LED, która jest wykorzystywana jako główne źródło światła w trybie nocnym. Co gorsza, uzyskany stopień rozświetlenia jest stosunkowo kiepski. Niewiele lepiej wychodzą też zdjęcia robione przy bardzo jasnym świetle, które w większości przypadków wyglądają na nieco prześwietlone.

Sytuacja przedstawia się podobnie, jeśli chodzi o jakość wideo. Wbudowana kamera sprawdzi się oczywiście w spontanicznych produkcjach, ale przejścia pomiędzy lepiej i gorzej oświetlonymi ujęciami nie wypadają najlepiej. Co więcej, obraz ma tendencję do rozmywania się podczas poruszania urządzeniem.

Akcesoria

Na rynku jest ponadto dostępna cała masa akcesoriów dodatkowych. Pomijając wszelkiej maści etui oraz pokrowce ochronne, użytkownik może także zakupić uchwyty samochodowe, różnego rodzaju kable i ładowarki, a nawet stację dokującą z wyjściem HDMI i audio, której można używać również do ładowania urządzenia. Poza tym w sprzedaży jest też dostępna zewnętrzna klawiatura podłączana do złącza dokującego w samym tablecie.

stacja dokująca
stacja dokująca
uchwyt do samochodu
uchwyt do samochodu
klawiatura
klawiatura

Urządzenia sterujące

7-calowy ekran dotykowy
7-calowy ekran dotykowy

Oprócz samego ekranu, do obsługi Galaxy Taba posłuży nam też zestaw przycisków dotykowych (tzw. soft buttons) umieszczonych tuż pod wyświetlaczem. Podobnie do Della Streak, Samsung wyposażył swój tablet m.in. w przycisk oznaczony symbolem lupy, którym aktywuje się wyszukiwarkę Google. iPad posiada z kolei tylko jeden przycisk, wciskany w głąb obudowy. Nawet jeśli pomysł Samsunga może się wydawać rozwiązaniem bardziej nowoczesnym, to w przeciwieństwie do tabletu Apple istnieje tu znacznie większe prawdopodobieństwo przypadkowego wciskania poszczególnych przycisków. Obawa ta okazała się jak najbardziej uzasadniona po dłuższym obcowaniu z Galaxy Tabem. Omawiamy szkopuł dotyczy przede wszystkim używania tabletu w trybie poziomym (Landscape), gdzie naprawdę łatwo o tego typu pomyłki.

Kolejnym problemem jest lokalizacja przycisku do regulacji głośności, który zainstalowano z boku obudowy wraz z przyciskiem do włączania i wyłączania urządzenia.

Ekran dotykowy

Interfejs tabletu bazuje oczywiście w głównej mierze na ekranie dotykowym. O ile ekrany tego typu montowane w notebookach powodują zazwyczaj irytację niezbornym reagowaniem, Galaxy Tab sprawuje się pod tym względem stosunkowo dobrze. Jedyne, do czego można mieć zastrzeżenia, to przeskakiwanie wyświetlanych treści przy próbie płynnego ich przewijania.

Galaxy Tab posiada też wbudowany czujnik rozpoznający, w jakiej pozycji używany jest tablet. Zależnie od tego, czy trzymamy go pionowo czy też poziomo, obraca on automatycznie obraz wyświetlany na ekranie (dzieje się tak w większości przypadków). Obraz nie zawsze zostaje poprawnie obrócony, co można zaobserwować już podczas pierwszej sesji z tabletem Samsunga. W iPadzie po odblokowaniu zafiksowania obrazu w danej pozycji obraz zmienia orientację w zależności od konfiguracji, w jakiej trzymamy urządzenie. Galaxy Tab natomiast upiera się przy wyświetlaniu obrazu tylko w orientacji pionowej. Skopiowane rozwiązanie przemieszczania ikon wcale nie ułatwia sprawy. Niemniej jednak w trakcie użytkowania reorientacja obrazu funkcjonuje nieźle. Rotacja obrazu na iPadzie jest płynna dzięki animacji przejścia wyświetlanych treści z jednej orientacji do drugiej. W przypadku tabletu Samsunga obraz zwyczajnie przeskakuje z trybu poziomego na pionowy. Wyjątek stanowi tu zainstalowana fabrycznie przeglądarka internetowa, która stara się naśladować powyższy efekt.

Klawiatura ekranowa

Nawet jeśli system Android 2.2 został przystosowany do obsługi funkcji ekranu dotykowego w sposób należyty, podczas wykonywania najprostszych nawet czynności (takich jak wpisywanie adresu URL) nie obejdziemy się bez klawiatury. Wirtualna klawiatura zainstalowana w Galaxy Tabie wysuwa się po naciśnięciu pola wyszukiwarki, bądź jakiekolwiek innego obszaru, w  którym chcemy coś napisać.

Zajmuje ona niecałą połowę powierzchni ekranowej, przy czym rozmiar poszczególnych klawiszy wynosi 14x8 mm. Są one wystarczająco dużo, aby umożliwić użytkownikowi precyzyjne wprowadzanie treści. Używanie obu kciuków podczas pisania jest co prawda możliwe (przynajmniej częściowo), ale najlepszy efekt osiągniemy, używając wszystkich dziesięciu palców, tak jak w tradycyjnej klawiaturze komputerowej. Samsung Galaxy Tab został ponadto wyposażony w bardzo przydatną podczas częstego używania klawiatury funkcję o nazwie Swype.

Polega ona na przesuwaniu palca po kolejnych literach danego wyrazu, a nie wklepywaniu każdej z nich z osobna. Na podstawie zapisanych schematów, wedle których użytkownik wodzi po klawiaturze, urządzenie rozpoznaje wyrazy docelowe, które pojawiają się w gotowym tekście. Jeśli nie jest możliwe rozpoznanie konkretnego wyrazu, na ekranie pojawia się okienko ze wszystkimi sugerowanymi wyrazami, z których można wybrać właściwy już samemu.

Przyzwyczajenie się do wyżej opisanej funkcji wymaga trochę trudu i czasu, ale raz opanowana stanowi spore i niezastąpione udogodnienie w używaniu klawiatury zainstalowanej w omawianym tablecie Samsunga. Tym bardziej, iż trafność w rozpoznawaniu kolejnych wyrazów ulega poprawie z minuty na minutę.

klawiatura w trybie Landscape
klawiatura w trybie Landscape
klawiatura w trybie Portrait
klawiatura w trybie Portrait
funkcja Swype
funkcja Swype

Obraz

Od strony parametrów technicznych, 7-calowy (17,8 cm) ekran zainstalowany w Samsungu Galaxy Tab cechuje się rozdzielczością 1024x600 pikseli (Dell Streak – 800x480, Apple iPad - 1024x768). Zagęszczenie pikseli na poziomie 170 dpi wydaje się być dobrym rozwiązaniem pod kątem surfowania w sieci. Niemniej jednak większość stron internetowych jest wyświetlana w sposób niewystarczająco dokładny, aby móc odczytać wszystkie treści bez powiększania obrazu.

Zarówno oferowany poziom jasności, jak i jakość kolorów są zadowalające. Cieszy to tym bardziej, iż w przeciwieństwie do Galaxy S nie zainstalowano tutaj matrycy typu AMOLED. Maksymalny poziom podświetlenia (319 cd/m²) odnotowano w dolnych narożnikach ekranu. Nieco gorsze wartości zmierzono u góry ekranu. Stopień rozświetlania wyniósł 83%, co i tak jest nie najgorszym wynikiem. Średnia wartość parametru jasności z kolei wyniosła z kolei bardziej niż przyzwoite 295 cd/m².

Zmierzony poziom czerni to 0,68 cd/m². Współczynnik kontrastu uzyskał dzięki temu swoją maksymalną wartość na poziomie 446:1 w centralnym punkcie ekranu.

268
cd/m²
284
cd/m²
265
cd/m²
288
cd/m²
317
cd/m²
286
cd/m²
319
cd/m²
311
cd/m²
319
cd/m²
podświetlenie ekranu
tested with Gossen Mavo-Monitor
maksimum: 319 cd/m² (Nits) średnia: 295.2 cd/m²
rozświetlenie: 83 %
kontrast: 466:1 (czerń: 0.68 cd/m²)

Przedstawione pomiary wykonano dla urządzenia z wyłączonym czujnikiem jasności otoczenia, w który został wyposażony Galaxy Tab. Jego zadaniem jest automatyczne dostosowywanie siły podświetlenia ekranu do panujących warunków oświetleniowych. Tak też z założenia powinien on działać.  Czujnik został niestety umieszczony w lewym górnym rogu urządzenia, przez co w trybie poziomym łatwo go zasłonić kciukiem lewej ręki. W efekcie kontrolowany przez czujnik ekran był zbyt ciemny, aby umożliwić poprawne przeprowadzenie testów. Tym samym postanowiono go wyłączyć.

Przyzwoity poziom jasności umożliwia używanie tabletu na dworze. Przy zachowaniu odpowiednich kątów widzenia Galaxy Tab sprawdzi się praktycznie we wszystkich warunkach. Należy jednak przy tym pamiętać o refleksującej powłoce ekranu oraz pojawiających się na jego lustrzanej powierzchni smugach po palcach.

Wyświetlany obraz zachowuje czytelność nawet przy większych odchyleniach względem pozycji centralnej. Jedynym ograniczeniem jest efekt wygasania niektórych kolorów, które tracą na swojej jaskrawości w okolicach kąta 90°. Należy się także liczyć z bardziej natężonymi refleksami występującymi przy coraz to większych kątach nachylenia.

Samsung Galaxy Tab - kąty widzenia
Samsung Galaxy Tab - kąty widzenia

Osiągi

Przyjrzyjmy się teraz samej specyfikacji technicznej tabletu. Sercem urządzenia jest procesor Cortex A8 Hummingbird taktowany zegarem 1 GHz. Korzysta on z 512 MB pamięci operacyjnej oraz dodatkowych 2 GB pamięci flash. Galaxy Tab nie różni się pod tym względem zbytnio od tabletu Dell Streak, który otrzymał procesor Snapdragon Qualcomm QSD8250 1 GHz. Jego wydajność powinna być też porównywalna z osiągami procesora Apple A4 montowanego w iPadzie (ten posiada jednak tylko 256 MB pamięci DRAM). Podobne rozwiązania stosuje się w wielu urządzeniach typu smartfon – ten sam procesor znajduje się na wyposażeniu m.in. Samsunga Galaxy S.

Obiektywna ocena wydajności Galaxy Taba, w tym porównanie jej z osiągami innych urządzeń z procesorami ARM, jest niestety stosunkowo trudne do przeprowadzenia. Testy międzyplatformowe ogranicza bowiem mała liczba dostępnych testów referencyjnych, których wyniki sprowadzają się w dodatku jedynie do szybkości oferowanej przez samą przeglądarkę internetową, a nie ogólnej wydajności tabletu, na którym została ona zainstalowana.

W przeciwieństwie do Della Streak, Galaxy Tab umożliwił ukończenie wszystkich powszechnie stosowanych testów przeglądarek bez najmniejszych problemów. W teście Google V8 (Ver. 6) tablet Samsunga uzyskał w sumie 192 pkt. Tym samym wyprzedził on iPada (99 pkt.), ale pozostał w tyle za Google Nexus One (287 pkt.), który - podobnie jak testowany Galaxy Tab - działa na systemie Android 2.2.

Podczas testu Peachkeeper (Futuremark) tabletowi Samsunga udało się pokonać iPhone'a 4 w stosunku 428 do 415 pkt. Największy z całej trójki iPad wypadł tu - z wynikiem 497 pkt. - najlepiej. Galaxy Tab okazał się natomiast szybszy od obu produktów marki Apple w benchmarku Sunspider (8233,9 ms). Najlepszym wynikiem (5795 ms) może się w nim jednak poszczycić Google Nexus One. Najgorzej wypadł z kolei Dell Streak na Androidzie 1.6, który uzyskał czas 28240 ms.

Google V8
Google V8
Peacekeeper
Peacekeeper
Sunspider
Sunspider
menedżer aplikacji
menedżer aplikacji

Wielozadaniowość

Funkcja wielozadaniowości to przewaga urządzeń opartych na Androidzie względem tych kontrolowanych przez iOS. W Dellu Streak wyglądała ona całkiem nieźle. Problem polega jednak na tym, iż w przypadku tego urządzenia łatwo było o uruchomienie zbyt wielu aplikacji, o których użytkownik może po prostu zapomnieć. Aby zapobiec podobnemu scenariuszowi, Samsung umieścił na ekranie powitalnym swojego tabletu specjalny widżet informujący użytkownika nie tylko o wszystkich uruchomionych programach, ale też o stopniu, w jakim obciążają one procesor, oraz o wykorzystywanych przez nie zasobach pamięci. Daną aplikację można ponadto zamknąć bezpośrednio z poziomu tego przydatnego widżetu.

O ile obsługa wielozadaniowości to dla Galaxy Taba nie problem, pewne ograniczenie stanowią jego ograniczone zasoby systemowe. Podczas testów z otwartą przeglądarką internetową oraz innymi programami działającymi w tle dodatkowe uruchomienie kalendarza wyraźnie spowolniło pracę  systemu. Sytuacja uległa zmianie na lepsze dopiero po zamknięciu kilku niepotrzebnych aplikacji. Należy zatem uważać, by nie przeładować systemu nadmierną liczbą otwartych w tym samym czasie programów.

Filmy

Jednym ze stałych elementów krytyki iPada był brak wsparcia dla formatu flash. Dlatego też warto zaznaczyć, iż tablet Samsunga oferuje dla niego pełne wsparcie (Flash 10.1), umożliwiając tym samym przeglądanie wszystkich udostępnionych w sieci gier oraz klipów wideo w tym właśnie formacie. Oznacza to również, iż w ten sam sposób wyświetlane będą też wszystkie banery reklamowe stworzone w oparciu o technologię Adobe. Z drugiej strony nie oznacza to jednak, iż filmy we flashu będą odtwarzane w sposób płynny, a samo poruszanie się po stronach może być dodatkowo zajęciem dość uciążliwym ze względu na opóźnienia w wyświetlaniu elementów flashowych.

Pamięć

Samsung Galaxy Tab został wyposażony w 16 GB wbudowanej pamięci flash służącej do przechowywania danych oraz instalacji wszystkich programów. Co więcej, zainstalowany w tablecie port MicroSD umożliwia rozszerzenie udostępnionej fabrycznie pamięci do 32 GB (według specyfikacji Samsunga). Jest to jednak i tak mniej, niż oferowane w lepszej wersji iPada 64 GB pamięci flash. Z drugiej strony, nic nie stoi na przeszkodzie, aby użytkownik Galaxy Taba używał kilku kart pamięci na zmianę.

Wpływ na otoczenie

Hałas

Podobnie jak Apple iPad czy Dell Streak, Samsung Galaxy Tab jest urządzeniem absolutnie cichym z z powodu braku jakichkolwiek ruchomych podzespołów wewnątrz jego obudowy (pamięć flash plus brak wentylatora).

Ciepło


Jedynie podczas pracy z kilkoma aplikacjami możliwe jest zaobserwowanie odczuwalnego nagrzewania się dolnej części urządzenia. Nie jest jednak ono na tyle nasilone, aby faktycznie przeszkadzało w użytkowaniu tabletu. Znaczny wzrost temperatury odnotowano dopiero w warunkach wytężonego obciążenia wywołanego kolejnymi testami przeglądarek. Przednia strona urządzenia nagrzała się wtedy do 37,7°C, tylna zaś - do 35,3°C.

głośniki na spodniej krawędzi
głośniki na spodniej krawędzi

Dźwięk

Galaxy Tab został wyposażony w dwa maleńkie głośniczki umieszczone po dwóch stronach złącza dokującego, na dolnej krawędzi urządzenia. Oferują one zadziwiająco wysoki poziom głośności, a generowany przez nie dźwięk pozostaje jednocześnie niepodatny na zniekształcenia pojawiające się zwykle przy maksimum skali. W praktyce to niewielkie urządzenie jest w stanie nagłośnić cały pokój czy też zapewnić wystarczająco wyraźny dźwięk poza domem. Dźwięk nie jest natomiast przesadnie bogaty w szczegóły, ale zważywszy na kompaktowe wymiary samego tabletu należy ocenić jego jakość jako stosunkowo dobrą.

Jeśli oferowany poziom głośności wyda nam się zbyt niski do oglądania filmów, możemy podłączyć znajdujące się w zestawie słuchawki. Takiemu rozwiązaniu towarzyszy jednak delikatny szum, który można usłyszeć w tle. Pomijając jeszcze ograniczony zakres częstotliwości, słuchawki cechują się w miarę zadowalającą jakością dźwięku.

W celu uzyskania większej głośności warto spróbować ułożyć tablet na zupełnie płaskiej powierzchni, od której będą mogły odbijać się fale dźwiękowe.

Wydajność akumulatora

Według oficjalnej specyfikacji Samsunga Galaxy Tab został wyposażony w akumulator litowo-polimerowy o pojemności 4000 mAh. W teorii powinien on umożliwiać uzyskanie do 1500 h w stanie czuwania i 16,7 h rozmów telefonicznych (3G).

Ciężko jednak założyć, aby wartości te znalazły faktyczne odzwierciedlenie w praktycznym zastosowaniu na co dzień. Dlatego też testy rzeczywistej długości pracy przeprowadzono w różnorakich warunkach.

Podczas rutynowych czynności polegających na przeglądaniu stron internetowych, dzwonienia oraz używania odtwarzacza multimedialnego (audio i wideo) zainstalowana w tablecie bateria wystarcza średnio na 9-10 godzin. W ten sposób można ją rozładować nawet w jeden dzień. Jeszcze krótsze czasy uzyskano pod obciążeniem, tj. w trakcie przeprowadzania testów przeglądarek internetowych, a następnie odtwarzania klipów HD. Tutaj bateria uległa wyczerpaniu po ok. 280 minutach (powyżej 4,5 h). Ograniczenie testów wyłącznie do odtwarzania wideo w jakości HD skróciło ten czas do 150 minut (niecałe 2,5 h).

Przebiegi oferowane przez tablet Samsunga należy zatem opierać wyłącznie na indywidualnych potrzebach użytkownika. Galaxy Tab z całą pewnością podziała dłużej, jeśli będziemy go używać do surfowania w sieci i dzwonienia, aniżeli do oglądania non stop filmów.

Podsumowanie

Samsung Galaxy Tab
Samsung Galaxy Tab

Zarówno zrecenzowany wcześniej iPad, jak i omawiany tutaj Galaxy Tab są już oficjalnie dostępne w sprzedaży na terenie naszego kraju. Trudno jednak zgodzić się ze stwierdzeniem, jakoby produkt Samsunga miał pogrążyć na tym polu ofertę marki Apple. Różnica w wielkości obu urządzeń to istotny czynnik brany pod uwagę, podobnie jak zupełnie odmienne systemy operacyjne w postaci iOS oraz systemu Adroid. iPad prezentuje się przy tym znacznie atrakcyjniej, co może prowadzić do jeszcze większej irytacji sugerowaną ceną tabletu Samsunga. Wynosi ona bowiem tyle samo, co koszt jednej z najdroższych wersji produktu Apple.

Z całą pewnością do zalet Galaxy Taba można natomiast zaliczyć zainstalowane fabrycznie oprogramowanie, w tym najnowszą odsłonę systemu Android 2.2, wbudowaną kamerę cyfrową, dodatkową kamerkę internetową i oczywiście pełną funkcjonalność telefonu. Samsung wypełnia tym samym wszystkie luki wytykane iPadowi.

Krytycy tego ostatniego zarzucają mu ponadto zbyt dużą zależność od iTunes. Tablet Samsunga też może być bez większych problemów używany jako wygodne urządzenie do przenoszenia danych, które wystarczy w tym celu skopiować, a następnie wkleić po kablu USB. Z drugiej strony, Galaxy Tab nie oferuje automatycznych aktualizacji, które dokonują się właśnie podczas synchronizacji z iTunes.

Galaxy Tab to tak naprawdę miks mankamentów i zalet, których znaczenie powinien ocenić sam planujący zakup takiego urządzenia użytkownik. Tablet Samsunga ma jednak naprawdę wielki potencjał, na który składają się różnorodne, a jednocześnie często przydatne funkcje. Zadowoleni ze swojego zakupu właściciele iPadów będą jednak spać spokojnie i nie odczują cienia wątpliwości, że to właśnie oni dokonali trafnego wyboru.

Samsung Galaxy Tab
Please share our article, every link counts!
Samsung Galaxy Tab
z bliska: Samsung Galaxy Tab

Specyfikacja techniczna

Samsung Galaxy Tab 7" (Galaxy Tab Rodzina)
Procesor
Karta grafiki
PowerVR SGX535, PowerVR SGX530/535
Pamięć
512 MB 
, 512 MB RAM + 2 GB pamięci flash
Matryca
7.00 cali, 1024 x 600 pikseli, dotykowy panel TFT, refleksująca: tak
Dysk twardy
16 GB SSD, 16 GB 
, + maks. 32 GB poprzez gniazdo MicroSD
Złącza
1 USB 2.0, via Docking Station HDMI, WLAN-Tethering modem, gniazda audio: wyjście słuchawkowe (3.5 mm), Docking Connector
Łączność
802.11 b/g/n (b/g/n = Wi-Fi 4/), Bluetooth Bluetooth 3.0 , UMTS, EDGE, GPRS, WAP 2.0, AllShare (DLNA), HSDPA 7,2 MBit/s, HSUPA 5,76 MBit/s
Gabaryty
wysokość x szerokość x głębokość (mm): 12 x 190 x 121
Akumulator
litowo-polimerowy, 4000 mAh
System operacyjny
Android 2.2
Inne
słuchawki, kabel USB, ładowarka, Google Maps z nawigacją, Google Mail, Google Talk, Google Search, YouTube, 24 miesiące(y) gwarancji
Waga
380 g, zasilacz: 85 g
Cena
650 PLN
Odnośniki

 

Galaxy Tab to tablet z Androidem 2.2
gniazdo karty SIM jest łatwo dostępne
Dell Streak jest z kolei nieco mniejszy od Galaxy Pada
... jest i tak dużo mniejszy od iPada
ze swoimi 12 mm grubości i 350 g wagi Galaxy Tab...
urządzenie ma dość konkretne rozmiary
... a po części czarna
obudowa jest po części biała...
przyciski dotykowe

Autorzy

Tekst i zdjęcia: J. Simon Leitner
Tłumaczenie: Krzysztof Borowiec

Podobne laptopy

Za

+ system Android 2.2
+ obsługa wielozadaniowości
+ dogodna lokalizacja portów SIM oraz MicroSD
+ HDMI (przez kabel Micro USB)
+ akcesoria dodatkowe
+ funkcja telefonu/VOIP
+ dobra jakość zdjęć
+ dodatkowa kamerka internetowa
+ poprawnie działający ekran dotykowy

Przeciw

- nieporęczna obudowa (ledwie mieści się do kieszeni)
- podatne na zarysowania powierzchnie zewnętrzne
- niedopracowany czujnik jasności otoczenia
- występujące od czasu do czasu przywieszki
- skomplikowana wymiana baterii
- opóźnienia w reorientacji obrazu (do trybu Landscape)
> laptopy testy i recenzje notebooki > Laptopy > Recenzja Samsung Galaxy Tab
J. Simon Leitner (Update: 2020-01-27)