Samsung R522 to notebook, który występuje w rożnych odmianach. Po teście wersji z kartą graficzną GMA X4500MHD proponujemy recenzję modelu z układem ATI MR HD 4650. Ostatnio można było go nabyć za około 2500 zł z systemem Windows 7 (promocja EURO RTV AGD). W tej cenie jest to laptop oferujący najlepszą relację wydajności do ceny. Zobaczmy, jak wariant z minimalnie słabszym procesorem (T6400) i pojemniejszym dyskiem (500 GB) wypada w ocenie redakcji Notebookcheck.com.

Na pierwszy rzut oka skromny wystrój Samsunga R522 nie budzi zainteresowania. Obudowa jest dość smukła, a komputer lekki; przynajmniej na taki wygląda. Do przebolenia są elementy wykończone połyskliwym lakierem - w tym przypadku wieko oraz obwódka klawiatury - gdyż ich stosowanie w laptopach spowszedniało. Po bliższym przyjrzeniu zauważa się jednak, że pulpit platformy roboczej tego laptopa jest wykończony eleganckim tworzywem stylizowanym na szczotkowane aluminium.

Boki, spód oraz ramka ekranu są wykonane z czarnego matowego tworzywa, które wygląda na solidne. Spasowanie elementów jest raczej bez zastrzeżeń. To, że ugina się obszar przy napędzie optycznym jest zjawiskiem właściwym wielu laptopom - standard. To samo tyczy się pokrywy ekranu - przy naduszaniu wieka, jak w wielu innych notebookach, ugina się ono, a na ekranie pojawiają się zaburzenia obrazu. Części lakierowane na wysoki połysk są podatne nie tylko na odciski palców ale i drobne rysy.

Zawiasy trzymają ekran stabilnie w pozycji roboczej. Chodzą dość ciężko i kiedy pokrywa jest zamknięta, nie da się jej podnieść jedną ręką.

Jak wspomniano, Samsung R522 wydaje się lekki. Potwierdza to dokonany pomiar - wraz z akumulatorem waży 2,51 kg.

Rozmieszczenie złączy nie jest idealne (choćby porty USB z prawej strony znajdują się zbyt blisko siebie, tak że szersze urządzenia mogą mieć za mało miejsca), ale zorientowane na funkcjonalność. Wyposażenie jest przyzwoite. R522 posiada posiada eSATA i HDMI oraz gniazdo ExpressCard z obsługą kart o formacie zarówno 34 jak i 54 mm.

W testowanym Samsungu R522 zastosowana była matryca tegoż producenta (SEC3245). Ma ona przekątną 15,6" i rozdzielczość 1366x768 pikseli. Przekłada się to na 100 dpi (nieco więcej niż w przypadku poprzedniego standardu, 1280x800), co jest rozdzielczością przyjazną dla wzroku, jeżeli chodzi o stosunek wielkości obiektów do rozmiarów obszaru roboczego, aczkolwiek część użytkowników może narzekać na zbyt duże ikony na pulpicie.

Matryca jest błyszcząca, co oznacza, że w przypadku korzystania z laptopa na powietrzu występują na niej irytujące refleksy. Im ciemniejsze wyświetlane treści a jaśniejsze światło otoczenia, tym większy to kłopot dla użytkownika. Pewną poprawę wnosi dość silne podświetlenie - średnia luminancja maksymalna to 192 cd/m². Dzięki temu obraz może być lepiej uwypuklony, a efekt odbić - zminimalizowany. Dobrze jest przetestować laptop z taką matrycą przez dłuższy czas, by przekonać się, czy taka właściwość ekranu nie będzie nam przeszkadzać. W każdym razie, wynosząc laptop na zewnątrz, trzeba szukać miejsca zacienionego, by móc odczuwać komfort użytkowania.

Hałas

Emisja hałasu w przypadku Samsunga R522 jest mocno uzależniona od rodzaju zastosowań. Zmienia się od znikomej, przez wyraźną aż po irytującą. Przy umiarkowanym wykorzystaniu zasobów poziom hałasu mieści się w granicach 31,7-33,7 dB. Wówczas, ze względu na neutralną charakterystykę szumu, nie zwraca się nań uwagi. Przy średnim obciążeniu czy korzystaniu z napędu DVD szum staje się wyraźny i ogranicza już komfort korzystania z laptopa. Maksymalny poziom hałasu (40,7 dB) przy normalnym użytkowaniu powinien być rzadkością. Kiedy system jest wytężony w odpowiednio dużym stopniu, natężenie hałasu  staje się uciążliwe.

Ciepło

Z pomiarów przeprowadzonych przez Notebookcheck.com wynika, że Samsung R522 z ATI MR HD 4650 nagrzewa się intensywnie [nasi koledzy nie podają niestety wyników pomiarów podzespołów, więc polegamy na recenzji pietro_asp z forum, który w swoim R522 odnotował blisko 90 stopni Celsjusza na karcie ATI HD 4650 podczas gry i aż 96°C podczas katowania komponentów Orthosem i FurMarkiem]. Wysokie temperatury dotyczą jednak tylko części obudowy, a mianowicie okolicy układu chłodzenia wraz z wylotem z niego. Zmierzone maksima to 45°C na wierzchu platformy roboczej i aż 55 kresek na spodzie. Szczególnie ta druga wartość jest cokolwiek zastraszająca.

Trzeba zauważyć, że nadmierne nagrzewanie się obudowy wystąpiło tylko w czasie testu obciążeniowego. Podczas normalnej pracy (w trybie biurowym) w tym obszarze podwyższonego ryzyka temperatura wynosiła do 35°C.

Samsung R522 to w wersji z kartą grafiki ATI Mobility Radeon HD 4650 to laptop o dużych walorach multimedialnych. Może bowiem służyć nie tylko do zastosowań biurowych jak wersja z układem GMA Intela, ale jest w stanie uciągnąć nowsze gry w zadowalających ustawieniach.

Jakość wykonania nie jest zła, choć R522 nie wyróżnia się niczym szczególnym pośród laptopów średniej klasy. Błyszcząca klapa sprawia, że powinien służyć raczej jako komputer multimedialny w domu, aniżeli jako sprzęt naprawdę mobilny. Szkoda, bo pomimo posiadania niezbyt pojemnego akumulatora osiąga przyzwoite przebiegi na baterii.

Największą zaletą tego Samsunga jest oczywiście wydajność GPU. Na dzień dzisiejszy (przełom październik/listopad 2009) to laptop o najlepszych osiągach w cenie do 2,5 tys. zł (w promocji sklepu RTV EURO AGD).  

Najpoważniejszym problemem, z którym zmierzy się użytkownik, będzie zapewne silne nagrzewanie się obudowy. Spód pracującego z obciążeniem laptopa osiąga bowiem na fragmencie temperaturę grubo przekraczająca 50°C i może w tym miejscu parzyć. Układ chłodzenia nie radzi sobie bowiem do końca z odprowadzaniem ciepła wytwarzanego przez kartę grafiki, która osiąga temperaturę około 90°C.