Test Samsung RF510
Samsung RF510 to przykład na to, jak można w udany sposób połączyć cechy laptopa multimedialnego z właściwościami laptopa biurowego. Wydajne podzespoły w zestawieniu z matową matryca (niedostępną w modelach przeznaczonych na polski rynek) i dobrą kulturą pracy powinny dać idealny notebook uniwersalny dla wymagającego użytkownika. Czy tak jest w istocie?
Obudowa
Prezencja Samsung RF510 jest na tyle dobra, że laptop ten powinien spotkać się z uznaniem nawet wybrednych estetów. W części roboczej matowe powierzchnie połączone z elementami odrobinę błyszczącymi tworzą efekt sprzętu praktycznego a jednocześnie eleganckiego. Będzie on się podobał znajomym , a jednocześnie jest odpowiednio reprezentacyjny, by godnie służyć właścicielowi na spotkaniu biznesowym czy prezentacji u klienta.
Elementy połyskliwe nie zajmują wiele miejsca, a są ulokowane tam, gdzie nie często dotyka się laptop. Wieko i ramka ekranu są błyszczące i podatne na ślady i rysy. Ramka ekranu jest usiana kropeczkami, dzięki którym odciski palców nie są bardzo widoczne.
Sam laptop waży 2,54 kg, a zasilacz to dodatkowe 365 g. Samsung RF510 nie należy więc do najcięższych laptopów swojej klasie, a jest o 0,4 kg lżejszy od większego modelu RF710 (17,3”). Użytkownicy nie powinni się uskarżać na ciężar tego komputera, gdyż jego jednostka zasadnicza i pokrywa ekranu wykazują dużą sztywność. Platformy roboczej nie dało się wykrzywić, działając w tym celu oburącz. Naciskanie na wykonany z tworzywa spód wywołuje minimalne ugięcia jedynie w środkowej jego części. Słabym miejscem, tak jak zwykle w laptopach z podajnikiem tackowym, okazała się okolica napędu optycznego. Fragment spodu pod nim rusza się pod naciskiem.
Zawiasy dobrze trzymają ekran i zjawisko kiwania się jest znikome. Maksymalny kąt rozwarcia wynosi około 135 stopni i jest wystarczający do pracy z laptopem trzymanym na kolanach. By otworzyć pokrywę, trzeba użyć dwóch rąk.
Miejsca podparcia dłoni oraz gładzik okazały się bardzo solidne. Ręce trzymane na chłodnym aluminium znajdują dobre oparcie. Ciemny obszar jest twardy i odporny na zadrapania.
Pokrywa serwisowa na spodzie daje dostęp do dysku 2,5” oraz modułów pamięci RAM (w dwóch gniazdach).
Samsung wyposażył model RF510 w najnowszy port peryferyjny, tj. USB 3.0. Zrezygnowano jednak z dołożenia temu laptopowi gniazda ExpressCard (do kart rozszerzeń), eSATA czy FireWire. Posiadacze kamer z tym ostatnim złączem nie mogą się zatem poratować wykorzystaniem karty z kontrolerem i.LINK pod EC.
Jeżeli wyobrazimy sobie Samsunga RF510 z wpiętymi wszystkimi możliwymi wtyczkami, zdamy sobie sprawę z niedoskonałości układu portów. Plątanina przewodów powstaje przede wszystkim z lewej strony i utrudnia korzystanie z myszy osobom robiącym to lewą ręką.
Osprzęt
Rozlokowane w odstępach klawisze są otoczone matową, srebrną powierzchnią. Kiedy się je wciska, zrównują się z nią one, co czyni łatwym czyszczenie klawiatury. Części użytkowników spodobają się chłodne, obszerne podkładki pod ręce. Przednia krawędź obudowy jest zaokrąglona, dzięki czemu można płynnie przesuwać po niej ręce.
Producent nie chciał zrezygnować z odrębnego bloku numerycznego, ale klawisze w nim są nieco węższe niż w głównej części klawiatury. Nie jest to jednak większym problemem, gdy korzystamy z niego do wprowadzania cyfr. Większą niedogodnością są klawisze strzałek, które nie zostały odseparowane od reszty klawiatury (jak to jest w klawiaturze komputera stacjonarnego); co więcej, prawa strzałka jest włączona do klawiatury numerycznej i burzy harmonię jej układu. Może to skutkować pomyłkami przy pisaniu i wykonywaniu innych funkcji sterujących.
Przechodząc na tę klawiaturę, nie trzeba było okresu przyzwyczajenia, by pisać w miarę bezbłędnie i płynnie. Skok klawiszy jest średni/krótki, a odpowiedź mocna (ale nie twarda). Klawiatura jest należycie umocowana i nie ugina się (nawet nad napędem optycznym). Opór stawiany przez klawisze mógłby być nieco wyraźniejszy, ale w sumie pisze się wygodnie.
Płytka dotykowa Elan ma dużą powierzchnię i jest czuła po same brzegi. Strefy przewijania w pionie i poziomie są dostępne, ale nie oznaczono ich na powierzchni gładzika. Wąska krawędź oddzielająca płytkę od pulpitu roboczego oraz srebrny mostek oddzielający ją od przycisków myszy wyznaczają granice strefy aktywnej i pozwalają zorientować się co do położenia palca bez patrzenia na gładzik. Powierzchnia płytki jest matowa i wykazuje odpowiednią dozę przyczepności. Umożliwia ona wykonywanie funkcji z użyciem dwóch palców naraz.
Wspomniane przyciski chodzą lekko i mają średni skok. Dzięki temu można wykonywać szybkie kliknięcia i korzysta się z nich z przyjemnością. Odgłos kliknięcia jest jednak dość głośny.
Obraz
Ciekawym elementem wyposażenia testowanego egzemplarza była matryca. Samsung zastosował bowiem matowy wyświetlacz 15,6" HD Ready (1366x768) [na naszym rynku dostępne są tylko RF510 z błyszczącą matrycą - przyp. tłumacza].
Zaletą panelu LCD produkcji Samsunga (LTN154X3-L01) był praktyczny brak refleksów. Kontrast na poziomie 132:1 okazał się wyjątkowo niski. Może do aplikacji biurowych jest odpowiedni, ale do funkcji multimedialnych zdecydowanie się nie nadaje. Kolor czarny nie ma właściwej głębi, a jest zdecydowanie szary.
|
rozświetlenie: 92 %
na akumulatorze: 213 cd/m²
kontrast: 132:1 (czerń: 1.61 cd/m²)55.4% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
74.9% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
53.7% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Ekran jest podświetlony dość równomiernie (92%), więc obraz wydaje się homogeniczny. Różnica między najjaśniejszym na najciemniejszym obszare przy maksymalnym podświetleniu wyniosła tylko 18 cd/m². Luminancja jest na zadowalającym poziomie (208 cd/m²), choć niektóre konkurencyjne notebooki mogą się pochwalić lepszą wartością tego parametru.
Matryca testowanego modelu RF510 dobrze sprawdzała się na świeżym powietrzu, przynajmniej przy zachmurzonym niebie i zimą.
Kąty widzenia są wąskie, podobnie jak w większości testowanych przez nas laptopów. Odchylenie o 20 stopni od ideału w płaszczyźnie pionowej sprawia, że na ekranie pojawiają się duchy. W płaszczyźnie poziomej obraz zachowuje swoje właściwości do około 45 stopni. Jeżeli zwiększy się kąt odchylenia od pozycji optymalnej, występuje silna inwersja kolorów.
Osiągi
Testowany RF510 był wyposażony w procesor Intel Core i5-460M (2,53 GHz). Korzysta on z technologii Turbo Boost (podniesienie taktowania obu rdzeni do 2,8 GHz) i Hyper-Threading (dwa wątki na rdzeń).
Procesor ten posiada zintegrowany rdzeń graficzny GMA HD. W Samsungu RF510 jest on jednak nieaktywny, gdyż laptop ten nie został wyposażony w technologię Nvidia Optimus. Dlatego też jedynym procesorem graficznym jest niezależny układ graficzny GeForce GT 330M wyposażony w 1024 MB pamięci własnej DDR3.
Osiągi procesora i5-460M wypadają naprawdę nieźle. W teście Cinebench R11.5 (wersja 64-bitowa) uzyskał on 2,29 pkt. To nieco więcej niż wynik procesora i5-520M o identycznym taktowaniu bazowym (2,2 pkt). Procesor i5-430M uzyskał 2,0 pkt., do niedawna bardzo popularny i3-330M zaś - tylko 1,75 pkt.
W teście renderowania jednowątkowego aplikacji Cinebench R10 (64 bity) i5-460M zgromadził 3819 pkt. To wynik porównywalny z i5-520M, który zdobywa w nim (w zależności od konfiguracji) około 3600-3800 pkt.
Wobec powyższego nie jest zaskoczeniem wysoki wynik omawianego Samsunga z i5-460M w teście PCMark Vantage - 5772 pkt. Jest on bliski osiągnięciom Sony F11Z1E (i7-720QM, GT 330M, 5844 pkt.) i HP 8440p (i5-520M, Intel HD, 5770 pkt.).
Dlaczego RF510 z i5-460M uzyskał wynik zbliżony do osiągnięcia laptopa z czterordzeniowym i7-720QM? W teście renderowania wielowątkowego (Cinebench R11.5 Multi CPU) wypadł znacznie gorzej, uzyskując tylko 2,29 pkt. (wynik i7-720QM to 2,6 pkt.). Można więc dostrzec, że PCMark Vantage nie docenia należycie czterech rdzeni (i ośmiu wątków). W takich zastosowaniach jak obróbka filmów przy wykorzystaniu wielu rdzeni (np. przy użyciu CyberLink Power Director) użytkownik laptopa z i7-720QM oszczędzi jednak sporo czasu.
Swój udział w dobrym wyniku testu PCMark Vantage ma również 500-gigabajtowy dysk twardy Hitachi (HTS545050B9A300). Uzyskany przez Samsunga HDD Score to 3531 pkt. (wynik lepszy od przeciętnej dla dysków o prędkości 5400 obr/min). Test HD Tune wykazał średnio 66,9 MB/s przy odczycie. Z kolei w teście CrystalDiskMark 3.0 uzyskano przy odczycie 86 MB/s (rozbieżność wzięła się z innej procedury niż w przypadku HD Tune).
3DMark 03 Standard | 19282 pkt. | |
3DMark 05 Standard | 13457 pkt. | |
3DMark 06 Standard Score | 6511 pkt. | |
3DMark Vantage P Result | 2675 pkt. | |
Pomoc |
PCMark 05 Standard | 7409 pkt. | |
PCMark Vantage Result | 5772 pkt. | |
Pomoc |
Wydajność w grach
Wydajność w grach układu GF GT 330M jest już dobrze znana. Czytelnicy naszego serwisu wiedzą, że nieco lepsze osiągi oferują laptopy z kartą MR HD 5650. Z takim właśnie sprzętem (Acer TravelMate 8472TG ze słabszym procesorem Core i3-350M) porównano Samsunga RF510, który w 3DMarku06 uzyskał 6511 pkt. (rozdzielczość 1280x1024), czyli o około 200 pkt. mniej niż MR HD 5650 o taktowaniu rdzenia na poziomie 550 MHz.
StarCraft 2
W tej strategii czasu rzeczywistego chcieliśmy się przekonać czy względnie szybki procesor i5-460M wpłynie na poprawę wyniku w porównaniu do laptopa ze słabszym procesorem a nieco lepszą kartą graficzną. Na średnich detalach w rozdzielczości 1366x768 gra była płynna, a średni odczyt wyniósł 41 kl/s. Acer 8472TG ze słabszym procesorem i3-350M i kartą grafiki okazał się wyraźnie lepszy (56 kl/s). Po zmianie poziomu szczegółowości na wysoki gra na Samsungu była już nieco męcząca, gdyż średnia prędkość wyświetlania spadła do 28,5 kl/s
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
StarCraft 2 (2010) | 158 | 41.4 | 28.5 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Samsung trzyma się swojej polityki zapewniania laptopom dobrej kultury pracy i RF510 również posiada Silent Mode. W tym trybie taktowanie procesora jest ograniczone do 1,2 GHz, a Turbo Boost jest nieaktywny. Wydajność komputera jest na skutek tego zmniejszona, rekompensuje to jego mała uciążliwość dla otoczenia, co ważne w pracy biurowej.
Kiedy omawiany laptop jest wykorzystywany do niewymagających zastosowań (typu korzystanie z internetu, odtwarzanie muzyki, edycja tekstu) wentylator jest w ogólne niesłyszalny albo ledwo słyszalny (32 dB). W trybie Silent Mode milczy cały czas. Wówczas słychać tylko nikły szmer dysku twardego (30,9 dB).
Najważniejszą cechą trybu Silent Mode jest więc ograniczenie emisji hałasu (pod dużym obciążeniem) lub nieaktywność wentylatora (przy znikomym obciążeniu i w spoczynku).
Podczas przeprowadzania testu 3DMark06 wentylator przyspieszył tak, że generował szum o natężeniu tylko 34,4 dB (w trybach Normal i Speed Mode). W trybie Silent Mode poziom hałasu jest niższy (32,3 dB), ale uzyskuje się oczywiście gorszy wynik testu.
RF510 okazał się najgłośniejszy w teście maksymalnego obciążenia (FurMark i Prime95), kiedy to natężenie hałasu osiągnęło poziom 40,4 dB. W typowym scenariuszu użytkowania taka ekstremalna wartość jest nie do uzyskania; wystąpiła tylko w tych sztucznie wywołanych warunkach.
Hałas
luz |
| 30.9 / 30.8 / 30.8 dB |
HDD |
| 31.2 dB |
DVD |
| 35.8 / dB |
obciążenie |
| 34.4 / 40.4 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: Voltcraft sl-320 (odległość 15 cm) |
Ciepło
Temperatury też są przyjazne dla użytkownika. Podczas normalnego użytkowania przy dużym udziale bezczynności temperatury górnej części jednostki zasadniczej nie przekraczają 30°C. Wartości przedstawione na poniższym diagramie uzyskano przy włączonym trybie Silent Mode (z nieaktywnym wentylatorem). To dlatego w niektórych obszarach maksima były wyższe niż w teście z obciążeniem (kiedy działał wentylator).
W teście maksymalnego obciążenia CPU i GPU najwyższą temperaturą na spodzie były 42°C. Wystąpiła ona jednak tylko miejscowo; średnia maksimów dla całego spodu wyniosła tylko 27°C. Można by pomyśleć, że testujący zapomniał uruchomić aplikacje obciążające podzespoły (Prime95 i FurMark), ale nie wkradł się tu żaden błąd.
Temperatura procesora podczas tej próby wyniosła maksymalnie 89°C, karty graficznej zaś - 78°C.
(±) The maximum temperature on the upper side is 40 °C / 104 F, compared to the average of 36.9 °C / 98 F, ranging from 21.1 to 71 °C for the class Multimedia.
(±) The bottom heats up to a maximum of 42 °C / 108 F, compared to the average of 39.2 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 25.4 °C / 78 F, compared to the device average of 31.3 °C / 88 F.
(+) The palmrests and touchpad are cooler than skin temperature with a maximum of 27.7 °C / 81.9 F and are therefore cool to the touch.
(±) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.8 °C / 83.8 F (+1.1 °C / 1.9 F).
Głośniki
Co ciekawe, producent nie chwali się świetną jakością dźwięku na witrynie prezentującej walory modelu RF510. Brzmienie wbudowanych głośników okazało się nie najgorsze. Brak subwoofera i małe rozmiary membran powodują, że tony niskie są słabo odwzorowane, ale poza tym dźwięk jest relatywnie harmonijny, czysty i donośny. Samsung RF510 ustępuje jednak pod tym względem takim laptopom jak MSI FX600 (z czterema głośnikami) czy Asus N73JQ (z głośnikami Bang & Olufsen ICEpower).
Wydajność akumulatora
Komputer przenośny nie na wiele się zdaje, jeśli nie potrafi odpowiednio długo działać na baterii. Od współczesnego laptopa należy obecnie oczekiwać około trzech godzin normalnej pacy na jednym ładowaniu akumulatora. Samsung RF510 dysponuje akumulatorem o pojemności 49 Wh, co nieco ogranicza jego możliwości pod tym względem.
W teście korzystania z internetu przez Wi-Fi uzyskano 2:46 h. Ładowanie akumulatora (laptop był wyłączony) zajęło 2:11 h. Odtwarzanie filmu z płyty Blu-ray trwało 1:57 h, a z płyty DVD nieco dłużej (2:08 h).
wyłączony / stan wstrzymania | 0.1 / 0.4 W |
luz | 14.1 / 18.5 / 19.5 W |
obciążenie |
70.8 / 99.7 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: Voltcraft VC 960 |
Podsumowanie
Samsung stworzył laptop, który nadaje się równie dobrze do pracy biurowej co do rozrywki. Użytkownikom wykorzystującym komputer w charakterze narzędzia pracy spodobają się matowa matryca zastosowana w RF510 [na razie nie w Polsce – przyp. tłumacza], doskonała kultura pracy (niewielka emisja hałasu, niskie temperatury robocze), zgrabna sylwetka tego laptopa i wysokiej jakości materiały konstrukcyjne. Ciepłe słowa należą się urządzeniom sterującym – klawiatura i płytka dotykowa działają należycie i, mimo pewnych niedoskonałości, są odpowiednio wygodne.
Dwojako można ocenić wyposażenie w złącza, gdyż z jednej strony producent wyposażył RF510 w dwa nowoczesne porty USB 3.0, ale nie pokusił się o zapewnienie mu gniazd eSATA, ExpressCard/34 i FireWire.
Słabsze punkty omawianego laptopa to na pewno wyświetlacz LCD o niskim parametrze kontrastu, ubogiej palecie barw i wąskich kątach widzenia. Minusem jest również brak technologii Nvidia Optimus, która pozwoliłaby na wydłużenie czasów pracy na jednym ładowaniu akumulatora.
Samsung RF510 to świetny laptop dla osób ceniących sobie ergonomię i przykładających dużą wage do wyglądu użytkowanego sprzętu komputerowego. Osobom mającym inklinacje do gier komputerowych wypada jednak doradzić jako lepszy wybór tańszego od RF510 notebooka z nieco lepszą kartą ATI MR HD 5650 i porównywalnym procesorem, gdyż taka konfiguracja zapewni trochę większą wydajność w grach.
Aktualne ceny notebooków Samsung RF510