Test laptopa Smart7 Deimos GX15E G1
04/10/2017
Deimos GX15E G1 to smukły laptop z wydajną kartą grafiki. Takich komputerów pojawiło się ostatnio sporo - ten akurat jest oparty na Clevo P950HR. Posiada kartę GTX 1070 Max-Q.
Obudowa
Smart7 Deimos GX15E G1 (zbudowany na kadłubku Clevo P950HR) to nowoczesny laptop dla graczy cechujący się smukłością konstrukcji (około 22 mm wysokości przy zamkniętej klapie ekranu) i niewielką masą (2,2 kg z wbudowanym akumulatorem). Gabaryty i wskazanie wagi lokują omawiany komputer pomiędzy MSI GS60 (które ma 19,9 mm wysokości i masę 2 kg) a Aorusem X5 v6 (który jest ledwie o milimetr wyższy, ale za to waży sporo więcej, bo 2,65 kg).
Pod względem wizualnym Smart7 Deimos GX15E G1 prezentuje się całkiem nieźle. Nie można narzekać na zbyt ostre kolory, bowiem całość obudowy jest utrzymana w ciemnej tonacji. Nie można też zarzucić zbyt oklepanego wyglądu, gdyż powierzchnia obudowy ekranu jest ukształtowana w skierowaną ku górze strzałkę, której grot jest podświetlany luminancją włączonego ekranu.
Bardzo smukła obudowa ekranu wygląda interesująco, ale nieco zawodzi pod względem sztywności. Punktowy nacisk na powierzchnię dekla wywoła widoczne zakłócenia w wyświetlanym obrazie. Na pochwałę zasługuje matowe wykończenie powierzchni obudowy, zapobiegające refleksom w czasie pracy.
Zawiasy w Deimosie GX15E G1 działają z poprawnym oporem a podczas otwierania bądź zamykania laptopa zapewniają stosowną płynność ruchu. Maksymalny kąt, o jaki można odchylić ekran (135 stopni), mógłby być większy.
Korpus omawianego laptopa jest mało podatny na naciski. Dość duża sztywność zapobiega także ugięciom jednostki zasadniczej w czasie podnoszenia urządzenia trzymanego za rogi, choć cichutkie skrzypienie bywa słyszalne. Nieco gorzej jest z odpornością na odciski palców, lecz te są dość łatwe do usunięcia. Nie spodobała mi się natomiast to, że fabryczna szpara pomiędzy pulpitem roboczym a spodnią częścią obudowy jest zbyt duża. Projektanci nie przemyśleli tego elementu w aspekcie zbierania się zanieczyszczeń.
Zdjęcie spodniej części notebooka nie jest trudne. Wystarczy odkręcić 11 śrubek, w tym 2, na których jest zamocowana klawiatura. Po ściągnięciu spodu uzyskuje się dostęp do radiatorów, wentylatorów, gniazd SODIMM, zatoki na 2,5-calowy dysk (zajętej w testowanym egzemplarzu przez HDD), gniazda na dysk SSD M.2 (także zajętego), karty sieci bezprzewodowej, baterii BIOS-u, wbudowanego akumulatora oraz gniazda na modem (w testowanym egzemplarzu wolnego, choć są doprowadzone kable umożliwiające w każdej chwili podłączenie stosownego urządzenia).
Smart7 Deimos GX15E G1 został wyekwipowany w dość bogaty zasób złączy, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę jego raczej nieduże rozmiary. Na pokładzie znajdują się między innymi dwa złącza USB 3.1 typu C, dwa mini DisplayPorty, HDMI, dwa gniazda audio, trzy USB 3.0, czytnik kart pamięci oraz gniazdo na kartę SIM. Pewnym mankamentem przy tak dużej liczbie złączy jest ich dość gęste rozmieszczenie, którego niestety nie udało się uniknąć projektantom.
Osprzęt
Zastosowana w testowanym laptopie wyspowa klawiatura zapewnia wysoki komfort pracy. Klawisze są rozmieszczone we właściwych odstępach, zaś ich układ jest dość typowy. Skok klawiszy jest cichy, miękki i średnio głęboki. Pochwalić wypada też dość dobre podparcie klawiatury zapobiegające ugięciom. Ważnym atutem omawianej klawiatury jest kilkustopniowe podświetlenie podzielone na trzy strefy. Można nim zarządzać zarówno z poziomu oprogramowania (Flexikey) jak i przy pomocy funkcji przypisanych klawiszom. Najważniejszym plusem omawianego przyrządu (przynajmniej z punktu widzenia gracza) jest brak jakichkolwiek blokad w kombinacjach jednocześnie wciskanych trzech klawiszy. Wart wspomnienia jest także fakt, iż klawiatura dysponuje zarówno blokiem numerycznym jak i pełnowymiarowymi strzałkami.
Gładzik Deimosa GX15E G1 to dość tradycyjne urządzenie. Korzystnie prezentuje się gładka powierzchnia dotykowa, lekko obniżona względem reszty pulpitu roboczego. Rozdzielczość płytki jest dobrze dobrana - umożliwia swobodne operowanie kursorem na obszarze całego ekranu. Umieszczone przed tabliczką dotykową prostokątne przyciski cechują się miękkim, cichym i dość krótkim skokiem, ale ich odpowiedź powinna być trochę wyraźniejsza.
Obraz
Smart7 Deimos GX15E G1 jest oferowany z antyodblaskową matrycą o przekątnej 15,6 cala. W testowanym egzemplarzu był to wyświetlacz LG Display (LP156WF6). Rozdzielczość domyślna ekranu to 1920 x 1080 pikseli. Średnia luminancja przy maksymalnej intensywności podświetlenia osiągnęła 358,1 cd/m². Obraz jest na tyle jasny, że umożliwia komfortową pracę nawet przy intensywnym oświetleniu. Głębia czerni (0,4 cd/m²) także jest dość dobra. Dzięki temu uzyskiwany kontrast jest zadowalająco wysoki (902:1).
|
rozświetlenie: 91 %
kontrast: 902:1 (czerń: 0.4 cd/m²)64.2% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
87.4% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
67.4% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Fabryczna kalibracja ekranu jest dostosowana do temperatury barw 6900K. Po kalibracji do 6500K jasność obrazu spadła. Obszerność palety barw jest niezła. Nie pokrywa się ona jednak w 100% z przestrzenią kolorów sRGB. Jak przystało na ekran typu IPS, kąty widzenia są dość szerokie.
Osiągi
Deimos GX15E G1 jest wyposażony w wydajne podzespoły bazowe. Na pokładzie znajdują się procesor Core i7-7700HQ, karta graficzna Nvidia GeForce GTX1070 Max-Q, 16 GB pamięci operacyjnej (niestety w jednej kości, w związku z czym pracującej w trybie jednokanałowym) a także dwa magazyny danych (jeden HDD w zatoce 2,5 cala i jeden SSD wpięty w złącze M.2).
Procesor Intel Core i7-7700HQ to wysokowydajna jednostka obliczeniowa należąca do 7. generacji Core (Kaby Lake). Omawiany CPU ma cztery fizyczne rdzenie a dzięki wsparciu technologii HT może jednocześnie prowadzić obliczenia na 8 wątkach. Bazowe taktowanie opisywanego procesora to 2,8 GHz. Dzięki obsłudze TB może ono zostać podbite do 3,8 GHz. Procesor wykonano w litografii 14 nm i wyposażono w 6 MB pamięci podręcznej trzeciego poziomu oraz zintegrowany chip graficzny. TDP Core i7-7700HQ to 45 W.
Sprawdziany wydajności przeprowadzone przy użyciu programu Cinebench R15 zostały zwieńczone uzyskaniem 157 punktów przy renderowaniu jednowątkowym oraz 724 punktów przy użyciu wszystkich ośmiu wątków. Te rezultaty są minimalnie gorsze od średnich dla i7-7700HQ (159 i 735 pkt.).
Stabilność pracy pod obciążeniem przy użyciu aplikacji Prime95 nie jest zła, ale funkcja TB jest wtedy dość mocno ograniczona, gdyż po paru minutach testu zegary spadają do wartości nieco tylko wyższych od bazowych. Pod jednoczesnym obciążeniem procesora i karty graficznej Nvidii występuje throttling termiczny a częstotliwości taktowania CPU jedynie chwilowo wzrastają ponad taktowanie bazowe.
Omawiany laptop wspiera technologię Nvidia Optimus dzięki czemu zintegrowany z procesorem chip graficzny może w mniej wymagających zastosowaniach zastąpić dGPU.
Do gier Deimos GX15E G1 jest wyposażony w wysokowydajną kartę graficzną GeForce GTX1070 Max-Q. Ma ona 2048 rdzeni CUDA, 8 GB pamięci GDDR5, 256-bitową magistralę danych a jej proces technologiczny to 16 nm. Różnice między kartą GeForce GTX 1070 Max-Q a typowym GTX-em 1070 sprowadzają się do obniżonego taktowania. Rdzeń zamiast częstotliwości 1443 MHz jest taktowany z częstotliwością 1101 MHz, Boost zaś obniżono z 1645 MHz do 1266 MHz. Zabieg ten miał na celu obniżenie temperatury pracy, co w przypadku płaskiej obudowy laptopa jest dość istotne. Niestety odbija się to negatywnie na wydajności.
W teście 3DMark Fire Strike Deimos GX15E G1 uzyskał 12017 pkt. w klasyfikacji ogólnej i 14603 pkt. w ocenie wydajności graficznej. Na tle notebooków ze zwyczajnym GTX-em 1070, uzyskujących średnie wyniki na poziomie 13602,5 i 17118,5 pkt., nie wygląda to najlepiej. Bohater niniejszej recenzji jest jednak i tak wydajniejszy od laptopów wyposażonych w kartę GTX 1060 (osiągających średnio odpowiednio 9626,5 i 11446 pkt.).
3DMark 11 Performance | 13625 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 26727 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 12017 pkt. | |
Pomoc |
Testowany egzemplarz Smarta był wyposażony w dwa dyski. Na system przewidziano dysk SSD formatu M.2. Był to dysk ADATA SX7000NP o pojemności 128 GB. Korzysta on z interfejsu PCIe i protokołu NVMe. Transfery zbadane przy użyciu aplikacji CrystalDiskMark sięgnęły 556,2 MB/s w czasie odczytu sekwencyjnego i 630 MB/s przy zapisie sekwencyjnym.
Na dane zaś przeznaczono Seagate ST2000LM015-2E8174. Dysk ten, jako klasyczne urządzenie talerzowe, nie jest szczególnie szybki. W testach CrystalDiskMark osiągnął 137,4 MB/s przy sekwencyjnym odczycie i 125 MB/s przy sekwencyjnym zapisie, ale za to dysponuje aż 2 TB pojemności.
Testy gier
Wydajność Deimosa GX15E G1 w grach jest co najmniej zadowalająca, zwłaszcza w zestawieniu z domyślną rozdzielczością ekranu Full HD. Średnia liczba klatek na sekundę w żadnej z przetestowanych gier nie spadła poniżej 50 i to przy możliwie najwyższych ustawieniach szczegółowości grafiki.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
BioShock Infinite (2013) | 188.4 | 123.6 | ||
Total War: Rome II (2013) | 170.4 | 72.8 | ||
Thief (2014) | 70.8 | 68.3 | ||
The Witcher 3 (2015) | 71.2 | 50.7 | ||
Batman: Arkham Knight (2015) | 94 | 64 | ||
Mafia 3 (2016) | 51.8 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Przy ustawieniu cichego trybu pracy i schematu zasilania na oszczędzanie energii Deimos GX15E G1 jest notebookiem raczej cichym. Trzeba jednak nadmienić, iż wentylatory (a przynajmniej część z nich) działają nieustannie. W czasie lekkich prac (np. z dokumentami, przeglądania stron WWW czy odtwarzania filmów) emitowany był szum na poziomie 31,3 dB. Pod obciążeniem benchmarkiem Java szum wzrastał do wartości 32,2 dB. Szum o takim natężeniu dość łatwo ginie w typowych odgłosach otoczenia.
Podczas obciążenia laptopa grami (przy schemacie zasilania ustawionym na wysoką wydajność) załączają się wszystkie wentylatory. W czasie tego testu przestawiłem także tryb pracy wentylatorów na automatyczny, nie chcąc ryzykować zbytniego nagrzania laptopa. Szum generowany przez układ chłodzenia w czasie grania przy opisanych powyżej nastawach osiągnął 48,3-49,3 dB. Jest to dość sporo jak na laptop z kartą graficzną Max-Q. Trzeba tu jednak wziąć pod uwagę szczupłą konstrukcję obudowy. W czasie maksymalnego obciążenia obu podzespołów obliczeniowych wartość hałasu wzrosła do 52,7 dB. Pod obciążeniem Deimos GX15E G1 jest więc raczej głośny. Na plus można zaliczyć jedynie dość jednostajną pracę wentylatorów, do której po pewnym czasie daje się przyzwyczaić.
Hałas
luz |
| 31.3 / 31.3 / 32.2 dB |
HDD |
| 31.3 dB |
obciążenie |
| 48.8 / 52.7 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Temperatury
Praca w środowisku 2D nie stanowi żadnego wyzwania dla układu chłodzenia Deimosa GX15E G1. Maksymalne temperatury odnotowane na obudowie podczas wykorzystywania notebooka do przeglądania internetu nie przekroczyły 27°C na pulpicie roboczym i 28,5°C od strony spodniej.
W trakcie grania temperatura procesora uzyskała maksimum na poziomie 85°C. Do 74°C natomiast rozgrzała się w tym trybie karta graficzna Nvidii.
Ekstremalne jednoczesne obciążenie rozgrzało CPU do 97°C a GPU do 75°C. Ze względu na płaską konstrukcję wysokie były także temperatury powierzchni obudowy. Na pulpicie roboczym odnotowałem w najcieplejszym miejscu 48°C. Intensywne było także ciepło wyczuwalne na klawiaturze. Na spodzie jednostki zasadniczej było zaś jeszcze goręcej. Temperatury przekraczające 50°C a w niektórych obszarach zbliżające się do 60°C dość skutecznie zniechęcają do trzymania notebooka na kolanach w czasie wykonywania prac wymagających ekstremalnej wydajności.
(-) The maximum temperature on the upper side is 48 °C / 118 F, compared to the average of 40.5 °C / 105 F, ranging from 21.2 to 68.8 °C for the class Gaming.
(-) The bottom heats up to a maximum of 58 °C / 136 F, compared to the average of 43.2 °C / 110 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 25.6 °C / 78 F, compared to the device average of 33.9 °C / 93 F.
(±) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 36.3 °C / 97.3 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.9 °C / 84 F (-7.4 °C / -13.3 F).
Głośniki
Dwa głośniki w układzie stereo nie są najwyższych lotów. Reprodukowane dźwięki brzmią nieco płasko. Przy nastawie głośności na 100% słyszalne są szumy. Gama tonów jest wyraźnie ograniczona w całym zakresie.Szczególnie zaś brakuje basu.
Wydajność akumulatora
Czasy pracy na akumulatorze w przypadku testowanego laptopa są tylko przeciętne. Przy maksymalnej oszczędności energii w czasie pracy z dokumentami akumulator rozładował się po 6 godzinach i 50 minutach. Surfowanie po internecie z użyciem bezprzewodowej karty sieciowej przy jasności obrazu ustawionej na 75% wyczerpało zasoby akumulatora po 4 godzinach i 10 minutach.
luz | 8 / 13.2 / 22.2 W |
obciążenie |
131.2 / 163 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Smart7 Deimos GX15E G1 to płaski notebook o dużej wydajności, przeznaczony dla mobilnych graczy. Do jego atutów należy zaliczyć wygodną klawiaturę, dość znaczną liczbę nowoczesnych złączy pozwalających na podłączenie sporej liczby urządzeń peryferyjnych, dwa dyski (w tym jeden szybki SSD na system i jeden bardzo pojemny HDD na archiwum danych). Warto również wspomnieć o smukłej i dość eleganckiej obudowie oraz łatwym dostępie do podzespołów. Główne wady omawianego modelu łączą się z problemami ze schłodzeniem wydajnych podzespołów zamkniętych w płaskiej obudowie. Pod obciążeniem jest i gorąco, i głośniej, niż należałoby się spodziewać po laptopie z kartą grafiki Max-Q. Ogranicza to także wydajność, jaką teoretycznie dałoby się osiągnąć przy skuteczniejszym systemie chłodzenia. Poza tym głośniki w tej klasie laptopa powinny być zdecydowanie lepsze.