Recenzja Sony Vaio F13Z1E/B
Notebooki z serii F są dla Sony okazją do zaprezentowania pełni swoich możliwości w dziedzinie konstruowania komputerów przenośnych. Modele F11Z, F12Z i najnowszy F13Z to z kolei najlepiej wyposażone wersje tychże oferowane w Europie. Oprócz nienagannej jakości wykonania powinny prezentować zawrotne osiągi, nieskazitelny obraz i optymalną ergonomię urządzeń sterujących. Biorąc pod uwagę zastosowanie czterordzeniowego procesora (i7-740QM) i niezłej karty Nvidii (GF GT 425M), można przymknąć oko na niedoskonałą kulturę pracy. Szykując jednak model trzeciej generacji (F13Z), producent powinien skorzystać z zebranych wcześniej doświadczeń i poprawić ewidentne wady starszych konstrukcji.
Obudowa
Od strony wizualnej obudowa testowanego Vaio nie różni się zasadniczo od wcześniej omawianych modeli z serii F. Większych wątpliwości nie budzi zarówno sztywność, jak i spasowanie poszczególnych elementów. Trzymana obiema rękoma obudowa wygina się tylko w niewielkim stopniu i przy użyciu dużej siły. Podobnie zachowują się pozostałe powierzchnie pulpitu roboczego za wyjątkiem obszaru znajdującego się pod napędem optycznym, który okazał się dość podatny na deformacje w wyniku nacisku. Miejsca podparcia dłoni wraz z gładzikiem uginają się z kolei jedynie w niektórych punktach i wyłącznie przy użyciu większej siły. Na szczególną pochwałę zasługuje pokrywa ekranu, która bardzo dobrze znosi próby wyginania i ucisk.
Matowe powierzchnie w kolorach czarnym oraz popielatym sprawiają wrażenie odpornych na zabrudzenia. Tyczy się to również podkładki pod ręce, której konstrukcja różni się od tej stosowanej w modelu F12Z.
Zawiasy dobrze trzymają czarne wieko i niemalże kompletnie niwelują efekt jego chybotania podczas regulacji otwarcia. Maksymalny kąt rozwarcia wynosi około 140 stopni. Ze względu na stosunkowo sztywny mechanizm zawiasów, do otwarcia pokrywy trzeba użyć dwóch rąk.
Notebook Vaio F13Z został wyposażony w dwa porty USB 3.0, które zainstalowano z jego prawej strony, bliżej frontu obudowy. Porty te stanowią tak naprawdę jedyną różnicę pomiędzy testowanym Vaio a modelem F12Z, na wyposażeniu którego znalazły się porty USB 2.0 umiejscowione w tym samym miejscu.
Lokalizacja wszystkich interfejsów nie faworyzuje ani użytkowników praworęcznych, ani tych leworęcznych. Kwestia ta zależy w głównej mierze od tego, z których dokładnie portów przyjdzie użytkownikowi korzystać w danym momencie.
Osprzęt
Urządzenia wskazujące przypominają te z pozostałych modeli notebooków należących do serii F.
Sony stosuje w swoich komputerach przenośnych klawiatury typu chiclet, których konstrukcja opiera się na swobodnie osadzonych klawiszach, pomiędzy którymi występują duże odstępy. Ich pracę charakteryzuje bardzo wyraźnie określony opór i równie zdecydowany skok. Kolejną zaletą dla użytkowników dużo piszących jest sztywność całego obszaru klawiatury. Tyczy się to nawet bloku numerycznego, który znajduje się nad napędem optycznym. Minimalne ugięcie można zauważyć dopiero w momencie zdecydowanego naduszenia.
Klawiatura numeryczna jest oczywiście sporym udogodnieniem podczas pracy z liczbami. Za plus należy także uznać wyraźnie wydzielone klawisze strzałek. Choć mogłyby być one nieco większe, użytkownik i tak nie powinien mieć problemów z ich wyczuciem na ślepo.
Omawiany komputer został też wyposażony w zestaw klawiszy multimedialnych. Za ich pomocą można np. wyłączyć wyświetlacz (DISPLAY OFF), otworzyć galerię multimedialną (przycisk VAIO) lub oprogramowanie VAIO Care V6.2, a także uzyskać dostęp do narzędzi używanych w celu odzyskiwania i naprawy uszkodzonych danych (przycisk ASSIST). Standardowo już przycisk S1 otwiera program VAIO Control Center. Przycisk ten można jednak skonfigurować wedle własnych upodobań.
Mierzący 80x50 mm gładzik posiada matową a zarazem dość gładką powierzchnię. Jego tafla nie stawia praktycznie żadnego oporu podczas przesuwania palca, dzięki czemu możliwe jest precyzyjne prowadzenie kursora. Gładzik został wyposażony w strefy do przewijania ekranu w pionie i w linii poziomej. Żadna z nich nie została jednak oznaczona (ani graficznie, ani przy pomocy wypukłości). Urządzenie obsługuje praktycznie wszystkie funkcje dotyku wielopunktowego (z wyjątkiem przewijania dwoma palcami).
Przyciski myszy charakteryzują się krótkim skokiem. Wydają przy tym nieco za głośny klik.
Obraz
Notebook Vaio F13Z1E został wyposażony w matrycę Full HD o rozdzielczości 1920x1080 pikseli. Wyświetlany na niej obraz jest oglądany w panoramicznym formacie 16:9. Z uwagi na zastosowaną powłokę antyrefleksyjną matryca nadaje się również do zastosowań bardziej profesjonalnych jako monitor stacjonarny.
Oferowany zakres kolorów jest imponujący. Procentowe odwzorowanie przestrzeni sRGB oraz Adobe RGB zwyczajnie deklasuje na tym polu możliwości innych ekranów montowanych w podobnych notebookach. Niemniej matryca znajdująca się na wyposażeniu omawianego Vaio nie jest aż tak dobra jak wyświetlacze RGB LED w Dellu XPS 16 czy ThinkPadzie W510. W każdym razie F13Z spodoba się fotografom i grafikom bardziej, aniżeli konkurencyjne modele notebooków dla klientów biznesowych.
|
rozświetlenie: 70 %
kontrast: 564:1 (czerń: 0.44 cd/m²)
Pomiary jasności wykazały maksymalnie 248 cd/m² dla centralnego obszaru ekranu. Niestety pozostałe wartości dla tego pomiaru spadają we wszystkich kierunkach (nawet do 172,5 cd/m² w prawym górnym rogu). Rozświetlenie matrycy wynosi zaledwie 70%, grubo poniżej średniej. Różnice w jasności są zauważalne szczególnie w narożnikach ekranu, na którym wyświetlane są akurat jasne tła. Nie powinno to jednak stanowić zbyt poważnego problemu dla przeciętnego użytkownika.
Wyświetlacz testowanego modelu F13Z nadrabia to natomiast niskim poziomem czerni (0,44 cd/m²), co zapewnia zadowalającą wartość kontrastu (564:1). Wyświetlana czerń jest dzięki temu odpowiednio nasycona, a kolory wyraziste i jaskrawe. Warto zaznaczyć, iż parametry te uzyskano pomimo zastosowania w tym notebooku powłoki antyrefleksyjnej.
Nie zmienia to jednak faktu, iż w ogólnej ocenie jakości wyświetlanego obrazu Sony F13Z wypada gorzej niż model F12Z. Chodzi tutaj przede wszystkim o nierównomierne podświetlenie ekranu.
Komputer został wyposażony w czujnik jasności otoczenia, który automatycznie dostosowuje poziom jasności obrazu do panujących warunków oświetleniowych. Opcjonalne aktywowanie tej funkcji ma na celu nie tylko zaoszczędzenie energii, ale też stworzenie bardziej komfortowych warunków pracy dla naszych oczu. Podczas pracy np. w pełnym słońcu maksymalny poziom jasności zostaje ustawiony samoczynnie bez konieczności ręcznej regulacji. Testy akumulatora oraz pomiary poboru mocy przeprowadzono jednak z wyłączonym czujnikiem jasności oświetlenia. Czujnik działał poprawnie podczas prób przeprowadzanych w ciemnych i oświetlonych pomieszczeniach.
Powłoka zapobiegająca odbijaniu się światła sprzyja używaniu notebooka Sony na dworze. Przy zachowaniu optymalnego kąta patrzenia umożliwia ona wtedy uzyskanie wystarczająco czytelnego obrazu. W najgorszym przypadku (w pełnym słońcu) na powierzchni ekranu pojawić się mogą rozproszone refleksy. Finalny efekt uzależniony jest jednak od natężenia światła oraz pozycji użytkownika względem ekranu. W mniej sprzyjających warunkach oświetleniowych dają o sobie znać nie najwyższy poziom jasności oraz nierównomierne podświetlenie matrycy.
Od notebooka multimedialnego tej klasy należałoby się także spodziewać szerszych kątów widzenia. O ile w płaszczyźnie poziomej zachowują one w miarę poprawny wymiar, ich zakres pionowy jest już znacznie bardziej ograniczony.
Osiągi
Sercem modelu Vaio F13Z jest chipset Intel PM55 Express. Komputer został do tego wyposażony w procesor Core i7-740QM. Jest to czterordzeniowa jednostka wysokiej klasy wydajnościowej o stosunkowo niskim taktowaniu 1,73 GHz i 6 MB pamięci podręcznej L3.
Dzięki zaimplementowanej technologii Turbo Boost możliwe jest jednak automatyczne zwiększenie szybkości jednego rdzenia do 2,93 GHz. Technologia Hyper-Threading umożliwia ponadto procesorowi wykonywanie do ośmiu niezależnych wątków jednocześnie, zwiększając efektywność wykorzystania CPU.
W testowanym modelu zainstalowano maksymalną wielkość pamięci RAM (8 GB) w postaci dwóch modułów DDR3 PC3-10600 (1333 MHz) po 4 GB każdy. W pełnym wykorzystaniu tak dużych zasobów pomaga 64-bitowy system Windows 7 Home Premium. Co więcej, oba moduły pamięci są łatwo dostępne po otwarciu pokrywy serwisowej na spodzie obudowy.
Za osiągi graficzne odpowiada karta graficzna Nvidia GeForce GT 425M. Jest to układ średniej klasy wydajnościowej, który bazuje na rdzeniu GF108. Układ ten jest kompatybilny z DirectX 11 i OpenGL 4.0. Karta obsługuje również transmisję sygnału dźwiękowego o jakości HD (Blu-ray) za pośrednictwem kabla HDMI oraz zapewnia sprzętową akcelerację podczas dekodowania obrazu w wysokiej rozdzielczości (PureVideo).
Testy PCMark Vantage pozwoliły ocenić ogólną wydajność komputera z wykorzystaniem jego podzespołów (CPU, GPU, pamięć i dysk twardy) pod kątem zastosowania w różnego rodzaju aplikacjach.
Uzyskany przez Vaio F13Z wynik 5997 pkt. plasuje go mniej więcej na równi z Dellem Studio 1558 (5929 pkt.; i5-520M, GMA HD), Sony Vaio F12Z (5942 pkt.; i7-740QM, GF GT 330M), MSI GX660R (5985 pkt.; i7-740QM, MR HD 5870), Lenovo Y560 (6012 pkt.; i7-720QM, MR HD 5730) i Samsungiem R580 (6026 pkt.; i5-520M, GF GT 330M).
3DMark 2001SE Standard | 31412 pkt. | |
3DMark 03 Standard | 17343 pkt. | |
3DMark 05 Standard | 13075 pkt. | |
3DMark 06 Standard Score | 6733 pkt. | |
3DMark Vantage P Result | 3457 pkt. | |
Pomoc |
PCMark Vantage Result | 5997 pkt. | |
Pomoc |
Za tak dobry wynik odpowiada po części szybki dysk twardy marki Seagate (ST9500420AS) o prędkości 7200 obr/min. Użytkownik zyskuje dzięki niemu 500 GB do przechowywania danych. Podczas testów dysk nie wykazywał żadnych nieprawidłowych zachowań.
Wydajność w grach
Osiągi Sony Vaio F13Z w grach zostały porównane z tymi uzyskiwanymi na Acerze Aspire 4820TG z kartą grafiki MR HD 5650 o procesorem i5-430M.
Colin McRae: DiRT 2
Wyposażony w kartę GF GT 425M oraz czterordzeniowy procesor notebook Sony uzyskał wynik o 36% lepszy od Acera podczas gry na wysokich detalach i z 2xAA (w stosunku 33,9 do 24,9 kl/s).
Colin McRae: DIRT 2 | |||
Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
1920x1080 | Ultra Preset, 4xAA | 19.1 fps | |
1360x768 | High Preset, 2xAA | 33.9 fps | |
1024x768 | Medium Preset, 0xAA | 58 fps | |
800x600 | Low Preset, 0xAA | 103 fps |
Need for Speed: Shift
Średnia liczba klatek uzyskana na Sony F13Z po ustawieniu wysokich detali i 4xAA wyniosła 31,6 kl/s. Choć różnica nie była duża, Vaio ponownie wypadł lepiej od laptopa z MR HD 5650 (29,9 kl/s).
Need for Speed Shift | |||
Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
1920x1080 | all on/high, 4xAA, triliniarAF | 19.3 fps | |
1366x768 | all on/high, 4xAA, triliniarAF | 31.6 fps | |
1024x768 | all on/med, 2xAA, triliniarAF | 46 fps | |
800x600 | all off/low , 0xAA, triliniarAF | 86.7 fps |
Battlefield: Bad Company 2
F13Z wypada tutaj gorzej niż konfiguracja z MR HD 5650 (28,1 kl/s). Na wysokich ustawieniach (w rozdzielczości 1366x768) uzyskano 25,8 kl/s. Jest to wynik pozwalający jeszcze na w miarę wygodną grę.
Battlefield: Bad Company 2 | |||
Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
1920x1080 | high, HBAO on, 4xAA, 8xAF | 12.9 fps | |
1366x768 | high, HBAO on, 1xAA, 4xAF | 25.8 fps | |
1366x768 | medium, HBAO off, 1xAA, 1xAF | 35.9 fps |
Risen
Wymagania sprzętowe tej gry sprawiają, iż oba porównywane komputery uzyskały przy tych samych wysokich ustawieniach (z 4xAA) kiepskie wyniki (21,3 kl/s w przypadku Sony i 22,6 kl/s dla Acera). Jest to zdecydowanie za mało, aby zagwarantować wystarczająco płynną rozgrywkę.
Risen | |||
Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
1920x1080 | high/all on, 0xAA, 4xAF | 14 fps | |
1366x768 | all on/high, 4xAF | 21.3 fps | |
1024x768 | all on/med, 2xAF | 30.1 fps | |
800x600 | all off/low, 0xAF | 77 fps |
Call of Duty: Modern Warfare 2
Uruchomienie tej gry na wysokich detalach, z 4xAA, w rozdzielczości 1366x768 jest sensownym pomysłem. Sony F13Z zapewnia bowiem na takich ustawieniach płynność akcji, z wynikiem 38,4 kl/s. Acer z MR HD 5650 wypadł w takich warunkach równie dobrze (37,9 kl/s).
CoD Modern Warfare 2 | |||
Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
1920x1080 | all on/max vsync off, textures extra, 4xAA | 22.2 fps | |
1366x768 | all on/high vsync off, high textures, 4xAA | 38.4 fps | |
1024x768 | all on/med vsync off, normal textures, 2xAA | 46.3 fps |
Fifa 11
Na podstawie załączonej tabeli można zauważyć, iż najnowsza odsłona Fify nie jest absolutnie żadnym wyzwaniem dla żadnego z omawianych komputerów. Na Sony F13Z gra działa płynnie również w rozdzielczości 1920x1080 pikseli przy najwyższych detalach i 4xAA.
Fifa 11 | |||
Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
1920x1080 | high, 4xAA, 0xAF | 51.3 fps | |
1360x768 | high, 2xAA, 0xAF | 95.8 fps | |
1024x768 | medium, 0xAA, 0xAF | 114 fps | |
800x600 | low, 0xAA, 0xAF | 334 fps |
Wnioski z testów gier
Vaio F13Z oferuje dość solidne osiągi w grach, uruchomienie których przy średnich/wysokich detalach w rozdzielczości 1366x768 nie będzie mijało się z celem. Natywna rozdzielczość Full HD okaże się zarezerwowana wyłącznie dla mniej wymagających tytułów, takich jak np. FIFA 11. Wydajność porównywanych wyżej układów jest zbliżona, choć zależnie od gry jeden lub drugi potrafi wypadać nieco lepiej. Znajdujący się na wyposażeniu testowanego komputera GeForce GT 425M stanowi więc poważną konkurencję dla Mobility Radeona HD 5650.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Anno 1404 (2009) | 60 | 19 | ||
Colin McRae: DIRT 2 (2009) | 103 | 58 | 33.9 | 19.1 |
Need for Speed Shift (2009) | 86.7 | 46 | 31.6 | 19.3 |
Risen (2009) | 77 | 30.1 | 21.3 | 14 |
CoD Modern Warfare 2 (2009) | 46.3 | 38.4 | 22.2 | |
Battlefield: Bad Company 2 (2010) | 35.9 | 25.8 | 12.9 | |
Fifa 11 (2010) | 334 | 114 | 95.8 | 51.3 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Biorąc pod uwagę mocne podzespoły zainstalowane we wnętrzu omawianego Vaio, należy przygotować się na to, iż nie będzie on komputerem cichym.
Nawet w trybie jałowym notebook Sony zachowuje się dość głośno, generując hałas o natężeniu do 38,4 dB. Co gorsza, przez cały czas słychać przyspieszający, a następnie zwalniający wentylator. Nie poczyniono więc na tym polu żadnych znaczących postępów jeśli chodzi o różnice względem modelu F12Z. Emitowany szum przeplatany jest dodatkowo wysokimi dźwiękami, co z pewnością może się okazać drażniące dla użytkownika.
W obciążeniu wygenerowanym w ramach testów gier zmierzono zaś około 46 dB. Wartość ta potrafiła jednak wzrosnąć do 50,3 dB. W porównaniu do pracy przy niskim obciążeniu poszczególnych układów mniej uciążliwa okazała się charakterystyka pracy wentylatora, którego obroty zmieniały się w sposób bardziej płynny.
Niektórych użytkowników może ponadto denerwować świst wydobywający się w okolicy wylotu układu chłodzenia niezależnie od trybu, w jakim używany jest komputer. Istnieje również spora szansa na to, iż niektórzy użytkownicy w ogóle nie zwrócą na niego uwagi. Jest to bowiem dźwięk o wysokiej częstotliwości, który pojawia się na krótko w różnych odstępach czasu. Choć jego źródła nie udało się określić, najprawdopodobniej winowajcą jest sam wentylator, który wydaje tego typu dźwięk po osiągnięciu konkretnej prędkości. Taką teorię potwierdzałaby chociażby jego nieregularna praca, która towarzyszy zarówno działaniu komputera w trybie jałowym, jak i pod obciążeniem.
Hałas
luz |
| 34.6 / 35.4 / 38.4 dB |
DVD |
| 40.3 / dB |
obciążenie |
| 46.1 / 51.2 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: Voltcraft sl-300 (odległość 15 cm) |
Ciepło
Nie najgorzej przedstawia się natomiast kwestia temperatur roboczych. Podczas pracy przy minimalnym obciążeniu systemu komputer pozostaje zawsze przyjemnie chłodny.
Temperatury rosną dopiero ze wzmożonym zapotrzebowaniem na moc obliczeniową. W trakcie intensywnych testów gier wybrane rejony obudowy (okolica radiatora i częściowo klawiatura) nagrzały się do odczuwalnego poziomu. Po dwóch godzinach w pierwszym wymienionym miejscu odnotowano 40,4°C. Niektóre obszary klawiatury oraz gładzik rozgrzały się powyżej ciepłoty ludzkiego ciała.
F13Z pracował jednak stabilnie przez całe 12 godzin testu obciążeniowego. W tym czasie temperatury CPU i GPU nie przekroczyły 85°C.
(+) The maximum temperature on the upper side is 37.8 °C / 100 F, compared to the average of 36.9 °C / 98 F, ranging from 21.1 to 71 °C for the class Multimedia.
(±) The bottom heats up to a maximum of 40.4 °C / 105 F, compared to the average of 39.2 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 29.2 °C / 85 F, compared to the device average of 31.3 °C / 88 F.
(±) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 37.8 °C / 100 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.8 °C / 83.8 F (-9 °C / -16.2 F).
Głośniki
Zainstalowane za klawiaturą głośniczki koncentrują się przede wszystkim na dźwiękach ze średniego zakresu częstotliwości (brak subwoofera). Jakość dźwięku nie jest jednak uzależniona od maksymalnego poziomu głośności, któremu nie towarzyszą zniekształcenia czy trzaski.
Wydajność akumulatora
Testowany model został wyposażony w akumulator litowo-jonowy o pojemności 5000 mAh (54 Wh). Oferowane przez niego przebiegi są oczywiście uzależnione od wydajnych podzespołów zainstalowanych we wnętrzu Vaio F13Z.
Podczas testu klasycznego aplikacji Battery Eater komputer pracował z wybranym profilem wysokiej wydajności oraz włączonym modułem Wi-Fi, a także przy maksymalnym poziomie rozświetlenia matrycy. Pozwoliło to na zmierzenie najkrótszego czasu pracy na baterii, który wyniósł 1:07 h.
Przebieg przy znikomym obciążeniu systemu odnotowano zaś w teście czytelnika. Tutaj komputer pracował z ustawionym profilem oszczędzania energii, wyłączonym modułem łączności bezprzewodowej oraz przy minimalnym poziomie jasności. W rezultacie test potrwał dłużej, bo prawie 3 godziny (2:50 h).
Podczas testów praktycznych bateria w notebooku uległa wyczerpaniu po około 2 godzinach surfowania w sieci (WLAN) przy poziomie jasności ustawionym na 6/8. W teście Blu-ray i DVD (maksymalna jasność, plan zrównoważony) komputer trzeba było podłączyć do gniazdka po upływie ponad godziny. Dość zaskakujący jest fakt, iż oba te wyniki tylko nieznacznie przekraczają najkrótszy zmierzony czas.
Pełne naładowanie akumulatora, który wcale nie jest aż tak pojemny, zajmuje sporo czasu. Przed każdym kolejnym testem bateria musiała się ładować przez prawie 4 godziny.
Producent oferuje ponadto zamiennik fabrycznego akumulatora w postaci baterii o pojemności 7500 mAh. Jest ona nie tylko pojemniejsza, ale i na tyle większa, aby po jej zamontowaniu komputer się nieco przechylił. W teorii powinna ona zapewnić czasy pracy dłuższe o 50%.
wyłączony / stan wstrzymania | 0.3 / 0.1 W |
luz | 20.4 / 28.6 / 31.8 W |
obciążenie |
82.5 / 113.3 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: Voltcraft VC 940 |
Podsumowanie
Sony Vaio F13Z1E/B z czterordzeniowym procesorem Intel Core i7-740QM, kartą Nvidia GeForce GT 425M oraz 8 GB pamięci RAM stwarza solidne podłoże dla multimedialnej rozrywki.
Zwarta i solidnie wykonana obudowa budzi zaufanie. Pozytywnie wypada też pokryty powłoką antyrefleksyjną wyświetlacz o wysokim kontraście, który charakteryzuje się ponadto bogatą paletą odwzorowywanych kolorów. Matryca nie gwarantuje jednak równomiernego podświetlenia całej powierzchni ekranu.
Komputer Sony imponuje pod względem doboru złączy, których rozmieszczenie jest z kolei mniej przekonujące. Ciężko natomiast mieć zastrzeżenia do klawiatury, która została przystosowania do wygodnego i częstego pisania.
Zainstalowany w testowanym notebooku układ chłodzenia był co prawda w stanie utrzymać go wystarczająco chłodnym, ale z drugiej strony okazał się dość uciążliwy pod względem emitowanego hałasu o wysokiej częstotliwości i niestabilnym natężeniu. Sony powinno uporać się z tym problemem najszybciej, jak tylko to możliwe.
Uzyskiwane czasy dla pracy na fabrycznym akumulatorze pokrywają się z i tak mało optymistycznymi założeniami. Z drugiej strony nie powinno to stanowić większego powodu do zmartwień, gdyż Vaio F13Z to duży komputer o znacznej masie i jako tak będzie używany przez większość czasu raczej jako jednostka stacjonarna.
Omawiany laptop Sony został zaprojektowany dla użytkowników, których wymagania wykraczają poza możliwości techniczne masowo wybieranych notebooków. W istocie posiada on wiele przydatnych ku temu cech, z których najbardziej wyróżniają się wydajny procesor i ponadprzeciętny wyświetlacz. Choć to już trzecia z kolei generacja flagowego topowego laptopa Sony, w dalszym ciągu można w nim znaleźć kilka niedoróbek (nierównomierne podświetlenie matrycy, świst wentylatora), które nie powinny występować w notebooku tej klasy.
Aktualne ceny Sony Vaio F13Z1E/B