Społeczność hakerska ratuje Spotify Car Thing przed przekształceniem w e-odpad
Spotify Car Thing to sprytny gadżet, który ułatwia strumieniowe przesyłanie muzyki w pojazdach, które nie są wyposażone w nowoczesny system informacyjno-rozrywkowy. Nie miał on jednak zbyt długiego życia. Gigant streamingu udostępnił go publicznie w lutym 2022 roku Lutym 2022 ri oficjalnie zakończy działalność 9 grudnia 2024 roku.
Spotify początkowo nie planowało oferować zwrotów pieniędzy, ale aby uniknąć możliwych pozwów sądowychfirma zaczęła oferować zwroty kosztów. Jest jednak jeden warunek, który użytkownicy muszą spełnić, aby kwalifikować się do zwrotu. Muszą oni okazać dowód zakupu, którego wielu użytkowników może nie mieć. Duża liczba użytkowników nie jest również zadowolona z pomysłu, że Car Thing będzie oficjalnie cegłą po 9 grudnia tego roku tego roku.
Dobrą wiadomością jest to, że społeczność hakerska podjęła działania w tej sprawie i znalazła sposoby na utrzymanie funkcjonalności Car Thing nawet po zakończeniu wsparcia przez Spotify. Po tym, jak Spotify ogłosiło datę zakończenia żywotności gadżetu, niektórzy użytkownicy poprosili firmę o jego otwarte oprogramowanie.
Okazuje się jednak, że Spotify już udostępniło kod źródłowy dla jądra Linux, bootloadera, aktualizatora oprogramowania i stosu Bluetooth. Dzięki temu społeczność hakerów może flashować niestandardowe oprogramowanie układowe i wprowadzać inne zmiany w Car Thing.
Jednakże, jak zauważył haker sprzętu DIY o imieniu Josh Hendrickson na YouTube, nie można zbyt wiele zrobić z Car Thing. W końcu ma tylko 512 MB pamięci RAM, 4 GB pamięci masowej i procesor Amlogic S905D2 ARM. Nie ma WiFi, co dodatkowo ogranicza przydatność urządzenia do złożonych zastosowań.
Mimo to społeczność hakerska wymyśliła niestandardową aplikację internetową o nazwie Superbirdktóra jest również nazwą kodową Spotify Car Thing. Pozwala ona używać urządzenia jako pilota zdalnego sterowania dla innych usług i aplikacji.
Mogą Państwo również zainstalować aplikację Marco Deckktóry czyni z Car Thing kontroler z ekranem dotykowym do uruchamiania aplikacji i wykonywania funkcji na podłączonym urządzeniu. Alternatywnie można uruchomić lekką dystrybucję Linuksa opartą na Debianie 13 i uruchomić na niej przeglądarkę internetową typu open source. Wymaga to jednak urządzenia hostującego, takiego jak Raspberry Pi(Pi 5 dostępne na Amazon).
To tylko niektóre z przykładów, które społeczność hakerska wymyśliła. Prawdopodobnie pojawi się więcej modyfikacji, które mogą uczynić Car Thing naprawdę użytecznym.