Stan Kowbojów jako pierwszy zakazuje sprzedaży "niepraktycznych" samochodów elektrycznych w symbolicznym proteście przeciwko wycofywaniu pojazdów na gaz
Stan Wyoming stał się pierwszym z projektem uchwały, która faktycznie zakazuje sprzedaży nowych EV do 2035 roku w odpowiedzi na uchwały w stanach takich jak Kalifornia, które zakazują pojazdów z silnikami spalinowymi w tych samych ramach czasowych. Takie jest wyjaśnienie lokalnych ustawodawców, którzy awansowali ustawę, z argumentem, że ma ona chronić lokalny przemysł paliw kopalnych i spowolnić przyjęcie zelektryfikowanego transportu ze względu na brak infrastruktury ładowania i obawy środowiskowe.
Tak zwana propozycja "Phasing Out New Electric Vehicle Sales By 2035" jest sponsorowana przez republikańskich senatorów stanowych Briana Bonera i Jima Andersona. "Legislatura powiedziałaby: 'Jeśli nie lubicie naszych samochodów na ropę naftową, cóż, nie lubimy waszych samochodów elektrycznych'", powiedział Anderson, ponieważ projekt dodaje problemy środowiskowe do innych argumentów za stopniowym wycofywaniem nowych samochodów elektrycznych, takich jak ochrona miejsc pracy w przemyśle naftowym i gazowym:
Krytyczne minerały stosowane w bateriach elektrycznych nie są łatwo przetwarzalne lub jednorazowe, co oznacza, że miejskie wysypiska śmieci w Wyoming i innych miejscach będą musiały opracować praktyki pozbywania się tych minerałów w bezpieczny i odpowiedzialny sposób.
Pojazdy elektryczne są "niepraktyczne" bez powszechnej infrastruktury ładowania, której obecnie brakuje w stanie Kowbojów, podczas gdy pojazdy napędzane gazem pozostają kluczowe dla transportu ludzi i towarów w stanie, argumentuje rezolucja.
Jeden ze współsponsorów ustawy, senator Brian Boner, powiedział, że zdaje sobie sprawę, że ruch ten jest w dużej mierze symboliczny, ale jest skłonny zająć stanowisko w imię zachęcania do debaty na temat praktyczności wycofania samochodów z silnikami spalinowymi do 2035 r. "Jestem zainteresowany upewnieniem się, że rozwiązania, których niektórzy ludzie chcą w związku z tak zwanym kryzysem klimatycznym, są rzeczywiście praktyczne w prawdziwym życiu. Po prostu nie doceniam, gdy inne stany próbują narzucić technologię, która nie jest gotowa" - dodał senator Boner.