CheckMag | Starzeje się jak dobre wino - Jak dobry jest mobilny RTX 2070 w 2024 roku?
Turing był i jest wyjątkiem, ponieważ prawie nikt o nim nie mówi. Z perspektywy czasu, najbardziej przystępne cenowo karty Turing nie były wcale lepsze od GTX 1050 Ti podczas gdy RTX 3060 Ti nie miał trudności z uczynieniem że high-endowa oferta Turing stała się zbędnamożna by rzec, nieistotne. Teraz to już wszystko, jednak pionierzy RTX wciąż mają pewne zalety, zwłaszcza jeśli chodzi o laptopy.
Desktop RTX 2070 miał znaleźć się w bardzo podobnej sytuacji, w jakiej dziś znajduje się RTX 4070. Dość szybko stracił swój blask; karty Super skradłyby światło reflektorów, a obecność mocnych kart AMD również nie ułatwiła sprawy biednemu 2070. GeForce Karty RTX 3000, które były już w przygotowaniu, przyszły i wykończyły go bez litości.
Z laptopami było znacznie inaczej. Powinienem wiedzieć, biorąc pod uwagę, że kupiłem sobie MSI GE65 z kartą RTX 2070 w tamtych czasach. W segmencie mobilnym laptopowy RTX 2070 zajmował tę samą niszę wydajności 1080p i akceptowalnej 1440p, co RTX 2070 na komputerach stacjonarnych - niszę, która stała się przestarzała, gdy na półki trafiły konsole i gry 9. generacji. Mimo to mobilny RTX 2070bazujący na tym samym układzie, co karta desktopowa, ale z nieco obniżonymi częstotliwościami taktowania, został oszczędzony los zdeklasowania do punktu nieistotności z powodu dwóch czynników. Po pierwsze, nadchodzące laptopowe karty graficzne GeForce RTX 3000 okazałyby się dalekie od tego, co Nvidia przygotowała dla świata komputerów stacjonarnych. Karta RTX 3070 Laptop został oparty na mocno okrojonej matrycy w stosunku do swojego desktopowego odpowiednika, co doprowadziło do raczej skromnego wzrostu wydajności w porównaniu z mobilnym modelem 2070, a model RTX 3060 Laptop wypadł jeszcze gorzej, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że musiał zadowolić się 6 GB pamięci VRAM w przeciwieństwie do 12 GB, z którymi dostępny był desktopowy RTX 3060. Po drugie, w tamtym czasie nie było konkurencji ze strony Radeona. W rezultacie karta Turing Nvidii z wyższej średniej półki mogła cieszyć się dłuższym życiem niż wiele jej sióstr.
Cyberpunk 2077 1.0 - 1920x1080 Ultra Preset | |
Asus ZenBook Pro Duo UX582 LR-1BH2 | |
Alienware m15 R5 Ryzen Edition | |
MSI GP65 Leopard 9SF |
Dirt 5 - 1920x1080 Ultra High Preset | |
Acer Predator Helios 300 PH315-53-786B | |
SCHENKER XMG Core 17 (Early 2021) | |
MSI GP65 Leopard 9SF |
Należy zauważyć, że według standardów z 2024 r. wszystkie wymienione powyżej karty zapewniają wydajność na poziomie podstawowym, w tym RTX 2070. Ich bufor VRAM staje się coraz ciaśniejszy, ich rdzenie RT są zbyt wolne dla większości gier, a ich wydajność rastrowania pozostająca w tyle za PS5 i Xbox Series X tylko pogłębia dziurę. Obsługa DLSS jest jednak ogromną zaletą tego GPU, co oznacza, że nadal może on obsługiwać ekstremalne ustawienia jakości grafiki z pewną dozą wdzięku. Desktop GTX 970 w Cyberpunk 2077 osiąga ponad 40 klatek na sekundę; desktopowy GTX 1070 nie może osiągnąć 60 klatek na sekundę w Plague Tale: Requiem, a mimo to na moim laptopie RTX 2070 mogę podnieść ustawienia do średnio-wysokich i nadal osiągnąć 60 klatek na sekundę w Alan Wake 2 dzięki odrobinie magii skalowania AI.
Wiele rozmów na temat upscalingu jest obecnie pełnych negatywnych opinii. Nie powinniśmy jednak zapominać, jak dużą różnicę może zrobić skalowanie SI, jeśli chodzi o ożywienie starzejących się układów GPU, takich jak 2070. W przypadku laptopów, gdzie jedynym sposobem na aktualizację jest zwykle zakup nowszego modelu, a także w niektórych częściach planety, gdzie komponenty PC mogą być wyceniane bardzo niesprawiedliwie, rzeczywiste korzyści wynikające z zastosowania tej technologii miażdżą wady, takie jak drobne artefakty skalowania.
Źródło(a)
Własny