Tajemnicza karta graficzna Nvidia z nieoszlifowanym procesorem graficznym AD106 nie robi wrażenia w wyciekłych benchmarkach
Niedawny przeciek dosłownie rzucił światło na procesor graficzny AD106 dla laptopów firmy Nvidia, pokazując jego niewielką powierzchnię w porównaniu do poprzedniej generacji. Wyniki benchmarków dla niektórych kart graficznych pracujących na tym krzemie (GeForce RTX 4060 laptop) wyglądały ponuro, ale można to przypisać także innym czynnikom. Jego desktopowy odpowiednik ma się nieco lepiej, co pokazują niektóre wyciekłe benchmarki.
Post na Chiphell pokazuje, jak jeszcze nienazwana karta graficzna z pełną matrycą AD106 radzi sobie w porównaniu do swoich odpowiedników opartych na Amperach i Turningu. Posiada ona 4,608 rdzeni CUDA, 32 MB pamięci podręcznej L2, zegar boost 2,5 GHz i maksymalne TGP 180 W. Całkowita przepustowość pamięci wynosi 288 GB/s przy modułach 18 Gbps na 128-bitowej szerokości szyny. Pamięć to standardowa GDDR6, więc można założyć, że karta graficzna ma 8 GB VRAM.
Zanim jednak zagłębimy się w wyniki testu, oryginalny plakat Chiphell mówi, że wydajność nie jest wskaźnikiem tego, jak będzie się sprawować detaliczna wersja tajemniczej karty graficznej. Ponadto, karta graficzna GA104, o której mowa (GeForce RTX 3070 Ti) nie jest w najlepszej formie i osiąga wyniki na równi z GeForce RTX 3070.
Użytkownik Twittera Harukaze5719 sporządził świetny wykres pokazujący jak AD106 wypada w porównaniu z GA104 i TU104 w 3D Mark's Speed Way, Port Royale, Time Spy, Time Spy Extreme, Fire Strike, Fire Strike Ultra i Fire Strike extreme. Wyniki są mieszane, z GA104 prowadzącym w niektórych testach (Fire Strike Ultra, Fire Strike Extreme i Time Spy Extreme) i AD106 w innych (Speed Way, Port Royale, Time Spy, Fire Strike).
Powyższe wyniki pokrywają się z wcześniejszym raportem, w którym stwierdzono, że GeForce RTX 4060 Ti (prawdopodobnie odbiorca pełnego procesora graficznego AD106) osiąga wyniki na równi z GeForce RTX 3070. Choć jest on znacznie bardziej energooszczędny niż jego poprzednik z układem GA104, to brak wzrostu wydajności z generacji na generację w połączeniu z niebotycznymi cenami sprawi, że te karty graficzne staną się mniej atrakcyjne dla osób dysponujących ograniczonym budżetem. Z drugiej strony, oferta Team Red również nie radzi sobie zbyt dobrze, więc ktoś będzie zmuszony spojrzeć na ofertę last-gen, która na szczęście jest o wiele bardziej przystępna niż kiedyś.