Tesla może radykalnie zwiększyć produkcję 4680 ogniw baterii dzięki rozbudowie Giga Texas o 717 mln USD
Tesla może mieć wielkie plany rozbudowy produkcji baterii w swojej Gigafactory w Teksasie, która montuje Model Y z pakietem baterii 4680przygotowując jednocześnie masowe linie produkcyjne Cybertruck. Złożyła ona wnioski o pozwolenia na rozbudowę fabryki przed teksańskim Departamentem Licencji i Regulacji, a trzy z czterech nowych projektów - Cell 1, Cathode i Cell Test Lab - bezpośrednio odnoszą się do zamiaru produkcji baterii.
Największy projekt rozbudowy Giga Texas zawarty we wnioskach - Cell 1 - będzie kosztował 368 milionów dolarów za obiekt o powierzchni 693,093 stóp kwadratowych. Następna jest fabryka katod z inwestycją o wartości 260 mln USD, a następnie małe Cell Test Lab kosztem 3,7 mln USD. Na koniec Tesla poprosiła o pozwolenia na budowę sekcji Drive Unit o wartości 87 mln USD w rozległym obiekcie o powierzchni 423 032 stóp kwadratowych.
Tak więc, z 717,7 mln dolarów nowych obiektów Giga Texas, 631,7 dolarów wydaje się iść bezpośrednio do planów Tesli dotyczących rozszerzenia produkcji baterii w tym miejscu. Największe, przedsięwzięcie Cell 1, otrzymało pozwolenie na budowę, która rozpocznie się już w tym miesiącu, z datą zakończenia za około rok, i ditto dla sekcji Drive Unit. Laboratorium testowe Cell będzie działać we wrześniu tego roku, podczas gdy zakład katodowy powinien zacząć wyrzucać elementy baterii pod koniec roku.
Tesla podobno rozpoczęła produkcję pierwszych ogniw 4680 w fabryce w Giga Texas wiosną ubiegłego roku, ale jej rozwój do znaczących ilości był powolny, choć zaczęła wyposażać składany tam Model Y w nowe zestawy baterii 4680 cell-to-chassis. Pomimo nowej technologii 4680, te pakiety nie są tak rewolucyjne, jak Tesla teased na Battery Day kilka lat wstecz jeszcze. W rzeczywistości pochodzą one z podobnej gęstości energii dostosowanej do ogniw 2170 jeśli weźmiemy pod uwagę brak krzemu w anodzie 4680 i niklu w katodzie.
Głównym powodem, dla którego Tesla jest nieugięta, aby zwiększyć produkcję ogniw 4680 jest to, że są one obecnie znacznie tańsze niż pakiety 2170, z potencjałem do kosztowania o połowę mniej jeśli Tesli uda się zwiększyć skalę produkcji suchej katody. Nowe działy Cathode, Cell 1 i Cell Test Lab, które buduje w teksańskiej Gigafactory, mogą być właściwymi ruchami w tym kierunku, ale nie wiadomo, czy i kiedy produkcja będzie wystarczająca dla Cybertruck, którego pierwsze partie mogłyby być potencjalnie wyposażone w 4680 ogniw z fabryki we Fremont, jeśli Tesla w ogóle użyje w nim akumulatorów 4680.