Superchargery Tesli stają się coraz bardziej atrakcyjne dla wandali, którzy je uszkadzają lub niszczą, a także kradną kable do ładowania. Jednak producent samochodów nie będzie nadal przyjmował tego na leżąco, ponieważ obiecał wnieść zarzuty przeciwko podejrzanym.
Producent pojazdów elektrycznych odpowiedział w serwisie X na post zgłaszający kolejny przypadek wandalizmu. Jak widać na zdjęciach przesłanych przez użytkownika X @SnazzyLabs, ostatni atak polegał na rozpyleniu słowa "NAZI" i symbolu swastyki na ładowarce. Dodał: "To graffiti na mojej lokalnej ładowarce sugeruje, że być może Elon Musk szkodzi marce Tesla"
Oficjalny uchwyt ładowania X (@TeslaCharging) odpowiedział, że defacement zostanie natychmiast usunięty. Inny użytkownik, @lennylegend86, zauważył, że pobliska kamera mogła złapać sprawcę, na co TeslaCharging odpowiedziała, że firma wniesie oskarżenie o wandalizm na Superchargers.
Podejmowanie działań prawnych to kolejna metoda stosowana przez Teslę w celu zwalczania uszkodzeń i kradzieży doładowań. Firma znakuje kable i umieszcza na nich eksplodujący atrament, aby ułatwić zatrzymywanie wandali.
Dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, nadal zdobywa fanów i hejterów dzięki swojemu wysokiemu zaangażowaniu w administrację USA. Kieruje on Departamentem Efektywności Rządu (DOGE), którego zadaniem jest cięcie wydatków rządowych i poprawa produktywności wśród pracowników federalnych. Jego wysiłki doprowadziły do likwidacji Amerykańskiej Agencji Rozwoju Międzynarodowego (USAID) i rozwiązania stosunku pracy z tysiącami urzędników państwowych.