Testy gry World of Warships
24/09/2015
Po sukcesie gry World of Tanks obecnie na fali jest World of Warships, oferująca graczom zmagania okrętów wojennych z XX stulecia. Mimo ładnie wyglądającej grafiki gra ta chodzi dobrze nawet na starszych laptopach.
Grafika
Pod względem graficznym autorowi najbardziej podobały się symulacja wody i ruch okrętów. Okręty są szczegółowo odwzorowane. Dopełnieniem pozytywnego całokształtu są efekty świetlne. Od średnich ustawień jakościowych grafika wygląda ładnie.
Sekwencja testowa
Do przeprowadzenia testów wybrano krótką rozgrywkę wieloosobową początkowym okrętem. Średnia liczba klatek na sekundę była mierzona przez aplikację Fraps. Bitwy z udziałem większej liczby jednostek i toczone na niewielkim dystansie mogą być bardziej obciążające dla sprzętu. Zazwyczaj autor był zadowolony z uzyskiwanego na ekranie efektu, kiedy średnia przekraczała nieco 30 kl/s.
Do testów została użyta wersja gry 0.5.0.0. Ograniczenie liczby klatek na sekundę do 74 zostało wyłączone przez wpisanie wartości 0 dla parametru maxFrameRate w pliku engine_config.xml.
Wyniki
Testy pokazały, że gra World of Warships, nie jest wymagająca w stosunku do sprzętu. Nawet na laptopie z HD Graphics 3000 (i czterordzeniowym procesorem Core i7-2860QM) możliwa była płynna rozgrywka na najniższych ustawieniach. W przypadku laptopa Acer Aspire M3-581TG z HD Graphics 3000 i procesorem niskonapięciowym gra już trochę szarpała. Przy wykorzystaniu obecnej w tym samym laptopie karty GeForce GT 640M dało się jednak grać na średnich ustawieniach. Do średnich ustawień wystarczający jest także zintegrowany układ grafiki HD Graphics 5500 z procesora Core i3 5. generacji (Broadwell). Zintegrowane układy grafiki z procesorów czterordzeniowych radzą sobie zaskakująco dobrze. HD Graphics 4000 z Asusa N56VM w powtarzanych wiele razy próbach osiągał lepsze wyniki od karty GeForce GT 630M z tego samego laptopa. Do wysokich ustawień graficznych w rozdzielczości Full HD wymagane jest wydajniejsze rozwiązanie graficzne. Iris Pro Graphics 5200 z laptopa Clevo W740SU w miarę sobie poradził w takiej sytuacji. Dysponując zaś kartą Radeon R9 M280X, można myśleć o najwyższych ustawieniach jakościowych. I ona jest jednak za słaba do rozdzielczości 4K. Do tak wysokiej rozdzielczości potrzebny jest przynajmniej GeForce GTX 970M.
Platforma testowa
Testy przeprowadzono na następujących laptopach:
- Clevo P150SM-A (GeForce GTX 860M Kepler, GTX 870M, GTX 880M, GTX 970M, GTX 980M, Core i7-4700MQ, 8 GB RAM),
- Clevo N150SD (GeForce GTX 960M, Core i7-4720HQ, 8 GB RAM),
- Clevo W650SJ (GeForce GTX 850M, Core i5-4340M, 8 GB RAM),
- Clevo W650SR (GeForce GT 750M, Core i7-4702MQ, 8 GB RAM),
- HP Envy 15 (GeForce GT 740M, Core i5-4200M, 12 GB RAM),
- MSI CX61 (GeForce GT 720M, Core i5-4200M, 8 GB RAM),
- Acer Aspire M3-581TG (GeForce GT 640M, Core i7-2637M, 4GB RAM),
- Clevo W740SU (Iris Pro Graphics 5200, Core i7-4750HQ, 8 GB RAM).
Użyty zewnętrzny monitor 4K to Asus PB287Q.
Wykorzystano najnowsze sterowniki GPU.
Autor: Klaus Hinum
Wstęp i tłumaczenie: Tomasz Cyba