W poniższym artykule omówimy sezon 1 w odniesieniu do sezonu drugiego. Dla czytelników, którzy nie mieli okazji obejrzeć tego niesamowitego serialu (jak sam przyznaję) i planują go obejrzeć, proszę uważać na spoilery.
Po całych dwóch latach w końcu zobaczymy kolejny odcinek ekscytującej i intensywnej adaptacji The Last of Us. Zostanie on wyemitowany w niedzielę, 13 kwietnia o godzinie 21:00 ET/PT na HBO i będzie dostępny do streamowania w Max, serwisie streamingowym HBO. "Każda ścieżka ma swoją cenę", slogan nowego sezonu, naprawdę podkreśla intensywność decyzji zmieniającej ludzkość, którą Joel podjął w poprzednim sezonie: Uratowanie życia Ellie i zapobiegnięcie opracowaniu jedynego znanego lekarstwa. Sezon rozgrywa się 5 lat po wydarzeniach z zakończenia sezonu 1, a w komunikatach prasowych podano następujący logotyp sezonu 2:
Pięć lat po wydarzeniach z pierwszego sezonu, Joel i Ellie zostają wciągnięci w konflikt ze sobą i światem jeszcze bardziej niebezpiecznym i nieprzewidywalnym niż ten, który opuścili.
Wyraźnie widać, że za tym najnowszym sezonem kryje się wiele stawek i osobiście nie mogę się doczekać, aby obejrzeć (i napisać o tym!) Każdy odcinek, który zostanie wyemitowany w niedzielne wieczory. Dla tych, którzy jeszcze nie oglądali oficjalnego zwiastuna, zamieszczam link poniżej. Sezon będzie nieco krótszy niż poprzedni; będzie składał się z siedmiu odcinków.