VLC 2.2.0
Czego można się spodziewać po jego zainstalowaniu? Twórcy VLC na pierwszym miejscu zadowoleni są z zaimplementowania funkcji automatycznego obrania filmów nakręconych komórkami czy tabletami. W tym przypadku są obsługiwane formaty MP4/MOV, MKV i nieprzetworzony H.264. Funkcja znana z urządzeń podręcznych, kontynuacja odtwarzania od miejsca, gdzie je zakończyliśmy, została przeniesiona do wydań dla komputerów stacjonarnych i laptopów
Udoskonalono obsługę VP9 i H.265 w rozdzielczości Ultra HD, poprawiono odtwarzanie plików Ogg, MP4, WMV i uzyskano kompatybilność z dużą liczbą egzotycznych kodeków. W wydaniach pod Linuksa, Androida (pierwsze po wyjściu ze stadium beta i posiadające interfejs nawiązujący do Google Material Design) i Raspberry Pi pojawił się nowy mechanizm sprzętowej akceleracji (GPU 0-copy), który dla pozostałych systemów zostanie udostępniony w wersji 3.0.0 (ma się ona okazać przed końcem 2015 roku).
Pierwszy raz VLC obsługuje format Digital Cinema Package. Ma to znaczenie dla osób, które zainwestowały w zestawy kina domowego.
Pojawiła się tu wtyczka do pobierania napisów, a same rozszerzenia są obsługiwane np. w Firefoksie. W fazie eksperymentalnej są wspierane interaktywne menu BD-J (Blu-ray Disc Java).
Imponująca jest lista platform, na które udostępniono VLC:
- VLC media player 2.2.0 dla Windows, OS X (przystosowano interfejs do Yosemite) i Linuksa,
- VLC dla iOS 2.4.1
- VLC dla WinRT 1.1.0,
- VLC dla Android 1.1.0 Test,
- VLC dla Android TV 1.1.0,
- VLC dla Windows RT 1.1.0 Beta,
- VLC dla Windows Phone 1.1.0 Beta.
Właściwy plik instalatora można odnaleźć na stronie odtwarzacza VLC.
