Vivo S20 Pro ma trafić na rynek smartfonów ze średniej półki Android jako bestia z potrójnym aparatem 50 MP
Vivo reklamuje V40 Pro sprzedawany za pośrednictwem Amazon w krajach takich jak Indie jako "Zeiss Portrait Master" za jedyne 46 990 INR (~ 556 USD) dzisiaj (17 listopada 2024 r.), ponieważ zawiera łącznie 4 kamery 50 MP: czujniki za potrójnymi tylnymi obiektywami oraz strzelankę do selfie.
Teraz to samo można powiedzieć o jego następcy, zgodnie z typowo dokładnym przeciekiem Digital Chat Station. Będzie on miał ten sam główny tylny aparat Sony IMX921, co V40 Pro, chociaż jego teleobiektyw ma zostać ulepszony do 3-krotnego obiektywu peryskopowego opartego na IMX882 (podobnie jak w modelu Realme 13 Pro).
"V50 Pro" (pojawiający się w tym przecieku jako S20 Pro(pojawiający się w tym przecieku jako S20 Pro, czyli tak, jak może być znany na rynku chińskim) ma teraz również zachować ultraszerokokątny aparat swojego poprzednika. Jest również wspierany w celu uaktualnienia do 6,67-calowego 1.5K wyświetlacz, który ostatecznie porzuca nierówne krzywizny S19/V40 napędzany przez ostatnią generację, ale wciąż potężną Dimensity 9300+ wyświetlacz.
Z drugiej strony, rzekomo nadchodzący smartfon ma również trzymać się 5,500mAh bateria. Ta specyfikacja może pomóc Serii S pozostać tak smukła, jak najwyraźniej wolałaby Vivo, ale może narazić swój najnowszy flagowiec na ryzyko wyprzedzenia przez konkurentów z wiodącymi w swojej klasie pojemności jako punkt sprzedaży.