WD Blue 3D i SanDisk Ultra 3D
Od razu wyjaśniam, że chodzi o ten sam dysk SSD, który będzie sprzedawany pod dwoma różnymi markami. Jako WD będzie występował w obudowie 2,5" i w formacie M.2 2280 a jako SanDisk tylko w klasycznej formie 2,5". Zastosowany interfejs to SATA a kontroler pochodzi z zakładów Marvell (obsługuje m.in. stan Device Sleep) i operuje na pamięci 3D TLC NAND (dostępna jest funkcja SLC Caching).
Będzie możliwość wyboru między wariantami o pojemności 250 GB, 500 GB, 1 TB i 2 TB. Za ten pierwszy przyjdzie zapłacić sto dolarów a koszt zakupu pozostałych nie jest jeszcze znany.
Gorsze osiągi wykazuje tylko ten najmniej pojemny model za sto dolarów (550 MB/s w odczycie i 525 MB/s w zapisie oraz odpowiednio 95000 i 81000 IOPS). Pozostałe mają oferować do 560 MB/s odczytując dane i 530 MB/s zapisując je. Operacji wejścia/wyjścia dla pojemniejszych modeli ma być do 95000 na sekundę (odczyt, tyle samo, co w modelu o pojemności 250 GB) i do 84000 na sekundę (zapis danych). Jak widać, różnice nie są duże.
Dyski te są objęte trzyletnią gwarancją producenta. Wskaźnik MTBF został ustalony na poziomie 1,75 mln godzin a TBW wynosi 100 TB (model 250 GB), 200 TB (wariant o pojemności 500 GB), 400 TB (dla modelu 1 TB) i 500 TB (w najpojemniejszym).
Tytułowe dyski SSD zaczną się pojawiać w sklepach w trzecim kwartale 2017 roku.
Źródło: AnandTech