iPhone SE 4: Niedrogi smartfon z mnóstwem ulepszeń w zakresie jakości życia
W tym momencie czwarta iteracja niedrogiego smartfona Apple, iPhone SE 4, wydaje się odległym marzeniem. Trwające problemy z wewnętrznym modemem 5G Apple, między innymi, wydają się być powodem opóźnienia. Warto jednak poczekać jeszcze dwa lata na iPhone'a SE 4, jeśli nowy przeciek od typera @URedditor jest prawdziwy.
Wcześniej ustalono, że iPhone SE 4 będzie wyposażony w niezwykle większy ekran OLED (dokładnie 6,1 cala). Teraz zostanie ponownie wykorzystany iPhone 14's obudowa, wraz z wycięciem i wszystkim innym. W rezultacie Apple może być zmuszony do całkowitego porzucenia Touch ID i zastąpienia go Face ID. Jednak najbardziej znaczące ulepszenie ma postać portu USB typu C. Ekstrapolując informacje z wcześniejszego raportu, będzie on znacznie wolniejszy niż te, które można znaleźć w modelach Pro.
Apple iPhone SE 4 będzie kontynuował swoją tradycję wyposażania przystępnych cenowo iPhone'ów w tylko jeden czujnik aparatu. IPhone SE 4 ma jeszcze jednego asa w rękawie w postaci "przycisku akcji". Jak sama nazwa wskazuje, będzie to konfigurowalny klawisz, który pozwoli użytkownikom uzyskać dostęp do wybranej aplikacji za pomocą jednego dotknięcia. Oczekuje się, że zadebiutuje wraz z iPhone 15 Pro jeszcze w tym roku.
Biorąc pod uwagę premierę w 2025 roku, iPhone SE 4 prawdopodobnie będzie korzystał z 3 nm SoC. Niezależnie od tego, czy będzie to oparty na TSMC N3B A17 Bionic czy jego (prawdopodobnie oparty na N3E) następca, dopiero się okaże. Użytkownik końcowy wygrywa tak czy inaczej, ponieważ A17 Bionic okazał się niesamowicie szybki w rzekomym uruchomieniu geekbench. Jego fenomenalna wydajność, w połączeniu z ceną 500 USD, ma potencjał, by zdziesiątkować rynek smartfonów ze średniej półki, pomimo oczywistej wady w dziale aparatów.