Test laptopa Fujitsu LifeBook A557
14/01/2017
LifeBook A557 wygląda nowocześnie jak na laptop Fujitsu. Dla kontrastu przywrócono w nim tradycyjne rozwiązanie w postaci odczepianego akumulatora (poprzednik, A556, miał akumulator w środku obudowy). Pozytywne jest to, że zachowano dobrej jakości matrycę Full HD.
Obudowa
Wygląd omawianego laptopa Fujitsu LifeBook A557 nie zmienił się w porównaniu do starszego modelu A556. Jednorodna, mroczna tonacja tworzywa korpusu oraz dekla w zestawieniu z logo producenta sygnalizuje użytkownikowi biurowe przeznaczenie urządzenia. Praktyczność obudowy jest zwiększona przez brak połyskujących wstawek okalających boczne krawędzie obudowy.
Wymiary platformy roboczej laptopa Fujitsu A557, jeżeli chodzi o szerokość oraz długość obudowy, nie uległy zmianie (378 x 256 mm) w stosunku do modelu A556. Z kolei zwiększenie wysokości tyłu urządzenia (do 30,9 mm) było prawdopodobnie podyktowane przygotowaniem wnęki na zewnętrzny moduł akumulatorowy. Pomimo nieco zwiększonej wysokości zmierzona masa Fujitsu A557 wynosi 2,24 kg, a więc praktycznie tyle samo, ile w przypadku starszego modelu LifeBook A556 (2,23 kg).
Masywna klapa z zewnątrz sprawia wrażenie wytrzymałej. W praktyce solidność konstrukcji nie jest nadzwyczajna, choć w subiektywnym odczuciu wystarczająca do minimalnej ochrony wyświetlacza. Punktowy nacisk na tworzywo nie powoduje miejscowych zniekształceń obrazu, ale raczej naprężenia większej części powierzchni panelu. Z kolei podczas wyginania ramki ekranu nie są słyszalne nieprzyjemne trzaski tworzywa. Gumowane wstawki umieszczone przy krawędziach obudowy wyświetlacza to dobre rozwiązanie, które amortyzuje naprężenia materiałów w momencie ich styku.
Zawiasy ekranu stawiają wyczuwalny opór w trakcie pracy mechanizmu. Odchylanie dekla jedną ręką powoduje odrywanie się jednostki zasadniczej od podłoża. Osadzenie klapy matrycy na zawiasach jest wykonane należycie. Szczelina tworząca się na styku jednostki zasadniczej i dolnej części ramki wyświetlacza wygląda na równomierną. Maksymalny kąt odchylenia ekranu wynosi około 140 stopni.
Pulpit roboczy utrzymano w tej samej, ascetycznej tonacji, co klapę matrycy. Odciski dłoni przejawiają się na powierzchni obudowy w formie ciemniejszych plam, które są widoczne przy lepszym oświetleniu. Wytrzymałość konstrukcji wykonanej z tworzyw sztucznych należy określić jako należytą. Wyłącznie znacznie mocniejszy nacisk powoduje minimalne uginanie się jednostki zasadniczej w rejonie górnej krawędzi gładzika czy wnęki napędu optycznego. W momencie naporu materiał nie wydaje nieprzyjemnych trzasków.
Rozmieszczenie portów komunikacyjnych w testowanym Fujitsu A557 zostało nieznacznie zmienione względem modelu Fujitsu A556. Relokacji uległo złącze audio, które osadzono na prawej flance obudowy (w A556 było umieszczone po lewej stronie korpusu). W testowanym modelu przeniesiono również złącze blokady Kensingtona (na lewy bok obudowy laptopa).
Liczebność portów komunikacyjnych w przypadku A557 pozostała bez zmian. Do dyspozycji użytkownika oddano 3 porty USB 3.0 (jeden z funkcją stałego zasilania) oraz pojedyncze złącze USB w starszym standardzie 2.0. Na lewej flance obudowy pozostawiono również złącze HDMI oraz port D-Sub. Miłośników klasycznych nośników danych (płyty DVD) z pewnością zadowoli obecność napędu optycznego, który znalazł się na prawej ściance obudowy.
Reasumując, rozlokowanie portów wypada kompromisowo. Minimalne trudności w operowaniu zewnętrzną myszą komputerową może sprawiać jedynie wystająca końcówka kabla audio bądź pamięć przenośna umieszczona w porcie USB.
W A557 zrezygnowano z zabudowanego modułu akumulatorowego (z modelu A556). W testowanym laptopie Fujitsu akumulator jest demontowany a jego mocowanie opiera się na dwóch zatrzaskach ulokowanych po przeciwległych stronach wnęki. Do pozytywnych zmian należy także zaliczyć wyodrębnienie pokrywy serwisowej, dzięki której uzyskujemy swobodny dostęp do układu chłodzenia czy modułu WiFi (takiego rozwiązania zabrakło w modelu A556). Cieszy również obecność maskownic serwisowych do obsługi modułów pamięci RAM (dostępne dwa gniazda) oraz dysku.
Osprzęt
W testowanym laptopie Fujitsu LifeBook A557 wykorzystano klawiaturę wyspową, której układ znaków jest identyczny ze schematem w modelu LifeBook A556.
Specyfika działania klawiszy jest zadowalająca. Mechanizm działania płytek jest oparty na stosunkowo krótkim skoku, który wspomaga szybkie pisanie. Mimo to klawisze powinny cechować się bardziej wyczuwalną odpowiedzią. W praktyce objawiało się to tym, iż podczas pracy z urządzeniem zdarzało się przeciągnąć przytrzymanie klawisza, co skutkowało niekontrolowanym powieleniem znaku.
Bolączką omawianego rozwiązania jest również nieco chybotliwe mocowanie znaków, które wymusza centralne trafianie w płytkę klawisza. Skutkiem takiego zachowania była również głośniejsza praca niektórych płytek (np. lewego Ctrl). Generalnie jednak podczas pisania było słychać umiarkowany szelest.
Układ klawiszy jest specyficzny dla laptopów marki Fujitsu. Uwagę zwracają piętrowy klawisz Enter, wydzielenie sekcji strzałek kierunkowych oraz powielenie płytki "\" obok lewego klawisza Shift. Często użytkowane klawisze odpowiadające za wyciszenie dźwięku, obsługę modułu WiFi oraz tabliczki dotykowej ulokowano w sekcji F3-F5. Jest to nader wygodne rozwiązanie, gdyż ich obsługę w kombinacji z klawiszem Fn możemy realizować bez pomocy drugiej dłoni.
Tabliczka dotykowa wykorzystana w modelu LifeBook A557 wyróżnia się obszerną powierzchnią roboczą (tafla gładzika o szerokości 10,5 cm). Powierzchnia, choć dosyć gładka, nie zapewnia idealnych właściwości ślizgowych (szczególnie gdy palec uchwyci wilgoć). Dla poprawy komfortu działania z pewnością przyda się minimalne przyśpieszenie ruchu kursora w nastawach sterownika. Precyzja operowania wskaźnikiem jest zadowalająca.
Oddzielnym przyciskom gładzika (o szerokości 1,2 cm) w subiektywnym odczuciu brakuje nieco szerokości do zapewnienia pełnego komfortu obsługi. Charakterystyka działania klawiszy opiera się na krótkim skoku, który generuje donośny klik.
Obraz
Prezentowany LifeBook A557 jest dostępny na rynku w dwóch różnych konfiguracjach, które różnią się typem zastosowanego wyświetlacza. W testowanym egzemplarzu wykorzystano matowy ekran Full HD typu IPS. W podstawowych wersjach tego modelu jest natomiast montowany standardowy panel TN o rozdzielczości 1366 x 768 pikseli.
Obiektywnie należy zauważyć, iż zastosowanie panelu IPS w laptopie biurowym poprawia komfort pracy z urządzeniem. Z drugiej strony wykorzystany panel marki BOE (model NV156FHM-N42) cechuje się dosyć średnimi (jak na panel typu IPS) parametrami pracy. Szczególnie przeciętnie prezentuje się obszerność gamutu barwowego, który wypełnia przestrzeń sRGB jedynie w około 63%. Pod tym względem omawiany wyświetlacz prezentuje wskaźniki zbliżone do podstawowych matryc TN (obrazują to porównawcze zrzuty ekranu zamieszczone poniżej).
Odwzorowanie poszczególnych składowych kolorów jest zadowalające. Na prezentowanych treściach momentami brakowało co prawda nasycenia koloru czerwonego (bardziej wpadał w barwę różową), ale za to wysoko ocenię głębię czerni (o jasności zaledwie 0,2 cd/m²).
|
rozświetlenie: 80 %
kontrast: 1198:1 (czerń: 0.2 cd/m²)45.72% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
65.2% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
44.13% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Zmierzona luminancja w centralnej części ekranu wyniosła 239,5 cd/m². Z kolei średnia dla całego wyświetlacza była nieco niższa - 215,6 cd/m². Nie są to wartości imponujące, ale w zupełności wystarczą do pracy biurowej.
Na jednolitym, czarnym tle były widoczne niewielkie uloty światła obecne w górnych rogach ekranu. W praktyce nie miały one wpływu na komfort pracy z wyświetlaczem. Prezentowany obraz był pozbawiony skazy w postaci ziarnistości tekstur, co niewątpliwie należy zaliczyć na plus.
Zaletą matryc typu IPS są obszerne kąty widzenia w obu płaszczyznach. W pionie zbytnie odchylenie wyświetlacza skutkowało delikatnym przyciemnieniem prezentowanych treści.
Osiągi
LifeBook A557 otrzymał procesor najnowszej generacji o kodowej nazwie Kaby Lake. Na pokładzie omawianego laptopa znalazł się Core i5-7200U ze zintegrowanym chipem graficznym HD Graphics 620.
Na wstępie zaznaczę, iż jest to standardowa, dostępna na rynku konfiguracja tegoż laptopa. W tym miejscu należy nadmienić, iż w starszym modelu A556 oprócz podstawowych wersji wyposażonych w zintegrowaną grafikę funkcjonowały konfiguracje z dodatkowym układem graficznym (miały literę „G” w oznaczeniu modelu).
Procesor Core i5-7200U wykonano w tym samym procesie technologicznym (14 nm), co starszą jednostkę Core i5-6200U (rodzina Skylake). Bazowe taktowanie rdzeni wynosi 2,5 GHz. Taktowanie CPU może osiągać maksymalnie 3,1 GHz (w przypadku aktywnego jednego rdzenia). Wskaźnik TDP procesora został utrzymany na poziomie 15 watów.
Wydajność procesora Core i5-7200U w wielowątkowym teście Cinebench R15 została oceniona na 327 punktów. W tym samym sprawdzianie starszy Core i5-6200U wypracowuje średnio 283 punkty. Warto pamiętać o tym, iż i5-6200U ma niższe bazowe taktowanie (2,3 GHz).
Przy maksymalnym obciążeniu układu CPU oraz chipu graficznego widoczne było zjawisko znacznego zaniżania częstotliwości taktowania procesora. W trakcie wykonywania ekstremalnego testu wytrzymałości taktowanie CPU utrzymywało się na poziomie 1,6 GHz. Efekt throttlingu nie dotyczył natomiast chipu graficznego, którego rdzeń pracował w tym samym czasie z częstotliwością 950 MHz. Z kolei podczas wykonywania jednowątkowego testu wydajności w programie Cinebech R15 taktowanie procesora utrzymywało się na poziomie 3,08 GHz (przy zachowaniu 30% zajętości układu).
Zintegrowany chip graficzny HD Graphics 620 posiada 24 jednostki wykonawcze oraz zapewnia wsparcie dla standardu DirectX 12. Zmiany w stosunku do starszego układu HD 520 dotyczą głównie kodowania materiałów wideo (usprawnienie modułu VQE) oraz zmniejszenia zużycia energii (optymalizacja obsługi strumieni HEVC). Chip graficzny nie posiada własnej pamięci, ale korzysta z zasobów fizycznej pamięci RAM.
Wydajność grafiki HD 620 w zestawieniu z pojedynczym modułem pamięci DDR4-2133 MHz w teście 3DMark Fire Strike została oceniona na 815 punktów. Dla porównania model Fujitsu A556 z HD 520 przy uaktywnionym dwukanałowym trybie działania pamięci RAM wypracował w tym sprawdzianie 839 punktów.
3DMark 11 Performance | 1554 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 52938 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 5745 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 761 pkt. | |
Pomoc |
W testowanej konfiguracji A557 przestrzeń magazynującą na dane zapewniał półprzewodnikowy dysk marki Samsung (model MZ7TY256HDHP) o pojemności nominalnej 256 GB. Wskaźnik odczytu sekwencyjnego dla prezentowanej jednostki wyniósł niespełna 520 MB/s. Gorzej wypadł sekwencyjny zapis, który w sprawdzianie aplikacji CrystalDiskMark osiągnął 337 MB/s.
Testy gier
Wydajność tandemu złożonego z procesora Core i5-7200U oraz układu HD 620 nie pozwalała na komfortową rozgrywkę w natywnej rozdzielczości ekranu (Full HD). W przypadku wszystkich testowanych produkcji osiągnięcie minimalnej płynności gry wymagało obniżenia jakości tekstur oraz rozdzielczości ich wyświetlania.
Dodatkowo w testowanej konfiguracji laptopa wykorzystano pojedynczą kość pamięci DDR4-2133 MHz o pojemności 8 GB. Ograniczenie przepustowości magistrali wymiany danych (brak dwukanałowego trybu pracy pamięci RAM) miało również minimalny wpływ na ograniczenie osiągów w grach (w zależności od konfiguracji strata wynosi 2-3 kl/s).
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Tomb Raider (2013) | 32.9 | 19.4 | ||
BioShock Infinite (2013) | 24.5 | 20.6 | ||
GRID: Autosport (2014) | 37.8 | 19.2 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Prezentowany LifeBook A557 cechuje się bezgłośną pracą układu chłodzenia podczas surfowania po sieci czy pracy biurowej. Dodatkowo testowany egzemplarz był wyposażony w dysk SSD, co wyeliminowało również potencjalny szelest generowany przez dysk.
Sporadyczne uruchomienia wentylatora występowały jedynie w trakcie kilkugodzinnych sesji aktywności przy trybie wysokiej wydajności. Zmierzony w tym momencie szmer osiągał natężenie na poziomie około 35 dB (były to kilkunastosekundowe zrywy wentylatora).
Pod obciążeniem układ chłodzenia dynamizował swoje poczynania w zakresie dwóch prędkości obrotowych. Na wolniejszym przełożeniu generował szum o wartości 37,5 dB. Taki poziom zakłóceń towarzyszył pracy wentylatora na przykład podczas przeprowadzania sprawdzianu wydajności 3DMark. Z kolei przy utrzymaniu maksymalnej zajętości układu CPU oraz chipu graficznego w teście ekstremalnego wysiłku natężenie hałasu wynosiło 40,3 dB.
Hałas
luz |
| 30 / 32.5 / 35 dB |
HDD |
| 30 dB |
obciążenie |
| 37.5 / 40.3 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Temperatury
Fujitsu LifeBook A557 zachowuje niską ciepłotę korpusu podczas wytężonej pracy biurowej. Temperatura obudowy w rejonie miejsc oparcia dłoni osiągała skromne 25 stopni Celsjusza. Nie inaczej było w przypadku spodniej części obudowy, gdzie materiał utrzymywał ciepłotę w okolicach 25-26°C.
W trakcie wytężonej pracy komputera temperatura pulpitu roboczego wzrastała do poziomu 33-34 stopni Celsjusza. Obiektywnie należy stwierdzić, iż w normalnym środowisku pracy są to wartości akceptowalne. Zaznaczę jednak, iż podczas działania z urządzeniem na kolanach podwyższona ciepłota występująca po prawej stronie spodniej części obudowy wywołuje minimalny dyskomfort. W tym rejonie temperatura osiągnęła 37-38 stopni Celsjusza.
Temperatury poszczególnych komponentów laptopa nie były wygórowane. W godzinnym sprawdzianie wytrzymałościowym procesor Core i5-7200U notował ciepłotę rzędu 58-59°C (w trakcie testu jednostka pracowała z obniżonym taktowaniem 1,6 GHz). W tym samym czasie rdzeń chipu graficznego HD 620 utrzymywał 61 stopni Celsjusza.
(+) The maximum temperature on the upper side is 34.8 °C / 95 F, compared to the average of 34.3 °C / 94 F, ranging from 21.2 to 62.5 °C for the class Office.
(+) The bottom heats up to a maximum of 38.1 °C / 101 F, compared to the average of 36.8 °C / 98 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 25 °C / 77 F, compared to the device average of 29.5 °C / 85 F.
(+) The palmrests and touchpad are reaching skin temperature as a maximum (34 °C / 93.2 F) and are therefore not hot.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 27.6 °C / 81.7 F (-6.4 °C / -11.5 F).
Głośniki
Fujitsu A557 dysponuje dwoma głośnikami stereofonicznymi, które ulokowano w tylnej części pulpitu roboczego (za blokiem klawiatury). Zastosowane urządzenia grające spisują się dosyć przeciętnie. Moc maksymalna zestawu nie jest wygórowana a głębia odtwarzanych treści jest symboliczna. Na szczęście przy wyższych natężeniach dźwięku nie są obecne poważniejsze zniekształcenia głosu.
Z racji tego, iż wyloty maskownic głośników skierowano w stronę ekranu, kąt odchylenia klapy ma wpływ na kierunek rozchodzącej się fali dźwiękowej. Pochylenie dekla w kierunku klawiatury skutkuje wzrostem zjawiska pogłosu i jednocześnie podbija natężenie dźwięku.
Wydajność akumulatora
W testowanym egzemplarzu znalazł zastosowanie 6-komorowy akumulator o pojemności nominalnej 49 Wh (4500 mAh). Czasy pracy osiągane na zasilaniu bateryjnym prezentują się bardzo dobrze. W standardowym teście symulującym surfowanie po internecie LifeBook A557 pracował na akumulatorze przez 7 godzin i 21 minut (przy uaktywnionym zbalansowanym trybie zasilania). Dla porównania przetestowany wcześniej LifeBook A556, wyposażony w akumulator o nieco mniejszej pojemności (45 Wh) oraz procesor Core i5-6200U, uzyskał w tym sprawdzianie 5 godzin i 49 minut nieprzerwanej pracy.
Czas pełnego ładowania (rozładowanego do 5% całkowitej pojemności) akumulatora wyniósł godzinę i 50 minut. Z kolei naładowanie akumulatora do poziomu 80% pełnej pojemności zajęło urządzeniu godzinę i 7 minut. W zestawie z laptopem dostarczono zasilacz o mocy nominalnej 65 W (19 V; 3,42 A).
luz | 6.3 / 8.1 / 12.7 W |
obciążenie |
20.7 / 28.9 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Fujitsu LifeBook A557 to poprawny laptop, który wydaje się być udaną kontynuacją poprzedniego modelu A556. Technologiczne odświeżenie przyniosło za sobą wykorzystanie zalet nowego procesora Core i5-7200U w połączeniu z chipem graficznym HD Graphics 620 (architektura Kaby Lake). Z kolei konstrukcyjnie zmiany zaimplementowane w A557 (w porównaniu do poprzedniego modelu A556) dotyczą modyfikacji umiejscowienia niektórych złączy komunikacyjnych oraz zwiększenia wysokości (do 30,9 mm). Dzięki poszerzonej klapie serwisowej na spodzie korpusu usprawniono dostęp do wewnętrznych komponentów laptopa.
Największym atutem omawianego laptopa jest zastosowana matryca, która pomimo przeciętnej obszerności palety barw gwarantuje lepszy komfort pracy, niż ma to miejscu w przypadku typowych paneli TN. Matowa powłoka ekranu oraz ponadstandardowa rozdzielczość Full HD to kolejne atuty tego wyświetlacza, które są szczególnie istotne podczas pracy biurowej.
Jako zadowalającą oceniłem wytrzymałość platformy roboczej laptopa, która jest należycie sztywna oraz poprawnie spasowana. Matowe wykończenie tworzywa, choć wygląda topornie, podnosi walory użytkowe urządzenia.
Fujitsu A557 nie wykazuje również większych problemów z pracą układu chłodzenia. W trakcie typowych zadań biurowych pulpit roboczy laptopa jest chłodny a momenty aktywności wentylatora występują incydentalnie. Wyczuwalne ogniska ciepła występują jedynie pod obciążeniem na spodzie jednostki zasadniczej (po prawej stronie korpusu).
Dzięki minimalnie zwiększonej pojemności nominalnej akumulatora oraz nowej architekturze sprzętowej wydłużeniu (w porównaniu z A556) uległy czasy pracy na zasilaniu bateryjnym. Ponad 7 godzin nieprzerwanego surfowania po sieci przy uaktywnionym zbalansowanym trybie zasilania należy uznać za bardzo dobry rezultat.
W przypadku laptopa biurowego istotną rolę odgrywa również komfort obsługi klawiatury. Ten w przypadku Fujitsu A557 należy ocenić jako dostateczny. Pewne niedociągnięcia w sposobie działania klawiszy dotyczą głównie ich słabej odpowiedzi.
Do wad testowanego komputera zaliczyłem przeciętne urządzenia grające, którym w głównej mierze brakuje mocy maksymalnej (jest to kluczowy parametr cechujący głośniki w laptopie biznesowym).