Test laptopa MSI GT73VR 6RF Titan

MSI GT73VR jest jednym z najgrubszych i najcięższych laptopów do gier dysponujących 17-calowym ekranem. Sztywność jednostki zasadniczej jest bardzo dobra. Wykrzywianie się i uginanie się pokrywy ekranu są minimalne. Spasowanie testowanego egzemplarza okazało się znakomite. Chyba jedynym słabym punktem omawianego laptopa jest spodnia pokrywa serwisowa, która ugina się i trzeszczy pod naciskiem (ze względu na to, że jest tam dużo otworów wentylacyjnych). 

Na pulpicie roboczym szybko pojawiają się ślady palców.

Dostęp do podzespołów wewnętrznych jest łatwy. By zdjąć spodnią pokrywę, trzeba odkręcić pięć śrubek krzyżakowych. Wewnątrz większość miejsca zajmuje potężny układ chłodzenia. Akumulator jest zaskakująco mały. Radiator nad trzema gniazdami M.2 to pozytywne rozwiązanie, gdyż dyski M.2 potrafią osiągać wysokie temperatury. Zatoka dysku 2,5" znajduje się pod nimi.

Układ chłodzenia ma dwa wentylatory i dziesięć rurek cieplnych (z czego siedem dla GPU). W porównaniu do innych laptopów jest więc bardzo rozbudowany. 

Omawiany laptop posiada HDMI, mini DisplayPort, Thunderbolt 3 oraz cztery gniazda audio. Jeżeli chodzi o rozmieszczenie portów, dostęp do nich jest nieco utrudniony. Ciekawostką jest HDMI odwrócone do góry nogami w porównaniu do HDMI z większości laptopów. Omawiany notebook otrzymał HDMI w wersji 1.4.

Wydajność zastosowanego w omawianym laptopie procesora i7-6820HK na ustawieniach domyślnych nie odbiega znacząco od wydajności procesora i7-5700HQ czy nawet jeszcze starszego i7-4700HQ. Tyle przynajmniej mówią nam wyniki testów Cinebench. Core i7-6700K z komputerów stacjonarnych jest o około 30% wydajniejszy w renderowaniu wielowątkowym. Kiedy wykorzysta się natomiast profil Turbo Performance, taktowanie CPU w pracy jednowątkowej i wielowątkowej wynosi 4 GHz (wobec 3,2-3,6 GHz na ustawieniu domyślnym). Na zrzutach ekranu pokazano różnice w wydajności CPU w trybie Turbo Performance i na ustawieniu domyślnym (164 i 836 pkt. vs 128 i 696 pkt. w testach renderowania Cinebench R15). 

MSI GT73VR 6RF posiada kartę grafiki GeForce GTX 1080. W testach 3DMark jej rezultaty były zbliżone do osiągów karty GTX 1080 w wersji do komputerów stachonarnych. Omawiany laptop okazał się o 20% lepszy od Clevo P377SMA z dwiema kartami grafiki GTX 980M SLI i o około 70% lepszy od Asusa G701VO z kartą GTX 980.

W omawianym laptopie dostępne jest ręczne przełączanie grafiki. Poza kartą Nvidii użytkownik może więc wykorzystywać zintegrowany z procesorem układ HD Graphics 530. Nie jest to jednak technologia Optimus, gdyż omawiany laptop wspiera G-Sync. Przełączanie grafiki to rzadkość wśród laptopów z tą ostatnią technologią.

Omawiany laptop wspiera dyski SSD M.2 PCIe, ale testowany egzemplarz był wyposażony w dwa dyski  SanDisk X400 SD8SN8U1T001122 SATA M.2 o pojemności 1 TB każdy, które działały jako RAID 0. W teście CrystalDiskMark odczyt i zapis sekwencyjny przekroczyły 900 MB/s. Jeden dysk Samsung SM951 512 GB (M.2 PCIe) osiągnął w tych samych testach około 1600-1700 MB/s a dwa dyski Samsung SM951 256 GB (M.2 PCIe) działające jako RAID 0 - około 2600-3300 MB/s. 

Testowany egzemplarz posiadał także dysk twardy Seagate o pojemności 2 TB i prędkości 5400 obr/min. Okazał się on dość wolny. Średni odczyt sekwencyjny w teście HD Tune osiągnął 76 MB/s.

Wersja z matrycą 4K i kartą GTX 1080 to topowa jednokartowa konfiguracja MSI GT73VR. Wydajność tego komputera jest niesamowita. Ma ona jednak pewne wady, które mogą skłonić raczej do wyboru tańszej konfiguracji z matrycą  FHD i kartą GTX 1070.

Matryca 4K ma częstotliwość odświeżania 60 Hz i ma większy ghosting, niż matryca FHD 120 Hz. Poza tym GT73VR z kartą GTX 1080 jest znacznie głośniejszy i gorętszy od modelu z kartą GTX 1070. Mocniejszy układ grafiki przekłada się więc na gorszą kulturę pracy.