Notebookcheck Logo

Test MSI Megabook L715 (1036)

Do naszych testów trafił 17-calowy zamiennik komputera biurkowego, który cieszy swoją płaską konstrukcją oraz niezbyt dużą wagą. To kolejny laptop ze stajni MSI, który trafił w nasze ręce. Sprawdźcie, jak wypadł w praniu oraz jakie wywarł na nas wrażenie.

OBUDOWA

Duża, płaska obudowa zapewnia dość miejsca dla 17-calowego wyświetlacza szerokoekranowego. Wykonana jest nienagannie i nie przejawia skłonności do uginania się czy trzeszczenia pod naciskiem. Jednak pokrywa ekranu nie jest już dość sztywna. Koncepcja obudowy wydaje się równie nowoczesna, co we wszystkich modelach MSI, które testowaliśmy do tej pory, a plastiki są miłe w dotyku.

Zamknięcie laptopa wymaga użycia siły, lekko nie będzie również ze zmianą kąta nachylenia ekranu, przy której to operacji nasz laptop może się znacznie przesunąć po podłożu. Przy czym ekran przejawia tendencję do chybotania.

Poza tym zwróciliśmy uwagę, że zatrzask załapuje dopiero przy użyciu sporej siły, czemu towarzyszy donośny hałas. Trzeba zatem każdorazowo pamiętać o przesunięciu suwaka w zamku.

Testowany przez nas MSI L715 oferuje szeroką gamę złącz i portów, których przecież w komputerze przenośnym się spodziewamy i tu dzięki bogatemu wyposażeniu się nie rozczarujemy. Nie mamy większych zastrzeżeń co do ich rozmieszczenia na obudowie, denerwuje tylko akumulator zajmujący większą część tyłu urządzenia. Pozostało tam miejsce jedynie dla gniazda zasilania, blokady Kensington, wyjść modemu oraz karty sieciowej. Niecodzienną osobliwością jest wyprowadzenie gniazd karty dźwiękowej na przód urządzenia, co przy podłączeniu zewnętrznych głośników może nam nieźle dokuczyć.

Wbudowana kamerka 1,3 megapiksela oferuje niską jakość obrazu, mamy tu również do czynienia z nieregularnymi zakłóceniami. Wystarczy jednak do celu, do którego została stworzona, czyli prostych rozmów wideo i/lub wideokonferencji.

wygląd
od frontu: port podczerwieni, Firewire, audio i czytnik kart
z tyłu: blokada Kensington, modem, LAN, gniazdo zasilania
lewy bok: 2x USB
prawy bok: USB, S-Video i DVI-D

OSPRZĘT

Rozkład/Układ/Rozplanowanie przyjemnie dużej klawiatury w zgodnej opinii naszych testerów można określić mianem katastrofy. Jako że producent zdecydował się włączyć do niej klawiaturę numeryczną, część innych klawiszy (strzałki, Enter) musiała zostać niestety odchudzona. Ze szczególną szewską pasją testerzy przeklinali maleńki prawy Shift. Trzeba jednak powiedzieć, że człowiek potrafi przystosować się do wszystkiego i w miarę pisania niniejszego artykułu liczba popełnianych przez autora błędów systematycznie spada.

Przy naciskaniu klawiszy wyczuwalny jest ich skok, jednak kiedy robi się to zbyt delikatnie, dochodzi do połykania liter. Trzeba przyznać, że klawiatura tkwi w obudowie jak w murowana. Nic się nie telepie, ani nie chybocze!

Nad klawiaturą właściwą znajdziemy 6 przycisków, które pozwalają włączyć/wyłączyćWLAN/Bluetooth oraz kamerkę. Niestety jeden przycisk WLAN i Bluetooth oznacza ograniczenie komfortu pracy, zwiększony pobór prądu i najzwyklej w świecie może rozczarować (nie można osobno uruchomić WLAN i osobno Bluetooth).

Zdecydowano się zastosować touchpad w formacie 16:10, tak jak to się ma w przypadku ekranu. Powierzchnia odpowiedzialna za kontakt z palcem działa jak należy, mieliśmy za to pewne problemy z użyciem przycisków na granicy z obudową.

Eingabegeräte

OBRAZ

17-calowe i do tego szerokokątne wyświetlacze nadal zachwycają. Na skutek małej odległości dzielącej go od ekranu, użytkownik ma wrażenie, jakby stała przed nim ściana. Matryca MSI Megabook L715 wyciska rozdzielczość 1440x900 pikseli, świecąc aż po 180 cd/m˛, tym samym cieszy nasze oczy.

Niestety na ekranie łatwo tworzą się refleksy i nie nada się on do pracy w rozświetlonym otoczeniu (jak trawnik w słoneczny dzień). Efekt smużenia na egzaminowanym laptopie wypadł przeciętnie w porywach do dobrze.

W tym miejscu prezentujemy 9 parametrów jasności ekranu (jej rozkład):

116,7 cd/m² 148,6 cd/m² 128,4 cd/m²
137,2 cd/m² 165,1 cd/m² 148,6 cd/m²
155,6 cd/m² 180,0 cd/m² 163,7 cd/m²
rozświetlenie ekranu

Diagram odwzorowania kolorów prezentuje się ciekawie. Linia wzrastająca od 0/0 ku 255/255 byłaby tu idealna. Jak sami widzicie, wszystkie barwy składowe poza niebieskim nie dobiły do poziomu jasności o wartości 255. Tłumaczy to także bardzo przejaskrawione kolory po kalibracji monitora. Tym samym sprzęt ten nie nada się dla grafików ani fotografów.

 

krzywa barw jednorodna aż po nieznaczne odchylenie

OSIĄGI

porównanie wyników
porównanie wyników 3D Mark 05
porównanie wyników PC Mark 04

Kolejny raz Ati Mobility Radeon X700 wyposażony w 256MB wykazał spory potencjał w klasie średniej układów graficznych. Wszelkie współczesne gry mogą zostać uruchomione z detalami na średnim poziomie i chodzić wprost wyśmienicie. Aczkolwiek będzie trzeba zrezygnować z antialiasingu i stosować go jedynie wobec starszych tytułów. Ucieszyło nas również 256MB pamięci na tym właśnie układzie.

3D Mark01
17585 punktów

3D Mark03
6521 punktów

3D Mark05
2859 punktów

3D Mark06
916 punktów

Doom 3
Strzelanka 3D chodzi idealnie przy najwyższych ustawieniach, a komputer zachowuje na dodatek spore rezerwy.
low 94.3 fps
medium 93.1 fps
high 64.6 fps
ultra 41.4 fps

Quake 3 Arena
Bez cienia wątpliwości w tę nieco archaiczną już grę można bawić się spokojnie przy najwyższych ustawieniach.
305,8 fps w Timedemo FOUR.DM_68.

PCMark 04:
4241 punktów

PCMark 05:
3033 punkty

diagram HD Tune SAMSUNG MP0804H
diagram HD Tune SAMSUNG MP0804H

HD Tune:
model SAMSUNG MP0804H

Transfer Rate Minimum: 14.0 MB/sec
Transfer Rate Maximum: 31.9 MB/sec
Transfer Rate Average: 25.1 MB/sec
Access Time: 20.6 ms
Burst Rate: 67.2 MB/sec
obciążenie procesora: 4.0 %

WPŁYW NA OTOCZENIE

Ciepło

Wierzchnia strona rozgrzewa się umiarkowanie, osiągając szczyt na poziomie 42°C. Miejsca dające oparcie dłoniom pozostają relatywnie zimne, gdyż są to odpowiednio 27°C i/lub 34°C . U spodu sytuacja wygląda już o wiele gorzej, gdyż centralny punkt potrafi rozgrzać się aż do 48°C. Co w przypadku komputera przenośnego jest bardzo istotne i może wyraźnie obniżyć komfort pracy.

Temperatur der Ober- und Unterseite de L715.
wierzch nagrzewa się umiarkowanie
spód rozgrzewa się do irytujących 48°C
Auch ein kleiner "Subwoofer" ist im Megabook verbaut.
Megabook został wyposażony w niewielki subwoofer

Hałas

Wentylator nie jest za głośny i pracuje bez ustanku, osiągając 38,3dB, o ile komputer się nie przemęcza. Kiedy tylko pogonimy go do pracy przechodzi błyskawicznie w tryb drugi i wydaje z siebie całe 41,4 dB. Ogólnie dźwięk ten nie był natarczywy, a zmiany w jego natężeniu następowały stopniowo. Poniżej szczegółowe dane do porównania:

otoczenie: 30.5 dB
praca bez obciążenia, wentylator na poziomie 1: 38.3 dB
obciążenie, wentylator na poziomie 2: 41.4 dB
obciążenie, wentylator na poziomie 3: 42.9 dB
obciążenie, wentylator na poziomie 4: 49.3 dB
maksimum (w tym DVD): 50.6 dB

Głośniki

Sprzęt ten wyposażony jest w 3 małe głośniki (2 dla wysokich tonów, 1 to subwoofer) nie wpadał w przestery przy najwyższym ustawieniu i grał czysto z łagodnymi basami. Na huczną zabawę ze znajomymi będzie jednak za cicho.

WYDAJNOŚĆ AKUMULATORA

Urządzenie na wolnym biegu sprawuje się nieco gorzej, stawiając je obok podobnych modeli z procesorami Turion, natomiast znacznie gorzej od swojego odpowiednika z Centrino. Testowany model plasuje się w tej kategorii poniżej średniej (ale nie aż tak źle).

Czas pracy modelu MSI L715na akumulatorze nie należy do dobrych - z 39 minutami pod pełnym obciążeniem ciężko będzie pokonać silną konkurencję. Tak krótki czas pracy może być "zasługą" jasnego wyświetlacza.

bezczynność (czytanie tekstu): 3h 06min (min. jasność, tryb Powerplay)
pełne obciążenie : 0h 39min (aktywny WLAN, maks. jasność, bez Powerplay)
odtwarzanie DVD: 1h 50min (z maks. jasnością, w trybie Powerplay)

Pobór prądu
min. 47,9 W
przy bezczynności 57,6 W
maks. 76,8 W

PODSUMOWANIE

MSI Megabook L715 jest wyjątkowo mobilną propozycją, jak na zamiennik klasycznego zestawu z 17-calowym monitorem. Powody to: dobre i solidne wykonanie, mała waga oraz gabaryty. Niestety nie można mieć wszystkiego i producentowi nie udało się zapanować nad szybkim wyczerpywaniem akumulatora, które jest gorsze aniżeli w siostrzanym modelu L725, opartym o procesor Centrino.

Dobre wrażenie robią osiągi serwowane przez układ graficzny ATI Radeon X700 z 256MB na pokładzie oraz procesor z rodziny Turion.

Model Megabook L715 rekomendujemy tym wszystkim, którzy szukają laptopa z matrycą 15,4 cala, na którym można swobodnie zagrać bez ograniczeń typowych dla komputera stacjonarnego. Na tle "ciężkich" 17-calówek pełniących rolę zamienników biurkowego sprzętu L725 robi korzystne wrażenie dzięki swojej wąskiej sylwetce i dobrze pomyślanej konstrukcji.

Dziękujemy firmie Alb Computer za dostarczenie sprzętu do testów.

Please share our article, every link counts!
MSI Megabook L715
pod lupą: MSI Megabook L715

SPECYFIKACJA TECHNICZNA

Specyfikacja techniczna

MSI Megabook L715
Procesor
AMD Turion 64 MT-40 1 x 2.2 GHz, Lancaster
Karta grafiki
ATI Mobility Radeon X700 - 256 MB VRAM
Pamięć
1024 MB 
, DDR PC3200, max. 2048 MB, 2x512MB
Matryca
17.00 cali, 1440 x 900 pikseli, X-Black TFT Display, refleksująca: tak
Dysk twardy
80 GB - 5400 rpm, 80 GB 
, 5400 obr/min, Samsung MP0804H 8MB HDD Cache Ultra-DMA: 80GB, 5400rpm
Złącza
4x USB 2.0, Firewire IEEE 1394, 56k Modem RJ11, Monitor DVI-D. Mini D-Sub, Mikrofon, Kopfhörer, TV-Out, PC-Card Type II, PCI Express Card Steckplatz
Gabaryty
wysokość x szerokość x głębokość (mm): 35 x 395 x 278
Akumulator
, 4400 Li-Ion
Inne
ATI RX480M, MS-1036, HDD: 80GB, 5400rpm, Samsung MP0804H 8MB HDD Cache Ultra-DMA, AC'97, DVD±R Double Layer HL-DT-ST GWA-4082N,
Waga
3.6 kg
Cena
1350 PLN

 

MSI Megabook L715
naokoło laptopa znajdziemy wiele użytecznych złącz, jak cyfrowe wyjście monitora (DVI-D)
zastosowane zawiasy wydają się nieco za małe
wbudowane głośniki dostarczają dźwięku na zadowalającym poziomie
łatwy dostęp do pamięci i dysku twardego
płaska obudowa może się podobać
wbudowana kamerka 1,3 megapiksela wystarczy do prostych rozmów z podglądem wideo
2 porty USB znajdziemy po lewej stronie od frontu
pokrywa dysku twardego opatrzona jest napisem
czas pracy przy pełnym obciążeniu wynosi 39 minut, to raczej niewiele
ze szczelin wentylacyjnych cały czas wydobywa się rozgrzane powietrze
wydajność na przyzwoitym poziomie dzięki układowi X700 z 256MB pamięci na pokładzie
z touchpada korzysta się przyjemnie
niekorzystnie rozplanowane, duże klawisze to znak charakterystyczny tej klawiatury
gniazda karty sieciowej, zasilania oraz modemu znajdują się z tyłu laptopa

ZA / PRZECIW

Plusy

  • płaska konstrukcja
  • dobry touchpad
  • klawiatura numeryczna
  • bardzo dobre wyposażenie

Minusy

  • słabo rozplanowana klawiatura
  • gorący spód
  • krótki czas pracy na akumulatorze

Podobne laptopy

> laptopy testy i recenzje notebooki > Laptopy > Recenzja MSI Megabook L715 (1036)
Sylwester Cyba (Update: 2015-10- 1)