Test Toshiba Satellite A-100 153
Pierwszy laptop wyposażony w procesor Intel Core Duo i kartę graficzną ATI X1600 przeszedł nasz test! Na przestrzeni ostatnich tygodni narosło wiele domysłów i spekulacji wokół jego osiągów, emisji oraz poboru prądu. Zapraszamy zatem do lektury testu Notebookcheck.pl, który pokaże, jak sprawy mają się w rzeczywistości - jak wypada procesor Core Duo w porównaniu Pentium M i jak oceniamy nową generację kart ATI. Poniżej aktualne informacje.
OBUDOWA
Wysoka jakość komputera Toshiba Satellite A-100 153 robi wrażenie. Obudowa jest wykonana bardzo solidnie i trudno znaleźć na niej miejsce, które poddawałoby się na nacisk. Jeśli naciśnie się wprawdzie zbyt mocno na pokrywę ekranu, czasem mogą się pojawić na matrycy zaburzenia koloru. Nie można tego jednak uznać za istotne w praktyce.
Ważąc 2,8 kg, Toshiba Satellite A-100 153 jest przyjemnie lekki jak na dobrze wyposażony laptop multimedialny. Do produkcji użyto wyłącznie wysokiej jakości tworzyw sztucznych, przy czym dół obudowy urządzenia sprawia wrażenie wręcz niezniszczalnego.
Wiele dobrego można również powiedzieć o wzornictwie prezentowanego urządzenia. Mogąca się podobać kreska, dobór kolorów, intuicyjny i przyjazny dla użytkownika układ/rozplanowanie są mocnymi stronami Satellite A-100 153.
Na marginesie: ten model Toshiby wyposażony jest w głośniki Harman/Kardon, które przypadną do gustu tym użytkownikom, którym zależy na dobrym dźwięku.
Gniazda są według nas dobrze rozmieszczone - potencjalnie ciągle zajęte porty - sieć, VGA, zasilanie, 2 porty USB 2.0 - są skupione w lewym tylnym rogu obudowy, co zapobiega niepotrzebnemu bałaganowi/kablowemu miszmaszowi. Jedynie gniazdo audio in/out znajduje się na przedzie laptopa - co jest idealnym rozwiązaniem do słuchawek, jednak staje się kłopotliwym, jeśli zechcemy podłączyć zewnętrzny zestaw nagłaśniający.
Z tyłu komputera znalazłoby się miejsce dla portu równoległego, który jednak nie znalazł się na wyposażeniu laptopa, który mieliśmy przyjemność testować.
OSPRZĘT
Toshiba Satellite A-100 153 dysponuje normalnej wielkości, jak na laptop 15-calowy, klawiaturą. Klawisze są nieco chybotliwe i pisze się na nich miękko. Muszę jednak przyznać, że stuka się na nich przyjemnie i bez błędów.
Niestety jednak cała klawiatura ugina się łatwo przy pracy. Rozkład klawiszy jest udany. Każdorazowo natrafia się na właściwie klawisze, a przy pisaniu na dziesięć palców nie przydarzają się błędy.
Touchpad i jego przyciski są przyjemne w obsłudze. Trzeba przy tym nadmienić, że jego tabliczka umieszczona jest nieco za głęboko i palec co rusz zatrzymuje się na jej krawędzi. Poza tym tak głęboko wpuszczony touchpad będzie zbierał brud i kurz.
Dobrze znany znak firmowy Toshiby: głośność regulowana jest od przodu analogowym pokrętłem, a po prawej stronie przełącznik WLAN.
OBRAZ
Matryca Toshiba Satellite A-100 153 nie popisała się w teście jasności. Jej zmierzone maksimum wyniosło zaledwie 109,5 cd/m². Taka wartość jest wystarczająca do pracy w pomieszczeniach zamkniętych, jednak przy niekorzystnym oświetleniu lub przy bezpośredniej operacji słońca może już dojść do utrudnień. Fakt, że zastosowana matryca daje refleksy, nie przyczynia się do poprawy naszych na nią zapatrywań.
Podświetlenie ekranu okazało się jednak wyjątkowo dobre - na poziomie 86%.
Oto rezultaty pomiarów jasności (jej rozmieszczenia):
94,4 cd/m² | 99,0 cd/m² | 97,9 cd/m² |
96,8 cd/m² | 109,5 cd/m² | 101,0 cd/m² |
96,4 cd/m² | 101,8 cd/m² | 102,9 cd/m² |
Test na smużenie wypadł dla matrycy TFT przeciętnie/tak sobie (poziom 5 w teście czytelności Pixperan).
Stabilność kąta widzenia jest w zakresie poziomym wystarczająca. Przy ostrym kącie patrzenia z góry w zakresie pionowym pojawiają się wyraźne zaburzenia kolorów. Przy normalnej pracy nie powinny występować żadne niedogodności.
OSIĄGI
Przy porównywaniu wyników testu referencyjnego PCMark04 moc obliczeniowa procesora dwurdzeniowego objawia się z pełną jaskrawością. Zamocowany układ Core Duo T2300 taktowany zegarem 1,66 Ghz miał w teście o około 10% lepsze wyniki niż Pentium M 760 o częstotliwości 2,0 Ghz, właśnie dzięki drugiemu rdzeniowi.
Także układ ATI X1600 punktuje bardzo dobrze. W teście syntetycznym 3DMark05 Toshiba Satellite A100-153 sytuuje się wyraźnie na czele listy porównywalnych konkurentów i dzięki Core Duo osiąga o około 30% lepsze wyniki.
X1600 nie zbliża się jednak nawet do osiągnięć GeForce Go 6800 w 1. grupie naszego porównania kart graficznych w laptopach.
Co zdumiewające, w teście demo gry (Doom3+Q3a) laptop Toshiby w pewnym momencie się zrestartował (czyżby to sprawka karty graficznej?).
3DMark 06
1766 punktów
3DMark 05
3400 punktów
3DMark 03
6132 punkty
3DMark 01
16251 punktów
PCMark 04
4411 punktów
PCMark 05
3766 punktów
Aquamark
3952 punkty
Quake 3 Arena
Wynik Timedemo (Four.DM_68): 259,.8 fps.
Star Wars Battlefront 2
Przy rozdzielczości 1280x800 i wszystkich szczegółach na poziomie "high" w teście Botmatch osiągnięty został wynik między 20 a 30 fps.
Doom 3
low 80.8 fps
medium 72.3 fps
high 53.0 fps
ultra 37.2 fps
Crashday
Wiele wody w Dunaju upłynęło, odkąd mieliśmy po raz ostatni przyjemność spoglądać w ten wszystkim znany niebieski ekran. Powodem tego była przypuszczalnie bardzo świeża karta graficzna.
Mimo wszystko jednak później gra chodziła już idealnie ze średnią 60 fps przy maksymalnie wymagających ustawieniach i z najwyższą osiągalną rozdzielczością (1280x800).
F.E.A.R.
Na demo tej maszkaro-strzelanki Sierry zanotowaliśmy następujące rezultaty:
CPU min GPU min
min. 125fps / średnio 222fps / maks. 289fps
0%< 25fps 0%< 40fps 100%> 40fps
CPU low/ GPU low
min. 145fps / średnio 203fps / maks. 344fps
0%< 25fps 0%< 40fps 100%> 40fps
CPU med/ GPU med
min. 35fps / średnio 56fps / maks. 108ps
0%<25fps 11%< 40fps 89%> 40fps
CPU high/ GPU high
min. 19fps / średnio 33fps / maks. 70fps
20%< 25fps 60%< 40fps 20%> 40fps
CPU max GPU max
min. 8fps / średnio 22fps / maks. 52fps
75%< 25fps 13%< 40fps 12%> 40fps
Cinebench 2003
rendering (single CPU): 244 CB-CPU
rendering (multiple CPU): 451 CB-CPU
multiprocessor speedup: 1.85
shading (CINEMA 4D): 287 CB-GFX
shading (OpenGL software Lighting): 1197 CB-GFX
shading (OpenGL hardware Lighting): 3249 CB-GFX
OpenGL Speedup: 11.33
HD Tune
model HTS541010G9SA00
przesył danych (minimum): 14,0 MB/s
przesył danych (maksimum): 40,0 MB/s
przesył danych (średnio): 30,7 MB/s
czas dostępu: 17,3 ms
szybkość interfejsu: 87,3 MB/sec
obciążenie procesora: 3.6%
WPŁYW NA OTOCZENIE
Ciepło
Wzrost ciepła podczas surfowania przez WLAN jest dość umiarkowany. Obudowa prawie się nie nagrzewa i cały czas używa się laptopa bardzo przyjemnie.
Nawet przy pełnym obciążeniu urządzenie pozostaje zaskakująco chłodne. Szczególnie powierzchnie, o które opierają się przeguby dłoni, nagrzewają się mniej niż umiarkowanie.
Na spodzie laptopa zmierzono przy pełnym obciążeniu maksymalną temperaturę 43,4°C.
Przepływ powietrza
Pracujący stale, generalnie całkiem cichy wentylator zachowuje się jednak głośniej przy wyższej częstotliwości, na skutek czego daje się wtedy we znaki. Nie udało nam się go uspokoić nawet przy zastosowaniu minimalnych ustawień wydajności (procesor, częstotliwość karty grafiki). Pod obciążeniem przechodzi on relatywnie późno na poziom 2, który nie wydaje się specjalnie głośniejszy, i już się z niego nie rusza.
Do pozytywów zaliczyć należy dołączone fabrycznie różne przydatne narzędzia, jak na przykład ustrojstwo do ograniczania prędkości napędu DVD (który, kiedy się go tak utemperuje, staje się wyraźnie cichszy).
Zmierzone wartości hałasu
otoczenie: 30,5 dB
bezczynny, uruchomiony wiatrak (poziom 1) 38,3 dB
średnie obciążenie, poziom 2 40,5 dB
obciążenie, poziom 3 43,1 dB
odtwarzanie DVD: 42,1 dB
DVD maksimum: 49,2 dB
Głośniki
Głośniki Harman/Kardon wypadły całkiem przekonująco. Nie zaszkodziłby jednak osobny subwoofer.
WYDAJNOŚĆ AKUMULATORA
Przeprowadzone zostały ponownie cztery różne testy:
Pomimo niskiej jasności obrazu, zmierzone czasy pracy wypada uznać za raczej takie sobie. Niekiedy powodem tego jest mały akumulator o pojemności 4000 mAh, ale ponadto także wyposażenie modelu Toshiba Satellite A100.
Battery Eater tryb czytelnika - czas działania akumulatora: 2h 35min
(odpowiada maksymalnemu czasowi działania - min. jasność, funkcje oszczędzania prądu, WLAN wyłączony)
Battery Eater tryb klasyczny - czas działania akumulatora: 1h 34min
(odpowiada minimalnemu czasowi działania - wszystko na maks., WLAN itd.)
Używanie WLAN - czas działania akumulatora: 2h 40min
(średnia jasność, przy czym obraz wciąż dobrze czytelny, WLAN)
Odtwarzanie DVD - czas działania akumulatora: 1h 53min
(maks. jasność, WLAN wyłączony)
Pobór prądu
minimalny 35,3 W
bezczynny 40,4 W
maksymalny 63,7 W
PODSUMOWANIE
Długo przyszło nam czekać na pierwsze dane o wydajności procesora Core Duo i najnowszej generacji kart ATI, jednak wydaje się, że było warto.
Zarówno CPU jak i GPU wykazują znaczny wzrost możliwości w działaniu. Zanosi się na to, że najbliższa przyszłość należy do technologii Core Duo.
Toshiba Satellite A100-153 wydała nam się odpowiednim opakowaniem dla wnętrza pełnego technicznych fajerwerków. Można powiedzieć, że jakość zastosowanych materiałów i wykonanie są na medal.
Najwyraźniej chłodzenie nowych procesorów i układów graficznych stanowi wciąż problem, jako że w modelu tym mieliśmy do czynienia ze stale słyszalnym wentylatorem.
Pociechą dla użytkownika są cechy, z których Toshiba jest dobrze znana: pokrętło potencjometru, wyłącznik WLAN oraz różne programy narzędziowe. Po prostu ułatwiają one życie. Na dokładkę dodajemy jeszcze znakomite głośniki Harman/Kardon.