Moderator niemieckojęzycznego forum, Nuffybeerchen, sporządził dla nas poniższą recenzję modelu Acer Aspire 5652 WLMI. W chwili obecnej laptop ten jest bardzo ciekawą propozycją ze względu na wyposażenie go w Geforce Go 7600, Core Duo T2300 oraz z racji atrakcyjnej ceny. Więcej na jego temat tutaj...

Otwarty przód

• matryca 15,4" TFT LCD
• klawiatura
• touchpad + przyciski
• wbudowany mikrofon
• przyciski do obsługi mediów umieszczone tuż przy klawiaturze (volume +/-, pause/play, stop, forward/back)
• 4x przyciski szybkiego startu nad klawiaturą, pod wyłącznikiem (przeglądarka, Acer Empowering Technology, poczta elektroniczna, 1x programowalny)
• wyłącznik
• 3x kontrolki (diody LED wskazujące zasilanie, HDD, Caps Lock / Num Lock)

Klawiaturę daje się łatwo namówić do przyjemnej współpracy. Przyjemnej dla obu stron, gdyż nawet przy wykorzystaniu jej do różnych gier, gdzie trzeba często naciskać różne klawisze, nie dało się jej uszkodzić, pomimo naprawdę ciężkiego maltretowania.

Touchpad i towarzyszące mu przyciski są rozmieszczone z pomyślunkiem, tak że daje się je obsługiwać (nawet bez wprawy) jedną ręką.
Chciałbym jeszcze powiedzieć parę ciepłych słów o przyciskach obsługi multimediów, gdyż korzystam z nich codziennie. Kiedy potrzebuję zmienić głośność, zatrzymać projekcję lub zmienić ustawienie list dialogowych, przychodzi mi to bez wysiłku.

Przydatne są również przyciski szybkiego startu, które usprawniają korzystanie z usług sieciowych. Standardowych przycisków wywoływania przeglądarki i programu pocztowego używam oczywiście bardzo często, zaś przycisk Empowering uruchamia program zarządzania poborem prądu i pokazuje czas pracy akumulatora. Wolny przycisk przeznaczyłem na edytor tekstu, jako że bardzo często zdarza mi się gromadzić różne zapiski. Taki programowalny przycisk jest na tyle przydatny, że aż chciałoby się prosić o ich więcej.
Kolejną wygodą są wyłączniki Bluetooth i WLAN. Zazwyczaj u mnie WLAN jest nieaktywny. Kiedy jednak wduszę przycisk, maszyna uruchamia chip WLAN i automatycznie wywołuje połączenie z routerem.

Na koniec powiem, że Aspire 5652 jest wprost stworzony dla mnie i zżyłem się z nim na tyle, że (po pewnym czasie) korzystam ze wszystkich przycisków bezwzrokowo, co ułatwia sprawę, kiedy pisze się dziesięcioma palcami.  

Co do wyświetlania obrazu, to muszę powiedzieć, że są refleksy, jednak matryca odwzorowuje kolory rewelacyjnie. Jak na mój gust ekran jest tak jasny, że nigdy nie posunąłem się do ustawienia jasności na 100% (nawet przy zasilaniu z sieci).

Będąc laikiem, zmierzyłem kąty widzenia w bardzo prosty sposób: urządziwszy wieczorek filmowy, posadziłem obok siebie w rzędzie najwięcej osób, ile mogło się zmieścić, w odległości 2m od laptopa.
Okazało się, że 7 osób siedzących obok siebie może spokojnie oglądać projekcję w komfortowych warunkach, kiedy jednak dosiadły się kolejne, miały już gorzej/ich widzialność obrazu pogorszyła się. Tak więc podłączamy telewizor kabelkiem S-Video i już możemy cieszyć się dźwiękiem 7.1.

Ciepło:
Przy zasilaniu z akumulatora daje się zauważyć, że powierzchnia przed klawiaturą minimalnie się nagrzewa. Spód robi się ciepły tylko w okolicach samego akumulatora. Powietrze wypadające przez otwory wentylacyjne jest zimne (nie ściemniam), co jest bardzo przyjemne, kiedy pracuje się z laptopem trzymanym na kolanach.

Urządzenie grzeje się przy zasilaniu z sieci dość znacząco w przypadku, kiedy karta graficzna jest w pełni obciążona. Z otworów wentylacyjnych wydobywa się wtedy ciepłe powietrze, który to ruch ustaje, kiedy temperatura wraca do normy, a po pewnym czasie historia znów się powtarza.

Hałas:
W przypadku Aspire 5652 źródłami hałasu są wyłącznie praca wentylatora i napędu DVD. Jednak wiatrak włącza się rzadko podczas pracy przy zasilaniu z sieci, przynajmniej jeśli nie katuje się nadmiernie karty graficznej. Przy odpalonej grze od czasu do czasu słyszy się przez kilka sekund cichy szum, który jednak nie jest uciążliwy. Podczas pracy na akumulatorze wiatraka nie usłyszy już nikt, z wyjątkiem może okresów wytężonych operacji obliczeniowych, kiedy na przykład kopiujemy znaczne porcje danych z DVD czy z sieci na twardy dysk. Co może wydać się zaskakujące, w większości wypadków wiatrak włącza się jedynie na cztery sekundy, po czym cichnie. Podczas odtwarzania DVD hałas jest zauważalny, a winę za to ponosi typ zastosowanego urządzenia.

Akurat w chwili, kiedy to piszę, pracuję już na akumulatorze od trzech godzin, surfując w sieci. W tym czasie wiatrak dał znać o sobie góra pięć razy.

Jako że jest to mój pierwszy laptop, byłem nim zachwycony od pierwszej chwili, przy czym muszę powiedzieć, że przez miesiąc od zakupu moja pozytywna opinia nie zmieniła się ani o jotę. Core Duo w pełni zaspokaja moje niewygórowane potrzeby. W połączeniu z GeForce 7600 Go można nawet rzec, że pokazuje mi nie znane wcześniej poziomy szczegółów w nowych grach. Co więcej, Aspire 5652 charakteryzuje się długim czasem pracy akumulatora. Nie potrafię więc już sobie wyobrazić szkoły, pracy i wygody w domu bez tej trzykilogramowej paczuszki.

W moim modelu (ze stycznia 2006) Aspire 5652 wentylator pracuje ledwo zauważalnie, jednak zdaje się, że sprawy mają się inaczej w nowszych urządzeniach, przynajmniej takie doszły mnie słuchy. Jak dla mnie (nie mającego zbyt wielkich aspiracji użytkownika/gracza) Aspire 5652 to niedroga kombinacja sprzętu mobilnego, dającego mi dobrą łączność ze światem i wydajnego w pracy.