Notebookcheck Logo

Test HP Pavilion dv9074cl

Turion górą. W myśl szeroko rozpowszechnionego i utrwalonego poglądu (przyznajemy, że my również przyłożyliśmy do tego rękę) stosowane w komputerach przenośnych procesory Intela biją na głowę i to pod wszelkimi względami, mobilne jednostki AMD. Jak wykazał jednak test Paviliona dv9000 od tej wyjątki są reguły. Dwurdzeniowy Turion musi być tylko wyżej taktowany od rywala i wsparty szybszymi pamięciami. 

HP Pavilion dv9074cl Logo

Obudowa

Pavilion dv9000 to właściwie napompowany dv6000, którego znamy dobrze (bądź co bądź mamy na koncie dwa jego testy) od jakiegoś czasu. Postawione obok siebie wyglądałyby jak ojciec i dorastający syn. Pavilion dv9000 jest więc jednym z najbardziej efektownie prezentujących laptopów 17-calowych. Taka smukłość jest jednak podejrzana, jeżeli we wnętrznościach komputera kryją się mocne, promieniujące ciepłem podzespoły.

Obudowy są w zasadzie identyczne zarówno w ogólnych zarysach (kształt) jak i w szczegółach. Mamy tu więc do czynienia ze znanymi już jak szeląg (zły, jeżeli ktoś nie może zdzierżyć nagminnego przelatywania szmatką upalcowanej obudowy) lakierem fortepianowym na klapie oraz trwałą ondulacją (fale) na tejże oraz na pulpicie.

Wypada jednak przyznać, że korpus laptopa nie tylko bajer mający okręcać sobie wokół palca panienki o miękkich sercach, ale stanowi naprawdę solidną skorupę dla tkwiącej w środku wrażliwej elektroniki.

Laptopy te są generalnie dobrze zrobione. W modelu z Core Duo (to samo transponujemy jednak na całą rodzinę) namierzyliśmy jednak pewne mankamenty. I tak różnica poziomów między pokrywą pulpitu a listwą powyżej klawiatury świadczy o niedokładnym spasowaniu elementów, natomiast buforowa gumka, która po którymś z kolei otwarciu wypadła ze swojego miejsca u podnóża ekranu, dodaje kolorytu temu sprzętowi (za takie drobne niedoskonałości kochamy swoje sprzęty - bez tego byłyby bezduszne).

Skoro już obracamy się w jej rejonie - pokrywa ekranu jest dość masywna. Wydała nam się zadowalająco solidna, choć przy nacisku od góry wywieranym na zamkniętą lekko się ugina. Zawiasy, choć małe, działają bardzo poprawnie. Co prawda po korekcie ustawienia ekranu dochodzi do chybotania się pokrywy, jest ono jednak minimalne.

Tym, co odróżnia Paviliona dv9000 od dv6000, jest inne rozwiązanie mechanizmu zamykającego. W modelach mniejszej serii mieliśmy zamek magnetyczny, działający przyciągająco. W 17-calowej maszynie rozwiązanie takie byłoby najwyraźniej zbyt ryzykowne, stąd każdy dv9000 posiada klasyczny zamek o dwóch ryglach. Zwolnienie zaczepu następuje poprzez wciśnięcie podłużnego acz szczupłego spustu. Nie jest to, swoją drogą, rozwiązanie zbyt wygodne. Otóż musimy przy tej okazji wkładać palec w  podbrzusze laptopa, co będzie wyzwaniem dla gruboskórnego mężczyzny. Zamykanie pokrywy też nie jest bezproblemowe - żeby zrobić to skutecznie trzeba, sobie pomóc ręką, mocno dociskając klapę z prawej strony.

Specyficzna budowa Paviliona dv9000 (podobnie jest zresztą w mniejszym dv6000) nie pozwoliła na umieszczenie żadnych interfejsów z tyłu laptopa. Jest to więc (dość wygórowana w wypadku, kiedy mamy silnie rozbudowany zmysł praktyczności) cena, którą trzeba okupić wdzięczne kształty naszego komputera.

Oprócz gniazd audio, portu podczerwieni i przełącznika WiFi wszystkie pozostałe interfejsy musiały zostać podzielone między dwa boki. Wskutek tego na burtach laptopa jest od nich aż gęsto. W porównaniu z dv9033cl (czyli tym z procesorem Core Duo) model dv9074cl jest uboższy o dość kluczowe złącze HDMI (w jego miejscu widnieje plastikowa zaślepka). Na szczęście, jak się okaże, ten akurat sprzęt dysponuje bardzo dobrej jakości wyświetlaczem, przeto uciekanie się do zewnętrznego monitora nie będzie konieczne. Trudno jednak porównywać 17-calowy ekran z porządnym telewizorem High Definition.

HP Pavilion dv9074cl z przodu
przód: włącznik WiFi, port podczerwieni, wejście mikrofonowe, wyjście słuchawkowe, SPDIF
HP Pavilion dv9074cl z lewej
lewy bok: S-Video, VGA, złącze stacji dokującej, LAN, modem, 2x USB, FireWire, czytnik kart pamięci
HP Pavilion dv9074cl z prawej
prawy bok: USB, gniazdo ExpressCard, napęd optyczny, USB, gniazdo zasilania
HP Pavilion dv9074cl od tyłu
tył: brak złączy

Osprzęt

Zauważalną różnicą między średnim (bo są jeszcze mniejsze, identycznie wyglądające) a dużym Pavilionem jest również to, że touchpad tego większego przesunięty jest mocno na lewą stronę pulpitu. I to nie tylko dlatego, że klawiatura jest tu bogatsza o dodatkowy blok numeryczny - gładzik nie jest wycentrowany względem zasadniczej jej części.
Swoiste wzornictwo klawiatury opisaliśmy szeroko w recenzji dv6140ea. Klawiatura serii dv9000 wygląda do złudzenia identycznie, toteż i ona generalnie zyskała sobie naszą aprobatę jeżeli chodzi o rozkład klawiszy i ich wielkość. Wobec tego jednak, że po prawo od Entera znajduje się jeszcze blok numeryczny, jego parterowość jest jednak w tym przypadku znacznie bardziej dokuczliwa.

Naszego uznania nie zyskały jednak tym razem charakterystyki klawiatury. I tak jesteśmy na ogół zwolennikami krótkiego skoku klawiszy, jednak tutaj jest on nieprzyjemnie, aż do ekstremum krótki. Co gorsza, stop wydał nam się zbyt twardy, można wręcz powiedzieć, że jest on brutalny. Na dodatek klawiatura jest dość hałaśliwa w czasie pracy (choć w przypadku laptopa stacjonarnego nie jest to problem zbyt ważki).

Część użytkowników może zahaczać nadgarstkiem lewej dłoni o przesunięty touchpad. Nam jednak takie jego umiejscowienie specjalnie nie wadziło. O ile pracujemy przy wykorzystaniu myszki, przeszkadzające urządzenie wskazujące można wyłączyć knefelkiem opatrzonym niebieską diodą stanu.

Gładzik jest ten sam co w mniejszym dv6000. Wieńczy go analogiczna oleista powierzchnia. Wskutek tego jego obsługa wymaga nieco wprawy i może skłaniać sympatyków bardziej pewnych rozwiązań do klęcia go pod nosem. Podobnie jest z przyciskami, których nie da się wyczuć tak dobrze jak prostych klikaczy o krótkim skoku.

touchpad w HP Pavilion dv9074cl
touchpad
klawiatura w HP Pavilion dv9074cl
klawiatura

Obraz

matryca w HP Pavilion dv9074cl
diagram barw

Oba testowane przez nas Paviliony posiadały matryce 17” o rozdzielczości 1440x900 pikseli, jednak, jak się okazało, były to dwa różne modele. W dv9074cl z Turionem zainstalowano mianowicie wyświetlacz firmy Quanta. Ten okazał się zdecydowanie lepszy, między innymi ze względu na wyższą jasność. Maksymalna luminancja, jaką mierzyliśmy zresztą w dolnej części ekranu, wyniosła 201,2 cd/m². To dużo lepiej niż w 15-calowym Pavilionie, daleko lepiej niż w Toshibie Satellite P100,  lepiej niż Vaio AR11S, ale jednak znacznie gorzej niż w Qosmio G30. Rozświetlenie ekranu wynosi 80,5%, czyli nie jest złe.

161.9
cd/m²
184.9
cd/m²
170
cd/m²
169.8
cd/m²
193.7
cd/m²
176.3
cd/m²
180.3
cd/m²
201.2
cd/m²
196.3
cd/m²
podświetlenie ekranu
maksimum: 201.2 cd/m² (Nits) średnia: 181.6 cd/m²
rozświetlenie: 80 %
kontrast: 215:1 (czerń: 0.9 cd/m²)

Biorąc pod uwagę fakt, że poziom czerni to 0,9 cd/m², ustaliliśmy, że maksymalny kontrast dla tego wyświetlacza wynosi 224:1.

refleksy w HP Pavilion dv9074cl
dv9074cl z lewej

Kąty widzenia są (szczególnie na tle wersji z matrycą LG.Philips), można powiedzieć, znakomite. Właśnie tak powinny one wyglądać, jeżeli komputer ma być używany jako multimedialny.

kąty widzenia w HP Pavilion dv9074cl
kąty widzenia w HP Pavilion dv9074cl
kąty widzenia w HP Pavilion dv9074cl
kąty widzenia w HP Pavilion dv9074cl
kąty widzenia w HP Pavilion dv9074cl
kąty widzenia w HP Pavilion dv9074cl
kąty widzenia w HP Pavilion dv9074cl
kąty widzenia w HP Pavilion dv9074cl

Osiągi

HP Pavilion dv9074cl wyposażony jest w dwurdzeniowy procesor AMD Turion 64 X2 TL-56 1,8 GHz. Jednostka ta zaskoczyła nas in plus, gdyż nie spodziewaliśmy się po niej takiej wydajności. Przeprowadziliśmy wiele różnych testów sprawdzających jej możliwości i okazało się, że w wielu dorównała ona (a w kilku nawet przewyższyła) pod tym względem procesorowi Core Duo z jednocześnie testowanego dv9033cl. Porównanie z innymi modelami wykazuje, że wsparty odpowiednio szybkim dyskiem i dużą ilością pamięci operacyjnej Turion może iść w zawody nawet z duuużo mocniejszym T2600 (PCMark05). W ogólnym rozrachunku trzeba jednak przyznać, że z obliczeniami lepiej radzi sobie jednostka Intela (kolosalna różnica na korzyść tejże w teście SuperPi).

HP słynie z tego, że nie rozpieszcza swoich klientów jeżeli chodzi o moc podzespołów montowanych w laptopach. Wiemy już, że w testowanym modelu procesor jest jak cię mogę. Co do karty graficznej jest podobnie. Nie znajdziemy tu bowiem karty z wyższej półki, jakie oferują Toshiba czy Dell, a jedynie GF Go 7600. Przynajmniej tyle, że producent nie zszedł poniżej normy przyzwoitości. Na sprzęcie tym można więc będzie sobie w miarę komfortowo pograć w średnio wymagające gry.

W testowanym przez nas egzemplarzu zainstalowane zostały dwa 100-gigabajtowe dyski twarde marki Seagate. Wykazały się one bardzo dobrymi osiągami (przesył danych, czas dostępu), zdecydowanie górując pod tym względem nad 100-gigabajtowym twardzielem Fujitsu z Paviliona z Core Duo. Zapewne inżynierowie HP umyślnie wyposażyli komputer ze słabszym teoretycznie procesorem AMD w lepsze dyski, by dać mu pewne fory w konfrontacji z maszyną posiadającą procesor Intela.

Model ten posiada też lepsze pamięci: mamy tu bowiem dwie kości po 1 GB każda firmy Nanya (667 MHz).

Szczegółowe informacje na temat karty graficznej można uzyskać w naszym zestawieniu oraz w rozpisce osiągów. Konkretnych danych na temat procesora Turion 64 X2 należy szukać tu.

benchmark HP Pavilion dv9074cl
zestawienie wyników 3DMark
zestawienie wyników PCMark
3DMark 2001SE Standard
16678 pkt.
3DMark 03 Standard
8073 pkt.
3DMark 05 Standard
3588 pkt.
3DMark 06 Score Unknown Setting
2230 pkt.
Pomoc
PCMark 04 Standard
5011 pkt.
PCMark 05 Standard
4001 pkt.
Pomoc
200 GB - 5400 rpm
przesył danych (minimum): 20.4 MB/s
przesył danych (maksimum): 41.7 MB/s
przesył danych (średnio): 32.2 MB/s
czas dostępu: 15.6 ms
szybkość interfejsu: 104.6 MB/s
obciążenie procesora: 4.5 %
Core Duo T2300E
Turion 64 X2 TL-56
HP Pavilion dv9033cl (Core Duo T2300E) HP Pavilion dv9074cl (Turion 64 X2 TL-56)
uruchomienie Windows XP 47 s 50 s
uruchomienie HP QuickPlay 22 s 26 s
uruchomienie PCLinuxOS 2007 TR4 2 min 29 s 2 min 14 s
uruchomienie SLAX Linux bez GUI 50 s 36 s
ładowanie zapisanej gry HoMM V 21 s 21 s
konwersja MOV do MPEG (na akumulatorze, 109 MB) 1 min 18 s 1 min 44 s
konwersja MOV do DivX (na zasilaczu, 109 MB) 1 min 12 s 1 min 14 s
instalacja .NET Framework 2.0 2 min 11 s 2 min 21 s
benchmark Aquamark 60 516 pkt. 57 197 pkt.
benchmark Reunion x3 29,426 klatek/s 29,271 klatek/s
benchmark WinRAR 794 KB/s 817 KB/s

Wpływ na otoczenie

Turion 64 X2 zapewnia bardziej komfortową pracę z komputerem. Stan ten okupiony jest intensywnym nagrzewaniem. Lepsze już ono jednak od ciągłego i dość dokuczliwego dokuczliwego wycia (czy donośniejszego szumu po zmianie BIOSu), z jakim mamy do czynienia w laptopie z Core Duo. Podczas pracy z obciążeniem (a do takiej będzie zapewne wykorzystywać często tę maszynę właściciel) model z procesorem AMD zachowuje się podobnie do tego z jednostką Intela - wentylator systemowy włącza się niemal od razu i po krótkiej chwili przechodzi na maksymalne obroty (hałas wynosi wtedy 38,8 dB). Kiedy dochodzi do tego obciążenie karty graficznej, powodowany przez komputer hałas przekracza 41 dB.

Denerwujący może być dla użytkownika odgłos parkowania głowicy twardego dysku, który odzywa się co jakiś czas.

Napęd DVD Hitachi-LG jest cichszy niż nagrywarka Matshity z siostrzanego modelu, no i generalnie nie jest on głośny (35,3 dB przy odtwarzaniu filmu to dobry wynik).

Hałas

luz
33.9 / 38.8 / 35 dB
HDD
34.6 dB
DVD
35.3 / dB
obciążenie
0 / 41.2 dB
  red to green bar
 
 
30 dB
cichy
40 dB(A)
słyszalny
50 dB(A)
irytujący
 
min: dark, med: mid, max: light    (odległość 15 cm)

Ciepło

Oba Paviliony dv9000 nagrzewały się bardzo szybko (kwestia minut) i intensywnie. Maszyna z procesorem Turion bardziej, gdyż tu wentylator pracuje mniej wytężenie. Najwyraźniej jest to konsekwencją koncepcji konstrukcyjnej - w szczupłym wnętrzu powietrze energia cieplna gromadząca się przenika szybko na ściany obudowy. Swoje robi też fakt zainstalowania w modelu dv9074cl aż dwóch dysków twardych.

W modelu z Turionem spotyka nas więc bolączka związana parzącym plastikiem pulpitu po prawo od touchpada. Skutecznie odstręcza on od chęci jego dotykania. Może się więc skończyć na konieczności korzystania z myszki lub pilota. Niepokojący jest fakt, że gorąca jest również listwa z guzikami dotykowymi. To wszystko sprawia, że unikamy kontaktu z komputerem. A przecież powinno być dokładnie odwrotnie.

Oba testowane przez nas Paviliony zupełnie nie nadają się do pracy na kolanach lub na brzuchu w pozycji leżącej. Na szczęście należą do kategorii maszyn, gdzie nie liczy się to aż tak bardzo.

Maksymalne zmierzone temperatury wyniosły 47,5 stopnia od strony pulpitu i 52,5 stopnia Celsjusza na spodzie. Oba te ekstrema zmierzyliśmy w pobliżu połączenia platformy roboczej z monitorem. Te wartości skrajne są o pięć-siedem stopni wyższe niż te zanotowane w modelu dv9033cl.

Upper side

palmwrist: 43,3°C max: 47,5°C avg: 40,8°C

Bottom side

max: 52,5°C avg: 41,1°C

Głośniki

Markowe (Altec Lansing) głośniki grają co prawda czysto i soczyście, jednak ich moc nie powala. Są zdecydowanie za ciche i można je bez problemu przegadać (analogicznie jak głośniki Harman Kardon z testowanej przez nas niedawno Tecry A7).

Praca na akumulatorze

Oba Paviliony charakteryzują się zaskakująco długą pracą na akumulatorze (8-ogniwowy, 4400 mAh, 63 Wh).  Model z dwurdzeniowym Turionem notował nieco słabsze wyniki, ale mówimy tu o różnicach mierzonych w ułamkach godzin. Dwie czy trzy godziny pracy (w zależności od ustawień i obciążenia) to znakomite i rzadkie wśród maszyn klasy DTR osiągnięcie. 

Wydajność akumulatora
luz
3h 03min
DVD
2h 00min
obciążenie
2h 08min
Pobór mocy
wyłączony / stan wstrzymaniadarklight 0 / 0 W
luzdarkmidlight 35 / 39 / 41 W
obciążenie midlight 83.8 / 75 W
 color bar
Legenda: min: dark, med: mid, max: light        

Podsumowanie

Ku naszemu zdziwieniu, Pavilion dv9000 z dwurdzeniowym Turionem pobił na wielu polach podobny model z jednostką Core Duo Intela.

Model z procesorem AMD okazał się sprawniejszy w wielu zastosowaniach i cichszy. Nieznacznie gorzej zaprezentował się w testach badających długość pracy na akumulatorze, a także okazał się jeszcze większym piecykiem niż jego pobratymiec. Można więc stwierdzić, że przegrał rywalizację w sferach, które są akurat najmniej istotne dla 17-calowej maszyny z kategorii DTR.

No i wersja z tym procesorem nie piszczy...

Co więcej, Hewlett-Packard Pavilion dv9074cl został wyekwipowany w lepszą matrycę niż ta w wersji dv9033cl z Core Duo. Wyświetlacz Quanty jest naprawdę świetny i może bez narażania się na blamaż stawać w szranki z konkurentami z tej klasy sprzętu.

Mówiąc krótko więc: jeżeli już decydujemy się na Paviliona dv9000, wybierzmy koniecznie wersję z Turionem.

HP Pavilion dv9074cl
HP Pavilion dv9074cl
Please share our article, every link counts!
HP Pavilion dv9074cl
pod lupą: HP Pavilion dv9074cl (EZ457UA#ABA)

Specyfikacja techniczna

HP dv9074cl
Procesor
AMD Turion 64 X2 TL-56 2 x 1.8 GHz, Trinidad / Tyler
Karta grafiki
NVIDIA GeForce Go 7600 - 256 MB VRAM
Pamięć
512 MB 
, Nanya DDR2-667 2 GB DDR2 maks. 4 GB
Matryca
17.10 cali 16:10, 1440 x 900 pikseli, WXGA+ High Definition BrightView (Quanta QD17TL026)
Dysk twardy
200 GB - 5400 rpm, 200 GB 
, 5400 obr/min, 2x Seagate Momentus 5400.3 ST9100828AS: 200GB, 5400rpm
Złącza
4x USB 2.0, VGA, wej¶cie mikrofonowe, 2x wyj¶cie s³uchawkowe (1x SPDIF), FireWire 1394, RJ-11, RJ-45, S-Video
Gabaryty
wysokość x szerokość x głębokość (mm): 40 x 385 x 295
Akumulator
, litowo-jonowy 4400 mAh (64 Wh)
Inne
NVIDIA GeForce Go 6100 (C51MV), HDD: 200GB, 5400rpm, 2x Seagate Momentus 5400.3 ST9100828AS, Conexant Cx20549 @ nVIDIA nForce 430 (MCP51) - HD audio, Hitachi-LG HL-DT-ST DVDRAM GSA-4084N,
Waga
3.54 kg
Cena
5478 PLN

 

Sklep M&M Notebooks
oglądany z bliska Pavilion dv9000 robi imponujące wrażenie
niewielki w sumie akumulator zasila duży, dobrze wyposażony komputer przez dwie do trzech godzin - rzecz wśród maszyn DTR rzadko spotykana
kolejnym elementem odróżniającym dv9000 od popularniejszego dv6000 jest wyłącznik WiFi
spust, który zwalnia rygiel w zamku pokrywy ekranu, jest dość trudno dostępny
szklana matryca Quanty jest wzorowa pod względem jasności i optymalna jeśli chodzi o kąty widzenia
z tym że wzbogacona została o blok numeryczny (skutkiem czego jest się mniej pewnym umiejscowienia parterowego Entera)
klawiatura przypomina do złudzenia kształtami tę z Paviliona dv6000...
touchpad, o ile nam przeszkadza, wyłączymy knfelkiem, który już nie tak łatwo aktywować
w modelu dv9074cl nie znajdziemy niestety cennego interfejsu HDMI
złącza tłoczą się głównie na lewym boku
obudowa jest nader szczupła, co wygląda zdecydowanie korzystnie, jednak stanowi poważne wyzwanie dla konstruktorów systemu chłodzącego
projekt wydaje się perfekcyjny, jednak samo wykonanie już niekoniecznie (vide widoczna na zdjęciu buforowa gumka, która wypadła ze swojej niszy - wypadek ten przydarzył nam się w drugim testowanym egzemplarzu)
fortepianowy lakier olśniewa, jednak trudno utrzymać go w stanie nieskazitelnym

Pro

  • szałowy wygląd
  • jasny obraz
  • szerokie kąty widzenia w obu płaszczyznach
  • pojemna i szybka pamięć masowa
  • zaskakująco długa praca na akumulatorze
  • akcesoria
  • Contra

  • mocne nagrzewanie się platformy roboczej
  • wrażliwa na ślady i uszkodzenia obudowa
  • touchpad
  • brak złącza HDMI
  • > laptopy testy i recenzje notebooki > Laptopy > Recenzja HP Pavilion dv9074cl
    Tomasz Cyba (Update: 2015-10- 1)