Test Toshiba Satellite P100-191
Po P100-102 dostaliśmy sposobność przetestowania identycznej konstrukcyjnie Toshiby Satellite P100-191 wyposażonej w układ graficzny Nvidia Geforce 7900. Szczególnie zatem interesujące było, jak wypadnie ona w testach graficznych.
UWAGA: jako że Toshiba P100-191 to urządzenie identyczne pod względem konstrukcji z już przez nas testowanym modelem P100-102, wszystkie nieswoiste ilustracje i fragmenty tekstów są przytoczone w niniejszej recenzji powtórnie.
OBUDOWA
Kształt obudowy nosi piętno charakterystycznej dla Toshiby stylistyki. Szczególną uwagę zwracają na siebie umieszczone z przodu głośniki Harman/Kardon, efektownie oświetlane od spodu błękitnymi diodami.
Aparat jest utrzymany w zasadzie w tonacji srebrno-czarnej. Co do mosiężno-pomarańczowej pokrywy ekranu pojawiać się będą zapewne różne opinie, według mnie zaś jest ona całkiem w porzo. Obudowa jest wykonana w całości z plastiku, który jednak sprawia wrażenie materiału wysokiej jakości.
Iście japońska dokładność wykonania jest bez zarzutu. Trzaski czy odkształcenia pod naciskiem nie mają tu prawa bytu. Na upartego można by wskazać dwie nierówne szczeliny z prawej i lewej strony nad klawiaturą, ale to szukanie dziury w całym.
W modelu P191 mamy więc również do czynienia z pokrętłem potencjometru i nieco chwiejącym się wyłącznikiem WLAN na przedzie.
Dwuhaczykowy zatrzask działa precyzyjnie i ściśle domyka pokrywę ekranu, a żebrowany suwak jest bardzo ergonomiczny i przyjazny użytkownikowi. Trzeba jednak wytknąć producentowi, że zawiasy pokrywy ekranu nie osadzają jej trwale w miejscu, pozwalając jej na wyraźne chybotanie.
Zaproponowane łącza, w szczególności cztery porty USB 2,0, są dobrze rozlokowane. Wszystkie wyjścia obrazu, tj. S-Video, VGA i DVI-D, umieszczono na naturalnej dla nich pozycji z tyłu urządzenia. Wyjścia audio znajdują się na środku przedniej ścianki.
Warto też zauważyć, że akumulator ma swój podnóżek. Jego problem został rozwiązany tradycyjnie - poprzez dołączenie jeszcze jednej plastikowej podstawki, która trzyma w równowadze urządzenie pozbawione wyciągniętego akumulatora.
OSPRZĘT
Dzięki włączeniu do układu (tylko bez głupich skojarzeń proszę) pełnego bloku klawiatury numerycznej, cała powierznia tego 17-calowego urządzenia została wykorzystana na maksa. Skutkiem tego jednak klawisze z prawej części klawiatury ("strzałki" i sąsiednie) musiały zostać radykalnie zwężone toteż użytkownik musi najpierw trochę potrenować, by trafiać w nie, kiedy zachodzi taka potrzeba. Strach pomyśleć, ale taki Enter ma wielkość zaledwie dwóch normalnych klawiszy.
W zasadzie klawiatura jest dobrze wpasowana w obudowę. W okolicach napędu DVD i klawiatury numerycznej przy mocnym nacisku może jednak dochodzić do nieznacznych odkształceń.
Klawisze nie są chybotliwe, a ich skok jest całkiem w porządku. Zaobserwowaliśmy wszakże zjawisko połykania liter przy pisaniu. Zdarzało się to rzadko, ale jednak.
Touchpad robi to, co mu się każe, i jest bardzo precyzyjny. Kwestią przyzwyczajenia jest to, że przydzielone mu przyciski potrzebują nieco zbyt dużego - moim zdaniem - nacisku, żeby łaskawie zareagowały, oraz fakt, iż tabliczka jest wpuszczona na jakieś 3 mm.
Pomyślano też oczywiście o przyciskach pomocniczych, służących do wywoływania przeglądarki i odtwarzacza multimediów oraz sterowania tym ostatnim, które dzięki dołączonemu oprogramowaniu mogą być konfigurowane z dziecinną łatwością.
OBRAZ
Matryca modelu Satellite P100-191 wypadła w teście nieco lepiej niż ta instalowana w wersji P100-102. Zarówno ponadprzeciętny poziom podświetlenia 82,5%, jak i maksymalna jasność rzędu 150,6 cd/m² to wyniki wyraźnie lepsze niż w przypadku P100-102.
Gdyby miało się okazać, że w obu modelach zastosowano identyczne matryce, wtedy różnice te trzeba złożyć na karb wewnątrzseryjnej tolerancji danych fabrycznych (mamy nadzieję, że zdanie to wypadło zrozumiale).
Diagram reprezentacji barw, inaczej niż w modelu P100-102, wykazuje wyraźne odchylenie krzywej niebieskiej i jest dowodem na nadreprezentację barw ciepłych w obrazie.
|
rozświetlenie: 82 %
kontrast: ∞:1 (czerń: 0 cd/m²)
Poddawszy urządzenie testowi Pixperan na efekt smużenia, stwierdziliśmy, że podobnie jak model P100-102 osiągnęło ono poziom 6. - czyli przyzwoicie, acz bez rewelacji.
Ekran charakteryzuje się przeciętnymi kątami widzenia. W zakresie poziomym czytelność jest ograniczana jedynie przez refleksy powstające przy radykalnej zmianie kąta patrzenia. W zakresie pionowym przy odchyleniu panelu do tyłu ma miejsce wyraźne ciemnienie obrazu.
OSIĄGI
Procesor Core Duo T2400 potrafi pokazać lwi pazur szczególnie przy pracy z aplikacjami użytkowymi. Dzięki mocniejszej karcie graficznej Satellite P100-191 góruje nad modelem P100-102, osiągając 5655 punktów w benchmarku PCMark04 i 4381 oczek w teście PCMark05.
W testach 3D różnica między możliwościami Geforce 7900 a Geforce 7600 czy Radeon X1600 ujawnia się w pełnej krasie. Lepszy od modelu P100-191 okazał się tylko nieznany na polskim rynku niemiecki Nexoc E407 SLI wyposażony w dwa układy Geforce 7800 GTX.
3DMark 2001SE Standard | 23627 pkt. | |
3DMark 03 Standard | 13814 pkt. | |
3DMark 05 Standard | 6159 pkt. | |
3DMark 06 Score Unknown Setting | 3762 pkt. | |
Pomoc |
PCMark 04 Standard | 5655 pkt. | |
PCMark 05 Standard | 4381 pkt. | |
Pomoc |
WPŁYW NA OTOCZENIE
Ciepło
Wersja 191 modelu Satellite P100, z racji solidniejszego uzbrojenia sprzętowego, wytwarza więcej ciepła niż 102-ka. Na spodzie laptopa zmierzone temperatury osiągnęły aż 46,0 °C.
Hałas
Słyszalna różnica występuje również w zakresie emitowanego hałasu: podczas gdy P100-102 był, szczególnie zachowując bezczynność, ledwie słyszalny, to próżnujący P100-191 produkuje już odczuwalny hałas o natężeniu 33,7 dB. Nawet przy ograniczeniu karty graficznej do minimalnego wysiłku wentylator uruchamia się co rusz.
Pod obciążeniem zmierzyliśmy 39,1 dB, co przekracza poziom dopuszczalny zważywszy nawet na wysoką wydajność urządzenia.
Napęd DVD nie wykracza poza zakres tolerancji, wytwarzając podczas pracy 35,2 dB.
Głośniki
Model P100 Toshiby, podobnie jak jego bracia z segmentu multimedialnego, wyekwipowany jest w głośniki Harman/Kardon, które dają więcej niż przyzwoity dźwięk. Nie mogą dorównać tym z Qosmio F20 (szczególnie w zakresie niskich tonów), jednak w porównaniu z pospolitymi głośnikami nie wypada ich ocenić inaczej niż “czyste dobro”.
W testowanych przez nas grach nie stwierdziliśmy żadnych przerw w dopływie dźwięku, o których donosili niektórzy użytkownicy tego komputera.
WYDAJNOŚĆ AKUMULATORA
Toshiba Satellite P100-191 posiada na wyposażeniu akumulator o pojemności 4000 mAh. Mając na uwadze zorientowane na wysokie osiągi serce i 17-calowy wyświetlacz tego komputera nie może być mowy o oszałamiających czasach pracy przy tym źródle zasilania.
Battery Eater test czytelnika - odpowiada maksymalnemu czasowi pracy
(min. jasność, bez WLAN, aktywna funkcja oszczędzania prądu)
osiągnięty czas pracy: 2h 25min
Battery Eater test klasyczny - odpowiada minimalnemu czasowi pracy
(wszystko na maks., WLAN itd.)
osiągnięty czas pracy: 45min
używanie WLAN
(maks. jasność., WLAN, aktywna funkcja oszczędzania prądu)
osiągnięty czas pracy: 1h 59min
odtwarzanie DVD
(maks. jasność, bez WLAN, aktywna funkcja oszczędzania prądu)
osiągnięty czas pracy: 1h 50min
Pobór prądu
minimalny (wszystko wyłączone lub na minimum): 32.6 W
przy bezczynności (maks. jasność): 42.6 W
maksymalny (pełne obciążenie w tym WLAN): 80.8 W
PODSUMOWANIE
Toshiba Satellite P100-191 to ultra kompaktowy laptop rozrywkowy, który szczególnie dobrze sprawdza się przy grach komputerowych. Układ graficzny Geforce 7900 GS daje mu naprawdę niezłego kopa.
Pomimo 17-calowego monitora i nieskromnego oprzyrządowania laptop ten przy swoich 3,5 kg jest wyjątkowo mobilny, a dzięki trwałej, zwartej budowie wytrzyma zapewne niejedną podróż.
Choć wytwarzany przez niego hałas jest niezmiennie wyraźnie odczuwalny, to przecież mieści się on w zielonym zakresie.
Również 17-calowa matryca, nieco lepsza od tej z testowanego wcześniej modelu P100-102, mimo pewnych słabości z kątami widzenia, da się polubić.
Pomimo więc drobnych mankamentów, które niezależnie od swojej skali mogą się niektórym z Was wydać irytujące (niedoróbki w wykonaniu, układ klawiatury, trochę niemrawy dysk twardy) Toshiba P100-191 to wymarzony sprzęt dla nietuzinkowego gracza.